Czerwcowe mamy 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie, zapraszam wszystkie mamy z terminem na czerwiec 2022:-)
Ja mam wstępy termin z OM na 05.06.2022Gosiaczkova, Kagu3, Mango44 lubią tę wiadomość
-
Witam. Wygląda na to, że też będę czerwcową mamą. Nie planowaliśmy więcej dzieci, (mamy już 3). Mąż jeden raz zaszalał i dziś pokazały się dwie kreski. Termin wypada na 16.06.
Marti1984, Kagu3, Ona_89' lubią tę wiadomość
02.2010 córka
09.2011 syn
01.2017 corka(*)
01.2018 7 tydz.(*)
12.2018 córka -
magada wrote:Witam. Wygląda na to, że też będę czerwcową mamą. Nie planowaliśmy więcej dzieci, (mamy już 3). Mąż jeden raz zaszalał i dziś pokazały się dwie kreski. Termin wypada na 16.06.
Mam w rodzinie wiele par z 4 dzieci i wszyscy są cudowni:-) u Was na pewno też tak będzie 🙂magada, Kagu3 lubią tę wiadomość
-
Witam
Czekałam na wątek czerwiec 2022
Ja dopiero wizytę mam na 9.10 , wiec nie wiem czy wszystko w porządku , ale mam ogromną nadzieję, że tak
To moje 3 szczęście - w domu 2 córki
Termin wg OM 2 czerwiec 2022
Wy już po wizytach ?Kagu3, Ona_89' lubią tę wiadomość
-
Hej Orianna, miło Cię mi powitać
rozgość się i dawaj znać co u Ciebie
-
Nie, ja czekam, nie byłam jeszcze na wizycie i chociaż bardzo mnie korci to chyba nie będę przyspieszać wizyty. Mój prof który nas prowadzi powiedział żebym przyjechała za 2 tygodnie - zobaczymy czy wytrzymam tyle:-)
-
Hej, co chwile zaglądam a tu nagle jest wątek czerwcowy
My mamy termin na 4.06. Na stanie już synek urodzony 3.06 wiec się nieźle wcelowaliśmy 😂
Ja już po pierwszej wizycie i 2 usg w odstępie 2 dni. Wszystko pięknie rośnie. Następna wizyta 22.10Marti1984, Kagu3 lubią tę wiadomość
-
WOW! Juz czerwiec 2022! Ale ten czas leci! Gratuluje i pozdrawiam!
Mama czerwiec 2021Kagu3 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Hej dziewczyny, ja mam termin wg OM na 07.06.2022,ale jak będzie....? Po dwóch poprzednich cesarkach zapewne i tym razem to mnie czeka, ale podłączam się pod wątek, jeśli można 😉
Kagu3, Ona_89' lubią tę wiadomość
-
@Annie_ , @Marti1984 witajcie:-)
Pewnie tak jak i Wy tak i ja mam okropne leki jak to będzie. Te początki są zawsze bardzo trudne... Miałam tego nie robić, ale dziś pójdę jeszcze raz na BHCG i progesteron. Patrząc po wynikach u mnie do zagnieżdżenia doszło dużo później, bo BHCG 14 miałam dopiero 2 dni po terminie spodziewanej miesiączkiKagu3 lubi tę wiadomość
-
akuszerka89 wrote:@Annie_ , @Marti1984 witajcie:-)
Pewnie tak jak i Wy tak i ja mam okropne leki jak to będzie. Te początki są zawsze bardzo trudne... Miałam tego nie robić, ale dziś pójdę jeszcze raz na BHCG i progesteron. Patrząc po wynikach u mnie do zagnieżdżenia doszło dużo później, bo BHCG 14 miałam dopiero 2 dni po terminie spodziewanej miesiączki
Ja byłam juz3 razy na becie... 🤦♀️ Wiem, niezbyt dobrze o mnie świadczy, ale zwariuję do wizyty. Zwłaszcza że ciąża w sierpniu skończyła się poronieniem. Także znając siebie - zapewne w środę jeszcze betę skontroluję, dla własnego zdrowia psychicznego.
