WSZYSTKIE ZIELARY Z OVU- soja, dong quai, z. o. Sroki i inne
-
WIADOMOŚĆ
-
lulu_ovufriend wrote:Moje Drogie, pierwszy cykl z dongiem i dupkiem okazał się dla mnie szczęśliwy w piątek zobaczyłam dwie kreseczki, dwie bety także to potwierdzają dziękuję Wam za wsparcie i wszystkie informacje, które tu uzyskałam, szczególnie dla Ciebie Aga.just!!!
GRATULACJE
Bsrdzo bardzo się cięszę LULU!!!!lulu_ovufriend lubi tę wiadomość
-
Gratuluje wszystkim tym, ktorym sie udalo po ziolkach
mam do Was pytanie - czy pila ktoras z Was moje drogie leczniczy napoj na niedrozne jajowody i zrosty? Glownym moim problemem sa jajowody oraz endo. Wlasnie chce leciec do sklepu zielarskiego po ta mieszkanke o. Sroki (na niedrozne jajowody). Slyszalam, ze dobra jest tez mieszanka nr 1 - O. Klimuszki (antyzrostowa), nie wiem ktora wybrac. Polecicie mi cos?Dora88 lubi tę wiadomość
<a href="http://fajnamama.pl"><img src="http://fajnamama.pl/suwaczki/oishz1z.png" /></a> -
kis wrote:a bralas cos jeszcze np clo ??
gratulację
stosuje któraś z Was siemię lniane na śluz ? Jak sto się stosuje ? zalewa czy je normalnie ?
Dziękuję Nie, brałam tylko donga i dupka, poza tym oczywiście kwas foliowy i witaminy prenatalne. Piłam także siemię lniane w pierwszej fazie cyklu: łyżkę ziarenek zalewam wrzątkiem i przykrywam, żeby się zaparzyło, robi się z tego taki glutowaty napój. Niektórzy nie lubią tej konsystencji ale mnie to w ogóle nie przeszkadza. Siemię także bardzo dobrze wpływa na włosykis lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dora88 wrote:Włsnie czm mogłaby któraś wrzucic skład ziól
o sroka na I iII faze cykl w jakich ilosciach i jak dawkowac
i jaka mieszanka ziol na niedrozne jajowody...
Z gory dzieki
liść maliny - 40g,
rozmaryn - 40g,
kwiaty bzu czarnego - 40g
szałwia - 40g,
bylica pospolita - 40g
Na II fazę cyklu:
przywrotnik - 40g
pokrzywa - 40g
krwawnik - 40g
I jedne i drugie: łyżkę ziół zaparzyć szklanką wrzątku, pić 3 razy dziennie.
Nie wiem tylko, jak długo trzeba je parzyć?? Czy któraś z Was wie? I jeszcze pytanko, czy można np. pić tylko te zioła na II fazę (bez tych na I) i kiedy zacząć je pić? Od skoku tempki?
Jeśli chcesz oglądać tęczę, musisz dzielnie znosić deszcz...
Starania od czerwca 2013r
17.09.2014r - Laparoskopia + cystektomia jajnika lewego + HSG
11.10.2018r - sHSG Lublin - udrożnione obydwa jajowody
01.11.2019r - dwie krechy na teście
19.02.2020r - To DZIEWCZYNKA!
09.06.2020r - Natalia jest już z nami! (36tc) -
hiacynta99 wrote:Dziewczyny jestem zdrowa w czwartek juz 100% idę do szpitala ale fajnie
Ja laparo będę pewnie mieć dopiero we wrześniu W tamtym tyg. byłam po pierwszą dawkę szczepionki przeciwko żółtaczce (HBs wyszedł ujemny) i gin kazała za miesiąc przyjść po następną dawkę i dopiero wtedy będzie ustalać termin zabiegu... No a że w połowie sierpnia wyjeżdżamy na urlop, to wszystko się przeciągnie do września aż. Trochę szkoda, bo myślałam, że uda się to przed urlopem załatwić, a na urlopie moglibyśmy już działać
Jeśli chcesz oglądać tęczę, musisz dzielnie znosić deszcz...
Starania od czerwca 2013r
17.09.2014r - Laparoskopia + cystektomia jajnika lewego + HSG
11.10.2018r - sHSG Lublin - udrożnione obydwa jajowody
01.11.2019r - dwie krechy na teście
19.02.2020r - To DZIEWCZYNKA!
