Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja od Dolce Sonno kupowałam koszule do karmienia i niby miały być 100% bawełny i metki takie mają, ale już w dotyku czuć, że mają jakąś domieszkę. Także średnio polecam. Nosiły i prały się ok
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2016, 14:39
-
Niebieskaa wrote:to jest ten sam producent co na stronce http://slodkisen.com.pl/
Ta stronke polecalam juz jakies 300 stron do tylu hehe, moja przyjaciolka kupila stamtad sporo koszul i jest zadowolona, nie szkoda wyrzucic jak sie wybrudza w szpitalu.
Mi podobaja się ich ubranka dla Dzieciaczków
dlatego wrzucamReni1982
09.04.2017 r. Miłoszek jest z nami
-
kahaśka wrote:Ja od Dolce Sonno kupowałam koszule do karmienia i niby miały być 100% bawełny i metki takie mają, ale już w dotyku czuć, że mają jakąś domieszkę. Także średnio polecam. Nosiły i prały się ok
ehh.. a już miałam upatrzonych kilka koszulW każdym razie chyba warto chociaż do porodu kupić bo tanio a i tak pewnie pójdzie do kosza.. no ale porozglądam się jeszcze.
Najbliższa wizyta 15.03
-
Różowy_Kordonek wrote:Antonelka - jaka cudna buźka! szkoda, ze moja gin nie ma 3d, dopiero na tych prenatalnych w 30tc mogę liczyć na podobne zdjęcie
Reni - a zamawiałaś coś u tego sprzedawcy? Kiedyś do niego trafiłam i zastanawiałam się nad pajacami ale nie wiedziałam co to za bawełna, bałam się, że będzie liche. Koszule do karmienia tez ma w przystępnej cenie ale znowu nie wiem jaki rozmiar.. Po porodzie brzuszek trochę zejdzie ale wiadomo, że nie do końca, więc wzięłabym rozmiar większą niż normalnie czyli M, ale z drugiej strony często takie koszule zwłaszcza te tańsze są dość workowate i zastanawiam się czy wtedy S nie byłaby lepsza, one i tak są rozkloszowane, więc w biodrach będą szersze.
właśnie nie zamawiałam...pewnie po Nowym Roku zacznę robić zakupy, jak już będę w 7 miesiącu...na razie się wstrzymuje
a macie ubranka z Pepco? Jak się noszą,piorą?Reni1982
09.04.2017 r. Miłoszek jest z nami
-
Hej, ja dzisiaj po połówkowych
przełamując prawie samych chłopaków na forum, u mojego dziecka świąteczne dzwoneczki nie wyrosły, będzie na 100% córeczka. Lekarz pewny siebie, chciał się zakładać z mężem o koniak warty 2,5 tysiąca euro, że ma racjęale ja świadkiem, żadnych jajeczek nie było. Mogę więc kupować ubranka, kocyki itp dla dziewczynki.
I dziś się dowiedziałam, że pracując we wrześniu jeszcze, załapałam się na nagrodę od LG w postaci 500zł, będę miała co wydawać ahh
Córeczka waży 470g (nie jest taka duża jak ostatnio, póki co chyba nie zapowiada się na duże dzieciątko?), w 18t2d miała 342g. Niby rośnie wolniej, ale w normie. Lekarz nic nie mówił, ale serduszko bez wad, rozszczepów nie ma, wody płodowe w normie, stopień dojrzałości łożyska mam wpisane 0. Ułożona jest główką w dół i kopie mnie przy pępku.
Ale cudowne uczucie widzieć na usg fikołki i czuć je jednocześnie w brzuszkuWiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2016, 15:26
Milka1991, Misiu2017, karolyn, Antonelka, Taśka22, misKolorowy, Reni1982, aniołkowa mama, Jagah, sallvie, IGA.G, Biszkopciki, pati87, She Wolf, kahaśka, Donia12, Justyna Sz, neharika, Mamaela86, Omon, Kjopa3 lubią tę wiadomość
-
Dzięki za info odnośnie koszul. Ja znalazłam ładną piżamę, ale z długim rękawem, a w marcu/kwietniu może już być za ciepło.
http://allegro.pl/mama-licious-pizama-do-karmienia-ciazowa-granat-s-i5173683577.html
Koszuli nie kupię. Jak urodziłam córkę to miałam jedną właśnie i w ogóle jej nie użyłam, bo i tak chodziłam w piżamie i w dresach w szpitalu. Już wolę kupić jakieś spodnie dresowe właśnie i koszulkę na ramiączkach. Poza tym jak nosiłam te poporodowe podkłady to wolałam spodnie, które dobrze trzymają.
Antonelka córka śiczna.Antonelka lubi tę wiadomość
-
Venice wrote:Misiu ja właśnie zauważyłam w 23 tygodniu jak macica się uniosła, bo od razu brzuszek od góry zaczął być widoczny.
a z racji ,ze mój synek duży ( tydzień temu według usg około 500gram ) to pewnie rośnie jak na drożdzach i takie odczucie.
Synek :* urodzony 1.04.2017 -
nick nieaktualny
-
Milka jedz koniecznie!! Ja marzę o górach ale mam do przejechania cała Polskę i do tego dziecko które nie znosi jazdy.
Aczkolwiek gdyby nie fakt że kupiliśmy mieszkanie to chciałabym pojechać no ale muszę chyba się pogodzić z innymi wydatkami.
My bardzo często gdzieś wyjeżdżamy, prawie w każdy weekend mając już dziecko ale polecam pokorzytsac z czasu we dwojeMilka1991 lubi tę wiadomość
-
aniołkowa mama wrote:Kordonku to nie tak, że ja "chce" tak robić badanie. Jak pisałam u mnie robi się to u lekarza a nie w labie i on przyjmuje od 9... i krew pobiera najpierw o 9 a potem o 11. To nie moje "widzi mi się"... Postaram się coś zjeść poprzedniego dnia w miarę późno ale żeby zachować odpowiedni odstęp żeby badanie było na czczo, choć wg różnych stron jest to 8 lub 12 godzin.
Jeżeli chodzi o ilość pobrań to w PL też miała krzywą cukrową gdzie tylko po 2 godzinach się pobierało... zgodnie z opism np. tutaj:
http://www.domzdrowia.pl/artykul/jak-wyglada-badanie-krzywej-cukrowej-1358
Jak z Euthyroxem i Clexanem? nie wpływają na wynik?
raczej nie bierz żadnych leków w trakcie. -
Sunshine lekarz Ci tak powiedział? Ja właśnie zapomniałam spytać i spytam przy 1 pobraniu no ale zastrzyk raczej sobie zrobię tak jak zwykle. Jeszcze spróbuję się jakoś dowiedzieć o te leki
Euthyrox raczej nie ma nic do cukru. To przecież uzupełnianie niedoczynności tarczycy więc jak biorę to jestem "normalna"
tak ja to rozumiem... Na razie znalazłam takie informacje "Niektóre leki również mogą zafałszować wynik, więc powiadom lekarza jeśli je zażywasz – np. beta blokery, sterydy."
Agadana, dziękie za opinię, spytam lekarza czy może mi zrobić 3-punktową w końcu i tak tam będę siedziećWiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2016, 15:50
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
Milka - pakuj walizki i rezerwuj miejscowke
Nie ma sensu analizować wszystkich podróży, zresztą sama wybieram się w trasę ponad 1000km w okresie świątecznym i jedyne co będzie pewne to korki na drodze i mega obstawiony stół wigilijny
Kordonku- chmurka jest na stronie: gu-tworzy.pl
Co do koszul, skad przeswiadczenie, ze po porodzie beda do wyrzucenia? Mialam koszule-tunike i nie ucierpiala wcale, po wyjsciu ze szpitala zostala wyprana i uzywana do karmienia, a potem poszla do innej mamuski w ciazy
Reni- mialam ciuszki z pepco i niestety, cena nie idzie w parze z jakosciapamietam, ze kupilam kilka sztuk podczas pierwszych prob z marchewka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2016, 16:12
Milka1991, Reni1982, Omon lubią tę wiadomość
-
aniołkowa mama wrote:Sunshine lekarz Ci tak powiedział? Ja właśnie zapomniałam spytać i spytam przy 1 pobraniu no ale zastrzyk raczej sobie zrobię tak jak zwykle. Jeszcze spróbuję się jakoś dowiedzieć o te leki
Euthyrox raczej nie ma nic do cukru. To przecież uzupełnianie niedoczynności tarczycy więc jak biorę to jestem "normalna"
tak ja to rozumiem... Na razie znalazłam takie informacje "Niektóre leki również mogą zafałszować wynik, więc powiadom lekarza jeśli je zażywasz – np. beta blokery, sterydy."
Agadana, dziękie za opinię, spytam lekarza czy może mi zrobić 3-punktową w końcu i tak tam będę siedzieć
Tu masz artykuł. Ja Clexane też nie wziełam przed badaniem, ani luteiny.
http://www.insulinoopornosc.com/test-tolerancji-glukozy-jak-sie-przygotowac/ -
Ten sam artykuł zacytowałam wyżej
No nic, postanowiłam napisać maila do mojego lekarza bo już mi głupio znowu dzwonić. Skleroza... zawsze o czymś zapomnę. Mam nadzieję, że odpisze. Wizytę mam za duuuuuuużo czasu więc chyba da radę
Przy okazji spytam czy można zrobić 3 punktową i zacząć szybciejWiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2016, 16:23
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]