X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 🐣 Ciężarówki po IVF 2021 🐣
Odpowiedz

🐣 Ciężarówki po IVF 2021 🐣

Oceń ten wątek:
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 2 kwietnia 2021, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaszczureczka wrote:
    Cierpliwa - mam tez zalecenie na polog brania heparyny.
    Chyba zadzwonie do hematologa...
    No to ja mialam nawet przez szpital plus hematologa zlecine branie nieprzerwane... mialam jedynie nie brac, jakby zaczela sie akcja i byloby to przed podaniem dawki, ale wylacznie ze wzgledu na to, ze ja chcialam rodzic ze znieczuleniem, a w przypadku jakbym wziela heparyne, to prsez 12h od zastrzyku nie mogliby mi zalozyc wklucia do znieczulenia i to byl jedyny powod, dla ktorego mialam nie brac w razie jakbym danego dnia jeszcze byla przed podaniem, a zaczelaby sie akcja

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • jane789 Autorytet
    Postów: 879 784

    Wysłany: 2 kwietnia 2021, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sto_krotka wrote:
    Wiadomo,że lepiej podzielona, mniejsza dawka, ale jak masz cierpieć to przez kilka dni dopóki nie ustalicie nowego planu powinno być ok z tym 400 🙂
    Ja tez mam przygody z szyjką, ale wydaje się, że prog daje efekty 🙂 Zdecydowanie znośny był Utrogestan 200, a teraz mam Progesteron Besins 100. Możesz np. podpytać lekarza o nie? Wiem, że luteina bywa upierdliwa, choć z kolei chyba cenowo bardziej znośna 🤔
    PS. Kochana, gdzie suwaczek? 😉

    Czytałam właśnie, że największe problemy są z ta luteina😩 z chęcią zmienię na inny prog z dawką 200, ale wizyta dopiero w środę i już mnie skręca na sama myśl, że mam się tyle czasu męczyć z luteiną.

    Już się powoli przymierzam do tego suwaczka, ale jakoś się boję tak śmiało o tym mówić, że jestem w ciąży. Nadal nie dowierzam💙

  • Sto_krotka Autorytet
    Postów: 1658 1777

    Wysłany: 2 kwietnia 2021, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jane789 wrote:
    Czytałam właśnie, że największe problemy są z ta luteina😩 z chęcią zmienię na inny prog z dawką 200, ale wizyta dopiero w środę i już mnie skręca na sama myśl, że mam się tyle czasu męczyć z luteiną.

    Już się powoli przymierzam do tego suwaczka, ale jakoś się boję tak śmiało o tym mówić, że jestem w ciąży. Nadal nie dowierzam💙
    A jakaś teleporada receptowa u innego lekarza, może masz ubezpieczenie jakieś typu pzu? Gdyby Ci bardzo doskwierało i miałoby z tego jakieś mega podrażnienie być to chyba bym to 400 dawała na noc. Skoro niedawno dawkę zmieniałaś to nie powinno mieć wiekszego znaczenia. W którym tygodniu jesteś?

    Kochana, z suwaczkiem z przymrużeniem oka, doskonale Cię rozumiem ❤ Ja do tej pory i nie dowierzam🙏 i stracha mam na ramieniu 🙄

    2021 (4FET)💙
    2022 naturals 💔
    2023 (5FET)ostatni 💝 ❄ 3.1.2 🙏🍀
    3-7dpt II, 7dpt bhcg 83,32| 9dpt 267,7| 11dpt 626,6 🙏 | 17dpt 6006,0
  • jane789 Autorytet
    Postów: 879 784

    Wysłany: 2 kwietnia 2021, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde właśnie nie mam zaufania do przypadkowych lekarzy takich z doskoku. Już miałam tyle historii z lekarzami, że ciężko mi znaleźć takiego, któremu zaufam wiec ta teleporada odpada (zauważyłam, że często wiem więcej niż taki lekarz. Nie wrzucając oczywiście wszystkich do jednego worka. Po prostu ja nie mam szczęścia do lekarzy ogólnie).
    Dzisiaj chyba jeszcze spróbuję z tą luteiną, a jak jutro będzie bez zmian to wracam do cyclogestu. Tak jak piszesz, niedawno była zmiana wiec teraz do środy chyba nic się nie stanie jak wrócę do tamtego leku.