09.06.2020r - Natalia jest już z nami! (36tc) -
lulu_ovufriend wrote:Dziękuję Nie, brałam tylko donga i dupka, poza tym oczywiście kwas foliowy i witaminy prenatalne. Piłam także siemię lniane w pierwszej fazie cyklu: łyżkę ziarenek zalewam wrzątkiem i przykrywam, żeby się zaparzyło, robi się z tego taki glutowaty napój. Niektórzy nie lubią tej konsystencji ale mnie to w ogóle nie przeszkadza. Siemię także bardzo dobrze wpływa na włosy
dzięki za info o siemieniu a Ty piłaś te nasionka również, czy tylko tą wodę ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2014, 14:20
-
nick nieaktualnyKisSzilva wrote:To super! Jak będziesz już po to koniecznie daj znać jak to przeżyłaś Trzymam kciuki, żeby wszystko było OK
Ja laparo będę pewnie mieć dopiero we wrześniu W tamtym tyg. byłam po pierwszą dawkę szczepionki przeciwko żółtaczce (HBs wyszedł ujemny) i gin kazała za miesiąc przyjść po następną dawkę i dopiero wtedy będzie ustalać termin zabiegu... No a że w połowie sierpnia wyjeżdżamy na urlop, to wszystko się przeciągnie do września aż. Trochę szkoda, bo myślałam, że uda się to przed urlopem załatwić, a na urlopie moglibyśmy już działać
Ja po laparo będę miec urlop i będziemy działaćewwiel lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
aga.just wrote:Sioła Sroki można z Clo.
Na prl bierzesz bromka?
Obecnie luteine od dziś bo okres nie przyszedł jeszcze a następny cykl mam brać od 2-6 dc CLO a po owulce jak będzie to luteina.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2014, 17:14
-
KisSzilva wrote:Na I fazę cyklu:
liść maliny - 40g,
rozmaryn - 40g,
kwiaty bzu czarnego - 40g
szałwia - 40g,
bylica pospolita - 40g
Na II fazę cyklu:
przywrotnik - 40g
pokrzywa - 40g
krwawnik - 40g
I jedne i drugie: łyżkę ziół zaparzyć szklanką wrzątku, pić 3 razy dziennie.
Nie wiem tylko, jak długo trzeba je parzyć?? Czy któraś z Was wie? I jeszcze pytanko, czy można np. pić tylko te zioła na II fazę (bez tych na I) i kiedy zacząć je pić? Od skoku tempki?
Fajnie fajnie dzieki KisSzilvia
Zaczelam grzebac przrz te forum i cezko znalezc w tylu watkach tej mikstury...
Ale uratowalas mnie dzieki i zycze powodzenia w sarankach....
KisSzilva lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny czy ktoraj moglaby mi doradzic jakie ziolka stosuje sie przy pcos a konkretnie na stymulacje owulacji. Mialam stymulacje clo no i udalo sie za 1 razem zajsc w ciaze ale niestety poronilam w 6 tyg. Chcialabym wyprobowac bardziej naturalnych sposobow do stymulowania pecherzykow do rosniecia. Dziekuje z gory za info
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2014, 18:15
-
magmiecz1 wrote:Hej dziewczyny czy ktoraj moglaby mi doradzic jakie ziolka stosuje sie przy pcos a konkretnie na stymulacje owulacji. Mialam stymulacje clo no i udalo sie za 1 razem zajsc w ciaze ale niestety poronilam w 6 tyg. Chcialabym wyprobowac bardziej naturalnych sposobow do stymulowania pecherzykow do rosniecia. Dziekuje z gory za info
lub naturalny pobudzacz owulacji dong quai
Ja mialam przepisane clo wzielam od 3 do 7dc a pozniej dozucilam se po 1 tab na kazdy dzien az do ovu.
Duzo dziewczyn teraz ma swoje fasolki dzieki dong quai i ziolom sroki...
Mi jak w tym cyklu nie wyjdzie to od nastepnego cyklu wjedzie dong.... -
hiacynta99 wrote:Ja po laparo będę miec urlop i będziemy działać
Mimo wszystko cieszę się, że mam szansę na tą laparo tym bardziej, że lekarka trochę mnie podłamała, bo powiedziała, że zapalenie otrzewnej, które miałam przy okazji zapalenia wyrostka aż 10 krotnie zwiększa prawdopodobieństwo niedrożności
Jeśli chcesz oglądać tęczę, musisz dzielnie znosić deszcz...
Starania od czerwca 2013r
17.09.2014r - Laparoskopia + cystektomia jajnika lewego + HSG
11.10.2018r - sHSG Lublin - udrożnione obydwa jajowody
01.11.2019r - dwie krechy na teście
19.02.2020r - To DZIEWCZYNKA!
09.06.2020r - Natalia jest już z nami! (36tc) -
aga.just wrote:jedynie dong mógłby pomóc, ale to raczej wspomóc a nie pomóc wg mnie.
Lekarz nie myślał o pregnylu???Starania od 2009,
AMH 1,0; LUF, insulinooporność, endometrioza IV, adenomioza
2001 naturalny Cud, Aniołek 22tc [*]
Novum
INVICTA:
3 pełne procedury IVF - 9 strat
11.05. - FET 4.1.2 cykl naturalny - walcz Kruszynko🍀❤
5dpt ⏸
21 dpt pęcherzyk ciążowy
31 dpt mamy ❤
4.01 urodził się nasz Cud 🥰
❄❄ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny