🤰Ciężarówki po IVF 2020 🤰
-
WIADOMOŚĆ
-
Anuśla wrote:Dzięki. Albo ja jestem ślepa, albo nie ma na tej liście żadnego Cybexa oprócz Aton (test z 2016 roku). Dziwi mnie to.
Anuśla, musisz zaznaczyć foteliki do 1 roku życia i do 1,5 roku życia, wtedy jest sporo więcej Cybexów. I w ogóle fotelików.ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;
on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
leniwiec, przyparty do muru - walczy;
1. ICSI - nieudane;
2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka -
Martaaa87 wrote:Frelcia, adaptery do wózka są po to, że czasem jedziesz gdzieś autem, a potem musisz z dzieckiem wykonać jakąś aktywność, na przykład przejść dokądś kilometr na piechotę albo zakupy zrobić, i na tę okoliczność wpinasz je, na przykład śpiące, do stelaża od wózka i idziesz tam gdzie musisz iść.
aaaa ok. Myślałam że na spacery Do tego wózka który wybraliśmy są drogie adaptery ale w sumie to sensowny zakup.👩🏻🦰 29l.
🔺endometrioza IIIst.,
🔹kir BX
🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
🔺ryzyko celiakii - dieta bg
- 5 transfer poronienie w 8tc.
👨🏽33l.
🔺HBA 58%
🔹reszta parametrów w normie
🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩❤️👨
16.06- 6 transfer blaski 4BB
22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
25.07.20- 2 cm Kluseczka tętno 167/min
18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
Litania do św Józefa 🙏🏻 -
Frelciaa wrote:Jaszczureczka mi pisała że te z isofix generalnie mają możliwość do jazdy przodem a te family nie, więc zdecydowaliśmy się na way fix.
A tak z ciekawości po co Wam adaptery do wózka? przecież to nie jest dobra pozycja do jeżdżenia i w ogóle przebywania dziecka w foteliku dłużej niż 2-3h.
Różne są dzieci, ja się boję kupować tylko takie do jazdy tyłem, bo jak dziecko nie będzie chciało za Chiny Ludowe jeździć do tyłu lub będzie miało chorobę lokomocyjną to nagnę zasady, niestety.
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Frelciaa wrote:Jaszczureczka mi pisała że te z isofix generalnie mają możliwość do jazdy przodem a te family nie, więc zdecydowaliśmy się na way fix.
A tak z ciekawości po co Wam adaptery do wózka? przecież to nie jest dobra pozycja do jeżdżenia i w ogóle przebywania dziecka w foteliku dłużej niż 2-3h.
Też kupię z adapterem. Nie będę z gondola jeździła. A wiadomo po to aby przejechać się do centrum do rodziny, zakupy zrobić czy co... To nie będzie dziecko kilku godzin w tym adapterze, tylko szybkie zakupy. Zwłaszcza że dziecko co 2~3 h będzie jadło. Nikt na dłużej nie będzie jeździł i spacerował po sklepie. 😊
Przynajmniej ja tak myślę. Ja za bardzo nie oglądam się za wózkami. Lecz sa przemyślenia pierwsze. Pewnie w okolicy nowego roku albo po będziemy rozglądać się. Patrze ze temat rzeka się rozwinął 😊
Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
A co z pscolka? Wiadomo coś?Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
Krąsi wrote:Anuśla, musisz zaznaczyć foteliki do 1 roku życia i do 1,5 roku życia, wtedy jest sporo więcej Cybexów. I w ogóle fotelików.
Aaaa dzięki, początkowo rozwinęłam tylko ten pierwszy filtr. No to rzeczywiście jest Cybex cloud:)
Też myślę o pscolce, nie dała nic znać.
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Anuśla wrote:Co to jest odruch Moro?
np raczek. Tak jakby dziecko się czegoś przestraszyło i to je bardzo często wybudza.Anuśla lubi tę wiadomość
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3. -
My jeśli chodzi o fotelik kupiliśmy cybex cloud z i-size ta lupinke można rozłożyć tak że dziecko leży praktycznie na płasko w sytuacji kiedy właśnie musimy zabrać dziecko np na szczepienie czy szybkie zakupy kiedy usunęło nam w samochodzie, fajna opcja bo dzieciaczek nie jest cały czas w tej pozycji wymuszonej przez fotelik tylko może się troszkę rozprostowac
Adapter do wózka mieliśmy za 1 zł
-
Mojanadzieja wrote:A co z pscolka? Wiadomo coś?
Melduję, że jesteśmy w domu, ale wróciłyśmy dopiero wieczorem z ambulatorium. Kilka godzin na klinice, z którą mam trudne wspomnienia to był koszmar. Tak jak mi radziłyście i zalecał profesor pojechałam na IP, a że klinika jest covidowa i jest nawał przyjęć to zeszło nam długo. Na szczęście w ambulatorium zajęli się nami porządnie, profesjonalnie i z empatią. O dziwo nikt nie docinał, że panikuję a wręcz przeciwnie mówili, że po moich przejściach nie dziwią się wcale, że chce to sprawdzić.
