CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja w obawie o mieszkanie kompletnie odłożyłam temat rysowania, aż będzie wstyd w przedszkolu że zero praktyki w tej kwestii.
Młoda w przedszkolu jak ryba w wodzie. Wbiega do sali i zapomina o świecie. Dziś od razu śmignęła na dywan bo angielski był. Niestety po odstawianiu tego smoczka zaczęły się takie problemy z zachowaniem że wymiękam. W przedszkolu ok, u obcych czy tam dziadków albo kogoś też ok, ale przy mnie, przy mezu i małej robi takie sceny że umieramy. Potrafi drzeć się bez powodu ponad godzinę. Bije nas i kopie, rzuca wszystkim, nie słucha... jedyne co trochę pomaga to bajeczki o aniołku i diabełku albo "o chłopczyku,który ciągle krzyczał...", ale słabo. Potrafi aferę zrobić o wszystko. I nawet w środku nocy. Momentami się zastanawiamy czy egzorcysty nie wzywać... czasem wątpię w swoje kompetencje. Umiałam uspokoić grupę 25 dzieciaków i co do jednego nauczyć za każdym razem mówić "poproszę", gdy coś chce, a ze swoim jednym dzieckiem nie potrafię tego zrobić. Zawsze wszyscy mi mówili że mam talent wychowawczy, A teraz mam wrażenie, że kompletnie nie. No ale to jest tak, że jak masz cudze dziecko to Full uwagi skupiasz na rozwiązaniu sytuacji. Nie musisz przy okazji mu ugotować, posprzątać za nim, zrobić zakupów, spieszyć się gdzieś, pozbywać, zrobić pranie... przy swoim i tak jesteś w stresie organizacyjnym przy wszystkich domowych obowiązkach na około tego dziecka A ono jeszcze afery robi. Bajki sytuacyjne zwykle idą w ruch, ale jakieś plansze z buźkami idą w odstawke A kreatywność sytuacyjna totalnie umiera, bo musisz zrobić 5 rzeczy na raz. Łatwiej opanowywałam mojego brata z aspergerem-nawet okazało się że stosuje oficjalne metody pracy z autystami, o których nie miałam pojęcia. A własnego-chyba mimo wszystko zdrowego dziecka(Jednak objawy autyzmu znam dość dobrze z domu rodzinnego) nie potrafię opanować.
Młodsza jakoś to odsmoczkowanie lepiej przeszła. Chyba już jest w miarę ok. Jednak mówię Wam dzkewczyny-warto teraz odstawić smoka. To co się dzieje potem to jakaś tragedia. Widać że to ma mocny wpływ na dojrzewanie sfery emocjonalnej.
U młodszej chyba zęby idą. Osłabł jej nieposkromiony apetyt, jest słabsza, bardziej rozdrażniona, trochę ciepła i ma opuchnięte dziąsła. Ile to może trwać? Nie przechodziliśmy tak nigdy...
Ja też się boję CC. Okropnie się boję i chce uniknąć jak ognia. Szczególnie że drugi poród poszedł o wiele sprawniej to trzeci może być całkiem na lajcie. Ostatnio nie byłam szyta w ogóle więc całość męczarni trwała jakieś 4 godziny a po nich zero bólu poza obkurczaniem macicy. Parłam tylko 5 minut. Jest więc nadzieja że tym razem też tak pójdzie, dlatego strasznie się boję że mogłoby się pojawić jakieś wskazanie do CC. Jestem chyba nawet skłonna zdecydować się na pośladkowy poród w razie czego (To 3ci poród w przeciągu 3 lat, a faza parcia nie trwała nigdy nawet 15 minut, nigdy nie pęknęlam-przy pierwszym minimalnie tylko nacięli, więc myślę że warunki są), ale mam nadzieję że wszystko pójdzie ok j urodze normalnie...
Ja to sobie chce jeszcze poczekać...
nie wyobrażam sobie trzeciego malucha teraz w tym momencie. Za pół roku jednak młoda już będzie bardziej kumata. Pamiętam że starsza już w miarę bezpiecznie chodziła po schodach, już dało jej się coś wytłumaczyć. To dużo.
[*] grudzień 2015. Puste jajo płodowe. -
My z kolei dzisiaj mieliśmy mieć wizytę kontrolną u lekarza i zakończenie rehabilitacji. Pan dr nas jednak nie wypuścił
i dalej dostaliśmy kontynuacje. Było mówione że będzie koniec jak dziecko zacznie chodzić, a dr stwierdził że jeszcze jest obniżone napięcie. Z jednej strony dobrze, z drugiej już nie chce mi się tam chodzić. Mamy we wrześniu 1raz w październiku 3razy więc przeżyje. 
