CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Revolutionary wrote:widzę temat łóżek - ale dziewczyny przecież w kontynentalnym też ten materac wpada częściowo w ramkę łóżka, nie jest tak? 🤔😶
My mamy dobry materac od mojego brata (ma sklep meblowy) i jakiś budżetowy stelaż z allegro - kupowaliśmy jak zjeżdżaliśmy zza granicy na szybko po taniości i póki co służy nam 5 lat. Ale teraz jak się przeprowadziliśmy to też bym chciała zmienić za jakiś czas na jakieś ładne łóżko, żeby sypialnia nabrała charakteru, bo póki co wygląda nijak 🤪
Co do kanap - ja z doświadczenia brata i jego historii i opowieści powiem, że nie polecam Agaty meble, black, red white itd... Oni w większości mają "tanie" meble, od miliona producentów, no taka masówka.
Lepiej znaleźć jakiś salon meblowy który ma naprawdę konkret meble, jak komuś zależy na tym żeby mieć mebel na lata, ale no wiadomo, że to już też cena idzie w parze z jakością
My mamy kanapę od brata, daliśmy za nią kilka ładnych tysi, a cenę mieliśmy i tak niską, bo po rabacikuAle jest naprawdę super 🙏
Ale teraz jak będziemy kupować kanapę to też już byśmy chcieli coś porządniejszego, więc chętnie wezmę namiary na salon brata 😀Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego, 16:27
-
Anabbit wrote:Asiun trzymaj się, oby leki pomogły. 🤞
Powiem Wam, że jestem przerażona jak słyszę ile jest przypadków zachorowań i czytam tutaj Was. Ja nie miałam grypy nigdy w życiu. Podwyższoną temperaturę może 5 razy od dzieciństwa. Całe życie na cwaniaka wszędzie chodziłam, nie dbałam o siebie totalnie, dosłownie zakładałam, że jestem niezniszczalna. Teraz dopiero zdaję sobie sprawę, jakie miałam szczęście, że niczego do tej pory nie złapałam.
Ciekawa jestem, czy moja odporność się utrzyma do okresu żłobkowego, czy wtedy już nawet mnie pokonają choroby.
W ogóle do kiedy jest sezon grypowy? Do marca?
O ja też nigdy nie miałam grypy i się zastanawiam co to za ewenement, dlatego też się nie szczepiłam nigdy na grypę. Za to angin dużo w życiu przeszłam -
Nosa wrote:Dzien dobry po poludniu 🙂
Zaczne od tego, ze ta wiadomosc:
jest bardzo nie fair 🤣 jak ja bym zjadła pysznego nalesniczka na słodko 🤣 może sie kiedyś skusze w ramach odstępstwa 🥞 om nom nom.......
Eeemakarena extra wieści z wizyty! A ze współżyciem to jak ktoś napisał, kwestia indywidualna. W sumie to chciałabym móc chociaż porozkminiać, bo u mnie posucha od początku ciąży 🙃 mąż się zblokowal i nara, mogę se pozrzedzic i pomarzyć 😅 dobrze, że mam swoje zabawki 🤭☺️
Ostatnio jak usmażyłam naleśniki właśnie na orkiszowej plus żytnią pełne ziarno, na połowę twarożek z eyrtrytolem a na połowę dżem z all nutrition 😋😋
Żadnego skoku cukru, a po godzinie piękne 105 ❤️ ciamk, dziś chyba też zjem 😆
Noo cieszę się z tej szyjki, bo bałam się że do kompletu będzie krótsza.
Hahahah mój mąż cały czas za mną chodzi, ale hamuje się odkąd problemy z tym łożyskiem xd
Ale ja to zwariuję niedługo 😂
💑
21.02.2024 ⏸
12.04.2024 💔
〰️
02.10.2024 ⏸
02.10 BHCG 41, PROG 26 🙏
04.10 BHCG 136, PROG 49
07.10 BHCG 488 -
Tanashi wrote:Teoretycznie do maja, ale szczyt zachorowań jest do marca, potem już się wypłaszcza. Co do chorób to mam słabe doświadczenie, bo córka nie była żłobkowa ani przedszkolna i nas choroby naprawdę oszczędzają, ale z tego co widzę po znajomej żłobkowej, to wesoło nie jest... wróciła do pracy w lipcu i nie zdarzyło jej się jeszcze ani jednego miesiąca ciągiem przepracować, już dwa razy młody był hospitalizowany - raz rsv, raz covid.
No i oni też łapią non stop przez niego coś. Od września nie udało nam się ani razu spotkać xD
Niestety to samo obserwowałam w rodzinie parę lat temu, więc myślę że moja dobra passa się skończy.
Jedynie pociesza mnie fakt, że oboje pracujemy 100% z domu, może uda się czasem bez l4 pociągnąć. No nic, pożyjemy zobaczymy. -
asiun wrote:O matko to też miałaś pewnie stracha, ja jak zobaczylam ten test to zaczęłam w głos płakać.
-
Dziewczyny na coccodrillo są całkiem spoko promki jak coś2cs 🤞
7dpo:
- Progesteron: 15,30 ng/ml
- Estradiol: 288 pg/ml
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
👩 30s
🧑 34
🐶 3
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Miśka00 wrote:Jasne wpadłam w taką panikę ze cos się stanie dziecku że szok dopiero się uspokoiłam po usg jak lekarz powiedział że wszystko ok i że mam leżeć. A staraliśmy się 5lat wkoncu po in vitro się udało ale co chwilę coś się dzieje jak nie plamienia to jakiś wirus a na połówkowych lekarz powiedział że łożysko za nisko i bardzooo oszczędny tryb życia. Czasem wstaje z łóżka i myślę żeby tak się obudzić w czerwcu z maleństwem na rękach może wtedy się uspokoję a tak to z tyłu głowy mam taki strach żeby dotrwać do terminu
Oooo piątka 🖐️
Ja też z łożyskowych, nie polecam xDMiśka00 lubi tę wiadomość
💑
21.02.2024 ⏸
12.04.2024 💔
〰️
02.10.2024 ⏸
02.10 BHCG 41, PROG 26 🙏
04.10 BHCG 136, PROG 49
07.10 BHCG 488 -
Czy wy czujecie też takie rozciąganie, przeciąganie w brzuchu? 😆 już nie pukanie, kopniaki choć czasem też wiadomo ale takie choćby rozpychanie? 😆 moje dziecko dzisiaj tam chyba testuje ścianki brzucha bo czuje jak się dosłownie przesuwa 🤣
Mój mąż dziś w nocy mnie przytulił i zawsze jak leżę do niego tyłem to przytula i daje rękę na brzuch a mała się akurat ruszała bo rano mówi „ale się w nocy ruszała jak Cię przytuliłem to czułem” 😅Revolutionary , Margareetka, Alex_92, Anuncja lubią tę wiadomość
-
Elza1234 wrote:No właśnie my potrzebowaliśmy akurat tak budżetowo kupić - stąd Agata
Ale teraz jak będziemy kupować kanapę to też już byśmy chcieli coś porządniejszego, więc chętnie wezmę namiary na salon brata 😀
niestety brat ma salon w pomorskim, bo tam się wyprowadził, więc nie wiem czy byś chciała taki kawał jechać po kanapę 😉🙈2cs 🤞
7dpo:
- Progesteron: 15,30 ng/ml
- Estradiol: 288 pg/ml
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
👩 30s
🧑 34
🐶 3
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Dziewczyny te które złapało choróbsko, dużo zdrowia Wam życzę i dbajcie o siebie, odpoczywajcie 😘
Ja odpukać ok, córka też ok ale swoje odchorowała już praktycznie 2 razy pod rząd, mam nadzieję że te ferie już będą bez rewelacji i później od marca wróci do szkoły 🤗
Właśnie rozmawiałam z żoną kuzyna (notabene który od zawsze jest mi jak brat i jest 2 miesiące ode mnie starszy także jesteśmy z jednego roku) o wózkach, fotelikach itd, no i mówią że będą sprzedawać swoj po córce i od słowa do słowa okazało się że będą mieli drugie na wrzesień 😆 także historia w rodzinie u nas lubi się powtarzać my z jednego roku i dzieci nasze też z jednego roku będą z identyczną różnicą 😜Revolutionary lubi tę wiadomość
-
Karola3xJ:D wrote:Weronka jakby w aptece nie było zwykłych lakmusowych,a pewnie nie będzie to bierz te do wykrywania infekcji czy jakkolwiek inaczej nazywane byle miały podział ph do 7 .
Ja nie w to rossman ma dwupak testów do wykrywania infekcji,wody można nimi sprawdzac.
Asiu to spoko że dostaniesz lek przeciwwirusowy. Idź go jeszcze dzosja kup i zazywaj bo im szybciej tym ma większy sens
No i nie było, objechałam kilka aptek w mieście. 🤦🏻♀️ W ogóle w tych aptekach nie wiedzieli o czym mówię… Jedyne co dostałam to test w formie wkładek, drogie, ale no już wzięłam, bo całe miasto bym objechała, bo nawet nie umieli sprawdzić, czy któraś konkretna apteka takie paski ma.
Założyłam tą wkładkę no i zobaczymy. Te paski muszę sobie zamówić internetowo. A tak w ogóle jak taki pasek się właściwie używa? 😅👩🏻 29 | 👨🏻 30
_______________________________________
➡️ Starania o pierwszą ciążę od 09/2021
❌Niedoczynność tarczycy
❌ Gruczolak przysadki mózgu, hiperprolaktynemia
_______________________________________
📆 01/2023 ➡️ Start leczenia w klinice
📆 03/2023 ➡️ Niedrożność prawego jajowodu ❌
📆 08/2023 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 8 tc 💔
📆 12/2023 ➡️ Laparoskopia, udrożnienie jajowodu ✅
📆 04/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 6 tc 💔
📆 05/2024 ➡️ Ciąża biochemiczna 💔
📆 07/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 7 tc 💔
📆 10/2024 ➡️ Dwie kreseczki (10.10)… 🤞🏻
📆 10/2024 ➡️ Konsultacja u doktora P. Mamy nadzieję 🩷💙🩷
📆 01/2025 ➡️ 164 g zdrowego chłopca, zostań 🥹 💙💙💙
2025 r. będzie Nasz. 💙
-
Revolutionary wrote:niestety brat ma salon w pomorskim, bo tam się wyprowadził, więc nie wiem czy byś chciała taki kawał jechać po kanapę 😉🙈
-
Weronka wrote:No i nie było, objechałam kilka aptek w mieście. 🤦🏻♀️ W ogóle w tych aptekach nie wiedzieli o czym mówię… Jedyne co dostałam to test w formie wkładek, drogie, ale no już wzięłam, bo całe miasto bym objechała, bo nawet nie umieli sprawdzić, czy któraś konkretna apteka takie paski ma.
Założyłam tą wkładkę no i zobaczymy. Te paski muszę sobie zamówić internetowo. A tak w ogóle jak taki pasek się właściwie używa? 😅
później lekarka jej dała paski już swoje, może na allegro są? -
No i ogólnie mąż po operacji. Wszystko poszło dobrze. Wleciałam do niego na godzinkę, ale klimat szpitala mi nie odpowiada. 😅 Jutro wyjmą mu dren i jest szansa, że go wypuszczą, a jak nie jutro to w sobotę.
No i byłam na spotkaniu z położną. Powiem wam świetna babeczka! Ma takie zdroworozsądkowe podejście bez spiny. Bałam się, że będzie mnie cisnęła o to karmienie piersią, ale stwierdziła sama, że lepiej od razu mm i już darować mojemu organizmowi burzę hormonalną, bo gruczolaki nie lubią takich burz, a dziecko potrzebuje przede wszystkim mamy a nie cyca. 😅Revolutionary , Truuskaawka, amoze, Alex_92, Anuncja lubią tę wiadomość
👩🏻 29 | 👨🏻 30
_______________________________________
➡️ Starania o pierwszą ciążę od 09/2021
❌Niedoczynność tarczycy
❌ Gruczolak przysadki mózgu, hiperprolaktynemia
_______________________________________
📆 01/2023 ➡️ Start leczenia w klinice
📆 03/2023 ➡️ Niedrożność prawego jajowodu ❌
📆 08/2023 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 8 tc 💔
📆 12/2023 ➡️ Laparoskopia, udrożnienie jajowodu ✅
📆 04/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 6 tc 💔
📆 05/2024 ➡️ Ciąża biochemiczna 💔
📆 07/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 7 tc 💔
📆 10/2024 ➡️ Dwie kreseczki (10.10)… 🤞🏻
📆 10/2024 ➡️ Konsultacja u doktora P. Mamy nadzieję 🩷💙🩷
📆 01/2025 ➡️ 164 g zdrowego chłopca, zostań 🥹 💙💙💙
2025 r. będzie Nasz. 💙
-
Elza1234 wrote:Znajoma ostatnio też tylko te podpaski znalazła, za 5 sztuk bodajże 150 zł..
później lekarka jej dała paski już swoje, może na allegro są?