Trzymam za Ciebie kciuki 🤞 -
akuszerka89 wrote:@Annie_ , @Marti1984 witajcie:-)
Pewnie tak jak i Wy tak i ja mam okropne leki jak to będzie. Te początki są zawsze bardzo trudne... Miałam tego nie robić, ale dziś pójdę jeszcze raz na BHCG i progesteron. Patrząc po wynikach u mnie do zagnieżdżenia doszło dużo później, bo BHCG 14 miałam dopiero 2 dni po terminie spodziewanej miesiączki
Kurczę ja jestem teoche spokojniejsza bo betę w 12 dpo miałam 47 a na usg endometrium lekarz zachwalał chyba z 4 razy… wiec jestem dobrej myśli. Pomimo bycia na duphastonie. Ale to bardziej na wszelki wypadek bo trafiłam do lekarza już w 4 tygodniu z mega bólami w podbrzuszu
-
Annie_ wrote:Kurczę ja jestem teoche spokojniejsza bo betę w 12 dpo miałam 47 a na usg endometrium lekarz zachwalał chyba z 4 razy… wiec jestem dobrej myśli. Pomimo bycia na duphastonie. Ale to bardziej na wszelki wypadek bo trafiłam do lekarza już w 4 tygodniu z mega bólami w podbrzuszu
Na pewno będzie wszystko dobrze 😉 ja betę 13dpo miałam 317. W sobotę 18dpo była 2590,ale mimo to... Denerwuję się strasznie 🤷♀️Annie_ lubi tę wiadomość
-
Annie_ wrote:Tym razem będzie dobrze. Trzymam kciuki ❤️ A tak to wszystko dobrze? Jak się czujesz?
Ogólnie tak, wszystko w porządku. Mam dosyć dokuczliwy ścisk w gardle - niby z chęcią bym zwymiotowała, ale to jeszcze jednak nieSenność to standard. Wstaję o 5, chodzę spać po 20... i zmęczenie nawet po powieszeniu prania. Nic niezwykłego
No i bolące piersi.
A jak u Ciebie?
-
Marti1984 wrote:Ogólnie tak, wszystko w porządku. Mam dosyć dokuczliwy ścisk w gardle - niby z chęcią bym zwymiotowała, ale to jeszcze jednak nie
Senność to standard. Wstaję o 5, chodzę spać po 20... i zmęczenie nawet po powieszeniu prania. Nic niezwykłego
No i bolące piersi.
A jak u Ciebie?
Potrafię wstać o 8 i o 11 już znowu spać wiec rozumiem 😂u mnie jakoś 3 dni temu pojawiły się mdłości. Chyba najgorsze co może być… nie wiem kto nazwał je porannymi ale na pewno nie kobieta 😂 No i ja mam nadal te ciągnięcia w macicy ale to podobno więzadła. Muszę powoli wstawać, nie naciągać itd…
-
Cześć dziewczyny, a ja miałam miec termin wg okresu na maj, a tu poszłam do lekarza i okazuje się że dzidzia mniejsza niż przypuszczałam, lekarz mówi że do zapłodnienia dosło pewnie później. Mam termin na przełomie maja i czerwca. W zeszłą środę nie było jeszcze widać serduszka
kolejną wizytę mam 13-10 mam nadzieje ze serduszko już będzie. Ostatnio pobolewa mnie brzuch, dostałam od lekarza progesteron na podtrzymanie i martwie się bo swoje lata już mam
. Ile u was czekacie na wynik bety?
Kagu3 lubi tę wiadomość
-
Bea8407 wrote:Cześć dziewczyny, a ja miałam miec termin wg okresu na maj, a tu poszłam do lekarza i okazuje się że dzidzia mniejsza niż przypuszczałam, lekarz mówi że do zapłodnienia dosło pewnie później. Mam termin na przełomie maja i czerwca. W zeszłą środę nie było jeszcze widać serduszka
kolejną wizytę mam 13-10 mam nadzieje ze serduszko już będzie. Ostatnio pobolewa mnie brzuch, dostałam od lekarza progesteron na podtrzymanie i martwie się bo swoje lata już mam
. Ile u was czekacie na wynik bety?
Cześć, trzymam kciuki, żebyś 13.10 zobaczyła serduszko 💚
U mnie wynik bety jest po poludniu/ najpóźniej wieczorem. -
Bea8407 wrote:Cześć dziewczyny, a ja miałam miec termin wg okresu na maj, a tu poszłam do lekarza i okazuje się że dzidzia mniejsza niż przypuszczałam, lekarz mówi że do zapłodnienia dosło pewnie później. Mam termin na przełomie maja i czerwca. W zeszłą środę nie było jeszcze widać serduszka
kolejną wizytę mam 13-10 mam nadzieje ze serduszko już będzie. Ostatnio pobolewa mnie brzuch, dostałam od lekarza progesteron na podtrzymanie i martwie się bo swoje lata już mam
. Ile u was czekacie na wynik bety?
Jeśli lekarz mówi ze jest troszkę młodsza ciąża to nie przejmuj się ze nie było serduszka słychać to od wielu czynników zależy ☺️ Dlatego ja mam dopiero na 22.10 termin usg żeby już na pewno je usłyszeć ❤️ Ja betę robiłam w diagnostyce (ta sieć) i jak teraz siedziałam jak na szpilkach to pobili rekord… wyniki wprowadzili w internet o 21….