X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamy 2019
Odpowiedz

Grudniowe mamy 2019

Oceń ten wątek:
  • Flame Ekspertka
    Postów: 208 140

    Wysłany: 8 października 2020, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nicky odnośnie jeszcze tego przewijania i przebierania, u nas jest identycznie, nawet pisałam tu o tym jakiś czas temu. U nas to wygląda w ten sposób odkąd zaczął się podnosić na czworaka czyli ponad 3 miesiące, i raczej nic nie zapowiada zmiany ;) w zasadzie tylko w 2 osoby da się to ogarnąć, jak mam sama przebrać kupę to zazwyczaj kończy się dzieckiem, ubraniem i przewijakiem w g..., po czym trzeba dziecko wsadzić pod prysznic, ciuchy przebrać, co trwa następne 15 min, ubieram po kawalku goniąc go po pokoju. Czasem próbuje go trzymać jeszcze kolanem ale to niewiele daje. Oczywiście towarzyszy temu darcie. Cudne sceny to są 😂 Część pieluch kupuję teraz te pantsy, bo je się da włożyć na stojąco.

    3jvzi09kz73w5z9n.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 8 października 2020, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    taka mama
    swietny efekt

    taka_mama lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 8 października 2020, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Takamama oby bo jakoś tego nie widzę. Ale dokoła nas szkoły pozamykane bo ktoś zarazony na nas tez trafi jestem pewna

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
  • Mali84 Autorytet
    Postów: 463 287

    Wysłany: 8 października 2020, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taka mama
    Mój też dalej sam nie siada. Chodzimy 2 x w tyg na rehabilitację ale na razie bez efektów. No leń niesłychany. Buty na zimę niechodki:)

    03.2018 (*) 8 tydzień
    06.2018 usuwana częściowa przegroda macicy
    3jgxsek2chcyok7s.png
  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 8 października 2020, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mali co u Ciebie ostatnio rzadko się odzywasz🙂
    A chociaz współpracuje na rehabilitacji? Maly leniuszek ci sie trafił 😇

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 8 października 2020, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zanes dobrze ze już Ci lepiej czasem trzeba dać upust emocjom. Śliczne buty aż muszę zobaczyc jakie są dla chłopców

    Nicky u nas tez jest komedia z przewijaniem, ucieczka i płacz. Ciagle zbieram się żeby te pantsy kupic 🙈

    U nas w drugim budynku szkoły nauczyciel ma covid i kilka klas jest na kwarantannie.. nie wiem co to będzie dalej, modlę się żeby szkół nie zamknęli

    Zanes lubi tę wiadomość

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • Maxi Autorytet
    Postów: 1120 661

    Wysłany: 9 października 2020, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już syna wysadzam na nocnik. Więc u mnie nie ma gonitwy chociaż tyle. Zawsze z rana robi kupę do nocnika. Teraz jak podłapał jakąś infekcje to że 3 razy. Sadzam go już przed drzemka i po drzemce. Nie musi wysiadywać. Albo robi albo nie. Dużo to ułatwia.

    Pantsy są najlepsze jak dla mnie mam jeszcze pojedyncze pieluchy na rzep to już dla mnie to porażka i odpowiedniego zapięcia i nie tak się układa.

    Wczoraj dzwoniłam na tele poradę bo syn dostał kaszlu. Uwaga dla mnie to nowość aby umówić się w lux med do interny muszę mieć skierowanie🤪 ogólnie to brak miejsc. Ale pani dr stwierdziła że lepiej osłuchać młodego człowieka.

    Mi jeszcze z ciepłych rzeczy na zimę sprawdził się sweter w środku z misiem. Nie wiem czemu częściej znajdzie się taki w kolekcji męskiej. Ale ja kupiłam córce właśnie z kolekcji dla chłopców. Kolor szary swetra i w środku gruby biały miś i z kapturkiem. Kiedyś jak byłam w marcu w górach było słonecznie ale zalegał śnieg sweter był super miała ciepło i wygodnie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2020, 08:37

    19.05.2017r Córeczka 🧡
    1.08.2019r będzie chłopiec 💚
    15.12.2019r g 4.06 przyszedł na świat nasz Bobas ♥️
    3600g 56 cm 🥰
    ex2bj48a4io0cz21.png
  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 9 października 2020, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maxi ja się przymierzam do sadzania mojej ale nie wiem jak się za to zabrać ona juz biega wiec będzie mi z gołym tyłkiem uciekać 😅 syn odstawil pampersa przed 2 urodzinami sciagnal i koniec ani nie sikał w majtki ani w lozko chciałabym żeby i z corka tak bylo