    Jestem teraz w 13t1d. Już po prenatalnych i Sanco. Wyszło wszystko ok💙 więc jak na mnie przystało - zaczęłam się teraz martwić kolejną sprawą🤷‍♀️ Mężowi powtarzam, że ja się uspokoję dopiero jak urodzę w terminie i będzie wszystko w porządku😅

    Sto_krotka, Jaszczureczka lubią tę wiadomość

  • Sto_krotka Autorytet
    Postów: 1658 1777

    Wysłany: 2 kwietnia 2021, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To jak niedawno była zmiana leku, a już też tydzień ciąży piękny, to bym się nie martwiła w razie czego i brała te kilka dni na noc Cyclogest. O teleporadzie myślałam, żeby po prostu poprosić receptę na Utrogestan 200, że Ci brakło 😉

    Gratuluję zdrowego Malucha 💙 ja mam identycznie, ciągle się martwię, no i ta krótka szyjka oczywiście była powodem różnych czarnych scenariuszy w głowie. Też dopiero jak urodzę i policzę paluszki to uwierzę... ale wtedy też pewnie się inne strachy zaczną 🙈 Ostatnio postanowiłam dać na wstrzymanie i być dobrej myśli, prog i Mg chyba działają, bo nie wiem czy mnie lekarka w konia robi, czy inaczej mierzy, ale niby szyjka dłuższa 🤷‍♀️

    2021 (4FET)💙
    2022 naturals 💔
    2023 (5FET)ostatni 💝 ❄ 3.1.2 🙏🍀
    3-7dpt II, 7dpt bhcg 83,32| 9dpt 267,7| 11dpt 626,6 🙏 | 17dpt 6006,0
  • jane789 Autorytet
    Postów: 879 784

    Wysłany: 2 kwietnia 2021, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O, no to super, że się wydłużyła. Myślałam, że ten prog jest po to aby nie pogorszyć sytuacji. Nie wiedziałam, że może wydłużyć szyjkę, super👍🏻 Chociaż u mnie chyba nici z tego, bo mam wycięty kawałek szyjki i dlatego jest krótka wiec raczej czeka mnie szew, ale właśnie w środę dowiem się dokładnie kiedy to będzie. Boję się o dziecko, bo to będzie zabieg pod narkozą, ale tutaj to już muszę zaufać lekarzom i wierzyć, że będzie dobrze.
    Ale masz rację, najlepsze wyjście to pozytywne myślenie🍀 zamartwianie się lub szukanie problemu nie wniesie nic dobrego chociaż ja jestem z tych osób, które analizują wszystko co się da. Męczy mnie to🙈

  • Sto_krotka Autorytet
    Postów: 1658 1777

    Wysłany: 2 kwietnia 2021, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jane789 wrote:
    O, no to super, że się wydłużyła. Myślałam, że ten prog jest po to aby nie pogorszyć sytuacji. Nie wiedziałam, że może wydłużyć szyjkę, super👍🏻 Chociaż u mnie chyba nici z tego, bo mam wycięty kawałek szyjki i dlatego jest krótka wiec raczej czeka mnie szew, ale właśnie w środę dowiem się dokładnie kiedy to będzie. Boję się o dziecko, bo to będzie zabieg pod narkozą, ale tutaj to już muszę zaufać lekarzom i wierzyć, że będzie dobrze.
    Ale masz rację, najlepsze wyjście to pozytywne myślenie🍀 zamartwianie się lub szukanie problemu nie wniesie nic dobrego chociaż ja jestem z tych osób, które analizują wszystko co się da. Męczy mnie to🙈
    Też tak myślałam i w sumie nie wiem czy cudownie mogła się wydłużyć czy tylko lekarz tak mówi dla uspokojenia 🤷‍♀️ ale staram się tak mysleć i wierzyć w to 😜
    zobaczę jeszcze na połówkowych, bo będzie mierzyć ta dr co na początku.
    Ja też psychicznie się nastawiłam awaryjnie na szew lub postaram, nie jest to przyjemne wszystko, ale damy radę 💪
    Trzymam kciuki ✊🍀 mi jeszcze lekarka mówiła by nie dotykać/masować brzucha, bo to może stymulować skurcze. Bierz proga, dużo Mg i trzymaj się, będzie dobrze 💙

