Majowe mamy 2025 🤰🏼❤️👶🏼
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny mam zagwostkę odnośnie laktatora..
Muszlowy czy butelkowy? Plusy i minusy.. jaka firma? Jestem totalnie zielona w tym. Czy któraś z Was używała jakiegoś co się sprawdził? Albo robiła research w sprawie laktatorów?
Będę wdzięczna za jakąkolwiek małą podpowiedź 🫣😁 -
Klaudiaaa13 wrote:Dziewczyny mam zagwostkę odnośnie laktatora..
Muszlowy czy butelkowy? Plusy i minusy.. jaka firma? Jestem totalnie zielona w tym. Czy któraś z Was używała jakiegoś co się sprawdził? Albo robiła research w sprawie laktatorów?
Będę wdzięczna za jakąkolwiek małą podpowiedź 🫣😁
Ja teraz będę brać muszlowy ze względu na wygodę. Z takim na butelkę musisz siedzieć np pół godziny i go trzymać. Nie jest to wygodne. A muszlowy włożysz do biustonosza i możesz robić swoje. Więc ja teraz kupuję muszlowy. A poprzedni na butelkę jaki miałam w to Neno - Bella, działał spoko.Agus603 lubi tę wiadomość
-
No właśnie myślę, że może też muszlowy będzie dobrym wyborem. I też Momcozy wygląda właśnie na porządny. Ale to pewnie lepiej poczekać z zakupem bo piersi mogą urosnąć? Bo nakładki dobiera się pod rozmiar piersi? No jednak chyba jest różnica przy pełnej piersi a takiej teraz 🫣 matulu nie znam się 😅😅😅
-
Teraz są jeszcze fajne świąteczne promki na momcozy, też rozważam zakup, ale się waham pomiędzy s12 pro a m5 jeszcze nie zdecydowałam.2 cs 🍀
02/09/2024 ⏸️ 8dpo, cień cienia
03/09/2024 9 dpo, bHCG: 9,34, prog: 17,37
05/09/2024 11 dpo, bHCG: 64,14, prog: 26,75
07/09/2024 13 dpo, bHCG: 191,19, prog: 24,19
16/09/2024: pęcherzyk 🍀 (5+1)
19/09/2024: zarodek 2mm (5+4)
23/09/2024: serduszko ❤️ (6+1)
07/10/2024: 1.7 cm (8+1)
23/10/2024: 3.63 cm Żelusia (10+3)
02/11/2024: Wyniki Nifty: jestem zdrowa 👸🩷 (11+6)
04/11/2024:🧬 5.46 cm Uparciucha, ❤️163 bpm (12+1)
02/12/2024: Potwierdzona księżniczka na USG👸🩷 (16+1)
“If you can dream it, you can do it.” -
pp2018 a to pierwszy raz słyszę ale to by było ujawniało moje problemy🙈 probiotyk biorę ale ja biorę go codziennie więc może dlatego ci aktualnie nie daje
Czuje że zajmuje mi to też gardło i zaczyna obciążać głos ehhh no tyle czasu zdrowa i akurat na święta musiało🤧😞
Co do laktatora to ja patrzyłam szukałam napalałam się na któryś ale ostatecznie dostałam od siostry Neno elektryczny ale normalny tylko że na dwie piersi. Muszlowy dokupię jeśli faktycznie rozchulamy tą laktację i będzie po co. Bo jednak sporo kosztuje a ja byleczego nie lubię kupować tylko jak coś to momcozy więc zobaczę czy będzie potrzebny. Pamiętam że przy poprzednich laktacjach ważne mi było żeby miał moc ssania dobra.
A jak u Was z rozmiarami stanika? Bo ja już noszę rozmiar większy i widzę że kupując kolejny trzeba jeszcze jeden rozmiar większy😁
Ja dziś połówkowe i to pierwsze USG z partnerem więc tymbardziej magiczne wydarzenie dla nas wszystkich🥰🥰🥰 także prosimy o kciuki☺️
aganieszkam, Magdanka, Lexia, juszka_, Agats, AsiaF, Ania40, HolyFantasia, pp2018, Kate@@, Asia2121, Soleil_, Mervee, Agus603, Mary2094, Suomi, Mimblanee lubią tę wiadomość
-
Też już powoli zaczynam rozglądać się za laktatorem i wygląda na to że najbardziej polecany to ten z momcozy. Ale czy będzie on pasował na duży biust?
