Zespół hiperstymulacji przy potwierdzonej ciąży
-
Dziewczyny wiem, że temat się przewijał, ale albo bardzo dawno, albo nie znalazłam odpowiedzi konkretnych.
Jak długo to u Was trwało i jaki miało przebieg? Kończyło się szpitalem?
Jestem po IUI, miałam 5 pęcherzyków, rozszalało się ich więcej i od 5 dni rozkręcał mi się zespół hiper. Brzuch mam wielkie jakbym była w 6 miesiącu, ledwo chodzę, dostałam clexane, dupka 3x2 i jeszcze progesteron dopochwowy ( coś na C też) i tyle. Dr powiedział że rosnąca beta może podkręcać hiperst.
Jak długo trwało to u Was? Zagroziło ciąży? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Selina wrote:Jak się czujesz? Jesteś w szpitalu??
Nie nie. Czuję się różnie. Ale brzuch nie maleje. Zastrzyki w brzuch bardzo bolą, bo brzuch jest twardy jak kamień. Nie wiem czy nie powinnam dostać na to czegoś więcej niż hurtowych ilości progesteronu dopochwowo i doustnie i tych zastrzyków przeciwzakrzepowych. Nie dostałam każdych wskazań co jeść czego nie. Po weekendzie wybieram się do lekarza. Niech sprawdzi co tam się dzieje. Mam dość... -
nick nieaktualnyMarilen wrote:Nie nie. Czuję się różnie. Ale brzuch nie maleje. Zastrzyki w brzuch bardzo bolą, bo brzuch jest twardy jak kamień. Nie wiem czy nie powinnam dostać na to czegoś więcej niż hurtowych ilości progesteronu dopochwowo i doustnie i tych zastrzyków przeciwzakrzepowych. Nie dostałam każdych wskazań co jeść czego nie. Po weekendzie wybieram się do lekarza. Niech sprawdzi co tam się dzieje. Mam dość...
Dietę zastosuj taką jak dziewczyny pisały: dużo białka i wody czyli kurczak z ryby itd. Ja bym chyba na Twoim miejscu już dawno na pogotowie z tym pojechała skoro nie ma żartów -
Selina wrote:Kurczę współczuję Ty do Macierzyństwa chodzisz tak? Czy do Parens?
Dietę zastosuj taką jak dziewczyny pisały: dużo białka i wody czyli kurczak z ryby itd. Ja bym chyba na Twoim miejscu już dawno na pogotowie z tym pojechała skoro nie ma żartów
Tak, Parens. Właśnie unikam szpitala, bo dziecko w domu jedno. w pon wybiorę się do Kliniki zobaczę czy coś się zmienia w środku. Najgorsze, że przy ciąży niewiele mogą zrobić -
Marilen wrote:Tak, Parens. Właśnie unikam szpitala, bo dziecko w domu jedno. w pon wybiorę się do Kliniki zobaczę czy coś się zmienia w środku. Najgorsze, że przy ciąży niewiele mogą zrobić
Ja miałam hiperke po stymulacji do Ivf na początku ciąży. Fakt objawy nieciekawe ale puściło samo około 11tygodnia. Trzeba zacisnąć zęby i przeczekać. Z ciąża wszystko było ok, poza tym, że synek ma spodziectwo, a to podobno jest związane z hormonami. Tak więc nie wiem czy nie od tej hiperki i mega wysokich estrogenów...ale tego nikt nie powie. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNo właśnie teoretycznie nie można. Ja niebralam nigdy wcześniej ale dostałam na HSSO 1 tabletkę dziennie . W szpitalu również potwierdzili ze muszę brać..Podobno zmniejsza objawy i faktycznie ze mną jest duuuzo lepiej. Ale b się boje ze złe to wpłynie na rozwój dzidziusia
-
DomiZ wrote:No właśnie teoretycznie nie można. Ja niebralam nigdy wcześniej ale dostałam na HSSO 1 tabletkę dziennie . W szpitalu również potwierdzili ze muszę brać..Podobno zmniejsza objawy i faktycznie ze mną jest duuuzo lepiej. Ale b się boje ze złe to wpłynie na rozwój dzidziusia
DomiZ lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny. U mnie już trochę lepiej. Brzuch nadal duży, ale mogę chodzić itd
Docent nie przepisał mi dostinexu ze wzgl.na szkodliwość w ciąży, ale dzisiaj na kontroli u innej młodszej lekarki dostałam reckę na ten dostinex. Jednak raczej go nie wykupię i nie wezmę. Bo rozumiem, że to ma objawy leczyć prawda? Dałam radę przez najgorszy tydzień to teraz już powinno być z górki. Nie chcę teg brać.
U mnie natomiast dzisiaj pokazały się dwa pecherzyki ciążowe w usg . Prawie spadłam z fotelaWiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2018, 20:40
-