Witajcie :*
Od roku staramy się z narzeczonym o dziecko bez wspomagaczy ale przez moje PCO nie było rezultatów. Dlatego moja lekarka postanowiła najpierw nas dokładnie przebadać a później wprowadzić dla mnie leki. Teraz jest mój pierwszy cykl z Aromkiem od którego urósł ładny pęcherzyk oraz zastrzyk Ovitrelle na pęknięcie. Dziś jest 5 dni po zastrzyku, na początku bolały mnie jajniki, w szczególności ten gdzie był pęcherzyk, wczoraj doszły straszne mdłości, które trwają do dziś oraz nadal pobolewa mnie podbrzusze i plecy na dole. Czy to normalne objawy? Czy któraś z Was po tego typu zastrzyku miała duże mdłości? Bardzo martwi mnie, że zamiast czuć się lepiej z dnia na dzień jest coraz gorzej.
👶🏻Pierwsza ciąża 2018 (1cs Aromek + Ovitrelle)
Starania o drugie dziecko od listopada 2024
07.01.25. HSG (drożne jajowody)
11.01.25 Ovitrelle
04.02.25 🩸
❄️Luty, marzec, kwiecień - wstrzymanie stymulacji
💊Suplementacja, dieta o niskim IG, ćwiczenia, joga
🌺 Maj 2025 - powrót do stymulacji 🍀
👶🏻Pierwsza ciąża 2018 (1cs Aromek + Ovitrelle)
Starania o drugie dziecko od listopada 2024
07.01.25. HSG (drożne jajowody)
11.01.25 Ovitrelle
04.02.25 🩸
❄️Luty, marzec, kwiecień - wstrzymanie stymulacji
💊Suplementacja, dieta o niskim IG, ćwiczenia, joga
🌺 Maj 2025 - powrót do stymulacji 🍀