Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja Wam powiem jaki numer mi wywinęła moja prowadząca ginekolog. W pierwszej ciąży na każdej wizycie mnie męczyła tematem cukrzycy, chociaż test obciążenia wyszedł dobrze. Na czczo miałam 93 więc przekroczone o jedną jednostkę, a po 1h i 2h było w normie. Skutkiem był mój ciągły stres związany z jedzeniem, odmawianie sobie zachcianek i oczywiście glukometr 4 razy dziennie. Trzymałam dietę cukrzycową. Ani razu nie przekroczyłam normy na glukometrze. Po porodzie ważyłam 7kg mniej niż przed zajściem w ciąże. Teraz w drugiej ciąży oczywiście to samo, ale nie bez przyczyny. Glukoza na czczo w 4 tygodniu wyszła za wysoka i od razu dostałam glukometr. Mierzę cukier na czczo i posiłkach i jest on ciągle w normie, niezależnie od tego co zjem. Teraz zbliża się ten czas testu obciążenia, kiedy mogłabym się przekonać czy faktycznie mam się czym aż tak stresować, a ona mi mówi, żebym w ogóle tego badania nie robiła, bo ona wie, że wyjdzie mi cukier 200, więc po co. Z jednej strony mówię sobie, że to jest lekarz i wie lepiej, ale z drugiej strony nie rozumiem tego podejścia, dlaczego mam się nie zbadać. Chce mimo to zrobić to badanie w przyszłym tygodniu. Bardzo intensywnie myślę też o zmianie lekarza prowadzącego, ponieważ co wizytę proszę o pobranie mi wymazu bakteriologicznego i również ciągle mi odmawia. Najpierw mówiła, ze pobierze w połowie ciąży, a teraz, że pod koniec i podejrzewam, że tylko w kierunku gbs. Co o tym wszystkim myślicie? Ja jestem już lekko załamana jej postawą. Dodam, że chodzę prywatnie i lubię ją jako kobietę, ma złote serce, sporo mi pomogła, no ale ja chce zrobić wszystko dla tego dziecka pod sercem, żeby urodziło się zdrowe i szczęśliwe.13.04.2017 Nasze Szczęście jest już z nami ♡
-
Kamillia ja batdzo polecam ubranka dla dzieci z Next. Sa bardzo dobre gatunkowo. No i sliczne
kahaśka lubi tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane- 15.04.17
17 cs2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
Ktoras z dziewczyn pytała o koszule ciążowe jakieś ładniejsze. Ja dzisiaj zamówiłam sobie taka:
W ogóle ten alergowicz ma bardzo Ladne biustonosze do karmienia, tez wzięłam dwa. Nie jakieś wory tylko Ladne seksowne, w końcu tez musimy sie jakoś czuć atrakcyjne.
A tu przedstawiam przyjaciół mojego Michasia. Termofor na kolki, kocyk sensoryczny, grzechotka i zawieszka na smoczek
misKolorowy, Milka1991, Taśka22, Peg, Omon lubią tę wiadomość
-
Podczytuje was cały czas, ale brak mi czasu żeby pisać.
Co do euthyroxu to nawet nie wpadłabym na to, że może wpływać na wynik glukozy, ale jutro mam wizytę u endo to podpytam, moje wyniki tsh i ft4 się polepszyłya na wyniki badania moczu, morfologi przeciwciał i toxo ciągle czekam...
A jak byłam na pobraniu to wypytałam panie o obciążenie glukozą i powiedziały, że one pozwalają wcisnąć trochę cytryny, tylko żeby nie przesadzać, a jak chcę to mogę kupić w aptece tą cytrynową glukozę i przynieść
Jeśli chodzi o piżamy do szpitala to mi bardzo podoba się ta:
http://allegro.pl/pizama-ciazowa-do-karmienia-dobranocka-l-40-baweln-i6629737139.html
ale jest cały czas niedostępna w moim rozmiarze, może znajdę coś w tym stylu -
Piszecie tyle, że ciężko Was nadrobić
Byłam dziś na połówkowych, Potwierdzony chłopak. Wszystkie narządy w porządku, szyjka 38mm zamknięta, maluch 415g
Doktor bardzo fajny, wszystko tłumaczył po kolei, mówił co sprawdza i od razu czy jest dobrze. Dzięki czemu mniej stresu kosztowały mnie te badania
Moja mała kruszynka, uwielbiam zdjęcie 3d które dostałam, mogłabym na nie patrzeć, patrzeć i patrzeć...IGA.G, sallvie, kahaśka, Jagah, Biszkopciki, lis87, Niebieskaa, Donia12, Milka1991, sunshine, pati87, She Wolf, Peg, misKolorowy, vitae13, Justyna Sz, Korcia, agadana, Omon, Kjopa3 lubią tę wiadomość
-
IGA.G wrote:Lis jak brzuszek?
A powiem Ci ze jakoś zapomniałam o nim, jest w trakcie wojny z mężem i to takiej konkretnej, ze chyba z nerwów zaraz bedzie całkiem twardy. Dziś usłyszałam, ze traktuje go jak współlokatora, ze jak jestem w ciąży to jestem nerwowa i nic tylko ciagle mam jakis problem. Nie traktuje go jak faceta, do tego ukryłam przed nim to ze zaoszczędziłam sobie trochę pieniedzy wlasnie na jakieś moje zachcianki na dziecko. Ale ja przed nim ukrywam pieniądze...a szkoda gadac siedze i rycze. -
lis87 wrote:A powiem Ci ze jakoś zapomniałam o nim, jest w trakcie wojny z mężem i to takiej konkretnej, ze chyba z nerwów zaraz bedzie całkiem twardy. Dziś usłyszałam, ze traktuje go jak współlokatora, ze jak jestem w ciąży to jestem nerwowa i nic tylko ciagle mam jakis problem. Nie traktuje go jak faceta, do tego ukryłam przed nim to ze zaoszczędziłam sobie trochę pieniedzy wlasnie na jakieś moje zachcianki na dziecko. Ale ja przed nim ukrywam pieniądze...a szkoda gadac siedze i rycze.
współczuje kłótni. ja te ż nerwowa jestem i ostatnio mieliśmy kilka sprzeczek o byle co. ale już chyba wolę to niż siedzieć sama... ja cały dzień jestem sama i tak teraz będzie na pewno do połowy stycznia. nie umiem ocenić czy jest lepiej czy nie. staram się nie dotykać brzucha. czuje, że jest napięty. ale nie wiem czy mniej czy bardziej. Mała kopie więc chyba wszystko będzie ok. -
Ehh.. rozumiem i to, że siedzenie samemu jest okropne i wkurzającego męża. Mój to z kolei jak jest w pracy i mówię co mam do zrobienia to mówi "nie rób kochanie, jak wrócę to Ci pomogę" a jak wraca i chcę coś zacząć robić to jest "ja nie mogę ciągle Ci pomagać bo mam dużo pracy do nadrobienia, jestem w dupie" i zaczyna pracować do nocy... Przed świętami z kolei nie chce wziąć nic wolnego bo szkoda i sama będę wigilię robić (a mamy gości więc nie dla 2 osób)a z kolei po świętach bierze wolne żeby na narty móc skoczyć... no kurde...Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
Wpadam tylko powiedzieć ze jestem po polowkowych. Synek waży 400 gram i ogólnie wszystko ok. Szyjka długa 5.5cm. Afi 14. Łożysko ma tylnej ścianie. Serducho zdrowe
pozdrawiam Was
IGA.G, sallvie, Jagah, lis87, Misiu2017, sunshine, Taśka22, pati87, neharika, Donia12, karolyn, Milka1991, misKolorowy, kasieniaczek, vitae13, Justyna Sz, Korcia, Reni1982, Omon, Kjopa3 lubią tę wiadomość
Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm -
Milka jeszcze co do podróży to 200 km nie uznaje za wyjazd to taki standard jak dla mnie
Koniczynka super z dzidzia wszystko dobrze
Lis ja miałam po porodzie te brzydkie materiałowe i źle się w nich czułam. Polecam staniki z esotiqa, ładne i nie drogie
Biszkopciki ja bym albo zmieniła lekarza albo chociaż poszła gdzieś indziej po to skierowanie jak dla mnie to jakaś masakra tak się katowac bez sensu
Bobas Tobie również gratulacje udanej wizyty!!!
Milka1991, Gabi 19 lubią tę wiadomość
-
Iga jedz, wszędzie są lekarze a to jeszcze jest wczesna ciąża, bądź co bądź. Chyba że masz jakieś problemy tylko nie kojarzę przepraszam. Tzn wiem że masz teraz terwardnienia ale to jak chcesz jechać a się boisz to może idź do lekarza po zielone światło?!
Ja też myślę żeby już w pon pojechać do mamusi -
Dziewczyny tak się teraz zastanawiam, nadal macie wizyty co 4 tygodnie? Pomijając oczywiście te wszystkie połówkowe. Chodzi mi o wizyty u waszych lekarzy prowadzących
No i oczywiście każdej z was gratuluję udanych wizyt i ślicznych dzieciaczków
-
Z tymi biustonoszami do karmienia to roznie bywa. Mojej kuzynce co rodziła w zeszłym tygodniu biust o dwa rozmiary skoczył po porodzie a w po pierwszym w zasadzie się nie zmienił i była pewna, że ma co nosić hehe
-
sallvie wrote:Dziewczyny tak się teraz zastanawiam, nadal macie wizyty co 4 tygodnie? Pomijając oczywiście te wszystkie połówkowe. Chodzi mi o wizyty u waszych lekarzy prowadzących
No i oczywiście każdej z was gratuluję udanych wizyt i ślicznych dzieciaczkówbobas2015 lubi tę wiadomość