Będziemy też zaklejać pępek plastrami, któraś z Was to robiła?
Coś mnie zbiera, piję mleko z czosnkiem żeby mnie nie rozłożyło do końca
Blee
A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓 -
nick nieaktualnyHej.
Magda my w czerwcu mieliśmy kontrolę i też niby miał być koniec, a że Wiktor po pobycie w szpitalu źle raczkował to dostaliśmy kontynuację na kolejne 20 spotkań 🙈 w dodatku jest raz w tygodniu bo mały już nie wymaga pilnej rehabilitacji więc będzie się ciągnęło do grudnia chyba.
Wczoraj zaszczepiliśmy MMR, pierwsza noc i dzień wszystko w porządku o obu tak zostało 😉
Fasola trzymam kciuki, jak coś dawaj znać 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2019, 08:06
Magda33 lubi tę wiadomość
-
My mamy 12 czerwca wizytę u ortopedy i mam nadzieję że wystawi kartkę na rechabilitacje i żeby na tej podstawie wpisał nam rodziny. Dziewczyny rechabilitacja naprawdę dzuo daje maluchom i nie tylko wpływa na rozwój fizyczny. A raz w tygodniu to nie dużo a jescze jak dziecko lubi to jest dla niego rozrywka.
Dzieczyny czy możecie polecić jakieś buty do chodzenia po domu? Idzie jesień u nas połowa domu to płytki od których strasznie ciągnie to samo jest na panelach, ja już chodzę w ciapkach a uwielbiam na boso a ta mała gadzina wytrzymuje w skarpetka h 10 min.
-
nick nieaktualnyWelonko mnie cieszy fakt że mały jest wciąż pod okiem fizjo. Zawsze mam kogo zapytać czy robi coś prawidłowo 😉 co do butów nie pomogę. Nasz Wiktor nadal nie chodzi. Chodzi za krzesłem, samochodem, chodzi przy meblach i zaczął się już puszczać i stać bez trzymania. Też myślę że jakieś butki muszę kupić na jesień mimo że nie chodzi bo przecież na skarpetkach nie puszczę 😂 polecacie coś? Jakie buty się Wam sprawdziły?
-
Słyszałam dobre rzeczy o attipasach ale nie testowałam.
Ja właśnie zamówiłam botki na jesień ze sztywnym zapiętkiem i ogólnie według wytycznych pani Doktor. Nie mają certyfikatu zdrowej stopy, ale to kurczę trochę kosztuje-ja muszę kupować do dwóch dziewczynek, więc koszt razy 2. A już 250 zł wydałam na USG.
Badanie na szczęście bezproblemowo-starsza trochę się bała A młodsza zachwycona:). Zdziwiło mnie podejście pani wykonującej badanie. Wszędzie czyta się o tym jak ważnym badaniem u małych dzieci jest USG. Wszędzie apele, żeby rodzice robili je raz do roku, że gdyby każdy badał regularnie to dzieci nie umierałyby na neuroblastome, że tyle rzeczy można wykryć tym badaniem i tak dalej... A ta pani wyglądała na lekko zdziwiona że przyszłam profilaktycznie... powiedziała że to nie jest najlepszy wiek na badania profilaktyczne brzucha (przykładowo neuroblastoma jest praktycznke zawsze wykrywana badaniem USG i wystepuje głównie u dzieci do 4 roku życia A jej wczesne wykrycie prawie gwarantuje wyleczenie, podczas gdy zbyt późne prawie nie daje szans i USG brzucha u małych dzieci jest ciągle wymieniane jako jeden z kluczowych elementów profilaktyki przeciwnowotworowej) i że to jest tylko USG, że jakby brzuch bolał czy coś to bardziej skutecznym będzie pójście do pediatry... nie ogarniam-jak może pójście do pediatry która tylko posłucha o objawach i ewentualnie pomaca brzuch dac więcej informacji niż USG... No tak, może zlecić badania, ale ciekawa jestem co by zleciła w razie problemów z brzuchem 😉. Ja jestem może trochę panikarą, ale w naszej okolicy niedawno zmarło 5-letnie dziecko, które w sumie nie miało objawów, dopiero jak przyciągała się uciążliwa grypa to po 4 wizytach u pediatry zlecono morfologie, dopiero jak wyszła źle to sprawdzono powiększenie wątroby i dopiero wtedy wysłano na USG. Nic się już nie dało zrobić. Rodzice pewnie do końca życia będą żałowali że nie robili badań profilaktycznych. Udostępniali ulotki informacjami jakie badania powinno się robić regularnie.
