Będziesz Tatą , czyli jak oznajmiłyście ciąże?:)
-
Ja zrobiłam test w sobotę, kilka dni przed spodziewaną @ i w dodatku popołudniu- malowałam się i znalazłam test w kosmetyczce. Sama nie wiem czemu tak szybko go zrobiłam. Nie liczyłam na to, że jestem w ciąży bo w nie za bardzo staraliśmy w tamtym cyklu. Moje zdziwienie po minucie gdy pokazała się lekka druga kreska ... Bezcenne. Ale zamiast się cieszyć wmawiałam sobie, że pewnie test był jakiś dodup**
Na drugi dzień pojechałam po kilka różnych testów, wszystkie wychodziły pozytywne, ale ja cały czas tą informację trzymałam dla siebie bo nie mogłam w to uwierzyć
Dopiero w poniedziałek rano, gdy znów powtórzyłam test zaraz po wstaniu poszłam obudzić mojego faceta. Usiadłam na nim, zawołałam go i przystawiłam mu do oczu pasek. Chciałam zrobić to po badaniu krwi, ale nie wytrzymałam. Ucieszył się, nic nie powiedział bo od razu wiedział co to jest -
nick nieaktualnyWitam:)
Czytam wasze wypowiedzi i wynika z nich, że poinformowałyście od razu, ja sie dowiedziałam wczoraj i dziś byłam na becie rano i nie mogę się zdecydować, czy wszystkim powiedzieć od razu, to dopiero sam początek.
Mężowi powiem, ale reszcie? Nie bałyście się, że coś może pójść jeszcze nie tak?
I później wszyscy będą patrzeć z politowaniem?
-
nick nieaktualnyMezowi powiedziałam przez tel. bo byl w pracy a nie moglam się doczekac. Poza tym wiedział że robie test i jak zadzwonilam to powiedzial ze zna wynik. Nie mogl pracowac i od razu powiedzial kierownikowi o co chodzi a jak wrocil to sie poplakal jak widzial test. Od razu na Skype powiedzielismy rodzicom bo mieszkali wtedy daleko. I po wizycie u lekarza jaknjuz bylo widac serduszko gadalismy wszystkim jak popadlo. Bylo to dla nas mega szczescie po staraniach ale postanowilismy chwalic sie od razu bo bylismy pozytywnie nastawieni, ze wszystko będzie dobrze. Obecnie nasze szczescie ma 14 miesięcy i wlasnie smacznie śpi.
miomao lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAle macie historie Super:)
Ja właśnie przekazałam mężowi wiadomość i nie uwierzył mi. Kazał mi pokazać test, bo sie śmiałam i mi nie uwierzył
A tak po za tym to jestem przeziębiona mam straszne gardło i mnustwo leków i nie wiem co będzie dalej
Pozdrawiam ;* -
A mi mój facet powiedział że jestem w ciąży Wstalam rano, poszlam zrobić test no i jak zobaczyłam że nie ma drugiej kreski wrocilam do łóżka, nie mogłam się uspokoić więc wstalam zapalić, to obudziło K. zobaczył że płacze i już wiedział o co chodzi, poprosił o ten test po czym zaspany powiedzial że on tu widzi przecież dwie kreski
Laurka, Łodyszka lubią tę wiadomość
-