    Ps. Ja też mam taki analizujący mózg 🙈staram się racjonalnie, ale budzę się nieraz w nocy i mimowolnie dalej mielę tematy...
    Ciągle jadę na tym kalkulatorze https://datayze.com/miscarriage-reassurer, żeby zracjonalizować strach

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2021, 21:33

    jane789 lubi tę wiadomość

    2021 (4FET)💙
    2022 naturals 💔
    2023 (5FET)ostatni 💝 ❄ 3.1.2 🙏🍀
    3-7dpt II, 7dpt bhcg 83,32| 9dpt 267,7| 11dpt 626,6 🙏 | 17dpt 6006,0
  • Kora88 Autorytet
    Postów: 935 280

    Wysłany: 2 kwietnia 2021, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jane789 też mi się wydaje, że kilka dni nie zrobi różnicy, jeśli będzie lipa z luteiną. Ja do 34 tyg. brałam Utrogestan dwa razy dziennie i był „fajny”, taki delikatny w porównaniu do luteiny (brałam tydzień w szpitalu i lekko zaczela mnie podrażniać). Progesteron jest uważany przez cześć lekarzy za biologiczny szew. Od początku miałam problemy z szyjką, do któregoś tygodnia brałam też zastrzyki dodatkowo. No i u mnie doszło leżenie, niestety już 5 miesięcy, ale to wszystko być może złożyło się na to, że dotrwałam do dziś. Bez progesteronu czuje się dziwnie teraz ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2021, 21:41

    Sto_krotka, jane789 lubią tę wiadomość

    Starania od 2017, Medart od grudnia 2019
    8.08 transfer
    7dpt: beta 45
    9dpt: beta 136
    11dpt: beta 263
    13dpt: beta 595
    6t2d❤️♀️
    202104274956.png
  • Kaach Autorytet
    Postów: 1061 1172

    Wysłany: 3 kwietnia 2021, 00:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jane789 wrote:
    Czytałam właśnie, że największe problemy są z ta luteina😩 z chęcią zmienię na inny prog z dawką 200, ale wizyta dopiero w środę i już mnie skręca na sama myśl, że mam się tyle czasu męczyć z luteiną.

    Już się powoli przymierzam do tego suwaczka, ale jakoś się boję tak śmiało o tym mówić, że jestem w ciąży. Nadal nie dowierzam💙
    Ja kiedyś brałam luteine dopochwowa, ale mialam po niej infekcje przy tym transferze poprosiłam o zmianę proga dostałam Besins a po 12 tc luteina podjęzykowa (chyva darmowa w ciąży albo kosztuje grosze)

    jane789 lubi tę wiadomość

    HSG
    laparoskopia
    MedART 06.19
    06.19 IUI :(
    MTHFR C677T/A1298C hetero
    07.19 IUI :( 08.19 IUI :( 10.19 ostatnia IUI :(
    12.19 Punkcja
    28.02 Transfer❄️5.1.1
    7t2d ❤️
    13+1 💔
    27.08 transfer mamy kropka
    7t2d❤️
    ♀️
    05.05.2021 Pola 🌈😍
    3x CB 2023
    08.23 naturalny cud 🤰♂️
    25.04.2024 Franek 😍
  • jane789 Autorytet
    Postów: 879 784

    Wysłany: 3 kwietnia 2021, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sto_krotka, dzięki i tez trzymam za Ciebie kciuki aby szyjka wytrwała ciążę do końca 9 miesiąca🍀🙏
    Spoko ten kalkulator, od razu poprawia humor☺️

    Kora88, właśnie tak jak piszesz - u mnie Cyclogest był taki fajny przyjemny, a ta luteina drażniąca. Na następnej wizycie będę chciała zmienić na utrogestan, a od dzisiaj do środy polecę na Cyclogescie.
    Fajnie, tez bym już chciała być przy końcówce, gratulacje i trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie🍀🙏

