Maj 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Motyl 12 Asiulka 87 jak czytam wasze i reszty dziewczyn wypowiedzi to podnosicie mnie na duchu z ta krzywa cukrowa. Co prawda mam jeszcze trochę czasu do badania, ale jestem taka osoba, która bardzo wszystko przeżywa i dlatego już ten temat mnie meczy. Ale skoro w pierwszej ciąży dałam radę to teraz tez dam, muszę 😅 nie ma innego wyjścia.
Malinka2021 co ten stres z nami robigrunt ze jest już poprawa
Malinka2021 lubi tę wiadomość
Nasze małe wielkie szczęście 17.05.2022 ❤️ -
Asiulka87 wrote:Ja też myslalam ze ta glukoza to coś strasznego ale nie było tak zle🙂mialam cytrynową wiec smak nie byl tragiczny i na szczęście dobrze się czułam po niej i wyniki tez dobre chociaz na 100% dowiem się w poniedziałek na wizycie u mojego gin🙂gorsza sprawa bo widzę że badania krwi ki się pogarszają w stosunku do ostatniego razu ( mam nadzieje ze lekarz powie ze są jeszcze w normie ciążowej 😋 ) a druga sprawa to dalej jakies bakterie w moczu😐ehh ciągle cos🤔 ja suszarki nie mam wiec się nie wypowiadam😋
U mnie to samo, wyniki krwi trochę gorsze, dziecko wysysa wszystko co najlepsze 🤣 i też mam jakieś drobne bakterie ale póki co lekarz zaleca tylko żurawinę, chociaż piję ją dzień w dzień à efektów brak -
nick nieaktualnyJa też mam wizytę w poniedziałek. Dopiero będę miała zleconą krzywą teraz. Coś mi dzisiaj brzuch drętwieje.
Pisałam Wam, że planuję spakować awaryjną torbę do szpitala i dzisiaj się za to zabrałam, takie podstawy:kosmetyczka, bielizna, piżama, coś do ubrania.
Zamowiłam też szlafrok z HM, zobaczymy czy warto, jak coś to zwrócę.
Też tak macie, że czasami dziecko Wam w brzuchu tak ciąży nisko, mam nadzieję, że to nie skracająca się szyjka. Nie pamiętam tego z pierwszej ciąży na tym etapie.
-
Ja mam krzywą jutro,w końcu,bo musiałam na tydzień odstawić Glucophage przed badaniem,więc jutro wszystko wróci do normy
A wizyta w poniedziałek. O ile mnie syn nie zarazi. Dzisiaj nie był w szkole,bo co godzinę do 17tej wymiotował. Nie wiem co złapał... robiliśmy mu test na covid jak mąż wrócił i niby negatywny.
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
nick nieaktualnyKlara_1985 wrote:Ja też mam wizytę w poniedziałek. Dopiero będę miała zleconą krzywą teraz. Coś mi dzisiaj brzuch drętwieje.
Pisałam Wam, że planuję spakować awaryjną torbę do szpitala i dzisiaj się za to zabrałam, takie podstawy:kosmetyczka, bielizna, piżama, coś do ubrania.
Zamowiłam też szlafrok z HM, zobaczymy czy warto, jak coś to zwrócę.
Też tak macie, że czasami dziecko Wam w brzuchu tak ciąży nisko, mam nadzieję, że to nie skracająca się szyjka. Nie pamiętam tego z pierwszej ciąży na tym etapie.
Klara ja miałam bardzo nisko małego i strasznie mi uciskał szyjkę, bardzo bolało przy chodzeniu, ale lekarka sprawdziła i szyjka dluga i zamknięta. Wiec od tego momentu nie panikowałam już.
Natomiast ostatnie 2 dni czuje go dużo wyżej i muszę przyznać, że osobiście dla mnie to tragedia. Zaczęła się zadyszka i ucisk przepony, dużo mi ciężej niż jak na dole siedzi -
Klara_1985 wrote:Też tak macie, że czasami dziecko Wam w brzuchu tak ciąży nisko, mam nadzieję, że to nie skracająca się szyjka. Nie pamiętam tego z pierwszej ciąży na tym etapie.
Ja również tak mam, czasami wstając z kanapy czuje się jakbym miała znieść jajko.
-
Witaj Leksa 😉 braciszek będzie się opiekował siostrzyczką 🥰 nie przejmuj się na zaś tą krzywą. Mi wyszła ok, ale nie wiem czy to do końca dobrze bo nie pilnuje się ze słodyczami i będzie ciężko 🤦
5ylwian córka też przyniosła jelitówke, bo niestety panuje i podobno wszędzie jest... My się zawsze ratujemy probiotykami branymi zanim nas weźmie, póki co działa, kiedyś nie braliśmy i całą 3 zmiatało. 😉
Mnie też tak ciągnie brzuch w dół... Co prawda urósł ostatnio i jest po prostu cięższy, ale dziwnie tak. Młodą mam wyżej już troszkę, raz rusza się pod pępkiem, raz nad. Ale ewidentnie kopie nogami w dół.🤣
5ylwian lubi tę wiadomość
Nasz mały cud 15.05.22 🥰 -
Dziewczyny a po co wam szlafroki? W szpitalach zazwyczaj jest mega duszno, ja nigdy nie korzystałam i z tego co pamiętam to raczej laski normalnie w samej koszuli lataja.
Też zaczynam powoli myśleć o spakowaniu torby tylko wyprawkę kosmetyczna muszę zamówićwolę być przygotowana:)
-
nick nieaktualnyDobrze, że też tak macie z ułożeniem bobasa. Trochę mnie to uspokoiło. Solei, świetne porównanie z tym jajkiem:)
Moja młoda w nocy przemieszcza się wyżej i wtedy czuję ruchy nad pępkiem.
Mi się szlafrok przydał w szpitalu przy pierwszej ciąży, czułam się mniej skrępowana na korytarzach, zwłaszcza że odwiedzających były wtedy tłumy. Teraz będzie na pewno spokojniej. W domu też lekki ładny szlafrok się przyda.
Ana.Ta, Soleil lubią tę wiadomość
-
Witaj Leksa
- super, że zasiliłaś grono dziewczynek hehe 🎀
Ja uwielbiam szlafroki i też właśnie muszę upolować taki cieńszy, bo w domu mam grubszy, jest moim najlepszym kumplem po kąpieli i na śniadaniu😂
Wgl właśnie to dobry pomysł, aby awaryjnie mieć spakowaną jakąś torbe do szpitala. Może jakieś nowe klapki- żeście mnie uświadomiły 🙈
Ja we wtorek idę na krzywą i resztę badań. Coś czuje, że może mi też poleciały wyniki w tym żelazo, bo mam mniej sił. No chyba że to przez coraz większy brzuszek. 🥰
Ps. Moja córcia też mnie „zaczepia” bardzo nisko, szczególnie wieczorami. Dobrze, że wizyta już tuż, tuż...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2022, 22:23
Soleil lubi tę wiadomość
16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍 -
Dostałam drugą partię „wyprawki” od szwagierki. I kurde nie wiem co myśleć. Prawie wszytkie body długi rękaw+ zabudowane nóżki- to chyba do spania? Ale raczej nie w lecie 🤔
Ona córkę miała z grudnia więc może dlatego bardziej takie domowe ciuszki miała.
A tak to kilka spodni, body, ale wszystko na długi rękaw.
Zero sukieneczek/rampersów, w których się kocham- szczególnie w lecie. Czas zacząć polowanie 😂
Tylko mam problem - od jakich rozmiarów zacząć 🙉 56 chyba nie?16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍 -
Kurcze ponarzekalyscie troche na bóle w dole brzucha I od razu troche mi lepiej bo u mnie dziś ewidentnie gorszy dzień jest. Boli właśnie mnie tak nisko. Nie robilam dzis za wiele, po południu wybrałam się z mężem na spacer to musieliśmy go skrócić bo tak jakoś ten brzuch mi w kość dawal😒ciesze się ze mam lekarza lada dzień no oczywiście mały stresik się pojawil😏ehh a na te bakterie to ja tez niby pije sok z żurawiny, używam specjalnego płynu do higieny intymnej dla kobiet w ciąży, mam osobny ręcznik do okolic intymnych I już nie wiem co więcej można zrobić żeby temu zapobiec🤔
Ana.ta Co do ubranek to ja mam właśnie na 56-62 i to takie cieńsze. Wiem ze dziewczyny pisały ze te 56 mają grubsze a od 62 ciensze😏hmm troche jeszcze czasu to na spokojnie przeanalizuję jak to rozegrać z tymi ciuszkami🙂Ana.Ta lubi tę wiadomość
-
Chyba musimy się przyzwyczaić do różnych dolegliwości teraz 🙈 ja 3 razy musiałam w nocy wstawać do wc tak mnie mała tłukła po pęcherzu znów. A teraz po śniadaniu muszę leżeć, bo czuje takie ciągnięcie w dole. Nie wiem czy to jej ułożenie, czy poprostu znów się tam wszystko powiększa. Także zostaje leżenie...
Może wczoraj przesadziłam z porządkami:/
Grunt to wiedzieć od czego zacząć z tymi ciuszkami - dzięki Asiulka87. Właśnie widziałam że był ten wątek, ale ciężko znaleźć. 😬
Ps. Ja mam wgl dzisiaj lekkie pieczenie w pochwie- do wizyty wjedzie lactovaginal i spanie bez majtek w długiej koszuli. 😬16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍 -
Ana.Ta sprawdźcie z mężem jaka mieliście długość po porodzie i mniej niż Wy raczej nie będzie mieć, 56 szkoda dużo kupować jeśli nie byliście mali. Najlepsze pajacyki po porodzie. 🥰 Body trochę krępuje pępuszek na początku który musi wyschnąć, ja body 56 mam tylko 2 -kopertowe, tak to 6 pajaców i 3 kaftaniki, jakby trzeba było drugą warstwę. Zawsze można podwinąć rękawek z 62. Tylko ja się sugeruję tym, że jesteśmy z mężem oboje wysocy i mieliśmy 55 i 59 po porodzie. 🤣 Córka moja miała jak ja 55.
Odpoczywaj 😘
Dzień dobry 😁Ana.Ta lubi tę wiadomość
Nasz mały cud 15.05.22 🥰 -
Zosiek wrote:Witaj Leksa 😉 braciszek będzie się opiekował siostrzyczką 🥰 nie przejmuj się na zaś tą krzywą. Mi wyszła ok, ale nie wiem czy to do końca dobrze bo nie pilnuje się ze słodyczami i będzie ciężko 🤦
5ylwian córka też przyniosła jelitówke, bo niestety panuje i podobno wszędzie jest... My się zawsze ratujemy probiotykami branymi zanim nas weźmie, póki co działa, kiedyś nie braliśmy i całą 3 zmiatało. 😉
Mnie też tak ciągnie brzuch w dół... Co prawda urósł ostatnio i jest po prostu cięższy, ale dziwnie tak. Młodą mam wyżej już troszkę, raz rusza się pod pępkiem, raz nad. Ale ewidentnie kopie nogami w dół.🤣
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
Zosiek dziękuje za rady 💛 ja byłam malutkim wcześniakiem 😬 ale oboje jesteśmy wysocy więc pewnie przyszykuje więcej na 62
musiałam sprawdzić co to sĄ kaftaniki - już wiem i nie mam ani jednego 😂
5ylwian dużo zdrówka dla synka- to jest dopiero mierzenie się z trudnościami przy ciąży 😘
Dobrze że po glukozie pozostał tylko niesmak - trzymam kciuki za wyniki ✊
Leżenie pomogło ide tylko nastawić pranie i na króciutki spacer - nie wiem jak u Was ale u Mnie chwilowo piękne słońce ☀️
Jutro wkraczam w kolejny tydzień 🤗 coraz bliżej spotkania - ale to leci 🤭🤗Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2022, 11:33
Zosiek, 5ylwian lubią tę wiadomość
16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍 -
nick nieaktualny5ylwian dobrze, że to jednak nie jelitowka.
Ja się boję tez, ze mnie zetnie po glukozie.
Najgorsze jest to, że ja nie wiem jak wytrzymam bez jedzenia i picia przez 12h.
Dzisiaj w nocy wstałam i 3 milkywaye zjadłam 😱😱😱 ją straszna jestem.
Ana.ta ja głównie 62 kupuje. Ostatnie kupiłam 2 zestawy 56 tylko do szpitala na wszelki wypadek, ale faktycznie mąż był dlugi przy urodzeniu, ja trochę krótsza, ale też 56 na długo się nie przyda u nas. Wiadomo różne sytuacje mogą się zdarzyć, ale jak coś to mąż kupi na szybko.
Tez wstaje po 3x na siku w nocy, ale strasznie dużo wody pije jak się budzę.
Tez mam ostatnio gorsze dni, dużo leżę w łóżku, bo mnie plecy ciągną już mi trochę brzuch ciąży. Codziennie staram się iść na spacer I robić 10tys kroków, ale powoli ciężko z tym 😀 częściej teraz siedzę na bujanym fotelu przykryta kocem i coś oglądam, albo czytam. Wyglądam jak rasowa babuszka 😂 jeszcze kubek herbaty w ręce całkowicie oddaje piękno tego obrazu. A! I fotel ma podnóżek 🤣
Ale naprawdę świetny zakup pod karmienie i przytulanie z małym
Asiulka87, Provitamina lubią tę wiadomość