Wyniki badań . W oczekiwaniu na iui
-
Przeszłam szereg badań i zaproponowano mi i mojemu partnerowi iui a jeśli się nie uda to ivf. Czekamy na list z kliniki. Mam jednak wrażenie ze nie do końca wszystko ze mną w porządku. W Polsce zawsze powtarzano mi ze mam zespół policystycznych jajników, tutaj w uk wykluczono ta diagnozę. A ciąży jak nie było tak nie ma od prawie dwóch lat.
Moje wyniki:
Fsh 7.4
Lh 6.7
Estradiol 120
Odporność na różyczkę, badania nie wykazały żadnych problemów z wątroba (ryb B i C ).
Klamydia i rzezaczka ujemna
Hiv ujemne
Usg normalne
Hysteriosalpingogram udowodnił ze nie mam żadnych problemów z jajowodami.
Mój partner ma wszystkie badania w normie. A badanie nasienia wyszło bardzo dobrze. Nie rozumiem dlaczego nie zachodze w ciążę.
W Polsce robiłam jeszcze badanie tsh wynik 1.7.
Co o tym myślicie? -
W jakim dniu cyklu badałaś ten estradiol? jakie są jego normy w Twoim labie? USG normalne, tzn. co? Nie ma obrazu PCO?
Jeszcze jakieś badania miałaś robione? W ogóle sprawdzaną tarczycę? Cykle regularne?
Czym uzasadniana jest propozycja skorzystania z technik rozrodu wspomaganego?
-
Nie pamiętam w którym dniu skierowano mnie na badanie estradiolu, ale wszystkie badania wykonane były w rządanych przez lekarzy terminach.cykle mam zazwyczaj 32-35 dni i wg lekarzy są regularne.
Stwierdzono ze nie znaleźli powodu dla którego nie mogę zajść w ciążę i kiruja mnie na iui. Ale tak się zastanawiam bo nie zrobiono mi żadnego monitoringu cyklu ani nic w tym rodzaju. Nie pojmuje zasad jakimi rządzi się tej kraj dlatego pytam. Może w Polsce jest inaczej. -
nick nieaktualny
-