Mam jednak wrażenie, że jak człowiek próbuje o tą profilaktykę zadbać (na zasadzie ze przecież na przegląd auta wydaje ponad stowkę to na bezinwazyjne zajrzenie do brzucha też mogę) to zaraz wychodzi na świra. USG, mocz i morfologia raz w roku to nie tak dużo A w razie czego człowiek nie będzie sobie w brodę pluł.
Wydaje mi się czasem że w dzisiejszych czasach żeby być super gość to masz mieć wszystko w dupie A jak nie to zaraz matka wariatka. Wiadomo że mało dzieci choruje na poważne choroby, ale ktoś zawsze jest w tym tysiącu rocznie. Tak samo szczepimy się na choroby, na które mało kto już choruje. Kupujemy foteliki super przetestowane choć osobiście nie znam nikogo kto by stracił dziecko w wypadku. A jak ktoś badanie robi to zaraz jakoś dziwnie się patrzą...
Na szczęście wszystko jest dobrze:)
Kropka89 lubi tę wiadomość
[*] grudzień 2015. Puste jajo płodowe. -
Muszę sobie zapisać żeby właśnie zrobić to USG nigdy o tym nie słyszałam! Moczu i morfologii Ignaś nie miał nigdy, nawet przy chorobie nikt nie zlecał a w naszej NFZ przychodni nawet pani powiedziała że by nie umiała pobrać od takiego małego dziecka ....
-
Mi się podobają takie buty z decatlonu, one są do gimnastyki dla najmniejszych dzieci więc do domu na jesień/zime też powinny się nadawać. Miałam je w ręce i są mega lekkie.
tu adres dla chętnych: https://www.decathlon.pl/C-684600-buty-dla-malucha#product_8517799
a tu te buty:
A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓 -
nick nieaktualnyWpadłam się pochwalić że przedwczoraj Wiktor zaczął wstawać z podłogi bez podpierania, a wczoraj zrobił pierwsze trzy kroczki ❤️ tata miał w ręce jeżyny więc była dla żarłoczka motywacja 😉
Magda33, zielonooka7, Sarrrra, anna23, Dika, Annaya, Lucy010, Kropka89, lotka1990 lubią tę wiadomość
-
Super Brawo
A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓 -
Magda33 - olsnilas mnie, znikopis! Koniecznie musze zakupic, na pewno się małej spodoba. Dzięki za pomysł.
Ona nie rysuje jeszcse ale ewidentnie probuje. Starsza siostra ją uczy, ja bym na to nie wpadła, powiedzialabym ze jest za mała a tu takie zaskoczenie jak ona to lubi.
eunice- pamiętam ze przed 3 urodzinami starsza dała nam się tak we znaki ze odechciewalo sie wszystkiego. Siegnelam po pomoc psychologa dzieciecego. To była faza buntu i zachowanie wypisz wymaluj jak piszesz. Godzinami potrafila sie drzec i wymuszac wszystko byle by bylo po jej mysli. To byl najgorszy czas jaki z nią mielismy do tej pory. Trwało to dlugo... ale w koncu przeszło
Zaciekawilas mnie tym usg. Nie slyszalam o tym i nie pomyslalam ze warto. Przemysle sprawe.
Moja po domu biega w skarpetkach. A na podworko ma kapciuszki befado, w domu kapci nie bedzie miec. Na jesien z elefantena czekają cieplejsze.
Magda33 lubi tę wiadomość
-
Dobra, mogę się już pochwalić. Zakończyłam właśnie kurs, zaśpiewałam 3 duże koncerty i przeżyłam Najgorsze było siedzieć na scenie bez siku przez godzinę i czekać na swoje wejście
ale dałam radę! Jestem bardzo zadowolona, te 10 dni to był czas tylko dla mnie i mojej pasji. Mąż z synkiem poradzili sobie wspaniale, mały grzeczniejszy, w żłobku Panie mówią że już smoczka nie potrzebuje wiec my też już tyle nie dajemy...no ogólnie same pozytywy. Tylko mąż wykończony, ale wszyscy mówią że przynajmniej już teraz wie jak to jest być z dzieckiem popołudniami samemu itp. Ja się też już w ogóle nie stresuje tym że zostaną sami jak ja będę w szpitalu, radzą sobie wspaniale. W dodatku mam wrażenie że mały załapał super kontakt z tata nauczył się dużo...
