🐣 Ciężarówki po IVF 2021 🐣
-
WIADOMOŚĆ
-
aganieszkam wrote:Aha. Ja dostałam skierowanie do poradni patologii ciąży w szpitalu, w którym pracuje ale do diabetologa już muszę sobie sama załatwić 🤷♀️
Cześć dziewczyny 😀 czasem Was podczytuje, bo mam nadzieje za kilka miesięcy przykleić się i do tej grupy 😆😍
Co do diabetologa, ja miałam taka sama sytuacje. Nie chciałam iść znowu prywatnie jak przysługuje nam wizyta do 7dni na NFZ w ciąży u specjalistów. Także zadzwoniłam do swojej przychodni i bez problemu na teleporadzie (😂) dostałam skierowanie do diabetologa. Tam dostałam glukometr i wszelkie instrukcje jak żyć 😅 nie wiem czy jest tak wszędzie, ale ja za pierwszym razem byłam tam ponad 2h 🤦♀️ Nie nie w kolejce... u pielęgniarki potem u lekarki i znowu do pielęgniarki. Koszmar. Nawet późniejsze wizyty tez godzina zanim wyszłam nie wliczając czekania przed 🤦♀️ Na wszystko miały czas albo gadały o bzdurach. Potem się dziwić , że normalne kolejki na NFZ to rok czasu 🤦♀️aganieszkam, Jaszczureczka, moonik lubią tę wiadomość
📍Starania od 2016r -Obecnie 28lat, wykryto ANXA5
📍 Mąż- Fragmentacja DNA 23% 🐌
📍 11.2018r. - 1 IUI -nieudane
1️⃣ IVF-03.2019: Punkcja: 8pobrano, 3zapłodnione-1x❄️
👉Hiperstymulacja
👉04.2019r. Crio - 6.2.1nieudany 💔
2️⃣ IVF-05.2019r. Zmiana kliniki na Invicta Bydgoszcz/Gdańsk
👉06.2019r.
2 IVF : Punkcja + separacja plemników: 13 pobrano, 8 zapłodnionych - 6x ❄️
👉13.09.2019r. Transfer [4.1.1 i 4.2.2] 20dpt 1609 - krwawienie / 21 dpt 980,6 - [*] 😔😭
👉 14.01.2020r. Transfer[3.2.2 i 4.2.2]
➖ 3dpt 34,8 (pregnyl)➖ 6dpt 59,9➖ 8dpt 178,5➖ 10dpt 456,3➖ 13dpt 1230➖ 17dpt 4216 [p.ciążowy 6x4x3mm]➖ 20dpt 7919
➖ 24dpt beta 20695 +krwiak😭
➖ 27dpt (6+1) bije💓!! 0,56cm 🥰
➖ 36dpt (8+0) 1,65cm 🥰
➖ 41dpt (8+5) 2,05cm 🥰 -
WiśniaW wrote:Cześć dziewczyny 😀 czasem Was podczytuje, bo mam nadzieje za kilka miesięcy przykleić się i do tej grupy 😆😍
Co do diabetologa, ja miałam taka sama sytuacje. Nie chciałam iść znowu prywatnie jak przysługuje nam wizyta do 7dni na NFZ w ciąży u specjalistów. Także zadzwoniłam do swojej przychodni i bez problemu na teleporadzie (😂) dostałam skierowanie do diabetologa. Tam dostałam glukometr i wszelkie instrukcje jak żyć 😅 nie wiem czy jest tak wszędzie, ale ja za pierwszym razem byłam tam ponad 2h 🤦♀️ Nie nie w kolejce... u pielęgniarki potem u lekarki i znowu do pielęgniarki. Koszmar. Nawet późniejsze wizyty tez godzina zanim wyszłam nie wliczając czekania przed 🤦♀️ Na wszystko miały czas albo gadały o bzdurach. Potem się dziwić , że normalne kolejki na NFZ to rok czasu 🤦♀️
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Wisnia, u mnie to samo!
