🤰Ciężarówki po IVF 2020 🤰
-
WIADOMOŚĆ
-
No właśnie ja też tak gdzieś czytałam dlatego tak ochoczo zjadłam normalnie jak wróciłam do domu ze szpitala a dzień później zaczął się taki płacz może to zbieg okoliczności nie wiem ale teraz trochę się boję jeść cokolwiek 😕 a jak było u ciebie jak jadłaś wszystko jakieś kołki wzmożone bolączki w brzuszku?Sophie32 wrote:Nasty, powodzenia! Jesteś w szpitalu więc jeśli coś ich tylko zaniepokoi to będą interweniować. Spokojnie, to bezpieczne miejsce.. A jeszcze chwilę temu pisałaś, że czujesz, że będzie przedwczesny poród, dobrze pamiętam??
Czekamy na info, głowa do góry!!
Lilii, odkąd pamiętam wszędzie czytałam i słyszałam 'nie ma diety matki karmiącej', można jeść wszystko. Pokarm powstaje z naszej krwi, a nie żołądka.. Ja przy karmieniu jadłam wszystko, chociaż miałam wokół doradców
Teściowa robiła zupy bez kapusty, bez śmietany, truskawki mi mroziła na czas kiedy będę po karmieniu piersią. Oczywiście ja i tak jadłam to co chciałam, choć myślałam, że zabiją mnie wzrokiem. Wiem, że niektóre dzieci są uczulone np na białka mleka krowiego, wtedy stosuje się diety eliminacyjne, ale z tym nigdy nie miałam styczności więc nie jestem w stanie się wypowiedzieć. W tym roku początki karmienia wypadną mi na święta, już widzę jak mama będzie chować przede mną pierogi z kapustą i inne pyszności. Niech zapomną, będę jadła wszystko 
Anys, niedługo zostaniemy same nierozpakowane, nasza gwiazda też się nie spieszy 😂 Ja czekam do terminu, nie ustalam terminu CC, bardzo bym chciała żeby młoda była z grudnia więc jeszcze 2 tygodnie musi posiedzieć 😂 a od 1 grudnia ruszam na ostro, okna, sprzątanie, seks do oporu, byle tylko młodą wykurzyć z brzuszka 😂😂
-
Sophie, hahahahahaha! Koniecznie panie powinny sie poznac! Widac, ze wychowaly sie na tych samych zabobonach😂
Nooo, my tez slyszelismy, jak jechalismy do Belgii nad morze na sesje brzuszkowa, ze mamy jezdzic bo jak sie dziecko urodzi, to nam sie ukroci i bedziemy w domu siedziec😂😂😂
Dziecko mialo 4tyg i tez bylo w Belgii na noworodkowej😂
Oczywiscie od mojej wrzechwiedzaxej szwagierki, co mnie nawet poucza, ze ibum 400 sa mocne i nie mozna dwoch na raz, oraz, ze tabletki popija sie woda, uslyszelismy jak nieodpowiedzialnymi rodzicami jesteśmy i jak bardzo to biedne dopiero narodzone dziecko narazamy... dobrze, ze nie wiedziala, ze tydzien wczesniej w galerii bylismy, bo mops by na nas naslala😂
Szkoda tylko, ze nie bylismy tak nieodpowiedzialni jak do pl jechalismy, gdzie mamy przeszlo drugie tyle drogi dalej niz do Belgii...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Najlepsze co możesz zrobić to posłuchać położnej i iść spać, serio, jeżeli poród się zacznie będziesz potrzebowała sił, więc sen jest jak najbardziej wskazany. Jeżeli dzieciątko jeszcze zostanie w brzuchu to super, każdy dzień w brzuszku jest ważny i może zadecydować o tym czy czy synek będzie oddychał samodzielnie, nic nie wywołuj, sutki zostaw w spokoju 😉 Zaufaj swojemu ciału, wszystko będzie dobrze, jestes pod opieką lekarzy, cokolwiek się zacznie dziać zareagują.Nasty wrote:Przyjęli mnie na patologie ciąży, znmlodym wszystko Ok, wody dalej lecą. Na pytanie co teraz położna odpowiedziała: ość spać.
Wtf ????
Dziewczyny powinnam od razu próbować naturalnych metod wywołania skurczy ? Masowaninsutkow itp ?
Szyjka zamknięta...
