ciaza przy niskich temperaturach
-
Cześć dziewczyny, mam takie pytanie odnośnie temperatury. Już 3 cykl podobna sytuacja, jest jeden skok a później z powrotem temp jest niska . Cykle bez owulacyjne mam 2-3 razy na cały rok. Sa bardzo nieregularne ale już wiem jak się zachowują jak są z owu a jak bez. Te ostatnie 3 są bardzo dziwne
Była któraś w ciąży i miała tą niższą temp jak z 1 fazy cyklu? Piersi zaczęły mnie boleć a bolą tylko po owu. Od kawy odrzuciło, w ogóle po jedzeniu muli, i zmęczenie! Oj jak mi się chce spać
-
Hmm, no niestety, ale jeśli po jednorazowym skoku temperatury kolejne są niskie, takie jak przed skokiem, to do owulacji nie doszło. Nie jest ważne, żeby temperatury były jakieś super wysokie, ale muszą być wyższe niż w pierwszej fazie. U Ciebie tego nie widać za bardzo. A skąd wiesz, że na pewno przez ostatnie 3 cykle miałaś owulacje, poza tym, że bolały Cię piersi? Bo owulację na 100% może tylko i wyłącznie potwierdzić usg.Starania o drugie dziecko
HSG - marzec 2018 (16 cs) - oba jajowody drożne
Laparoskopia z histeroskopią - listopad 2018 (25 cs)
Badanie nasienia - morfologia 3% (styczeń 2018) -> 6% (lipiec 2018); HBA 89%, DFI 22%, HDS 2% (04.2019)
Hormony w normie
LH:FSH poniżej 0,6 (?)
AMH w normie (2,39 ng/ml)
TSH w normie
Diagnoza:
Endometrioza 4. st. - lewy jajnik i jajowód w zrostach z jelitami
Torbiel endometrialna na prawym jajniku - 05.2019
Leczenie:
Rozpoczęcie ultra długiego protokołu - Diphereline (26.06) Stymulacja (27.08) -> 12 pęcherzyków
Punkcja -> 8 komórek IMSI -> 5 zapłodnionych
Transfer w 3. dobie jeden zarodek 8A - nieudany
Zamrożony 3AB -
nie wiem czy mialam w ostatnich cyklach owulacje. i nie napisalam ze na pewno wiem, tylko ze zawsze po owu mnie bola. w ostatnich nie bolaly, w tym bola. i pytam czy sa takie przypadki gdzie ta temp nie byla duzo wyzsza, a prawie identyczna jak bywa w 1 fazach.
-
Aha, mam jakieś zwidy - faktycznie nie napisałaś, że wiesz, że miałaś
No w każdym razie nie sądzę, żeby takie przypadki były. A na pewno nie w przypadku rzetelnie prowadzonego wykresu (czyli z zachowaniem wszystkich zasad - mierzenie zaraz po obudzeniu, o tej samej porze, itd.).
Starania o drugie dziecko
HSG - marzec 2018 (16 cs) - oba jajowody drożne
Laparoskopia z histeroskopią - listopad 2018 (25 cs)
Badanie nasienia - morfologia 3% (styczeń 2018) -> 6% (lipiec 2018); HBA 89%, DFI 22%, HDS 2% (04.2019)
Hormony w normie
LH:FSH poniżej 0,6 (?)