Jak jade do diabeto, to masakra! Najpierw mocz, pozniej chwila czekania, pozniej do asystentki, waga, cisnienie, krew, czekam na odwirowanie na cukier i hemoglobine glikowana, oraz na wyniki moczu, a w miedzyczasie wywiad, czy mam jakies opuchlizny, sprawdzenie, czy sie moja waga zmienila znacznie w ktoras strone, dyskusja o moich cukrach blablabla... pozniej wpisuje wszystko w taka tabelke, deukuje mi nowa (zebym zawsze w ksiazeczce ciazowej miala aktualna) i spowrotem przed gabinet, tam chwile czekania, wchodze do gabinetu lekarki, w ktorym jej nie ma, bo jest w gabinecie obok, ale ja juz czekam, zeby bylo szybciej bo ona na dwa gabinety biega, z jednego przechodzi do drugiego, a wtedy wczesniejszy asystentka przygotowuje i prosi kolejnego pacjenta i tak zmieniaja..
Pozniej u lekarki dyskusja o cukrach, o tym jak z maluszkiem, czy dobrze rosnie, czy brzuszek w normie, o dupie marynie bo se akurat pogafac ma potrzebe... wychodze i orientuje sie, ze bylam tam 1,5h! Od czasu na ktora termin mialam do czasu wyjscia... i nie zebym dlugo czekala w poczekalni... ale cala reszta trwa🙈
Trzymam kciuki za rychłe dolaczenieWiśniaW lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cccierpliwa wrote:Wisnia, u mnie to samo!
Jak jade do diabeto, to masakra! Najpierw mocz, pozniej chwila czekania, pozniej do asystentki, waga, cisnienie, krew, czekam na odwirowanie na cukier i hemoglobine glikowana, oraz na wyniki moczu, a w miedzyczasie wywiad, czy mam jakies opuchlizny, sprawdzenie, czy sie moja waga zmienila znacznie w ktoras strone, dyskusja o moich cukrach blablabla... pozniej wpisuje wszystko w taka tabelke, deukuje mi nowa (zebym zawsze w ksiazeczce ciazowej miala aktualna) i spowrotem przed gabinet, tam chwile czekania, wchodze do gabinetu lekarki, w ktorym jej nie ma, bo jest w gabinecie obok, ale ja juz czekam, zeby bylo szybciej bo ona na dwa gabinety biega, z jednego przechodzi do drugiego, a wtedy wczesniejszy asystentka przygotowuje i prosi kolejnego pacjenta i tak zmieniaja..
Pozniej u lekarki dyskusja o cukrach, o tym jak z maluszkiem, czy dobrze rosnie, czy brzuszek w normie, o dupie marynie bo se akurat pogafac ma potrzebe... wychodze i orientuje sie, ze bylam tam 1,5h! Od czasu na ktora termin mialam do czasu wyjscia... i nie zebym dlugo czekala w poczekalni... ale cala reszta trwa🙈
Trzymam kciuki za rychłe dolaczenie
6dpt - beta 28,6 / 9dpt- beta 198,1 / 11dpt -beta 571,1 🥳/ 16dpt pęcherzyk/ 23dpt jest ❤️
Zostało 8 ❄❄❄❄❄❄❄❄ blastek
12.12.2020 -transfer (❄️4.1.2)
12.2020 - powrót po kolejną śnieżynkę
11.12.2019 - Urodził się Franciszek (2660g, 50cm) - poród SN
5dpt -beta 7,9 /7dpt -beta 66,7 /10dpt -beta 226,1 /14dpt -beta 1032.0 / 17dpt-pęcherzyk/24dpt-
1.04.2019 - transfer crio (❄4.1.1 i ❄4.2.2)
1 ivf/długi/FAMSI/ 5.03.19 punkcja, pobrano 26 komórek, 11 zarodków zamrożonych - hiperstymulacja
Mąż - obniżona płodność, HBA: 74% DNA 19%, ruchliwość po 1h spada
20.11.17 - sonoHSG - jajowody drożne
Niedoczynność tarczycy * Hashimoto* Insulinooporność *
38 lat - starania od 08.2016 -
moonik wrote:O ludzie 😲😲😲 dobrze że moja gin specjalizuje się w ciążach cukrzycowych i omija mnie przyjemność chodzenia do diabetologa...
