Wrogość śluzu - badanie
-
Dziewczyny czy któraś z Was robiła to badanie?
Ogólnie - gdzie, za ile, o co w tym wszystkim chodzi?? Jak to ugryźć?
Jeśli badanie wyszło hmm pozytywne, to jak wyglądało 'leczenie'? Czy jest długotrwałe?
No i kończąc, czy któraś z was miała wrogi śluz i zaszła w ciążę? -
Ja robiłam w invicta, nie pamiętam dokładnie za ile, ale coś koło 120-150 złotych. Badanie polega na tym, że około osiem godzin po stosunku polozna pobiera wymaz z pochwy i badają ile plemników przeżyło w śluzie. U mnie wyszedł ok, gdyby wyszedł źle jest to wskazanie do inseminacji. Chociaż czytałam historie dziewczyn co mają dwójkę dzieci pocZetych naturalnie przy wrogim śluzie.Frufru wrote:Dziewczyny czy któraś z Was robiła to badanie?
Ogólnie - gdzie, za ile, o co w tym wszystkim chodzi?? Jak to ugryźć?
Jeśli badanie wyszło hmm pozytywne, to jak wyglądało 'leczenie'? Czy jest długotrwałe?
No i kończąc, czy któraś z was miała wrogi śluz i zaszła w ciążę? -
Muszę o tym pomyśleć... Ciekawi mnie ten temat, ale niestety na forum nie znalazłam za wiele informacji.
Chciałaby 'poznać' dziewczyny które się z tym borykały... -
Jak masz możliwość to zrób te badania i nie martw się na zapas. Ja też mam wszystkie wyniki dobre i przed każdym kolejnym badaniem myślałam "skoro przez tyle czasu nie zaszlam to na pewno wrogość śluzu/ niedrożne jajowody" itp. a potem się okazywało, że wszystko jest ok.
-
głupio to zabrzmi, ale czasem bym wolała mieć namacalny problem... wiedzieć że to jest TEN problem i móc walczyć...
-



ciąża trojacza... wrzesień 2018 - poronienie samoistne