Położna mi powiedziała, ze i tak nic nie mogę zrobić ......🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
Ja jadlam absolutnie wszystko, jak juz mowilam, nawet jak mala miala tydzien bigos wciagalam (w szpitalu tez wszelkie owoce, jogurty, mleko, wszystkie warzywa itp, sniadania i kolacje byly w formie bufetu) na obiad dzien po porodzie jadlam ziemniaki z koperkiem, sznycla w sosie pieczarkowym i do tego marchew z groszkiem w maselki ziolowym... i nie mielismy zadnych wiekszych problemow jesli o brzuszek chodzi... kilka razy jakies problemy z baczkami, ale to miala juz przeszlo miesiac... i wtedy probowalismy zagestnika na to ulewanie i mysle ze moze toLilii wrote:No właśnie ja też tak gdzieś czytałam dlatego tak ochoczo zjadłam normalnie jak wróciłam do domu ze szpitala a dzień później zaczął się taki płacz może to zbieg okoliczności nie wiem ale teraz trochę się boję jeść cokolwiek 😕 a jak było u ciebie jak jadłaś wszystko jakieś kołki wzmożone bolączki w brzuszku?
Niki345 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Niki345 wrote:Najlepsze co możesz zrobić to posłuchać położnej i iść spać, serio, jeżeli poród się zacznie będziesz potrzebowała sił, więc sen jest jak najbardziej wskazany. Jeżeli dzieciątko jeszcze zostanie w brzuchu to super, każdy dzień w brzuszku jest ważny i może zadecydować o tym czy czy synek będzie oddychał samodzielnie, nic nie wywołuj, sutki zostaw w spokoju 😉 Zaufaj swojemu ciału, wszystko będzie dobrze, jestes pod opieką lekarzy, cokolwiek się zacznie dziać zareagują.
Tak zrobię ale Kię dowiedziałam się tego od położnych z oddziału tylko od znajomej, jak zapytałam o wywołanie porodu to uzyskałam taka odpowiedz ; i tak nic nie może Pani zrobić 🤷🏻♀️
32l
Amh 1,18
Niedoczynnosc tarczycy, opanowana
Ureoplasma parvum- wyleczona w pierwszym podejściu
Kariotyp OK
Czynnik męski: żylaki powrózka nasiennego, usunięte, brak poprawy
Plemniki prawidłowe 0%
17/01.2020 rozpoczęcie stymulacja, protokół krótki z antagonista
29/01.2020 Punkcją - pobranych 6 dojrzałych komórek. Transfer odroczony, progesteron 1,82
Mamy 4 ❄️❄️❄️❄️!!!
Kolejny transfer odroczony- torbiele krwotoczne po stymulacji
23/03 FET 3dniowca
7dpt jest cień HCG 20
29dpt jest -
Niki, gdzie Twoja słodka stópeczka? 🥰
Dziewczyny u mnie też Iowa to samo...owszem teraz jestemmna diecie eliminacyjnej ale wcześniej, jak usłyszała że ma dowozi mondeo szpitala dżemik śliwkowy, suszone morele i mandarynki to była awantura 🙈 na co mój mąż dokupił jeszcze kilko świeżych i zrobił mi jeszcze kompot śliwkowy 😅 moja mama.za to apoko- ugotowała mi gołąbki i pierogi z kapustą , teściowa padła 😉 oczywiście jak zaczęły nam się biegunki itp to zrzuciła ma te śliwki i kapustę
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3. -
Cała noc nieprzespana, skurcze męczą ale zero rozwarcia dostałam właśnie zastrzyk rozkurczowy na szyjkę i czekam co dalej 🤷🏻♀️
Btw mój mąż ma jutro urodziny 😂
Anuśla, Jaszczureczka lubią tę wiadomość
32l
Amh 1,18
Niedoczynnosc tarczycy, opanowana
Ureoplasma parvum- wyleczona w pierwszym podejściu
Kariotyp OK
Czynnik męski: żylaki powrózka nasiennego, usunięte, brak poprawy
Plemniki prawidłowe 0%
17/01.2020 rozpoczęcie stymulacja, protokół krótki z antagonista
29/01.2020 Punkcją - pobranych 6 dojrzałych komórek. Transfer odroczony, progesteron 1,82
Mamy 4 ❄️❄️❄️❄️!!!
Kolejny transfer odroczony- torbiele krwotoczne po stymulacji
23/03 FET 3dniowca
7dpt jest cień HCG 20
29dpt jest -
Kochane ciocie, przedstawiam Wam Tosie- dzielna wojowniczke 😀
Urodzona 15.11. O godz.22.14, 55 cm, 3080 g, 10/10
Niestety przez wpisany ten minimalny ubytek w przegrodzie serduszka na echu jeszcze w ciąży, cały czas maja ją neonatolodzy u siebie na obserwacji. Wcziraj miala konsultację kardio i podobno nic się nie potwierdziło, ale nadal mi jej jeszcze nie oddali na oddział. Zalamalam się tym, bo to 2 doby rozłąki. Nje miałyśmy kontaktu skóra do skóry bo dlygo leżałam na pooperacyjnej, prawie dobę. Będzie mi strasznie trudno ruszyć z laktacja po takiej rozlace. Ale wczoraj wieczorem jak doczolgalam sie na tą intensywną terapie (ledwo chodzę tak boli brzuch po cc mimo leków),to serce mi chciało pęknąć, położne nie mogły jej uspokoić tak płakała. Weszłam, usiadłam, dali mi ją na ręce i w sekundę zasnęła jak trusia. Spała u mnie na rękach 1,5 godz. Trzymajcie za nas kciuki by dzisiaj mi ją wreszcie oddali i żebym kondycyjnie podolala z opieką bo fatalnie znoszę tą cc.
Jaszczureczka, Kos12, Sylwia Sylwia, Jlod, Niki345, White, Nadzieja, Yoselyn82, GrubAsia, ultraviolet, Dave87, WiśniaW lubią tę wiadomość
35 l.starania od 2015 r.
endometrioza, IO, nadciśnienie
2015 r. laparoskopia, usunięcie potworniaka na jajniku
2016 r. histeroskopia, usunięcie polipa
od 2016 r. słabe parametry nasienia
3x zmiana lekarzy i klinik
XI 2019 r. długi protokół, punkcja- 8 kompleksów, 7 kom.dojrzałych, 4 ICSI, w tym 3 blastki: 4.1.1, 4.1.1, 4.2.2
styczeń 2020 r. długi protokół
05.02.2020 punkcja,12 komórek, 8 dojrzałych, ICSI, zapł 4, 2 niepewne, wszystkie walczą... przetrwało 3 blastki w 6 dobie, słabiutkie mrozaczki: 3.3.2, 5.3.1, 4.2.2
transfer 12.03.2020r. blastki mozaiki 4.1.1.
beta 7dpt (15,48), 9dpt (66), 12dpt (332,50), 19 dpt (5454) -
Psolka ❤❤❤❤
pscolka lubi tę wiadomość
✔29.03 Punkcja pobrano 22 k.
Transfer odroczony - hiperka
✔30.04 transfer
Prog w dniu transferu 17.367 ng/ml
Podano jednen kropek 4 AA
Ah+ Embrioglue
7dpt beta 12.8 prg 9dpt beta 12.8
✔4.06 transfer 4AA
Prg w dniu transferu 25.757 ng
7dpt test II
8dpt test II
9dpt beta 128,9
13dpt beta 1035
22dpt ❤
6tc [*]😥
☀️2020 zaczynamy od nowa 💪💪
24.01 histeroskopia
Endometrium w stanie nierownowagi hormonalnej.
Komorki nk 20%
25dc beta 30
27 dc beta 111.4
32dc beta 1013
40dc beta 17140
41 dc jest groszek i serduszko ❤
29.04.22 transfer
5dpt cień cienia II ; 6dp II kreski
10 dpt Beta 319 prg 20.10
23, 26, 29 dpt - brak akcji serca
6 tydzień [*]
28.06 ostatni transfer 2 zarodków AH ,embroglue i intralipid
5dpt ⏸️
9dpt beta 132.49
12 dpt 263.47
19 dpt jest sam pecherzyk 0.66mm
8t4d 👼
The end... -
Pscolka, rozumiem co czujesz, to jest okropne jak nie możesz mieć z dzieckiem kontaktu skóra do skory po porodzie, a u Ciebie to się jeszcze wszystko przedłuża. Ttzymam mocno kciuki żebyście jak najszybciej były razem!
Ja laktację rozkrecilam, ale różowo nie jest, mam już poranione brodawki mimo wszystkich maści, mam okropny nawał i wielkie bolące piersi, samopoczucie jest przy tym fatalne. Mały całe noce je, dziś jadł bez przerwy od 22 do 2 w nocy, potem dopiero udało nam się złapać dwie drzemki dwa razy po 1,5 godziny z przerwą na karmienie. Tak strasznie chciałabym być w domu, ale czekamy na wyniki bilirubiny i prędzej niż wypis czeka nas naświetlanie. Nie mam pojęcia jak to będzie wyglądało przy moim wiszącym na cycu dziecku. Próbowałam odciągać trochę laktatorem ale nie leci totalnie nic, cdl mówiła że niektórzy są nieczuli na laktator. Trzymajcie proszę kciuki żebyśmy jak najszybciej wyszli bo mam serdecznie dość i płakać mi się caly czas chce.
A co do „diety matki karmiącej” to tez „uwielbiam” ten mit. Jem wszystko, cytrusy, nabiał, warzywa, owoce, czekoladę, co tylko do głowy przyjdzie. Wkoło oczywiście same złote rady ze „nie wolno” mimo dowodów naukowych że to nie ma znaczenia, a raczej ma - jest ważne dla komfortu i zróżnicowanej diety matki, a co za tym idzie i dziecka.
pscolka, Niki345 lubią tę wiadomość
2016
3 IUI - synek
październik 2019
długi protokół - mamy dwie blastki
23.10 transfer 4BB - nieudany
18.11 transfer 4BC - nieudany
luty 2020
krótki protokół
04.03 transfer blastki 5BA
7dpt - beta HCG 65,1 U/I, 9dpt - beta HCG 144,3 U/l
26dpt - maluch ma 7 mm 😊
drugi synek ❤️ -
Scolka gratulacje. Niebawem bedziecie juz razem.
pscolka lubi tę wiadomość
Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
I IMSI 08.10.18
transer 8B I 7B )😢
crio 26.11 - 2BB - cb
II IMSI krotkie- 0 zarodkow
III IMSI z KD luty 2019
04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
12.11.19- Fet AZ4 BB cb
16.12.19- AZ 6.1.1 (:
5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj
badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo -
Pscolka mała jest cudna😄pscolka wrote:Kochane ciocie, przedstawiam Wam Tosie- dzielna wojowniczke 😀
Urodzona 15.11. O godz.22.14, 55 cm, 3080 g, 10/10
Niestety przez wpisany ten minimalny ubytek w przegrodzie serduszka na echu jeszcze w ciąży, cały czas maja ją neonatolodzy u siebie na obserwacji. Wcziraj miala konsultację kardio i podobno nic się nie potwierdziło, ale nadal mi jej jeszcze nie oddali na oddział. Zalamalam się tym, bo to 2 doby rozłąki. Nje miałyśmy kontaktu skóra do skóry bo dlygo leżałam na pooperacyjnej, prawie dobę. Będzie mi strasznie trudno ruszyć z laktacja po takiej rozlace. Ale wczoraj wieczorem jak doczolgalam sie na tą intensywną terapie (ledwo chodzę tak boli brzuch po cc mimo leków),to serce mi chciało pęknąć, położne nie mogły jej uspokoić tak płakała. Weszłam, usiadłam, dali mi ją na ręce i w sekundę zasnęła jak trusia. Spała u mnie na rękach 1,5 godz. Trzymajcie za nas kciuki by dzisiaj mi ją wreszcie oddali i żebym kondycyjnie podolala z opieką bo fatalnie znoszę tą cc.
Na szkole rodzenia mówili nam, żeby jak najczęściej wpatrywac sie w zdjecie dziecka jeśli nie ma możliwości kobtaktu, bo to pobudza laktacje. Nawal pokarmu nastepujew 3-4 dobie po porodzie, a u Ciebie dodatkowo zaczęło się naturalnie, więc spokojnie, jeszcze sobie laktacje rozkrecisz. Probujesz coś z laktatorem? Co do kontaktu skora do skóry to dobrze jest nosić na sobie, przy ciele pieluche tetrowa i potem poprosić pielegniarki żeby w nią owinely dziecko. Zaleca sie to robić już kilka dni przed cc, ale myślę, że kilka godz jak ponosisz to też będzie ok.
pscolka lubi tę wiadomość
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Iga, a Ty masz już termin wyznaczony?IGA wrote:Scolka gratulacje. Niebawem bedziecie juz razem.