jak biore heparyne musi byc hematolog, jak cukrzyca diabetolog itp
U ginekologa spedzam tez sporo czasu, bo w de to wyglada tak samo, przychodzisz jest wazenie, cisnienie, badanie miczu, jesli potrzeba pobranie krwi, po 25tc dochodzi 20-30 min ktg, a pozniej dopiero wizyta
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cccierpliwa wrote:W Noemczech kazdy lekarz jest o czegos innego
jak biore heparyne musi byc hematolog, jak cukrzyca diabetolog itp
U ginekologa spedzam tez sporo czasu, bo w de to wyglada tak samo, przychodzisz jest wazenie, cisnienie, badanie miczu, jesli potrzeba pobranie krwi, po 25tc dochodzi 20-30 min ktg, a pozniej dopiero wizyta
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
aganieszkam wrote:Bardzo fajnie według mnie, kompleksowa obsługa 😅 mnie denerwuje latanie do labo na krew i miałam problem doprosić się o ktg na NFZ...
Np w poprzedniej ciazy krzywa mialam standardowo po 24tc, robilam ja u ginekologa, po wypiciu glukozy godzinke sobie polezalam pod ktg, pozniej mialam czas w 0iczekalni i na wizycie z usg i 2h zlecialy jak z bicza... no i krew odrazu odwirowana na miejscu, wynik znalam w chyba minute po pobraniu krwi...
Teraz robilam z racji poprzedniej cukrzycy juz teraz i odrazu u diabetologa, dostalam swoj pokoik, gdzie sobie lezalam na lezance i pierwsza godzine ogladalam seriale, a druga drzemalam😂 mialam specjalny budzik na 60 minut nastawiony i jak zadzwonil, mialam podejsc 2m obok na pobranie, wchodzilam z lotu i tu tak samo, wyniki odrazu znane, odrazu hemoglobina glikowana i po wynikach odrazu spotkanie z diabetologiem, zwazona, cisnienie, termin kolejnej wizyty, dostalam odrazu glukometr, recepte na darmowe paski i wymienne igly w penie klujacym, wydruki do wpisywania wynikow itp... wszystko za jednym wyjsciem z domuaganieszkam, moonik lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Hej dziewczyny jestem tu nowa 🙂 w skrócie powiem tylko że staraliśmy się z mężem prawie 4 lata aż w końcu udało się przy pierwszej próbie ivf 🙂 szczerze to odchodzę od zmysłów ze stresu czy wszystko jest okej z bąbelkiem. Planowane drugie USG mam na ten piątek i nie wiem czy dotrwam. Jestem w 7tc i została ciąża potwierdzona w 28dpt na pierwszym USG ale przez okres świąteczny i sylwestra wszystko się poprzesuwałoi w sumie siedzę tylko i czekam a czas to mi się wlecze niesamowicie. Najbardziej się stresuje tym że nie mam objawów ciąży ani mdłości ani jakiegos zmęczenia nie odczuwam i martwi mnie to bardzo 😔 dodajcie otuchy bo moja głowa to po prostu eksploduje za chwilę 🤯
-
Sisi, objawy albo ich brak nie świadczą o tym czy ciąża się prawidłowo rozwija. A przyjdzie taki moment, że jeszcze zatęsknisz za tym bezobjawowym czasem
Ja na początku powtarzałam sobie, że nie mam wpływu na to, co się dzieje w macicy, a jedyne moje zadanie to brać leki i się nie przemęczać.
U mnie dziś połówkowe. Mimo że Młoda już elegancko kopie (dziś pierwszy raz było widać podskakujący brzuch), to nadal stresik jest.sisi_17, nat87, moonik lubią tę wiadomość
Starania od marca 2016
PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery
PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery
PICSI nr 3 - ❄❄❄
27.08.20 - 3.1.1.