AMH w normie (2,39 ng/ml)
TSH w normie
Diagnoza:
Endometrioza 4. st. - lewy jajnik i jajowód w zrostach z jelitami
Torbiel endometrialna na prawym jajniku - 05.2019
Leczenie:
Rozpoczęcie ultra długiego protokołu - Diphereline (26.06) Stymulacja (27.08) -> 12 pęcherzyków
Punkcja -> 8 komórek IMSI -> 5 zapłodnionych
Transfer w 3. dobie jeden zarodek 8A - nieudany
Zamrożony 3AB -
ja na przykład miałam skok, testy owu pozytywne, wszystko ładnie-pięknie ... i nagle (wczoraj, 6dpo) załapałam temp poniżej kreski wyznaczonej na wykresie i dziś (7dpo) na poziomie krechy z wykresu... czyli powinnam się spodziewać, że bezowulacyjny? czy zagnieżdżenie (mam intensywne bóle w dole brzucha)? czy zupełnie coś innego?m_d_f wrote:Hmm, no niestety, ale jeśli po jednorazowym skoku temperatury kolejne są niskie, takie jak przed skokiem, to do owulacji nie doszło. Nie jest ważne, żeby temperatury były jakieś super wysokie, ale muszą być wyższe niż w pierwszej fazie. (...)
-
Łatwiej byłoby coś powiedzieć, gdybyś zamieściła wykres Jeśli był skok i trzy wyższe temperatury, to owulacja powinna była być. Ale co oznaczają spadki temperatury - trudno powiedzieć
Starania o drugie dziecko
HSG - marzec 2018 (16 cs) - oba jajowody drożne
Laparoskopia z histeroskopią - listopad 2018 (25 cs)
Badanie nasienia - morfologia 3% (styczeń 2018) -> 6% (lipiec 2018); HBA 89%, DFI 22%, HDS 2% (04.2019)
Hormony w normie
LH:FSH poniżej 0,6 (?)
AMH w normie (2,39 ng/ml)
TSH w normie
Diagnoza:
Endometrioza 4. st. - lewy jajnik i jajowód w zrostach z jelitami
Torbiel endometrialna na prawym jajniku - 05.2019
Leczenie:
Rozpoczęcie ultra długiego protokołu - Diphereline (26.06) Stymulacja (27.08) -> 12 pęcherzyków
Punkcja -> 8 komórek IMSI -> 5 zapłodnionych
Transfer w 3. dobie jeden zarodek 8A - nieudany
Zamrożony 3AB -
to jeśli szukamy 3 wyższych temperatur - to kiepsko to widzę
zaznaczę tylko, że poprzednie wykresy praktycznie wzorcowe były
https://ovufriend.pl/graph/0d81231defcd6ce78709819367e6f22e -
O, a czemu tak dziwnie mierzysz temperaturę? Masz pracę zmianową? Powinno się mierzyć rano, zaraz po przebudzeniu.Starania o drugie dziecko
HSG - marzec 2018 (16 cs) - oba jajowody drożne
Laparoskopia z histeroskopią - listopad 2018 (25 cs)
Badanie nasienia - morfologia 3% (styczeń 2018) -> 6% (lipiec 2018); HBA 89%, DFI 22%, HDS 2% (04.2019)
Hormony w normie
LH:FSH poniżej 0,6 (?)
AMH w normie (2,39 ng/ml)
TSH w normie
Diagnoza:
Endometrioza 4. st. - lewy jajnik i jajowód w zrostach z jelitami
Torbiel endometrialna na prawym jajniku - 05.2019
Leczenie:
Rozpoczęcie ultra długiego protokołu - Diphereline (26.06) Stymulacja (27.08) -> 12 pęcherzyków
Punkcja -> 8 komórek IMSI -> 5 zapłodnionych
Transfer w 3. dobie jeden zarodek 8A - nieudany
Zamrożony 3AB -
w ten sposób się u mnie sprawdza
poprzednie miesiące były zgodne z wysokością temperatury i skokami wszystkimi dokładnie tak, jakbym rano mierzyła... więc godziną się nie sugeruj
bardziej chodzi mi o te skoki, bo w tym miesiącu to zaszalało mi zupełnie
...i jeszcze ten ból podbrzusza... -
alfica wrote:w ten sposób się u mnie sprawdza
poprzednie miesiące były zgodne z wysokością temperatury i skokami wszystkimi dokładnie tak, jakbym rano mierzyła... więc godziną się nie sugeruj
Włąśnie godziną należy się sugerować. Temperatura powinna być zmierzona zaraz po przebudzeniu, rano zanim zdążysz wyjść z łóżka, ponieważ notujemy podstawową temperaturę ciała. W trakcie dnia, jesteśmy aktywne, temperatura naszego ciała jest jest wyższa i stąd gargamele na Twoim wykresie.