    Kaach, dzięki za info, widzę że nie tylko ja mam zastrzeżenia do tej luteiny 😩

    Dzięki za rady❤️ I przy okazji życzę Wam wszystkim zdrowych i spokojnych Świąt Wielkanocnych☺️🐣

    Kora88, Jaszczureczka, Kaach lubią tę wiadomość

  • sisi_17 Przyjaciółka
    Postów: 73 44

    Wysłany: 3 kwietnia 2021, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ina-1409

    Ja też robię zastrzyki w brzuch z heparyny i czasami mi się siniak zdarzy ale zauważyłam że jak smaruje Palmersem brzuch systematycznie to znikają w 2 dni i nie robią się takie malinowe może warto spróbować bo ja też w udo nie potrafię jakoś się przekonać raz zrobiłam i wróciłam do brzucha 😂

  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 6035 4965

    Wysłany: 3 kwietnia 2021, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szyjka może się wydłużyć przez luteinę lub przez ułożenie dziecka. Jak maluch bardziej naciska na szyjkę to jest ona krótsza i szyjka cały czas pracuje ;)

    06.2024- wracamy po ostatnią ❄️🍀

    Krzyś 26.07.2021 (36+4tc) 💙
    age.png

    Madzia 13.12.2019 (40+1tc) 💓
    age.png

    21dpt USG- 2,5mm szczęścia, mamy ♥️😍
    6dpt pozytywny test, beta-46,8; 8dpt beta-132,3; 10dpt beta-393,7 🍀
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA (została 1❄️)
    11.2020 - wracamy po ❄️

    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt- 47,16, 8dpt-140,50, 10dpt-361,70, 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
    01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
    Starania od 10.2016r.
  • jane789 Autorytet
    Postów: 879 784

    Wysłany: 3 kwietnia 2021, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aganieszkam wrote:
    Szyjka może się wydłużyć przez luteinę lub przez ułożenie dziecka. Jak maluch bardziej naciska na szyjkę to jest ona krótsza i szyjka cały czas pracuje ;)

    Ale jak jest wycięty kawałek szyjki to już raczej się nie wydłuży bardziej? Czy jest taka opcja, że dzięki progesteronowi jakoś urośnie? Chyba nie...

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 3 kwietnia 2021, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jane, szyjka to miesien, ktory pracuje przez caly okres ciazy... ja np z corka najdluzszy pomiar szyjki jaki mialam, to bylo 4,5cm a w obecnej ciazy moja szyjka przed miesiacem miala 5,99cm ;)

    A mega sie balam w poprzedniej ciazy czy i jak wytrzyma, bo jestem po dwoch lyzeczkowaniach i konizacji szyjki... takze tak... myslalam, ze bedzie biedna i slaba, a tyczasem...

    A proga bralam poprzednio dopochwowo lutinus i doustnie utrogest i to tylko do 14tc, a teraz jedynie duphaston i to do 11tc...
    Dodam, ze w 14dpt mialam proga 5 ;) i nic wiecej dolozonego ku mojej panice, ale lekarze uwazali, ze nie trzeba, bo z racji tego, ze mi te 4 tabletki duphastonu w badaniach nie wyjda, to trzeba brac poprawke na ten wynik... wtedy bylam spanikowana, no ale jak widac mieli racje...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • jane789 Autorytet
    Postów: 879 784

    Wysłany: 3 kwietnia 2021, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cierpliwa, ja właśnie tez jestem po konizacji, ale miałam ją niestety 2 razy i aktualnie moja szyjka ma długość jedynie 2,60cm i spędza mi to sen z powiek. Ale faktycznie, z tego co piszesz to szyjka może się wydłużyć nawet po konizacji wiec muszę być dobrej myśli🙂

    Ja 13dpt miałam proga 11 i panikowałam to domyślam się co musiałaś czuć jak miałaś te 5🙈