Zrobili mi najpierw usg wyszło ok, poziom wód, tętno itd.potem badanie ginekologiczne też wyszło ok, szyjka długa, wody nie sączą się.
Potem podpięli ktg i zaczęła się jazda, leżałam 40 min i był jakiś zapis zawężony, nic nie wychodziło. Ja nie czułam ruchów, na zapisie też była cisza. Co chwilę zmieniali się lekarze dyżurujący, zaglądali do nas, kazali zmieniać pozycje i zapisywać dalej. Dopiero po 40 min coś się ruszyło, bo mała dostała czkawki, ale ona zaburzyła zapis, więc przerwali. Kazali mi iść na obiad i deser, wypić dużo wody pospacerować i wrócić na kolejne zapisy. Dobrze, że na parkingu kilka godzin czekał na mnie mąż, bo stres mnie już wykańczał. Po powrocie podpięli mnie na godzinę ktg, powolutku ale mała się rozkręciła i zapis zaczął normalnie rejestrować drobne ruchy. Odetchnęłam z ulgą, lekarze też. Wzięli mnie na kolejne usg, żeby jednak sprawdzić czy od południa coś się nie zmieniło na obrazie. Wszystko było ok. Badania trwały długo bo wszędzie byli studenci i stażyści, ale nawet mi to nie przeszkadzało bo dzięki temu lekarze szczegółowo wszystko omawiali i mogłam wiele usłyszeć. Doszłyśmy z panią doktor do wniosku, że Tosia musiała się wczoraj przewrócić do pozycji główkowej i odwróciła się pleckami do mojego brzucha bo to by tłumaczyło wytłumienie ruchów. Waży już 2243 g więc ma coraz mniej miejsca i może jeszcze nie obczaiła jak w nowej pozycji może się rozpychać Na usg było już widać, że ruchowo się rozkręca, co się potwierdziło potem bo już w domu zaczęła szaleć.
Po pierwszym nieprawidłowym zapisie ktg chcieli mnie już na oddział kierować, zostawić w szpitalu. Jak to usłyszałam to mi się normalnie słabo zrobiło, zwłaszcza, że wcześniej głośno komentowano w dyżurce ile to nowych zakażonych albo podejrzanych o covid mają przygotowywać na cc. Na całe szczęście ten drugi zapis się poprawił i szykowali mi wypis do domu. Ale pani dr postanowiła po raz kolejny zmierzyć mi ciśnienie i znowu zonk, było podwyższone 150/90. Nerwy zrobiły swoje. No i oczywiście stwierdzili lekarze, że mnie nie puszczą do domu w takim stanie. Musiałam kolejne 2 godz odpocząć, potem kolejne pomiary robili, troche spadło. Dali mi leki i dalej obserwacja. Ciśnienie spadło i wypuścili nas. Jak wróciłam do domu wieczorem to normalnie padłam i godzinę spałam zanim cokolwiek zrobiłam. Dobrze, że teraz od czasu do czasu się rusza, mimo, że mniej intensywnie, ale przynajmniej już wiem, że wszystko ok. Jakby się coś pogorszyło kazali mi od razu wracać na klinikę. Ale ja planuję wracać tylko na poród
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2020, 22:47
Anuśla lubi tę wiadomość
35 l.starania od 2015 r.
endometrioza, IO, nadciśnienie
2015 r. laparoskopia, usunięcie potworniaka na jajniku
2016 r. histeroskopia, usunięcie polipa
od 2016 r. słabe parametry nasienia
3x zmiana lekarzy i klinik
XI 2019 r. długi protokół, punkcja- 8 kompleksów, 7 kom.dojrzałych, 4 ICSI, w tym 3 blastki: 4.1.1, 4.1.1, 4.2.2
styczeń 2020 r. długi protokół
05.02.2020 punkcja,12 komórek, 8 dojrzałych, ICSI, zapł 4, 2 niepewne, wszystkie walczą... przetrwało 3 blastki w 6 dobie, słabiutkie mrozaczki: 3.3.2, 5.3.1, 4.2.2
transfer 12.03.2020r. blastki mozaiki 4.1.1.
beta 7dpt (15,48), 9dpt (66), 12dpt (332,50), 19 dpt (5454) -
Sylwia Sylwia wrote:Jlod u mnie to samo...mały zaciągnie 2 razy i zasypia przy cycu. Próbuje odciągać i dawać mu moje z butli, ale nie mam go za dużo 😭 wczoraj wyszliśmy i myślałam, że może w domu się uda... Wieczorem udało mi się podać mu jedna pierś, skakałam z radości a dzisiaj znowu nie chce...dopiero zaczęłam walkę o kp a już nie mam siły, nie chce go głodzić, bo i tak sporo spadl na wadze zanim podalam mm. Ostatniej doby na sali tylko ja podawałam mm...totalna załamka...nie mam pomysłu co robić...
