🤰Ciężarówki po IVF 2020 🤰
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja właśnie chyba wezmę od razu z siateczką, bo mam mega ciepłe mieszkanie.. teraz mamy 26 stopni to można powiedzieć, że jest chłodno 😅
Sylwia ja mam tak, że jednego dnia mała fika a drugiego cisza... i schiza. Kolejnego dnia tez nie za bardzo się rusza. Następny dzień i znowu jak szalona 🤷♀️ Nie dogodzisz - jak za duzo się martwisz, jak za mało tez się martwisz 😆 ale jak mam już taka schize max to odpalam detektor i spokojna matka 🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2020, 22:38
📍Starania od 2016r -Obecnie 28lat, wykryto ANXA5
📍 Mąż- Fragmentacja DNA 23% 🐌
📍 11.2018r. - 1 IUI -nieudane
1️⃣ IVF-03.2019: Punkcja: 8pobrano, 3zapłodnione-1x❄️
👉Hiperstymulacja
👉04.2019r. Crio - 6.2.1nieudany 💔
2️⃣ IVF-05.2019r. Zmiana kliniki na Invicta Bydgoszcz/Gdańsk
👉06.2019r.
2 IVF : Punkcja + separacja plemników: 13 pobrano, 8 zapłodnionych - 6x ❄️
👉13.09.2019r. Transfer [4.1.1 i 4.2.2] 20dpt 1609 - krwawienie / 21 dpt 980,6 - [*] 😔😭
👉 14.01.2020r. Transfer[3.2.2 i 4.2.2]
➖ 3dpt 34,8 (pregnyl)➖ 6dpt 59,9➖ 8dpt 178,5➖ 10dpt 456,3➖ 13dpt 1230➖ 17dpt 4216 [p.ciążowy 6x4x3mm]➖ 20dpt 7919
➖ 24dpt beta 20695 +krwiak😭
➖ 27dpt (6+1) bije💓!! 0,56cm 🥰
➖ 36dpt (8+0) 1,65cm 🥰
➖ 41dpt (8+5) 2,05cm 🥰 -
Mój też czasami się leniwi i w jeden dzień fika tylko "w swoich godzinach", a kolejnego cały dzień. Do takiej różnicy w ruchach już się przyzwyczaiłam, choć i to czasami martwi 😉 Mi chodzi o takie bardzo nerwowe "wierzganie", nagłe i trwające coś koło minuty...nie bardzo wiem jak to opisać...no np ja tak wierzgam jak wpadnę do wody ( a nie umiem pływać). Małemu zdarzyło się to dzisiaj i w piątek.
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3. -
Sylwia Sylwia wrote:Wiśnia no cały czas namyślam się i namyśleć się nie mogę 😅
Jlod ja dzisiaj też nie najlepiej...cały dzień brzuch spięty, do tego jeszcze wyciągałam cytryny z lodówki i upadły mi na brzuch. Co prawda mało co poczułam, ale od razu zaczęłam schizowac.
Zdarza Wam się, że dzieci ruszają się hmmm.... za bardzo? Już drugi raz zdarzyło mi się ze mały zaczął strasznie wierzgać- tak nerwowo, aż się wystraszyłam że może się owinął pępowina czy coś. Już miałam na IP jechać ale chwilę po tym uspokoił się i fikał tak jak zazwyczaj.
Sylwia no ja mialam tak wczoraj a dzis to juz bolesne kopniaki, tak ze nie wiedzialam jaka pozycje mam przyjac. Zaczal kopac mega wlasnie z lewej strony , w okolicach jajnika, nad pachwina. Kopal bardzo dlugo, potem sie uspokoil, a przez caly dzien bardziej sie ruszal. Teraz caly czas lekki bol w tej okolicy. Martwie sie mega.Wiktorek ❤️
Starania od 2017
AMH 4.16
Hashimoto, TSH unormowane ( 12.19 TSH 0,8
Homocysteina OK, Kortyzol OK, Prolaktyna OK
ANA1 dodatnie, antykoagulant tocznia ujemny, wszystkie p/c OK, zespol antyfosfolipidowy wykluczony, wyszlo RO mocno dodatnie w ANA 3, anty wszystkie inne ujemne, miano 1:320
6.2019 - punkcja- 14 pobranych,7 zaplodnionych, 2 przetrwaly do blastek
7.2019 - 1 transfer, blastka 😢
2.10.2019- crio, blastka 😢
Listopad 2019- druga stymulacja
2.12.2019 - punkcja- 17 pobranych, 14 dojrzalych, 10 zaplodnionych
8.12.2019 - 4 ❄️❄️❄️❄️ Blastek
24.01.2020 - transfer,
1.02.20 - 8dpt druga kreska
6.02.20 - 13dpt : 557 IU/L
11.02.20 - 18dpt : 3048 IU/L
17.02.20 - 24dpt ❤️
20.02 krwiak, 21.02 jest ❤️
Po drodze drugi krwiak, krwawienia
04/2020 - krwiaki zniknely🙂
04.10.2020 Synek❤️ -
WiśniaW wrote:
Nie wiem czy nawet z rączkami na zewnątrz nie jest troszkę za ciasny mimo wszystko. Żeby nie ograniczał ruchów. Śpiworki jednak są luźne. Może trzeba podpytać pediatry. U nas ten tulik jest klasyfikowany jako swaddle, czyli otulacz (nie powinno się używać po 8 tyg)
Z tego co ja czytam- do 8 tyg tuliki, otulacze (zwinięte- nie jak kołderka), śpiworki, same śpioszki.
Po 8 tyg - śpiworek lub śpioszki.
Ale to są standardy, które obowiązują w kraju gdzie mieszkam. Najlepiej upewnić się u lekarza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2020, 00:34
Starania od 2016. Czynnik męski, RIF
2 histeroskopie, badanie ERA, PAI-1+MHTFR A1298C - oba hetero
3 IUI
2 IVF+PGS
4 FET transfery (6ab, 5ab, 4aa, 4aa)
13.12.19 udany, ostatni transfer, dodana mała dawka aspiryny, 5mg sterydu, progesteron w zastrzykach domiesniowych, na endo 6.5mm, w 35DC
Maya 25.8.20 👶
Zostalo: ❄️ ❄️ ❄️❄️❄️ w Pradze
❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️ w Stanach -
Wik też obawiam się że może zbyt ciasny i cały czas się waham...myślałam żeby wstrzymać się aż maluch urodzi się i wtedy podpytać pediatrę czy położna.
Jold u mnie to były takie ruchy jak szamotanie , mały kopał jednocześnie góre, dół i boki, zupełnie jakbym miała w brzuchu przynajmniej kilku takich lobuziakow. Tak mi przeszło przez myśl że może się dusi, ale po chwili dawał już kopniaki tj zwykle. W ogolie od wczoraj brzuch jakiś twardy...
Jadę na wieś, tam zawsze się rozluźniam i uspokajam, jak to nie pomoże to chyba nie będę się stresować tylko pojadę na ipWiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2020, 06:29
Jlod lubi tę wiadomość
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3. -
Sylwia, to Ja dzis od 5 nie spie , brzuch tez mam spiety , twardy. Zadna pozycja nie jest dobra.
Zadzwonie dzis do mojej gin I sprobuje sie umowic na wizyte jak najszybciej. Choc bedzie ciezko.
