MOŻECIE MI POMÓC W INTERPRETACJI WYKRESU?

Hej dziewczyny, mam problem bo nie mogę zrozumiec mojego wykresu. Mam nadzieję że mi pomożecie

Jeżeli w 11 dc nastąpił dzień szczytu śluzu (przy ocenie wykresu jest to bardzo ważne) to:
- linia podstawowa najprawdopodobniej przebiega na poziomie 36,6;
- za pierwszy dzień fazy lutealnej przyjęłabym 14 dc;
- za ostatni dzień płodny uznałabym 17 dc (trzecia wyższa temperatura nie była wyższa od linii podstawowej o 0,2 st);
- dwa pojedyncze spadki na linię podstawową lub poniżej nie świadczą o niczym, więc jeżeli temperatura w 19 dc będzie wyższa niż 36,6 to jest dobrze, jeśli nie uniesie się, bądź opadnie daje to może oznaczać problemy z progesteronem.

Polecam poczytać trochę o metodzie Rotzera (według niej powyższa próba oceny wykresu): http://iner.pl/metoda-rotzera/

Pozdrawiam i powodzenia życzę

Asta a może Ty mi powiesz ( bo widze ze sie dośc znasz na rzeczy Kiedy wg Ciebie była u mnie owulacja? OF uparł sie na 21dc, chociaz zawsze mi zaznaczało owulke przy pierwszym skoku. ZAWSZE. A teraz zaznaczylo druga wyzsza temperature;/ Mi sie wydaje ze powinno zaznaczyc 20dc. Nie wiem szczerze mowiac na jakiej podstawie tak wyznaczył. Pozdrawiam

Ezia90 nie mogę powiedzieć Ci kiedy nastąpiła u Ciebie owulacja - to jest pytanie do lekarza. Ja mogę spróbować pomóc określić do kiedy trwały dni płodne, ale do tego potrzebuje informacji o dniu szczytu.

Pozwolę sobie wkleić tutaj informację zamieszczona w pamiętniku Vannessy odnośnie dnia szczytu:

Szczyt śluzu występuje w ostatnim dniu kiedy śluz ma chociaż jeden objaw płodności:
> rozciągliwy (wystarczy na 2-3 cm)
> przezroczysty
> szklisty,
> daje uczucie mokrości lub naoliwienia przedsionka pochwy
> może w tym śluzie pojawiać się domieszka krwi (jest to objaw prawidłowy).
Śluz bardzo dobrej jakości jest podobny do białka jaja kurzego, ale to nie znaczy, że jeżeli daleko mu do białka jaja to jest zły. Wystarczy że np. jest szklisty, przezroczysty, ale mało rozciągliwy wtedy w taki dzień można śmiało wyznaczyć szczyt śluzu albo jest np. białawy i rozciągliwy.
Wystarczy, że ma chociaż jeden objaw płodności np. jest tylko szklisty albo tylko rozciągliwy (ale nie przezroczysty). Taki śluz jest dobrej jakości .
Jeżeli jest taka sytuacja, że śluz tak samo dobrej jakości występuje przez kilka dni to dzień szczytu przypada na ostatni dzień z tych dni kiedy jest tak samo dobrej jakości.
Dodam jeszcze tyle że np. w jeden dzień jest sluz jak białko jaja a w następnym jest białawy ale rozciągliwy to szczyt śluzu będzie tego kolejnego dnia bo ten białawy miał objaw płodności.
Krótko mówiąc szczyt śluzu to ostatni dzień śluzu który ma przynajmniej jeden objaw płodności.

Wyznaczając dzień szczytu należy zwracać uwagę NIE na ilość tylko JAKOŚĆ śluzu.

Hej dziewczyny Nie zakładam nowego tematu i mam nadzieję, że autorka tego się nie pogniewa jak i ja zadam tutaj swoje pytanie. Mianowicie zastanawia mnie mój wykres a dokładniej druga faza cyklu. Niby temp. jest wyższa tylko dlaczego cały czas utrzymuje się na stałym poziomie? Czy to normalne?

Proszę o jakąś poradę

Nie jest to niepokojący objaw.
Jaki termometr używasz? Z jednym miejscem po przecinku?

AlePerz nie gniewam się
Taka stała temp wydaje mi sie ok

mnie dzisiaj skoczyła temp z 36.6 na 36.9 wiec chyba jest ok

Ale ja sama wiem do kiedy trwały dni plodne, bo przeciez na wykresie mi pisze jak byk. Szczyt przypadał na 20dc. Tylko nie wiem dlaczego program mi wyznaczył owulacje o dzien za daleko. (owulacje dzien po szczycie)

Dokładnie. Elektroniczny z jednym miejscem po przecinku

I ja chcialabym prosic o Wasze zdanie

Pierwszy raz mialam (wg pomiaru temp. i sprawdzaniu sluzu) owulacje tak wczesnie. Martwi mnie tylko niewielki skok temperatury, zazwyczaj bylo to 0,3 stopnia, a teraz ledwo poszlo w gore...
Zastanawiam sie czy tak poprostu wyszlo i mam sie nie denerwowac, czy jest to wina np. zmiany termometru 4 dni temu (poprzedni sie zepsul, a nowy jest innej firmy).
Jak myslicie, mam sie czym stresowac?