Emilia88 -
emilka88 wrote:alfica wrote:w ten sposób się u mnie sprawdza
poprzednie miesiące były zgodne z wysokością temperatury i skokami wszystkimi dokładnie tak, jakbym rano mierzyła... więc godziną się nie sugeruj
Włąśnie godziną należy się sugerować. Temperatura powinna być zmierzona zaraz po przebudzeniu, rano zanim zdążysz wyjść z łóżka, ponieważ notujemy podstawową temperaturę ciała. W trakcie dnia, jesteśmy aktywne, temperatura naszego ciała jest jest wyższa i stąd gargamele na Twoim wykresie.
Rozter dopuszczal bodaj temperature - poranne mierzenie tylko do 11. Jesli wieczorami to minimum po 1h odpoczynku a jest to i tak miarodajne mniej. Moim zdaniem jak stosowac metode to prawidlowo.
25 tc 870 g Uleczki
19tc 290g ! Kawał - no właśnie.Kogo?
7tc, 0.62 cm kropka i bijace serduszko
5CS 12dpo - beta 99.47! 15 dpo - 361.62!!
-
Witajcie dziewczyny. Do tej pory tak tylko czytałam i czytałam, zatem czas się uaktywnić
Analizuję, czytam i zachodzę w głowę jak z tymi temperaturami. Pierwszy cykl mierzenia. Codziennie ta sama godzina pomiaru. Cykle najczęściej 28 dni, monitorowanie owulacji.
Jak myślicie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2017, 13:35
-
odświeżę komentarz dla potomnych: otóż wcale nie. Ja mam dokładnie tak jak napisała wyżej koleżanka. Tempka bardzo niziutka, w pierwszej fazie 36,3, potem jest owulacja, skok 36,6 (jeden dzień) i tempka sobie pięknie od tego momentu spada i jest znowu na poziomie 36,3-36,4m_d_f wrote:Hmm, no niestety, ale jeśli po jednorazowym skoku temperatury kolejne są niskie, takie jak przed skokiem, to do owulacji nie doszło. Nie jest ważne, żeby temperatury były jakieś super wysokie, ale muszą być wyższe niż w pierwszej fazie. U Ciebie tego nie widać za bardzo. A skąd wiesz, że na pewno przez ostatnie 3 cykle miałaś owulacje, poza tym, że bolały Cię piersi? Bo owulację na 100% może tylko i wyłącznie potwierdzić usg. a owulacje potwierdzone monitoringiem. Do tej pory nie wiem gdzie jest problem, ale owulacje na 100% są
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Zgadzam się z Tobą. U mnie tempka rosła od owu do 5-6dpo i zaczynała spadać. Lekarz stwierdził niedomogę ciałka żółtego i od 3dpo zapisał progesteron. Jak temperatura spada, to znaczy, że coś jest nie tak i warto się temu przyjrzeć. To że owulacja się odbyła to jedno, ale przy niskim progu ewentualna ciąża się nie utrzyma.kwiatek5 wrote:Najpierw trzeba wiedzieć skąd się bierze wyższa temperatura,owulacja owszem może być ale skoro spada to i progesteron spada moim zdaniem który jest odpowiedzialny za wyższą temperaturę.
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Dokładnie,moje ciąże były z pięknych wykresów tzn z śluzu płodnego,bólu owulacyjnego,skoku temperatury z 36,5 na 36,9 i 37 która utrzymywała się tak juz5do końca a nieudane próby były z skoków 36,7-36,8.
W wrześniu miałam krwotok bo hormony mi szalały a temperatura skoczyła tylko o 3 kreski po czym spadło o 1 kreskę.
Jesteśmy bardziej skomplikowane niż nam się zdaje hehe -
