Badanie moczu w ciąży
-
Mam pytanie z serii tych praktycznych..Musze wykonać badanie moczu...problem polega na tym, że często wstaje w nocy się wysikać. Wiadomo moczu nie wolno przetrzymywać. Czy mocz oddany po 2-3 godzinach od ostatniej wizyty w toalecie będzie można nazwać porannym?!Franuś 19.08.2014 👦🏻
Edytka 29.08.2017👧🏼
Przemuś 27.10.2021 👶
Aniołki: 15/16.10.2013💔, 14.09.2016 💔👼 -
Mam tę samą rozkminę.Poprzednim razem,w pierwszym trymestrze umordowałam się do rana,żeby przetrzymać,chociaż i tak chyba trochę stał i czekał aż go zaniosę.Nie wiem jak teraz będzie,mam zrobić w przyszłym tygodniu,a już od miesiąca noc w noc wstaję dwa razy do toalety.Dziś drugi raz koło 4 powstrzymałam i śniło mi się potem,że szukam po całym mieście wolnego kibelka,a nikt mnie nie wpuszcza i wszędzie są masakryczne kolejki .Obudziłam się cała mokra i zdyszana.
Gosiaczek, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
W moim przepadku ilość wypijanych płynów nie ma wpływu na to, że odczuwam parcie-parcie jest a wysikam niewiele. Wiem jak należy przygotować się do badania: wstałam więc ostatnio o 3.30 w nocy i poszłam się umyć. Dłużej już nie mogłam wstrzymywać-później miałam już wrażenie, że mnie brzuch z tego wstrzymywania rozbolał. Oddałam środkowy strumień do pojemnika i poszłam spać. O 7 wstałam znów, poszłam kolejny raz się wysikać i przeczytałam na necie, ze w moczu po 2 godzinach stania namnażają się bakterie które sfałszują wynik. Wstrzymywanie moczu też powoduje nagromadzenie się bakterii. Tu chyba nikt nie pomoże, oddam mocz porostu który będzie świeżo poranny niecałonocny...inaczej chyba się nie da..Franuś 19.08.2014 👦🏻
Edytka 29.08.2017👧🏼
Przemuś 27.10.2021 👶
Aniołki: 15/16.10.2013💔, 14.09.2016 💔👼 -
Gosiaczek, tak sobie teraz powiązałam fakty, że ostatnim razem, kiedy oddawałam mocz w I trymestrze i faktycznie on trochę stał, zanim go doniosłam (nie nie wiadomo ile, ale ze 2,5h przeczekał, bo już nie byłam w stanie wstrzymywać) też miałam w wyniku zbyt dużą ilość bakterii. Wobec czego zlecono posiew, ale ten z kolei wyszedł jałowy. Bardzo możliwe, że te bakterie to właśnie od tego, że moczu nie zaniosłam od razu.
I tym razem chyba zrobię tak samo jak Ty, pewnie odsikam się koło 2-3, jak zwykle, a potem koło 7 zbiorę mocz do pojemniczka i od razu z nim pójdę. -
Też się nad tym zastawiałam wczoraj bo dzisiaj byłam na badaniach i oto co znalazłam w necie: "Pojemnik z pobraną próbką moczu zamknij szczelnie i jak najszybciej dostarcz do Laboratorium. Jeśli nie możesz tego zrobić od razu, umieść naczynie w lodówce i przynieś je do zbadania jak tylko będziesz mógł" W temp. 20 C można chyba tylko pół godziny przechowywać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2014, 23:59
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Evell mam to samo od jakiś 8 tygodni ;P... po prostu wzrost progesteronu spowalnia system oddawnia moczu i robi się "zastój" co skutkuje bateriami, ale spokojnie. Sok 100% z żurawiny po tygodniu picia już ustępują i duuużo pij czegokolwiek Evell witamy po fioletowej stronie udało się!
I polecam robienie tak,że z porannego moczu oddajemy trochę do ubikacji i dopiero ze środkowego do pojemniczka i koncówkę do muszli ja mimo oddawnia moczu "na bieżąco" bo po oddaniu w ciągu 30min byłam w labo to i tak miałam ale dowiedziałam się, że sposób pobierania próbki też ma znaczenie teraz dostałam żurawit od mojej gin ale nie polecam żadnych leków na początku ciąży.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2014, 11:22
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -