👶 Listopad 2025 👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Będzie na pewno dobrze. Jak już jest echo zarodka, to wykluczone jest puste jako płodowe, a pojawienie się serca to tylko kwestia czasu. Zapewne już jest akcja serca 😉Foxy96 wrote:Edka, tak, aczkolwiek lekarka powiedziała, że istnieje możliwość, że ciąża jest młodsza. Wszystko chyba powinno wyjaśnić się na następnej wizycie...
a_aandzela, Foxy96 lubią tę wiadomość
-
Głupio przyznać, ale totalnie się nie spodziewiawałam. Tak jak wcześniej wspomniałam, leki które przyjmowałam niestety bardzo negatywnie wpływają na płodność (między innymi często występuje brak miesiączki, owulacji). Robiłam test, raczej będąc pewną, że wyjdzie jedna kreska, chociaż od dłuższego czasu bolały mnie bardzo mocno piersi - o wiele mocniej niż przed miesiączką.Ann35 wrote:A miałyście przeczucie ze jesteście w ciąży zanim zrobiłyście test ?
U mnie to był kosmos. 8dpo zrobiłam test, i ja widziałam taki cień cienia cienia … ale było go tak mega słabo widac, ze pomyślałam, ze to moja wyobraźnia. Wywaliłam do kosza.
Następnego dnia 9dpo jak się obudziłam, otworzyłam dosłownie tylko oczy i poczułam taki dziwny ból w macicy, był zupełnie inny niż przed okresem i naszedł mnie automatycznie taki spokój i pewności ze jestem w ciąży. Nie da się opisać tego naprawdę. Szlam robić test i wiedziałam, ze będą dwie kreski … oczywiście ekscytacja po ich zobaczeniu była ogromna. Poszłam szybko do sypialni i mówię do mojego : wiesz co , chyba są dwie kreski. A miś wstał aż na równe nogi z niedowierzaniem 🥹❤️

I wyobraźcie sobie ze ten z 8dpo był jeszcze duuuuzo jaśniejszy, na granicy multiwersum 😂
No i teraz mam stracha, leki przestałam brać ponad miesiąc temu, jednak organizm jest nimi nasycony, więc obawiam się, że to może zaszkodzić kijance.
Edka - 🥹♥️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca, 14:10
-
Ann35 wrote:A miałyście przeczucie ze jesteście w ciąży zanim zrobiłyście test ?
U mnie to był kosmos. 8dpo zrobiłam test, i ja widziałam taki cień cienia cienia … ale było go tak mega słabo widac, ze pomyślałam, ze to moja wyobraźnia. Wywaliłam do kosza.
Następnego dnia 9dpo jak się obudziłam, otworzyłam dosłownie tylko oczy i poczułam taki dziwny ból w macicy, był zupełnie inny niż przed okresem i naszedł mnie automatycznie taki spokój i pewności ze jestem w ciąży. Nie da się opisać tego naprawdę. Szlam robić test i wiedziałam, ze będą dwie kreski … oczywiście ekscytacja po ich zobaczeniu była ogromna. Poszłam szybko do sypialni i mówię do mojego : wiesz co , chyba są dwie kreski. A miś wstał aż na równe nogi z niedowierzaniem 🥹❤️

I wyobraźcie sobie ze ten z 8dpo był jeszcze duuuuzo jaśniejszy, na granicy multiwersum 😂
Ja wiedziałam, że coś jest na rzeczy bo zawsze przed okresem pojawiały mi się na brodzie podskórne gule a teraz nic 😅
Foxy96 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny a jak Wasze cery?

Bo ja byłam posiadaczka bardzo ładnej bezproblematycznej cery,a teraz mam pełno wyprysków podskórnych,jest taka inna - dla mnie gorsza
Foxy96 lubi tę wiadomość
👩⚖️94’ 👱♂️91’
🍀starania o pierwszego malucha od 07.2024
🧪morfologia ✅TSH 1.3, ft3,ft4 , FSH 6.98, LH 5.9, prog, estradiol, SHBG✅
AMH 0.81❌
suplementacja Wit D, kwas foliowy,jod,olej z wiesiołka
24.02.2025 - ⏸️ 😍🥹😍🥹
23.06.2025 330g małej kropeczki 🩷
🩷
7.08.2025 970g kropeczki 🩷🩷
2.09.2025 1417g kropeczki 🩷🩷
12.09 1970g kropeczki 🩷🩷
6.10 2400 g kropeczki 🩷🩷
30.10 3500 g kropeczki 🩷🩷
5.11 3130g 5cm kropeczki 🩷🩷

-
Hej dziewczyny. Do tej pory czytałam z ukrycia. Staraliśmy się z mężem 3 cykle z letrozolem, 4 cykl stwierdziłam że całkowicie się rozjechał. Ostatnia miesiączka 26.01 w 16 dniu cyklu dziwne plamienie, stwierdziłam że nie ma szans na ciąże. Współżyliśmy raz na tydzień więc bardzo słabo, w 30 dc test negatywny (Na letrozolu 3 cykle po 27-28 dni) w 34 dc negatywny. Od 3 marca ból piersi więc stwierdziłam że owulacja się przesunęła. Jakie było moje zdziwienie kiedy w 44 dc (10 marca) zrobiłam test i od razu dwie grube kreski, bhcg 662mIU/ml, progesteron 26ng/ml kolejna beta 12 marca 1426 mIU/ml. Jestem szczęśliwa i zaskoczona według ostatniego dnia miesiączki to dzisiaj 6+6 ale uważam że ciąża jest młodsza. Z norm dla poszczególnych tygodni teoretycznie może to być 6 tydzień. Jutro idę na pierwsze USG ponieważ do mojego ginekologa najbliższy termin to 25.03 a ja chyba osiwieję do tego momentu. Za mną historia ciąży biochemicznej oraz poronienia zatrzymanego (co prawda z innym partnerem ale strach pozostał). Jeśli termin z ostatniej miesiączki się nie zmieni to widzimy się w pierwszym tygodniu listopada
Foxy96, Agni97, Darrika, a_aandzela, Juka96, Haniaxoxo, Wenka lubią tę wiadomość
-
Ja się nie spodziewałam, raczej spisywałam cykl na straty, jeszcze kilka dni wcześniej sproor marudziłam, że nam się nie uda, ostayni cykl i koniec itd chociaż coś gdzieś z tyłu głowy siedziało. Jak ten cień cienia był, jeszcze nie znałam wyniku bety to jak jechałam do brata młoda zawieźć to poczułam tak cala sobą, że jestem w ciąży, że to się dzieje, później ta beta 3 mnie zmiotła i rozwiała wszystko no i potem już rollercoaster totalny, jak małpa nie przyszła, na kolejny dzień wyraźniejsza już kreska nie cień na teście 😅 jednak to co wtedy poczułam w aucie, a czułam się tak błogo i spokojnie, że się udało, że już dobrze, teraz z górki po tym czasie starań to było to🤭
A cera u mnie spoko, przynajmniej na razie 😁
Ann35, Foxy96, Agni97, Juka96, Haniaxoxo lubią tę wiadomość
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba ->🩸
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza. -
Bez zmian, zero wyprysków itp 😃a_aandzela wrote:Dziewczyny a jak Wasze cery?

Bo ja byłam posiadaczka bardzo ładnej bezproblematycznej cery,a teraz mam pełno wyprysków podskórnych,jest taka inna - dla mnie gorsza
anna.90 - hej 👋🏻 Trzymamy kciuki za jutrzejszą wizytę 🙂
Lavenda, jak się czujesz?
Lavenda lubi tę wiadomość
-
To u mnie była ciekawa historia, z resztą chyba Wam już tutaj pisałam.Ann35 wrote:A miałyście przeczucie ze jesteście w ciąży zanim zrobiłyście test ?
U mnie to był kosmos. 8dpo zrobiłam test, i ja widziałam taki cień cienia cienia … ale było go tak mega słabo widac, ze pomyślałam, ze to moja wyobraźnia. Wywaliłam do kosza.
Następnego dnia 9dpo jak się obudziłam, otworzyłam dosłownie tylko oczy i poczułam taki dziwny ból w macicy, był zupełnie inny niż przed okresem i naszedł mnie automatycznie taki spokój i pewności ze jestem w ciąży. Nie da się opisać tego naprawdę. Szlam robić test i wiedziałam, ze będą dwie kreski … oczywiście ekscytacja po ich zobaczeniu była ogromna. Poszłam szybko do sypialni i mówię do mojego : wiesz co , chyba są dwie kreski. A miś wstał aż na równe nogi z niedowierzaniem 🥹❤️

I wyobraźcie sobie ze ten z 8dpo był jeszcze duuuuzo jaśniejszy, na granicy multiwersum 😂
Byłam na USG u nowej ginekolog, bo tak naprawdę chciałam wysłuchać innego lekarza, czy rzeczywiście przez karmienie piersią nie zajdę w ciążę. No i zrobiłyśmy właśnie USG, no i według USG owulka była, endometrium mogłoby być grubsze, bo wtedy było chyba na granicy 8 mm. Dała mi pierwszy raz dupka (duphaston). Na następny dzień było 7dpo i kazała mi zrobić oznaczenie proga. Akurat mój Dzidziol też miał skierowanie na jakieś badania krwi to mówię dobra pojedziemy razem, będzie z głowy. No i przyszły wyniki i progesteron był <0,1 ng/ml, więc wylałam morze łez, postawiłam krzyżyk na tym cyklu, wiedziałam też, że niedługo mam wrócić do pracy, Malutki do żłobka, więc zrobimy sobie przerwę i pewnie jak będę go odstawiać to jakoś wrócimy do regularnych starań. No było mi przykro, ale cóż - życie. No i nawet właśnie nie doszukiwałam się objawów. Pryszcze mi powychodziły, to mówię no to @ za rogiem. Pobolewało mnie podbrzusze. No i w sumie w środę miałam dostać @, bo przez Ovitrelle szybciej by to wyszło, więc we wtorek mówię, a nasikam dla sportu, żeby oczyścić głowę. No i się mocno zdziwiłam jak pokazała się druga kreska. 🥹🥹🥹 prawie od razu tak naprawdę i nie była cieniem. Na początku się zastanawiałam, czy to może nie zastrzyk, ale była za mocna, a wcześniej 12 dpo nie miałam już żadnej kreski ani cienia. I tak oto jestem z Wami na fioletowej stronie mocy 🥹🥹
Edit: oczywiście ten prog to obstawiam, że pielęgniarka pomyliła probówki moja i Synka, bo jednak siedział mi na kolanach jak miał pobierane, a wcześniej ja miałam pobieraną, ciekawi mnie tylko, które jego wyniki są moje 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca, 14:55
Foxy96, Darrika, Haniaxoxo lubią tę wiadomość
-
W sumie to blisko dostania @ powychodziły mi pryszcze, miałam na plecach. Teraz jest taka normalna, ale ja też nigdy nie miałam problemu z cerą tak naprawdę. Wiem, że w pierwszej ciąży też miałam spoko cerę, chociaż nie wiem jak na początku. Jak patrzyłam na fotki (bo właśnie jak dostawałam pryszcze to już ubolewałam, że się nie udało 🙈), to miałam raczej gładką cerę, ale fotki też przekłamują, a nie pamiętam właśnie 🤷🏻♀️a_aandzela wrote:Dziewczyny a jak Wasze cery?

Bo ja byłam posiadaczka bardzo ładnej bezproblematycznej cery,a teraz mam pełno wyprysków podskórnych,jest taka inna - dla mnie gorsza
-
Ja to samo 🥴 wychodzą mi takie pojedyncze czerwone bułki na polikach i czole , pod nosema_aandzela wrote:Dziewczyny a jak Wasze cery?

Bo ja byłam posiadaczka bardzo ładnej bezproblematycznej cery,a teraz mam pełno wyprysków podskórnych,jest taka inna - dla mnie gorsza
a_aandzela lubi tę wiadomość
👩🏻 36 🧑🏻🦱 32 🇩🇪 HH
11.07.2011- 👼🏼 🩷🖤14tc O
11.06.2012- 👧🏼 🩷🌈40+6 4210g 61cm U
13.03.2019- 👦🏼 💙38+6 3720g 51cm L
13.05.2025- 👼🏼 🩷 🖤14+3tc W
Starania o 3 bombelka
———————————————————
02.2025- 7cs
25.02.25- 9 dpo ⏸️
06.05.25- Trisomia 13 🖤💔
———————————————————
09.2025 - 3cs 🍄🟫 🌈
27.09.25 - 9 dpo ⏸️
30.09.25 - 12 dpo beta 56
02.10.25 - 14 dpo beta 186
21.10.25 - 6+5 ❤️
19.11.25 - 10+6 👨⚕️🩺⏳ Nipty

-
Agni97 wrote:To u mnie była ciekawa historia, z resztą chyba Wam już tutaj pisałam.
Byłam na USG u nowej ginekolog, bo tak naprawdę chciałam wysłuchać innego lekarza, czy rzeczywiście przez karmienie piersią nie zajdę w ciążę. No i zrobiłyśmy właśnie USG, no i według USG owulka była, endometrium mogłoby być grubsze, bo wtedy było chyba na granicy 8 mm. Dała mi pierwszy raz dupka (duphaston). Na następny dzień było 7dpo i kazała mi zrobić oznaczenie proga. Akurat mój Dzidziol też miał skierowanie na jakieś badania krwi to mówię dobra pojedziemy razem, będzie z głowy. No i przyszły wyniki i progesteron był <0,1 ng/ml, więc wylałam morze łez, postawiłam krzyżyk na tym cyklu, wiedziałam też, że niedługo mam wrócić do pracy, Malutki do żłobka, więc zrobimy sobie przerwę i pewnie jak będę go odstawiać to jakoś wrócimy do regularnych starań. No było mi przykro, ale cóż - życie. No i nawet właśnie nie doszukiwałam się objawów. Pryszcze mi powychodziły, to mówię no to @ za rogiem. Pobolewało mnie podbrzusze. No i w sumie w środę miałam dostać @, bo przez Ovitrelle szybciej by to wyszło, więc we wtorek mówię, a nasikam dla sportu, żeby oczyścić głowę. No i się mocno zdziwiłam jak pokazała się druga kreska. 🥹🥹🥹 prawie od razu tak naprawdę i nie była cieniem. Na początku się zastanawiałam, czy to może nie zastrzyk, ale była za mocna, a wcześniej 12 dpo nie miałam już żadnej kreski ani cienia. I tak oto jestem z Wami na fioletowej stronie mocy 🥹🥹
Edit: oczywiście ten prog to obstawiam, że pielęgniarka pomyliła probówki moja i Synka, bo jednak siedział mi na kolanach jak miał pobierane, a wcześniej ja miałam pobieraną, ciekawi mnie tylko, które jego wyniki są moje 🤣
Noe no ta historia z Waszymi próbkami i tyn progiem to naprawdę hit był, nie ma bata musieli pomylić, ale zobacz jaka dzięki temu niespodzianka wyszła 😍
Agni97 lubi tę wiadomość
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba ->🩸
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza. -
Mi zwykle jeden czy kilka takich bolesnych syfków wychodzi zawsze przed okresem, a tym razem nic nie wyszło i to mnie też zaalarmowało jak ta @ wieczorem nie przychodziła 😅34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba ->🩸
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza. -
a_aandzela wrote:Dziewczyny a jak Wasze cery?

Bo ja byłam posiadaczka bardzo ładnej bezproblematycznej cery,a teraz mam pełno wyprysków podskórnych,jest taka inna - dla mnie gorsza
Ja też nie znam czegoś takiego jak problem z cerą, ale przy pozytywnym teście mam kilka wyprysków na twarzy i na plecach.4cs
01.2025r. cb
08.03. ⏸️ 8dpo
08.03. - beta 3,11
15.03. - beta 378,00
22.03. - beta 6819,00
25.03. - pierwsza wizyta
08.04. - mamy serduszko
02.05. - 4,56 cm człowieka ♥️ 11+3
13.05. - prenatalne, niskie ryzyka, to dziewczynka 👧
23.05. - 126g szczęścia 🩷
20.06. - kolejna wizyta
10.07. - połówkowe, 329g 😻
25.07. - wizyta, 579g ❤️
22.08. - kolejną wizyta (1100g)
19.09. - 1670 g
08. 10. - 2100g
15.10. - ok. 2400g
27.10. - 2630g
05.11. - 3100g?
12.11. - kontrola

-
No powiem Ci, że plus tej sytuacji był taki, że rzeczywiście nie doszukiwałam się objawów i pierwszy ra znak sikałam na test to nie trzęsły mi się ręce 😆 bo spodziewałam się bieli 🙈Darrika wrote:Noe no ta historia z Waszymi próbkami i tyn progiem to naprawdę hit był, nie ma bata musieli pomylić, ale zobacz jaka dzięki temu niespodzianka wyszła 😍
Darrika, Haniaxoxo lubią tę wiadomość
-
a_aandzela wrote:Dziewczyny a jak Wasze cery?