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Pscolka, gratulacje❤️💞❤️Wiktorek ❤️
Starania od 2017
AMH 4.16
Hashimoto, TSH unormowane ( 12.19 TSH 0,8
Homocysteina OK, Kortyzol OK, Prolaktyna OK
ANA1 dodatnie, antykoagulant tocznia ujemny, wszystkie p/c OK, zespol antyfosfolipidowy wykluczony, wyszlo RO mocno dodatnie w ANA 3, anty wszystkie inne ujemne, miano 1:320
6.2019 - punkcja- 14 pobranych,7 zaplodnionych, 2 przetrwaly do blastek
7.2019 - 1 transfer, blastka 😢
2.10.2019- crio, blastka 😢
Listopad 2019- druga stymulacja
2.12.2019 - punkcja- 17 pobranych, 14 dojrzalych, 10 zaplodnionych
8.12.2019 - 4 ❄️❄️❄️❄️ Blastek
24.01.2020 - transfer,
1.02.20 - 8dpt druga kreska
6.02.20 - 13dpt : 557 IU/L
11.02.20 - 18dpt : 3048 IU/L
17.02.20 - 24dpt ❤️
20.02 krwiak, 21.02 jest ❤️
Po drodze drugi krwiak, krwawienia
04/2020 - krwiaki zniknely🙂
04.10.2020 Synek❤️ -
Niki a możesz mi napisać jakie mieliście objawy tego wzmożonego napięcia?
Na jutro umówiłam wizytę u fizjoterapeuty.
Takie nagle ataki płaczu też mogą być od tego?
Mój mały nagle się spina, robi się czerwony i bardzo płaczę. Trwa to chwilę.
Mam nadzieję że ten fizjo nam pomoże.
-
Stópeczka opiera się właśnie o mój brzuszek, postanowiłam wrócić do poprzedniego zdjęcia z dość przykrego powodu. Dawno nie odwiedzałam pamiętników, wczoraj mnie coś naszło, chciałam sprawdzić co u e-znajomych z tamtej części forum i jedna z dziewczyn, która straciła dwie córki (jeden poród martwy, drugi żywy w 27tc ale dziecko zmarło po 2,5 miesiąca) jest aktualnie na półmetku trzeciej ciąży i zaczely się problemy.. Zostawiłam komentarz, ale nie chciałam, aby widok stópki sprawił Jej przykrość. Straciłam 5 dzieci, najstarsze w 11tc, nie jestem jednak w stanie nawet wyobrazić sobie bólu po stracie dziecka, które trzeba pochować. Prosba o modlitwę aby trzecia córka z Nią została, wierzę że modlitwa/dobre myśli potrafią zdziałać cuda 💛Sylwia Sylwia wrote:Niki, gdzie Twoja słodka stópeczka? 🥰
...🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
U nas syn się pośpieszył I urodziłam 1 dzień przed urodzinami męża, może u Ciebie się uda wstrzelić 😊Nasty wrote:Cała noc nieprzespana, skurcze męczą ale zero rozwarcia dostałam właśnie zastrzyk rozkurczowy na szyjkę i czekam co dalej 🤷🏻♀️
Btw mój mąż ma jutro urodziny 😂🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
Piękna Tosia, mam nadzieję, że już niedługo będziecie razem. Po cc byłam w tak kiepskim stanie, że pierwsze dwie doby dzieckiem zajmowały się polozne, tylko przywoziły mi go na karmienie. Masz że sobą laktator?pscolka wrote:Kochane ciocie, przedstawiam Wam Tosie- dzielna wojowniczke 😀
Urodzona 15.11. O godz.22.14, 55 cm, 3080 g, 10/10
Niestety przez wpisany ten minimalny ubytek w przegrodzie serduszka na echu jeszcze w ciąży, cały czas maja ją neonatolodzy u siebie na obserwacji. Wcziraj miala konsultację kardio i podobno nic się nie potwierdziło, ale nadal mi jej jeszcze nie oddali na oddział. Zalamalam się tym, bo to 2 doby rozłąki. Nje miałyśmy kontaktu skóra do skóry bo dlygo leżałam na pooperacyjnej, prawie dobę. Będzie mi strasznie trudno ruszyć z laktacja po takiej rozlace. Ale wczoraj wieczorem jak doczolgalam sie na tą intensywną terapie (ledwo chodzę tak boli brzuch po cc mimo leków),to serce mi chciało pęknąć, położne nie mogły jej uspokoić tak płakała. Weszłam, usiadłam, dali mi ją na ręce i w sekundę zasnęła jak trusia. Spała u mnie na rękach 1,5 godz. Trzymajcie za nas kciuki by dzisiaj mi ją wreszcie oddali i żebym kondycyjnie podolala z opieką bo fatalnie znoszę tą cc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2020, 16:27
🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊