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
  • Mali84 Autorytet
    Postów: 463 287

    Wysłany: 9 października 2020, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zanes rzadko się odzywam bo wiecznie mnie stad wylogowuje i co coś napiszę to jakieś problemy :)
    Mąż wyprowadza się w tym miesiącu, krzyżyk na drogę. Najpierw chciałam żeby pomieszkal do końca mojego macierzyńskiego ale teraz już powiedziałam że ma się wynieść. Nie dość że to on mnie zostawił to jeszcze chodzi wiecznie ze skwaszona mina i mi tu powietrze psuje.
    Zaczęłam już randkowac 😁
    Synek jeszcze nie mobilny więc mam łatwiej niż wy. Próbujemy się dostać do publicznego żłobka ale łatwo nie będzie. Jedzenie super tylko wody nie chce. I w dodatku teraz nam dopiero logopeda powiedziała że oba wedzidelka są do podciecia i pewnie dlatego nie udało się kp. A tyle lekarzy go oglądało.

    03.2018 (*) 8 tydzień
    06.2018 usuwana częściowa przegroda macicy
    3jgxsek2chcyok7s.png
  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 9 października 2020, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mali jak ja Cię podziwiam 💪 jestes silna babka. Czyli juz postanowione ze koniec małżeństwa? Ja nie wiem co z tymi facetami ciągle słyszę ze ktoś się rozstaje i przeważnie jak dziecko sie pojawia, masakra.
    Super ze randkujesz masz prawo do szczęścia 😁
    Kurde dopiero teraz ogarnęli te wedzidelka? Porażka Ci lekarze i cos będziesz podcinać? To dodaj mu troche soku tak tylko żeby było coś czuć nie wszystkie dzieci pija wodę, moja znow na odwrót nic innego od wody nie wypije 🤦‍♀️
    U nas juz 2 noc słaba, córka wybudza sie i kreci nie placze a cos jest nie tak juz sama nie wiem. Czy to znow jakis skok czy co

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
  • taka_mama Autorytet
    Postów: 934 703

    Wysłany: 9 października 2020, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehh, wymaz wyszedł pozytywny...

    08.10.2011 Córka ❤
    15.11.2014 Aniołek
    26.05.2018 Aniołek
    16.12.2019 Synek ❤
  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 9 października 2020, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mali skoro to nie to to nie ma się co męczyć ale i tak Cię podziwiam bo ja miewam kryzysy z mężem bardzo często i tez myślałam o rozstaniu ale zawsze gdzieś tam w głowie mam ze mam za małe dziecko muszę to przeczekac.. potem jest lepiej i zapominam o rozstaniu i tak w kółko

    Taka mama oj.. zdrówka życzę z całego serca. Jak domownicy? Nie masz innych objawów? Wiesz gdzie mogłaś się zarazic? Nie pamietam czy pisalas

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 9 października 2020, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taka mama
    Będzie dobrze
    Bo rozumiem że tylko Ty masz jakiś objaw i n8c innego nie dolega?

    Mnie przeraża zamknięcie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2020, 11:23

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 9 października 2020, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam się goście dziś zapowiedzieli
    Przyjedzie kuzyn z żoną. Fajna odskocznia od rzeczywistości (Dzieci się ucieszą)

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • taka_mama Autorytet
    Postów: 934 703

    Wysłany: 9 października 2020, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W chwili obecnej objawy mam tylko ja (utrata węchu i smaku), reszta domowników zdrowa (chyba). Nie mam pojęcia gdzie się mogłam zarazić... W tym momencie doceniam że mieszkam w domu na wsi to chociaż do ogrodu będziemy mogli wyjść bo w bloku bym chyba zwariowała. Powiem Wam że gdyby nie ten węch i smak to w życiu bym wymazu nie robiła, miałam 37.6 przez 12 h i to by było na tyle z objawów 🤦‍♀️

    Mali, podziwiam , teraz będzie już tylko lepiej.

