CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja to w ogóle dziś bije swój rekord długości bycia w ciąży haha bo najdłużej byłam 38+2, co licząc z tego pierwszego USG jest właśnie dzisiaj
Więc oficjalnie to moja najdłuższa ciąża i poza nieregularnymi skurczami czasem po południu lub wieczorem nic się nie dzieje 
Tanashi, Elza1234, Truuskaawka, eeemakarena, Margareetka, Klaudek11, Szarotka12, Blackapple, Werzol, Cel95, asiun, Nosa, Revolutionary , amoze, KarolaKinga, Yumi, Anuncja, Moooniii, ezra lubią tę wiadomość
🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
👧👧 dwie córki
😢 2020 poronienie zatrzymane
Hashimoto -
Gusia_ wrote:Ja to w ogóle dziś bije swój rekord długości bycia w ciąży haha bo najdłużej byłam 38+2, co licząc z tego pierwszego USG jest właśnie dzisiaj Więc oficjalnie to moja najdłuższa ciąża i poza nieregularnymi skurczami czasem po południu lub wieczorem nic się nie dzieje
To gratulacje pobicia rekordu i była bez szpitala tak jak sobie wymarzyłas 👌🏼👌🏼👌🏼😁
Gusia_ lubi tę wiadomość
-
Cześć! Wreszcie udało mi się pospać całą noc z jedną krótką pobudką, uff...
Alex, powodzenia! Mam nadzieję, że już jesteś po i tulisz bobaska
Makaron, Kkk, trzymam kciuki za dziś!
Wczoraj zastanawiałam się, czy nie pojechać na izbę, bo miałam w brzuchu armagedon, kilka godzin silnych ruchów na wszystkie strony, grzebanie po pachwinach, kłucie w szyjce, co chwila przystawałam w drodze do lokalu wyborczego. Miałam wrażenie, że znudziło mu się siedzenie w środku. Z drugiej strony w sobotę po tej kłótni też tak było, więc nie panikowałam. Przed snem zrobiło się spokojnie, ale czuję, że żyję, więc chyba się po prostu w końcu zmęczył xd
Z Mężem pogodziliśmy się wczoraj, ale sytuacja mnie wykończyła emocjonalnie. Dobrze, że udało się odespać. Jest też postęp - posprzątaliśmy taki zaułek w mieszkaniu z graciarnią. Dokonałam niesamowitego odkrycia - znalazłam w swoich pudłach jedną noworodkową skarpetkę. Zawieruszyła się 2 lata temu, kiedy robiłam prezent przyjaciółce na baby shower. Teraz dostałam z wyprawką drugą skarpetkę i wreszcie będą mogły być razem!
Dobrego dnia Wszystkim!
Elza1234, Werzol, Revolutionary , Kkk77 lubią tę wiadomość
🙍♀️ 32 --> endometrioza, celiakia, AMH 1,89
🙍♂️ 32 --> obniżona ruchliwość plemników, suplementy wprowadzone od lipca 2024
04.2024 💔 ciąża pozamaciczna, wyleczona metotreksatem
06.10.2024 ⏸
Beta hCG:
07.10. - 16,8 🔸️09.10. - 68,5 (📈 312%)🔸️11.09. - 218 (📈206%)🔸️14.09. - 724 (📈125%)🔸️16.10. - 1420 (📈96%)
16.10. pęcherzyk 5,6 mm 🥰
25.10. CRL 0,44 cm, pęcherzyk 1,92 🥰
15.11. CRL 2,41 cm
20.12. CRL 8,07 cm
15.01. 220g 💙
06.02. 360g
05.03. 737g
16.03. 1060g
07.04. 1503g
12.04. 1667g
30.04. 2136g
09.05. 2433g
21.05. 2717g
28.05. 2979g
06.06. 3250g
19.06. 3850g Synek na świecie
-
Szarotka to dobrze ze się pogodziliście. To dużo ułatwia.
Ja sobie tak myślę. Czy ktoś w ogóle dostał znieczulenie do porodu? Bo czytam statystyki ile to porodówki nie dają tego znieczulenia ale nadal coś żywych organizmów które się załapały w otoczeniu brak.
Gusia gratuluje rekorduWiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca, 08:17
Gusia_, Szarotka12 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry i powodzenia dziś wszystkim!
Elza, najważniejsza jest Wasza mała Rodzina. Niezależnie kto by wygrał wybory teraz, parlamentarne raczej wygra kto inny niż teraz, a kolejne prezydenckie ktoś inny niż dziś i tak w koło Macieju jak to w Polsce.