5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt
Bobas 1: 04.2021
7.03.24 ETM 3.1.1.
beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864
-
Przetrwałam wizytę w poradni patologii ciąży i dali mi tam wszystkie skierowania z którymi latałam po całym terenie szpitala 🙈 no i miałam już wracać ale poszłam jeszcze się zapytać o glukometr i dostałam w końcu 🍀 tylko jeszcze nie mam recepty na paski ale trudno, już wolę zacząć sprawdzać czy wszystko ok z cukrami. Jeszcze kurna szpital uniwersytecki i pełno studentów a ja świeciłam dupskiem bo usg 🙈🙈🙈
Dostałam antybiotyk na toxo bez ponowienia badań, co mnie martwi. Zrobiłam w piątek prywatnie powtórkę badań krwi i nie ma dalej wyniku ☹️
A i prenatalne dostałam na NFZ 😁 jedyny plus całej sytuacjimoonik, I am waiting for a miracle lubią tę wiadomość
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Próbuje sobie to tłumaczyć, że od samego początku nic nie czułam a wręcz objawy na miesiączkę a potem już nic ale kuźwa głowa nie słucha 😔 człowiek się naczyta w internetach i potem siedzi i myśli 😔 co wizyta u gina to po prostu zawał serca. Nie wiem czemu tak się boje i jak ją do tego piątku wytrzymam sama ze sobą 🤦
-
Sisi, zgadzam sie! Objawy, czy ich brak o niczym nie swiadcza
Mozna cala ciaze bezobjawowo przechodzic i wszystko ok, a mozna miec wszystkie objawy, lacznie z wymiotami w zle rozwijajacej sie ciazy...
Bruised, kciuki!!!
Moj lokator tez juz codziennie daje onaobie znac😍 raz nawet takie harce byly, ze poczulam pod reka jak przylozylam do brzucha😍
I jak mowisz, stresik nadal jest, chociaz jestem i tak teraz duzo spokojniejsza, jak juz nie puka raz na jakis czas, a codziennie cos poczuje...
Agnieszka, super, ze wszystko zalatwione!aganieszkam, sisi_17 lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cierpliwa 😍 nie mogę się doczekać pierwszych ruchów ♥️ wtedy można na prawdę poczuć, że jest się w ciąży 😁
sisi_17, I am waiting for a miracle lubią tę wiadomość
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Cześć dziewczyny, jestem aktualnie w 29tc zaraz i troche się martwię..
Mianowicie mam łożysko na przedniej ścianie i dość rzadko czuję małego...
Martwię się czy tak może być? Niby w tym tygodniu powinnam już dość mocno czuć, a ja nadal tego nie czuje i już świra dostaje.. Uaktywnia się wieczorami jedynie, ale to też nie tak jakoś mocno.. Czy któraś miała tak jak ja?13 lipca 2020 transfer ☘️
6 dpt beta 43,51
8 dpt beta 128,8
15 dpt beta 2278
10.08.2020 jest ❤️😍
Na zimowisku :
❄️❄️❄️❄️❄️
Chłoniak hodgkina - remisja
01.2023 - naturals
Wygrałam z chłoniakiem i niepłodnością 👧👦 ♥️ -
Martynkowo wrote:Cześć dziewczyny, jestem aktualnie w 29tc zaraz i troche się martwię..
Mianowicie mam łożysko na przedniej ścianie i dość rzadko czuję małego...
Martwię się czy tak może być? Niby w tym tygodniu powinnam już dość mocno czuć, a ja nadal tego nie czuje i już świra dostaje.. Uaktywnia się wieczorami jedynie, ale to też nie tak jakoś mocno.. Czy któraś miała tak jak ja?
Ale! Nie martw sie, bo lozysko to jest jedno, ono bardziej amortyzuje te pierwsze ruchy, takie motylki, rybki, plywanie itp...
A kluczem tutaj jest ulozenie dzieckajesli twoj synek sie ulozy tak, ze pleckami i pupka bedzie do brzucha, a reszta tzn raczkami w strone twojego kregoslupa, to bedziesz odczuwala duzo rzadziej i duzo delikatniej, niz kobieta, ktkrej dziecko jest ulozone odwrotnie i kazdy ruch raczki wtedy czuc intensywnie...
Moze wlasnie w takiej pozycji jest twoj maly
U mnie np jak jest tak trraz maluch ulozony, to bardzo delikatnie, albo w ogole nie czuje, a jak sie obkreci odrazu czuc roznice
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cccierpliwa wrote:Ja akurat czulam mimo lozyska na przedniej scianie moja corke chyba 22h/ dobe🙈
Ale! Nie martw sie, bo lozysko to jest jedno, ono bardziej amortyzuje te pierwsze ruchy, takie motylki, rybki, plywanie itp...