    08.10.2011 Córka ❤
    15.11.2014 Aniołek
    26.05.2018 Aniołek
    16.12.2019 Synek ❤
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 9 października 2020, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    taka mama
    jak wiekszosc zakazonych...
    i niech na tych objawach sie konczy
    pewnie reszty nawet nie przebadaja

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 9 października 2020, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taka mama zdrówka!!! 😘😘😘

    taka_mama lubi tę wiadomość

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 9 października 2020, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Takamama zdrowka 💪
    Dzis z koleżanką gadałam jak syna odbierałam ze ona w maju miala utratę smaku jadla papryczki ostre i nic nie czuła a normalnie cebuli zjeść nie może ale testu nie robila wiec ciul wie.
    AdelaX najwidoczniejczniej nie są to takie problemy zeby się rozstać. Myślę że jak by było źle to bez względu na dzieci byś się rozstała 🙂

    AdelaX, taka_mama lubią tę wiadomość

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
  • Maxi Autorytet
    Postów: 1120 661

    Wysłany: 9 października 2020, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zenes dlatego zaczęłam szybko sadzac żeby nie uciekał 😀 chociaż już się zdarzy ze jak zrobi co swoje to potrafi zejść na raczki i w nogi 🤪 córkę też szybko sadzałam z pozytywnym rezultatem. Problem jest tylko nocy. Do 3.rz piła butle i sikała w nocy czasem tak czasem nie. Teraz nie pije ale raz czy dwa w miesiącu się zdarzy. Więc asekuracyjnie na noc pielucha. Chociaż na drzemki nie potrzebuje.
    Ale jak skończyła rok to przynajmniej kupy szły tylko w nocnik a w 2 roku wolała nawet na mieście że ma potrzebę.

    Taka Mama zdrówka.

    Mali wydaje mi się że czasem tak lepiej niż przymus do związku. Znajoma o podobnej historii a nawet bardziej rozszerzonej bo znęcanie psychiczne, już sprawa trafiła o rozwód na ławę ale wycofała udajacc super związek. Tzn on pomógł jej wycofać proponując jej zgodę i wakacje. A miała na niego nagrania więc dowody w ręku. Ale żyją w jednym mieszkaniu w oddzielnych pokojach jak pies z kotem. A ona udaje że jest ok🤪 takich ludzi nie zrozumiem...

    AdelaX kryzys w związku może mieć każdy. Każdy może mieć zły dzień lub się nie dogadać w jakimś temacie. Ja kiedyś też myślałam o rozwodzie obrączkami rzucałam 😀 ale z czasem pomyślałam że ja lubię z nim speczac wieczór przy filmie, podróżować czy pić poranna kawę ect.. A reszta to dogadanie. Ostatnio mieliśmy większe spięcie. Poprosiłam go o pomoc w sprzątaniu szafy. Wzięłam się sama za to on wyszedł na chwilę po coś jak wrócił to komentował a po co a na co. A ja a kurwa doceń albo sam rusz dupe do roboty. Tak mnie wkurwił że darłam się na niego. W zamian od sąsiadów dostaliśmy kartkę do drzwi że przyda nam się terapia rodzinna z numerem telefonu. Patrzcie jacy interesowni i jakie wsparcie🤪 a mamy nowe budownictwo więc tak nie słychać jak człowiek włącza krzyk. Nawet sąsiedi jak mają imprezę to nie słyszę. Ale są tacy co z uchem przy scianie🤪

    19.05.2017r Córeczka 🧡
    1.08.2019r będzie chłopiec 💚
    15.12.2019r g 4.06 przyszedł na świat nasz Bobas ♥️
    3600g 56 cm 🥰
    ex2bj48a4io0cz21.png
  • delilah11 Autorytet
    Postów: 779 392

    Wysłany: 9 października 2020, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mali podziwiam kobiety z taką siłą. Super że idziesz do przodu, mam nadzieję że szybko ułożysz sobie życie z kimś nowym.

    Nasz związek też się popsuł przy dzieciach, monotonia codzienności i brak czasu dla siebie daje w kość. Ale wiem że nie wyobrażam sobie życia bez niego.

    U nas chorobowo, synkowi został katar, ja ze stanem podgorączkowym choć gardło już mnie przestało boleć. Trochę kaszlę. Mąż katar i kaszel ml. Córka zatkany nos, brak kataru ale gdzieś wysoko ma przytkane i nie wiem co z tym zrobić. Plus stan podgorączkowy. A dziś przyszło info że w drugiej grupie w przedszkolu u jednej z cioć test na koronawirusa wyszedł pozytywny. Nie wiem czy czekać że sanepid coś zrobi czy dzwonić do poz, chciałabym mieć test zrobiony żeby wiedzieć czy się zaraziliśmy, ale chyba nie tak łatwo o skierowanie na test?

‹‹ 1041 1042 1043 1044 1045 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