Bo ja byłam posiadaczka bardzo ładnej bezproblematycznej cery,a teraz mam pełno wyprysków podskórnych,jest taka inna - dla mnie gorsza
Ja miałam zawsze bezproblemowa
A teraz trochę wyskakuje mi a to na brodzie a to na policzku 🤣
-
a_aandzela wrote:Dziewczyny a jak Wasze cery?

Bo ja byłam posiadaczka bardzo ładnej bezproblematycznej cery,a teraz mam pełno wyprysków podskórnych,jest taka inna - dla mnie gorsza
U mnie na odwrót, poprawiło się 😅 -
U mnie traaagedia. Cała twarz i dekolt z rozbymi zmianami. Trochę zamkniętych zaskórników jakby ta skóra trzymała toksyny. Na twarzy do tego 2 duże gule których nie pamiętam kiedy ostatnio miałam! Licze, że to przejściowy stan 🙈a_aandzela wrote:Dziewczyny a jak Wasze cery?

Bo ja byłam posiadaczka bardzo ładnej bezproblematycznej cery,a teraz mam pełno wyprysków podskórnych,jest taka inna - dla mnie gorsza
👩🏻 29 👱🏼♂️36
7 cykl starań po rzuceniu Anty
🙋♀️Styczeń 2025 r. pod opieką dietetyczki klinicznej (odporność, jelita, wsparcie w walce z HPV 51). Pozostałe badania w normie.
🙋♀️ Styczeń/Luty 2025 r. monitoringi cyklu (owulacja potwierdzona, progesteron 7dpo wysoki, faza lutealna 11/12 dni, cienkie endometrium ok. 7-8 mm)
🙋♂️ Luty 2025 r. morfologia nasienia 10%, fragmentacja DNA w normie
🙋♀️ Luty 2025 r. bakteria Clostridium (Organix Gastro), wprowadzone probiotyki i suple na wsparcie jelit i wątroby
🙋♀️ Luty 2025 r. cykl stymulowany (Mensinorm 75 w 3dc, Ovitrelle + ustrogestan). Udało się pogrubić endometrium do 10mm !!!
13.03.2025 - Beta 86
17.03.2025 - Beta 466

-
To hahha pół na pół z tą cerą ;d no nic , pozostaje przeczekać i dobrze ,że nie jestem sama
Haniaxoxo lubi tę wiadomość
👩⚖️94’ 👱♂️91’
🍀starania o pierwszego malucha od 07.2024
🧪morfologia ✅TSH 1.3, ft3,ft4 , FSH 6.98, LH 5.9, prog, estradiol, SHBG✅
AMH 0.81❌
suplementacja Wit D, kwas foliowy,jod,olej z wiesiołka
24.02.2025 - ⏸️ 😍🥹😍🥹
23.06.2025 330g małej kropeczki 🩷
🩷
7.08.2025 970g kropeczki 🩷🩷
2.09.2025 1417g kropeczki 🩷🩷
12.09 1970g kropeczki 🩷🩷
6.10 2400 g kropeczki 🩷🩷
30.10 3500 g kropeczki 🩷🩷
5.11 3130g 5cm kropeczki 🩷🩷

-
edka85 wrote:Tak, miewam takie. Są zupełnie normalne. A jak dziś twój test?
Moja kreska po południu jest mocniejsza ♥️🥰
https://zapodaj.net/plik-Y9UWDOUsHw
Darrika, a_aandzela, izzou97, Agni97, peonia, Wenka, edka85 lubią tę wiadomość
4cs
01.2025r. cb
08.03. ⏸️ 8dpo
08.03. - beta 3,11
15.03. - beta 378,00
22.03. - beta 6819,00
25.03. - pierwsza wizyta
08.04. - mamy serduszko
02.05. - 4,56 cm człowieka ♥️ 11+3
13.05. - prenatalne, niskie ryzyka, to dziewczynka 👧
23.05. - 126g szczęścia 🩷
20.06. - kolejna wizyta
10.07. - połówkowe, 329g 😻
25.07. - wizyta, 579g ❤️
22.08. - kolejną wizyta (1100g)
19.09. - 1670 g
08. 10. - 2100g
15.10. - ok. 2400g
27.10. - 2630g
05.11. - 3100g?
12.11. - kontrola