Ale strasznie sie martwie. Na noc wzielam nospe I udalo sie usnac, ale od 3 to takie drzemki, a od 5 juz nie da rady usnac.Wiktorek ❤️
Starania od 2017
AMH 4.16
Hashimoto, TSH unormowane ( 12.19 TSH 0,8
Homocysteina OK, Kortyzol OK, Prolaktyna OK
ANA1 dodatnie, antykoagulant tocznia ujemny, wszystkie p/c OK, zespol antyfosfolipidowy wykluczony, wyszlo RO mocno dodatnie w ANA 3, anty wszystkie inne ujemne, miano 1:320
6.2019 - punkcja- 14 pobranych,7 zaplodnionych, 2 przetrwaly do blastek
7.2019 - 1 transfer, blastka 😢
2.10.2019- crio, blastka 😢
Listopad 2019- druga stymulacja
2.12.2019 - punkcja- 17 pobranych, 14 dojrzalych, 10 zaplodnionych
8.12.2019 - 4 ❄️❄️❄️❄️ Blastek
24.01.2020 - transfer,
1.02.20 - 8dpt druga kreska
6.02.20 - 13dpt : 557 IU/L
11.02.20 - 18dpt : 3048 IU/L
17.02.20 - 24dpt ❤️
20.02 krwiak, 21.02 jest ❤️
Po drodze drugi krwiak, krwawienia
04/2020 - krwiaki zniknely🙂
04.10.2020 Synek❤️ -
No u mnie identycznie,też na noc wzięłam nospe, żeby chociaż pospać trochę. W nocy obudził mnie skurcz i w ogóle jakieś głupoty gadałam mężowi, że mamy za małe ubranka i dziecku będzie ciasno w brzuszek 🤦
Na szczęście u mnie teraz się uspokoiło...wyjazd na wieś to dla mnie najlepsze lekarstwo...brzuch wreszcie się rozluźnił. Nie wiem co działa lepiej...świeże powietrze czy psiak tulący się do brzuszka ☺️
Mam nadzieję, że u Ciebie też się uspokoi. Oby udało Ci się umówić do gin. Ja dzwoniłam z rana, ale nie mają mnie jak wcisnąć, ewentualnie pod koniec tygodnia, więc gdyby skurcze się nasilaly to mam jechać na IP. Na szczęście bobo aktywny tj zazwyczaj więc duuuza ulga.
PS właśnie zauważyłam, że zostało mi równo 2 miesiące do terminu😊 z mężem rozmawialiśmy rano, że chyba mniej stresowalismy się jakby maluch był już z nami bo przynajmniej widzielibysmy go. Znając życie po porodzie będą inne stresyWiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2020, 09:18
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3. -
Sylwia,
Ja wlasnie pisalam do lekarz, czekam na odpowiedz. Oby mnie gdzies wcisnela.
Caly dol brzucha spiety , mlody rano sie ruszal, Wiec tez mnie uspokoilo.
Ja mam dokladnie termin 10/10, a jak bedzie zobaczymy.
Ps wizyta w czwartek rano . Mam brac nospe, magnez, magb6 i paracetamol, 3 razy dziennie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2020, 10:00
Wiktorek ❤️
Starania od 2017
AMH 4.16
Hashimoto, TSH unormowane ( 12.19 TSH 0,8
Homocysteina OK, Kortyzol OK, Prolaktyna OK
ANA1 dodatnie, antykoagulant tocznia ujemny, wszystkie p/c OK, zespol antyfosfolipidowy wykluczony, wyszlo RO mocno dodatnie w ANA 3, anty wszystkie inne ujemne, miano 1:320
6.2019 - punkcja- 14 pobranych,7 zaplodnionych, 2 przetrwaly do blastek
7.2019 - 1 transfer, blastka 😢
2.10.2019- crio, blastka 😢
Listopad 2019- druga stymulacja
2.12.2019 - punkcja- 17 pobranych, 14 dojrzalych, 10 zaplodnionych
8.12.2019 - 4 ❄️❄️❄️❄️ Blastek
24.01.2020 - transfer,
1.02.20 - 8dpt druga kreska
6.02.20 - 13dpt : 557 IU/L
11.02.20 - 18dpt : 3048 IU/L
17.02.20 - 24dpt ❤️
20.02 krwiak, 21.02 jest ❤️
Po drodze drugi krwiak, krwawienia
04/2020 - krwiaki zniknely🙂
04.10.2020 Synek❤️ -
Jlod wrote:Sylwia,
Ja wlasnie pisalam do lekarz, czekam na odpowiedz. Oby mnie gdzies wcisnela.
Caly dol brzucha spiety , mlody rano sie ruszal, Wiec tez mnie uspokoilo.
Ja mam dokladnie termin 10/10, a jak bedzie zobaczymy.
Ps wizyta w czwartek rano . Mam brac nospe, magnez, magb6 i paracetamol, 3 razy dziennie.
Mój termin teoretycznie na 4.10, ale lekarz mówił, że będzie zadowolony jak donoszę do 37 tc i będziemy robić wszystko żeby tak się stalo. Pod koniec września mąż ma urodziny i myślę, że mógłby mieć fajny prezent 😊
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3. -
Mam nadzieje brzuch zelzeje I nie bede musiala jechac do szpitala. U mnie to siedzenie min 4 godz zanim wogole ktos cos sie zjawi.