Jak nasze dzieci będą miały już te naście lat liczę na politykow, którzy łączą same plusy obu stron i zero minusów no i jakąś świeżą krew choć oczywiście to pokorne życzenie. Ale za 18 lat kto wie z drugiej strony czy obecni bed siedzieć w polityce do 90, może też se pójdą odpoczywać w końcu xd
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca, 08:24
KarolaKinga lubi tę wiadomość
23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
5.06 Mam już 3kg🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Dzięki laski 😅
Karola w sumie ciekawy temat poruszyłaś, bo ja mam tylko 1 koleżankę, która miała znieczulenie. Zdecydowanie 99% nie miało. Nawet jak rodziły w dużych miastach i w 3 stopniu referencyjności
🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
👧👧 dwie córki
😢 2020 poronienie zatrzymane
Hashimoto -
Gusia_ wrote:Dzięki laski 😅
Karola w sumie ciekawy temat poruszyłaś, bo ja mam tylko 1 koleżankę, która miała znieczulenie. Zdecydowanie 99% nie miało. Nawet jak rodziły w dużych miastach i w 3 stopniu referencyjności
To mnie pociesza.. bo wątpię, że się wstrzelę z porodem około godziny 9-1123/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
5.06 Mam już 3kg🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Wśród moich koleżanek też tylko jedna miała znieczuleniei to 5 lat temu. Poza tym każda leciała na żywcaGusia_ wrote:Dzięki laski 😅
Karola w sumie ciekawy temat poruszyłaś, bo ja mam tylko 1 koleżankę, która miała znieczulenie. Zdecydowanie 99% nie miało. Nawet jak rodziły w dużych miastach i w 3 stopniu referencyjności
Cel95 lubi tę wiadomość
PCOS
3 lata starań
2 straty
2024 - in vitro
I transfer - ❌
II transfer - 💔
III transfer - ❌
IV transfer - 🤰🩷
-
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi ❤️
Mam nadzieje że to nie jest oznaka takiej naprawde końcówki ciąży,wolałabym rozpakować się za równo 3 tygodnie 😅
Właśnie wcześniej czytałam że można usłyszeć takie kliknięcie/pęknięcie przed odejściem wód i co usłyszałam to strach było się poruszyć 🙈 Ale na szczęście póki co wszystko całe,oby tak dalej 😵💫18.10. 2024 ⏸️
Czekamy na Kornelię 🩷
______________________________
Hashimoto,Niedoczynność tarczycy,
Insulinooporność
-
Jejku dziś u mnie ciaza donoszona ale to minęło..
awokado 🥑, Blackapple, CelinaJan, asiun, Truuskaawka, Nosa, amoze, Revolutionary , KarolaKinga, Katikat, Anabbit, Paulinaaa_, Yumi, Anuncja, eeemakarena, ezra lubią tę wiadomość
23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
5.06 Mam już 3kg🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Gusia_ wrote:Dzięki laski 😅
Karola w sumie ciekawy temat poruszyłaś, bo ja mam tylko 1 koleżankę, która miała znieczulenie. Zdecydowanie 99% nie miało. Nawet jak rodziły w dużych miastach i w 3 stopniu referencyjności
Ja to nie mam za dużo znajomych z dziećmi, ale akurat te co rodziły naturalnie to miały (w Krakowie w 2 stopniu ref i Gnieźnie, więc to chyba nie jest kwestia wielkości miasta).
Za to mam wrażenie, że bardzo dużo miało planowane cc 🤔
-
Ja na tych dniach otwartych,kiedy się szczycili tym,że mają swojego anestezjologa zapytałam położną o statystki znieczuleń to udawała, że nie słyszy. Teraz nie chodzę tak po porodówkach to nawet nie wiem czy coś ruszyło w temacie znieczuleń ale coś mam wrażenie, że nas w konia robią
-
Alex, mam nadzieję, że jesteś pochłonięta opieką nad bobasem i poród macie już za sobą 😉
Eeemakarena, Kkk kciuki i powodzenia dla Was! ✊
Szarotka, super że się pogodziliście, jak po każdej kłótni będziecie potrzebowali chwilę żeby ochłonąć, ale to już pierwszy sukces. Ale historia ze skarpetka jest przeurocza, może to jakiś znak? 😜
U mnie wczoraj załączyło się intensywniejsze kłucie w szyjce, więc kładłam się z myślą, że może to ten dzień. W nocy miałam kilka mocniejszych bóli w podbrzuszu, ale nic więcej się nie rozkręciło, ufff 😀
Kkk77 lubi tę wiadomość
-
No to w małym szpitalu pierwszego stopnia pod Toruniem, gdzie jeszcze przed pojawieniem się torbieli chciałam rodzić, podają co miesiąc statystyki i np w maju na 23 porody SN podali 13 znieczuleń. W kwietniu na 21 porodów było 14 znieczuleń, więc chyba całkiem nieźle
Revolutionary lubi tę wiadomość