A kluczem tutaj jest ulozenie dzieckajesli twoj synek sie ulozy tak, ze pleckami i pupka bedzie do brzucha, a reszta tzn raczkami w strone twojego kregoslupa, to bedziesz odczuwala duzo rzadziej i duzo delikatniej, niz kobieta, ktkrej dziecko jest ulozone odwrotnie i kazdy ruch raczki wtedy czuc intensywnie...
Moze wlasnie w takiej pozycji jest twoj maly
U mnie np jak jest tak trraz maluch ulozony, to bardzo delikatnie, albo w ogole nie czuje, a jak sie obkreci odrazu czuc roznice
Właśnie dokkładnie nie wiem w którą stronę jest ułożony. Wiem jedynie, że głowkowo jest juz umiejscowiony. Najchętniej to bym do lekarza biegała, ale nie chce też panikować...13 lipca 2020 transfer ☘️
6 dpt beta 43,51
8 dpt beta 128,8
15 dpt beta 2278
10.08.2020 jest ❤️😍
Na zimowisku :
❄️❄️❄️❄️❄️
Chłoniak hodgkina - remisja
01.2023 - naturals
Wygrałam z chłoniakiem i niepłodnością 👧👦 ♥️ -
Sisi, nie martw sie kochana. Objawy o niczym nie swiadcza, ja nie mialam prawie wcale. Tylko zmeczona bylam, ale jak odstawilam progesteron to i to przeszlo. Moje kolezanki wszystkie wymiotowaly w ciazy, mnie nawet nie mdlilo za bardzo, wiec tez nie balam, ze to zle. Teraz mam juz brzuszek ciazowy i wiekszy biust, to jestem spojniesza
Bruised, kciuki zeby wszystko bylo dobrze. Ja tez juz czuje maluszka, glownie rano i wieczorem, taki pukanie od srodka. Niesamowita sprawasisi_17, I am waiting for a miracle lubią tę wiadomość
-
Bruised i jak tam polowkowe?
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Martynkowo - u mnie też łożysko z przodu, ale mała jest boczkiem ułożona to chyba stąd częściej ją wyczuwam jak leżę lub siedzę, jak stoję lub chodzę to raczej nie wariuje tylko pojedyncze kopniaki/przekręcenia czuję. zauważyłam, że najlepszy moment na zabawę to 23.00 do 1.00 w nocy, także już wiem kiedy nie pośpię po porodzie...----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
Cccierpliwa wrote:W Noemczech kazdy lekarz jest o czegos innego
jak biore heparyne musi byc hematolog, jak cukrzyca diabetolog itp
U ginekologa spedzam tez sporo czasu, bo w de to wyglada tak samo, przychodzisz jest wazenie, cisnienie, badanie miczu, jesli potrzeba pobranie krwi, po 25tc dochodzi 20-30 min ktg, a pozniej dopiero wizyta
6dpt - beta 28,6 / 9dpt- beta 198,1 / 11dpt -beta 571,1 🥳/ 16dpt pęcherzyk/ 23dpt jest ❤️
Zostało 8 ❄❄❄❄❄❄❄❄ blastek
12.12.2020 -transfer (❄️4.1.2)
12.2020 - powrót po kolejną śnieżynkę
11.12.2019 - Urodził się Franciszek (2660g, 50cm) - poród SN
5dpt -beta 7,9 /7dpt -beta 66,7 /10dpt -beta 226,1 /14dpt -beta 1032.0 / 17dpt-pęcherzyk/24dpt-
1.04.2019 - transfer crio (❄4.1.1 i ❄4.2.2)
1 ivf/długi/FAMSI/ 5.03.19 punkcja, pobrano 26 komórek, 11 zarodków zamrożonych - hiperstymulacja
Mąż - obniżona płodność, HBA: 74% DNA 19%, ruchliwość po 1h spada
20.11.17 - sonoHSG - jajowody drożne
Niedoczynność tarczycy * Hashimoto* Insulinooporność *
38 lat - starania od 08.2016