Wodniak jajowodu
-
WIADOMOŚĆ
-
Stiffi wrote:dziewczyny nie nakrecajcie sie, ze macie wodniaka. To są tylko przypuszczenia lekarza. Dopiero laparo to potwierdzi. Ja jestem tego przykladem. Lekarz wykryl najprawdopodobniej wodniaka- i co ? PANIKA !!!ze usuna jajowod- bo tak sie konczy zabieg jesli go wykryja, ze nie bede mogla miec dzieci itd, itd. nakręcalam sie, wyzywalam lekarzy innych, ze czemu tego wczesniej nie widzieli- ogolnie zale, pretensje, placz !! Miesiac temu mialam laparo. Nie mam zadnego wodniaka a mial niby 3cm i rósł !! takze prosze Was , nie dajcie sie zwariowac !! na jednym jajowodzie tez sie zajdzie w ciaze, bez obydwu jajowodow ivf. Jesli sa podejrzenia wodniaka bez laparo sie nie obejdzie.
-
Pytałam z ciekawości jak to wyjaśnił lekarz. Ja w maju 2015 miałam laparo z plastyką jajowodów, w listopadzie sono hsg i bylo ok, a od czerwca 3 roznych lekarzy sugerowalo wodniaki. W lipcu mialam laparo, bylam nastawiona na usuniecie obu jajowodow. Na wypisie mam napisane "obustronnie drozne"...ta jasne. Na wizycie w lipcu znowu poszerzony jajowod.
Najprawdopodobniej podczas wprowadzania gazu wodniaki sie oproznily a pozniej kontrast je przepchnal. Nie zmienia to faktu, ze zapewne nie spelniaja swojego zadania i mozliwe ze czeka mnie 3 laparo. -
wodniaka niby wykryl w okresie okoloowulacyjnym na cyklu stymulowanym clo. Mialo to cos ok 3 cm, z tego zwgledu zapisal na wizyte jeszcze 2 dni pozniej-okazalo sie ze rosnie. Poszlam z tym obrazem usg do innego lekarza, ktory stwierdzil ze to moze byc pecherzyk czy jajeczko- nie pamietam. 3 miesiace temu poszlam na usg i na obrazie juz nie bylo nic widac, lekarz na usg nie widzial zadnych nieprawidlosci typu wodniaka. Ale z racji tego , ze juz dlugo sie staram to musi to sprawdzic i zrobic laparo. Bo jesli okaze sie, ze to wodniak to nawet ivf sie nie powiedzie a u mnie to wisi juz na wlosku. Na szczescie podczas laparo podczas wpuszczania kontrastu, nawet jakby wodniak byl oprozniony, to ponoc wtedy kontrast go wypelni. U mnie nic nie wyszlo.
Pytalam w razie czego o plastyke jajowodu- 2 lekarzy stwierdzilo, ze to nie ma sensu, ze uusuwaja wtedy caly jajowod bo on i tak jest juz do niczego.
Gaz podczas laparo podnosi narzady wewnetrzne
allo mrl 0%
KIR BX
PAI 1 hetero
MTHFR homo
7trf 2 ❄❄05.08.19 3BB i 4BB (10dpt 402,000 ;12dpt 1073,000;16dpt 7081,000;18dpt 17835,000) -
Stiffi wrote:Gaz podczas laparo podnosi narzady wewnetrzne
Wiem po co jest wpuszczany gaz. Przy tej laparo ciśnienie jakie wywarł na jajowody, opróżniło je a kontrast przepchnal zator dlatego się nie wypełniły (u mnie też je widać tylko do owu, a później się opróżniają, co jest tylko dowodem na to, że łatwo je przepchnąć). Ja też uważam, że plastyka to pic na wodę, ale nie wiele można zrobić będąc pod narkozą. Lekarz na nfz raczej zrobi wszystko (nawet bez sensu) żeby tylko nie usunąć jajowodów. -
Cześć Dziewczyny! Ja już jestem po laparo - okazało się, że to był jednak wodniak jajowodu. Z resztą też podstępnie schowany, bo przecież podejrzewali torbiel endometrialną. Przed zabiegiem ustaliliśmy z lekarzem, że gdyby okazało się, że to torbiel na jajniku, to nie ruszają tego z obawy o utratę mojego jedynego jajnika. Szczęście w nieszczęściu podczas zabiegu wyszło szydło z worka - jajnik na całej swojej długości był przyrośnięty do jajowodu i stąd mylny obraz usg - raz wodniak, a raz torbiel.
-
Cześć dziewczyny ja już po laparo - okazało się, że to była torbiel okołojajowodowa, usunęli zmianę i zrobili przy okazji HSG i oba jajowody drożne. Przed rozpoczęciem nowego cyklu postaram się zrobić badanie na wrogość śluzu a potem starania A jak to nic nie da to badanie nasienia zrobimy.
Bella93, Polaaa_86 lubią tę wiadomość
-
Cześć, zdiagnozowano u mnie wodniaka na jednym jajowodzie. Lekarz powiedział, że nie usuwamy, bo zrobia się zrosty i ciężej mogą przebiegać starania. Drugi jajowód jest ok. Czy ktoras z Was zaszła w ciążę w ten sposób? Jest to możliwe? Ile zajely starania. Nie wiem co o.tym myśleć
-