Wiktorek ❤️
Starania od 2017
AMH 4.16
Hashimoto, TSH unormowane ( 12.19 TSH 0,8
Homocysteina OK, Kortyzol OK, Prolaktyna OK
ANA1 dodatnie, antykoagulant tocznia ujemny, wszystkie p/c OK, zespol antyfosfolipidowy wykluczony, wyszlo RO mocno dodatnie w ANA 3, anty wszystkie inne ujemne, miano 1:320
6.2019 - punkcja- 14 pobranych,7 zaplodnionych, 2 przetrwaly do blastek
7.2019 - 1 transfer, blastka 😢
2.10.2019- crio, blastka 😢
Listopad 2019- druga stymulacja
2.12.2019 - punkcja- 17 pobranych, 14 dojrzalych, 10 zaplodnionych
8.12.2019 - 4 ❄️❄️❄️❄️ Blastek
24.01.2020 - transfer,
1.02.20 - 8dpt druga kreska
6.02.20 - 13dpt : 557 IU/L
11.02.20 - 18dpt : 3048 IU/L
17.02.20 - 24dpt ❤️
20.02 krwiak, 21.02 jest ❤️
Po drodze drugi krwiak, krwawienia
04/2020 - krwiaki zniknely🙂
04.10.2020 Synek❤️ -
My jesteśmy po wizycie. Malina główką w dół, ale nadal ma czas na fikołki. Twarzą w stronę mojego kręgosłupa - także tyle z obserwacji. Szyjka ok, pomierzył dziecko, ale nie zważył, bo mają awarię usg i czekają na serwis
Nogami w dalszym ciągu wyprzedza termin.
O tym bólu w lewym boku, kłującym, powiedział, że być może była to kolko nerkowa, żeby spróbować rozgrzać to miejsce, rozchodzić, spożywać więcej płynów, a jak to nie pomoże to damy leki rozkurczowe. Na szczęście - jak nagle wczoraj się pojawiło, tak nagle po kilku godzinach zniknęło.Jola17a, Anuśla, Jlod, Sylwia Sylwia, Nadzieja, WiśniaW lubią tę wiadomość
Muszę mieć plan działania.
1. ICSI - nieudane;
2. a. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka
b. 08.02.2025 nieudany transfer 5.1.1. tęsknię i kocham -
Krąsi wrote:My jesteśmy po wizycie. Malina główką w dół, ale nadal ma czas na fikołki. Twarzą w stronę mojego kręgosłupa - także tyle z obserwacji. Szyjka ok, pomierzył dziecko, ale nie zważył, bo mają awarię usg i czekają na serwis
Nogami w dalszym ciągu wyprzedza termin.
O tym bólu w lewym boku, kłującym, powiedział, że być może była to kolko nerkowa, żeby spróbować rozgrzać to miejsce, rozchodzić, spożywać więcej płynów, a jak to nie pomoże to damy leki rozkurczowe. Na szczęście - jak nagle wczoraj się pojawiło, tak nagle po kilku godzinach zniknęło.
40 lat, starania od V/2018 SALVE Łódź
niedrożny prawy jajowód; histeroskopia w XII/18
AMH 1,38; lewy jajnik torbiel endo.;
1 punkcja 05.19 3 jajeczka ❄2 punkcja 06.19 1 jajeczko❄3 punkcja 07.19 5 jajeczek. Z 9 szt.
7 zapłodnionych przestało się rozwijac. W 5 i 6 dobie brak blastek 😢
A.K. X/19 4 blastki ❄️❄️❄️❄️
⚠️XII/19 polip. I/20 histero.
7II/20 4AA podane. 🍀
10dpt Beta 427
13dpt Beta 2173
14dpt USG jest kropek
35dpt 13.03.❤️ 7t.6d.
39dpt ❤️ ma 2cm
Serce się raduje, dzidzia zdrowa. Dziewczynka 🎠💗 Spotkamy się w październiku 👨👩👧29.10.2020 Laurunia ❤️
CC w Salve. Polecam!