No zapłaciłam 103 zł za 5 sztuk, pewnie te same.
W aptece sprawdzała, że pasków nawet w hurtowni nie widzi, więc no muszę przejrzeć typowo aukcje np. właśnie na allegro i z dwa opakowania zamówić, niech leży jak taki problem z tym. ☺️
Patrzyłam też te o których pisała Karola w rossmannie, ale również niedostępne..👩🏻 29 | 👨🏻 30
_______________________________________
➡️ Starania o pierwszą ciążę od 09/2021
❌Niedoczynność tarczycy
❌ Gruczolak przysadki mózgu, hiperprolaktynemia
_______________________________________
📆 01/2023 ➡️ Start leczenia w klinice
📆 03/2023 ➡️ Niedrożność prawego jajowodu ❌
📆 08/2023 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 8 tc 💔
📆 12/2023 ➡️ Laparoskopia, udrożnienie jajowodu ✅
📆 04/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 6 tc 💔
📆 05/2024 ➡️ Ciąża biochemiczna 💔
📆 07/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 7 tc 💔
📆 10/2024 ➡️ Dwie kreseczki (10.10)… 🤞🏻
📆 10/2024 ➡️ Konsultacja u doktora P. Mamy nadzieję 🩷💙🩷
📆 01/2025 ➡️ 164 g zdrowego chłopca, zostań 🥹 💙💙💙
2025 r. będzie Nasz. 💙
-
Weronka, banalnie, dajesz trochę wydzieliny na malutki pasek testowy i on zmienia kolor w zależności od ph
W teorii Jacobsa paski są do testu moczu ale to nie ma znaczenia, ważne żeby ph na nich wyszło takie najmniejsze jakie jest na skali jasnożółte
Kurcze też się boję tych chorób. Moja przyjaciółka była 2 tyg temu chora to chyba już jest ok się spotkać, ale i tak z nikim się nie całuję, nie przytulam itp. Odsuwam się od ludzi w przestrzeni publicznej, w autobusie czy tramwaju mam maskę, a jak jest tłum to nie wsiadam. Specjalnie podeszłam pieszo na tramwaj teraz bo był pusty.
Ja ostatnio chorowałam w kwietniu. Jeden dzień 40 stopni i drgawki. Na drugi dzień byłam zdrowa.. bardzo dziwneWiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego, 16:58
👰🏻♀️29 👨💼32
2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Letrox, hydroxychloroquine, acard
+ ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min
5/12 11+4, CRL 5,4 💗 158/min
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Weronk wrote:
Założyłam tą wkładkę no i zobaczymy. Te paski muszę sobie zamówić internetowo. A tak w ogóle jak taki pasek się właściwie używa? 😅
właśnie ja nie wiem. na każdej wizycie mój lekarz to sprawdza, ale nie widze to tam robi 😅 chyba bierze jakby wymaz z pochwy i przenosi na ten pasek.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego, 17:01
-
Cel95 wrote:
Ja ostatnio chorowałam w kwietniu. Jeden dzień 40 stopni i drgawki. Na drugi dzień byłam zdrowa.. bardzo dziwne
też miewałam takie akcje. tłumacze sobie, że to własnie dobra odporność. masz organizm, który umie wywołać gorączkę która skutecznie walczy z wirusem. -
Anabbit wrote:Niestety to samo obserwowałam w rodzinie parę lat temu, więc myślę że moja dobra passa się skończy.
Jedynie pociesza mnie fakt, że oboje pracujemy 100% z domu, może uda się czasem bez l4 pociągnąć. No nic, pożyjemy zobaczymy.
nie nastawiaj się
moja juz drugi rok w placówkach (dwóch różnych) i serio bez tragedii.
w nowym przedszkolu od września poza katarem nic nie przyniosła.
a je nie za odżywczoWiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego, 17:06
Anabbit lubi tę wiadomość
-
Ja chora jestem raz do roku właśnie przełom styczeń/luty. W zeszłym roku tak samo: najpierw córka, później ja, ten sam okres czasu. Także myślę że limit już wykorzystałam ale mimo to jak wychodzę to ubieram się po prostu ciepło. W sklepach itd raczej nie uniknę zarazków ale też nie chcę się dać zwariować bo musiałabym się zamknąć w domu całkiem 🤷🏻♀️ zawsze jak skądś wracam to pierwsze co myję ręce. Taki już nawyk.