  • Jaszczureczka Autorytet
    Postów: 2734 2244

    Wysłany: 3 kwietnia 2021, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smacznego jajka I mokrego dyngusa, braku zmartwień o maluchy i lekkich porodów ;)

    jane789, Nadzieja, Sto_krotka, Kora88 lubią tę wiadomość

    2023
    40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
    ----
    39w6 | 3166g
    38w6 | 3000g
    36w6 | 2730g
    33w6 | 2109g
    30w6 | 1605g
    28w5 | 1256g
    26w6 | 909g
    22w6 | 501g
    20w5 | 337g
    18w6 | 230g - ♀️
    14w6 | 90mm
    12w5 | 65mm
    8w6 | 20mm
    8w0 | 12mm
    49dc | 6w6d | ❤ 7mm
    43dc | bHCG 15 527 | prog 26,9
    40dc II

    Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; Tran
    ----
    2021
    41w2d - ♀️ - 2021.04
    ----
    2020
    29dpt ❤
    13.07 - FET

    18.06 - punkcja >> 17 pęcherzy >> 3 oocyty >> po 24h 1 zarodek zamrożony w 3 dobie
    I IVF

    4 IUI - biochem
    ---
    2019
    3 IUI - biochem
    2 IUI - biochem
    1 IUI - puste jajo płodowe
    ---
    2018 - pierwsza wizyta w klinice
    ---
    2016 - początek starań
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 3 kwietnia 2021, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jane, no ja potwierdzam, ze moze ci sie ladnie trzymac ;)
    Moja ma obecnie ponad 5cm co jest dla mnie szokiem, bo naprawde nigdy nie myslalam, ze taka moze byc...
    Slyszalam tez, ze szyjki po konizacji sie ciezej rozwieraja i to tez moze byc prawda, bo u mnie rozwarcie bardzo dlugo postepowalo...
    Od pierwszych regularnych skurczy co ok 5min do pelnego rozwarcia 24h🙈

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • jane789 Autorytet
    Postów: 879 784

    Wysłany: 3 kwietnia 2021, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo, a ja ciągle mam schizy też z tym zbyt wczesnym rozwarciem. W ogóle miałam jakieś głupie myśli, że po tych wszystkich zabiegach ta moja szyjka jest pod każdym względem na „nie” jeśli chodzi o ciążę, ale widzę, że niekoniecznie tak musi być🙂👍🏻

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 3 kwietnia 2021, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jane, ja cie rozumiem, bo ja mialam dokladnie tak samo... mega sie balam jak to bedzie...
    A tu zonk, w poronionej ciazy trzymala jak skala, nawet tabletki jej nie zmiekczyly i musieli przed lyzeczkowaniem ostatecznie podac odrobine oksytocyny, bo inaczej musieliby na sile ja otwierać (a ja po aplikacji tabletek caly czas schiza i czekalam az krew ze mnie chlusnie), pozniej w ciazy z corka jeszcze 1,5tyg przed porodem mialam 3cm szyjke i rozwierala sie bardzo dlugo, teraz jak widac tez poki co trzyma jak zloto, mimo ze miewam twardnienia brzucha, maly mi tam tez bez przerwy grzebie... takze uszy do gory ;)

    jane789 lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 8538 7432

    Wysłany: 3 kwietnia 2021, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie szyjka taka wąska, że nie dało się zrobić histeroskopii mimo hegarowania. Nie wszedł histeroskop o średnicy 6 mm.
    Później ponowny zabieg i znowu problemy, musiało mnie wziąć w obroty dwóch lekarzy, a i tak ledwo co weszli.
    Doktor mówiła, że mam mega wąskie ujścia wewnętrzne i zewnętrzne. No i tak też ma wpisane w karty po laparoskopii i w każdej z 3 histero.
    Jakimś cudem ta sama szyjka puściła w połowie ciąży i prawie urodziłam.

    Teraz końcówka ciąży, a ja się zastanawiam co to będzie z tą szyjką i jak będzie.
    Sama nie wiem czego się spodziewać.
    Pessar ściągnięty i nic się nie dzieje.

    Wesołych świąt dziewczyny, smacznego jedzonka oraz samych pięknych chwil z brzuszkami lub maluszkami w ramionach 🐣🐤🥰

    Jaszczureczka, jane789, Nadzieja, Kora88 lubią tę wiadomość

    Wciąż walczę
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2❄️❄️8a, 3bb,4ab,4ba

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :( Invicta Wro

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.

    Walka od 2016
‹‹ 76 77 78 79 80 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