U mnie było identycznie. Tyle tylko, że w szpitalu panie od laktacji powiedziały, żeby nie podawać mm, tylko działać. Maluszka wybudzałam masując mu delikatnie buźkę, łapki, rozbierałam, kładłam na brzuszku, masowałam plecki, ramionka. Dużo do niego mówiłam. W ten sposób Teoś się wybudzał. Przystawiałam do prawej piersi, bo tylko ją chciał. Dopiero trzeciego dnia udało się z lewą piersią, ale długo była tą gorszą . Teoś słabo zaciągał pierś, panie pokazywały mi jak małego "nasadzać" (teraz wiem, że to wędzidełko było winne problemowi). Całe 3 dni w szpitalu tak spędziłam. Ciumkał z godzinę, nawet 1,5, później zasypiał i po jakichś 40 min. zaczynałam wybudzanie. Masażyk zajmował czasem z godzinkę, bo zasypiał w trakcie. 😂 W czasie ciumkania musiałam go pobudzać - pod bródką miziałam palcem, po policzkach. Było kilka ciumków i przysypianie, znów kilka i zmułek. Tak to wyglądało przez pierwszy miesiąc. Później stopniowo się poprawiało.
Maluszek spadł z wagi z 3680 na 3270. Siedziałam z nim przy cycu większość dnia i nocy, aż odbił. Sutki miałam popękane, skóra z nich schodziła, płakałam, jak go przystawiałam, ale waga zaczęła rosnąć i z czasem problemy się skończyły.
Wg mnie warto przejść tą całą drogę. Łatwo nie było, ale teraz, jak wieczorami szuka cyca przed snem, to super uczucie.
Prawdą jest, że mm bywa łatwiejszą drogą. Dziewczyny opowiadają, że dają butlę raz na 3h. Teoś żąda cyca częściej, czasem nawet 40 min.po karmieniu. Trzeba pamiętać, że często nie chodzi o picie czy jedzenie, ale o bliskość, ciepło mamy, coś zaboli i trzeba się uspokoić.Sylwia Sylwia lubi tę wiadomość
41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Kosanka u mnie też płytko chwyta...jak złapie to potrafi leżeć przy cycu tj np dzisiaj 3 h i później po 20 min już ssie paluszki w buzi, bo glodny. Walczę laktatorem żeby tego pokarmu było więcej ale narazie dupa...siedzę i rycze
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3. -
Sophie, mega lubię Twoje posty, zawsze się z nich czegoś fajnego dowiem!
Sylwia, współczuję Ci tych trudnych początków z kp. Pamietam fe emocje, ten płacz, głupie myśli w stylu „nie potrafię go nakarmić i przez to jest głodny” - nie wiem czy Cię to pocieszy, ale naprawdę nie jesteś w tym sama :*
Pscolka, wszystkie tu chyba byłyśmy spokojne o Twoją małą, ale chodziło o to, byś i Ty się mogła uspokoić, i cieszę się, że to się udało!pscolka, Sylwia Sylwia lubią tę wiadomość
2016
3 IUI - synek
październik 2019
długi protokół - mamy dwie blastki
23.10 transfer 4BB - nieudany
18.11 transfer 4BC - nieudany
luty 2020
krótki protokół
04.03 transfer blastki 5BA
7dpt - beta HCG 65,1 U/I, 9dpt - beta HCG 144,3 U/l
26dpt - maluch ma 7 mm 😊
drugi synek ❤️ -
Pscolka super ze wszystko ok! Lepiej mieć spokojną głowę!
Mojej doktor też coś dolny wynik ciśnienia nie podoba się... Bo nawet wczoraj wieczorem miałam 131/96 a ostatnio w klinice miałam właśnie 139/99 jak tak dalej pójdzie to pewnie zapisze mi leki na te ciśnienie.Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
Witajcie dziewczyny
Dotarłam tu w końcu i ja Mam pytanie do Was w którym tygodniu ciąży odstawiałyście luteinę? Ja jestem w 9, biorę lutinusa 2x dziennie i moja dr mówi, żeby już odstawić ale trochę boję się że to wcześniej.
37 lat,IV 2019 AMH - 1,31, 11.19 AMH - 0,87
Kriobank, I ET - nieudany , jeden zarodek 7B
II ET - 2AA ,7 dpt - beta 39, synek ❤️
10.2021. - beta 6, cb 💔
01.2022- 10 t.c puste 2 jaja 💔💔
12.2022- 6t3d💔 brak ❤️ -
Czy jest może jakaś strona gdzie mogę sobie sprawdzić kompatybilność bazy pod fotelik z samochodem?👩🏻🦰 29l.
🔺endometrioza IIIst.,
🔹kir BX
🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
🔺ryzyko celiakii - dieta bg
- 5 transfer poronienie w 8tc.
👨🏽33l.
🔺HBA 58%
🔹reszta parametrów w normie
🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩❤️👨
16.06- 6 transfer blaski 4BB
22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
25.07.20- 2 cm Kluseczka tętno 167/min
18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
Litania do św Józefa 🙏🏻