Za tydzień jedziemy po wózek rok po roku do Warszawy, w tej wsi zwanej Wrocław nie ma sklepu żeby były chociażby 4 modele do obejrzenia i dotknięcia a ja powiedziałam że bez dotykania nie kupię
lotka1990, Magda33, Joaszo, anna23, Dika lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, a ja tak nieśmiało, nie jestem dobra w reklamowaniu się i w sumie nigdy tego nie robiłam ale tym razem postanowiłam spróbować. Zaczęłam robić haftowane tamborki, może bylybyscie zainteresowane albo znacie kogoś kto by był? Zobaczcie na Facebooku https://www.facebook.com/mamahaftuje/ lub na Instagramie mama_haftuje
Magda33 lubi tę wiadomość
-
Dika, tu artykuły na temat tego USG:
https://www.profilaktykawmalopolsce.pl/program-onkologiczny-okiem-eksperta/239-wczesne-wykrywanie-nowotworow-u-dzieci-zalecenia-dla-rodzicow
http://m.mowimyjak.se.pl/zdrowie/dziecko/badania-usg-u-dzieci-jakie-i-dlaczego-trzeba-je-wykonywac,16_52205.html
https://m.sadeczanin.info/wiadomosci/profilaktyka-najwazniejsza-czy-chorobe-norberta-mozna-bylo-wykryc-wczesniej
Nie mogę znaleźć tego artykułu gdzie było napisane że profilaktyczne USG brzucha wykonywane regularnie u wszystkich dzieci praktycznie uczyniły neuroblastome wyleczalna bo wczesne wykrycie prawie zawsze wiąże się z wyleczeniem.
Generalnie z tych wszystkich artykułów to wynika że warto robić USG brzucha i zanim żałośnie ciemiączko to głowy, morfologie, mocz i badanie u okulisty. To taki pakiecik zabezpieczający chyba (tak myślę). Nowotwory to druga przyczyna zgonów dzieci po urazach i wypadkach -przed pierwszym bardzo się zabezpieczamy, kupujemy foteliki, sprawdzamy normy bezpieczeństwa każdego sprzętu. Ja uznałam że będę spokojniejsza gdy w jakiś sposób zadbam też o to drugie, szczególnie że tu nie tylko nowotwory można wykryć ale wiele innych rzeczy. Jednak czasem dobrze zajrzeć do tego małego organizmu który przecież dla nas jest taki cenny...
Dika lubi tę wiadomość
[*] grudzień 2015. Puste jajo płodowe. -
Gratuluję wszystkim postępów, Kropeczko, Tobie koncertów
U nas chyba zeby mocno atakują i o ile w dzień jest ok to w nocy ciągle płacze. Wczoraj posmarowalam dentinoxem, dałam camilie i jeszcze syrop i nic nie dało. Budzi się co 20 minut i krzyczy.... Do tego słyszę że gra jej w nosie od tego wszystkiego. Jedna 4 się przebila a idą dolne 2 i górne 3 i 4, wszystko na raz.
-
Nawet fundacja mcmadonadl wykonuje darmowe badania USG dzieciom brzucha i tarczycy, u nas od trzech lat jest możliwość skorzystania obejmuje dzieci od 9m do ilu nie pamiętam, czekam aż w tym roku będzie taka mozliwosc.
Właśnie czy to możliwe żeby wychodziły już 5? Od paru dni amla budzi się co godzinę nawet jak spi z nami to tak wierci się, nom stóp trzyma ręce w buzi albo coś gryzie.
U nas obecnie okres wszystko na nie -
welonka wrote:Nawet fundacja mcmadonadl wykonuje darmowe badania USG dzieciom brzucha i tarczycy, u nas od trzech lat jest możliwość skorzystania obejmuje dzieci od 9m do ilu nie pamiętam, czekam aż w tym roku będzie taka mozliwosc.
Właśnie czy to możliwe żeby wychodziły już 5? Od paru dni amla budzi się co godzinę nawet jak spi z nami to tak wierci się, nom stóp trzyma ręce w buzi albo coś gryzie.
U nas obecnie okres wszystko na nie
U nas nocki od jakichś dwóch miesięcy są tragiczne.. czwórki i trójki naraz wychodzą.. czwórki wszystkie wylazły, trójka jedna się przebiła ale ten płacz w nocy jest straszny, dawaliśmy leki przeciwbólowe i na ząbkowanie i nic, pytałam nawet lekarkę to mówiła że już koszmary senne może mieć i odreagowywanie dnia
-
U nas chyba też kilka zębów na raz. Wyrżnęły się dolne dwójki które długo po górnych się nie pojawiały A dziąsła nadal opuchnięte, stany podgorączkowe i widać że coś w buzi męczy. Chyba pójdą od razu trójki.
[*] grudzień 2015. Puste jajo płodowe.