Nie bedzie staran z pomocą med.o rodzeństwo. -
Krąsi ja nie wiem jak to jest, że coś nas boli, coś się dzieje itp a jak już jest się na wizycie to jak ręką odjął 🤷😉 przynajmniej ja tak mam 🤷
Krąsi lubi tę wiadomość
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3. -
Sylwia Sylwia wrote:Krąsi ja nie wiem jak to jest, że coś nas boli, coś się dzieje itp a jak już jest się na wizycie to jak ręką odjął 🤷😉 przynajmniej ja tak mam 🤷
A w domu dopiero olsnienie ... YSylwia Sylwia lubi tę wiadomość
38 lat
2 procedury
Ciąża od grudnia -
Ja zawsze zapisuje sobie pytania bo też zwykle zapominam o wszystko wypytac
Mi od wczoraj młoda siedzi bardzo nisko już sobie wbilam fazę że może pcha się do wyjścia ale mam nadzieję że tylko się tam wierci bo jeszcze stanowczo za wcześnie na takie atrakcje
-
Lilii wrote:Ja zawsze zapisuje sobie pytania bo też zwykle zapominam o wszystko wypytac
Mi od wczoraj młoda siedzi bardzo nisko już sobie wbilam fazę że może pcha się do wyjścia ale mam nadzieję że tylko się tam wierci bo jeszcze stanowczo za wcześnie na takie atrakcje
U mnie w ogole bardzo nisko glowka - tak lekarz stwierdzil i ze w sumie to dobrze tylko ucisk na pecherz i reszte bardzo odczuwalny. A jak stoje albo chodze i sie kreci tak na dole to uczucie jakby mialo mi dziecko wylecieć😉
A jeszcze miesiac niech wytrzyma 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2020, 12:35
38 lat
2 procedury
Ciąża od grudnia -
Jagoda30 wrote:Dziewczyny ja dziś po wizycie równo 30 tc i mała wazy 1715gr czy to tak naprawdę dużo ? Lekarz zwrócił uwagę ze za dużo wazy
Moj synek w 31 tygodniu wazyl 1540 i mnie sie wydawalo , ze malo znowu😉38 lat
2 procedury
Ciąża od grudnia -
Jagoda30 wrote:Dziewczyny ja dziś po wizycie równo 30 tc i mała wazy 1715gr czy to tak naprawdę dużo ? Lekarz zwrócił uwagę ze za dużo wazy
Ja byłam na wizycie 30.07 dokładnie 31+0 i wyszedł pomiar 1705g. Doktorek mówił, że bardzo dobrze wrecz ksiazkowo. Nie wiem czy tydzień różnicy to aż tyle, żeby wznosić jakiś alarm 🤷♀️ Mało tego pamietajmy, że te pomiary są +/-, wiec musisz chyba sprawdzić na kolejnej wizycie, bo może po prostu coś więcej zaznaczył i wyszło więcej.
Teraz mam wizytę 11.08 zobaczymy Czy przez te niecałe 2tyg dobrze przybrała czy właśnie za duzo, bo u mnie niby cukrzyca i może właśnie mieć to odzwierciedlenie w zbyt wysokiej wadze. A ty masz stwierdzona cukrzyce?Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2020, 13:43
📍Starania od 2016r -Obecnie 28lat, wykryto ANXA5
📍 Mąż- Fragmentacja DNA 23% 🐌
📍 11.2018r. - 1 IUI -nieudane
1️⃣ IVF-03.2019: Punkcja: 8pobrano, 3zapłodnione-1x❄️
👉Hiperstymulacja
👉04.2019r. Crio - 6.2.1nieudany 💔
2️⃣ IVF-05.2019r. Zmiana kliniki na Invicta Bydgoszcz/Gdańsk
👉06.2019r.
2 IVF : Punkcja + separacja plemników: 13 pobrano, 8 zapłodnionych - 6x ❄️
👉13.09.2019r. Transfer [4.1.1 i 4.2.2] 20dpt 1609 - krwawienie / 21 dpt 980,6 - [*] 😔😭
👉 14.01.2020r. Transfer[3.2.2 i 4.2.2]
➖ 3dpt 34,8 (pregnyl)➖ 6dpt 59,9➖ 8dpt 178,5➖ 10dpt 456,3➖ 13dpt 1230➖ 17dpt 4216 [p.ciążowy 6x4x3mm]➖ 20dpt 7919
➖ 24dpt beta 20695 +krwiak😭
➖ 27dpt (6+1) bije💓!! 0,56cm 🥰
➖ 36dpt (8+0) 1,65cm 🥰
➖ 41dpt (8+5) 2,05cm 🥰