Ja zawsze miałam większy rozmiar, ale teraz to już przechodzi ludzkie pojęcie a gdzie jeszcze do końca 🥲 jestem cała drobna tylko te cyce ogromne, cały czas bolą i swędzą i są nabite jak granaty 😕 przed ciążą rozmiar 65DD a teraz to już nawet nie wiem bo noszę tylko sportowe staniki. -
Ja uważam, że warto mieć jakiś podstawowy laktator na początek i w ogóle sprawdzić, czy będziecie go potrzebować i regularnie używać. Wg mnie trochę szkoda kasy na laktator (jeszcze jak widzę cenę tego momcozy ponad 500 zł to ło matko 🙈), jeśli po porodzie okaże się, że albo macie piersi laktatoroodporne, albo odciąganie laktatorem będzie u Was zupełnie sporadyczne, albo nie będziecie w ogóle karmić piersią mimo tego, że chcecie.
W pierwszej ciąży zrobiłam sobie laktator-składak. Kupiłam na vinted używkę części nieosobostych z laktatora lansinoh (za ok. 30zl), na stronie producenta dokupiłam części osobiste (za około 100zł). I okazało się to świetną decyzją, bo laktatora używałam na prawdę może kilka razy przez całe roczne KP, moja córka była zupełnie antybutelka i mogłam sobie ewentualnie ściągać to mleko dla sportu ;P
Teraz znów dokupię jedynie części osobiste, bo to powinno się przy każdym dziecku zmienić i zobaczę, jak w ogóle się kwestia laktacji ułoży po porodzie. Ale nawet, jak druga załapie butelkę, to i tak na te ściągnięcie mleka raz w tygodniu uważam, że nie potrzebuję laktatorowych kombajnów 😂
MaAnia, powodzenia ❤️Agus603, MaAnia lubią tę wiadomość
👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Drugorodna(1cs):
23.08.24: ⏸️
24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
11.09.24(6+1): Mikrozarodek z mikroserduszkiem ❤️
16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1)i pięknie bijące ❤️
07.10.24(9+6): 👽 ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka😜Karta ciąży założona.
28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Druga córka?!🩷
06.11.24(14+1): 100g Bambosza 🐛
02.12.24(17+6): 250g drugiej Córki 🙈🧚🏼♀️
20.12.24(20+3): 363g Dziewczynki 🧜🏼♀️
-
Ja z kolei musiałam sporo odciągać, bo najpierw rozkręcałam laktację, córka nie łapała piersi i różnymi sposobami dawałam jej moje mleko, był też nawał, a parę miesięcy później zdążały się kryzysy i rozkręcałam laktację ponownie i miałam zwykły elektryczny na dwie piersi i tak sobie myślę że takim muszlowym mogłabym nie dać rady tak rozkręcić właśnie.
Ale dla wygody najlepiej pewnie później mieć muszlowy właśnie jak się planuje trochę więcej odciągać niż raz w tygodniu (5 lat temu to takich jeszcze nie było).
Nigdy nie wiadomo jak się ta historia laktacyjna potoczy… ja byłam na kp mega nastawiona, już w szpitalu dawałam mm i myślałam że nic z tego nie będzie, a potem walka w sumie do 6msc i w końcu przyjemności i finalnie 2,5 roku karmieniaA- 34lata
M ur. 18.03.2020
16.12- potwierdzony 💙 Kuba -
Dokładnie, nie da się przewidzieć, jak wyjdzie z KP. U mnie było w sumie bez większych problemów co do ilości, nic nie musiałam rozkręcać, dziecko przez pierwsze 4 miesiące przybierało po kilogramie miesięcznie jedynie na moim mleku 😅 za to budowa sutków+jej silny odruch ssania=okrutnie poranione sutki, które trudno było wyleczyć przez bite 5 tygodni wszystko sprawdzone z dwoma CDL, pozycje do karmienia, wędzidełko itp, nic nie dało się zrobić 🤷🏼♀️ przetrwałam, ale no łatwo nie było. A potem okazało się, że młoda nie akceptuje żadnego smoczka i żadnej butelki 🤡
Mam zresztą koleżankę, starszy syn mega cycozwis, pięknie jadł, bez problemu się dostawiał, żadnych problemów z kp. Odstawiła go w ciąży z drugim dzieckiem (ma równo 2 lata różnicy). Drugie dziecko- totalnie nie daje rady najeść się z piersi i też mimo cudowania z CDL, sprawdzania różnych opcji, pozycji, sposobów- no nie dało rady. Młody ma 4m i jest na jej mleku ale KPI i też potrzebowała zupełnie innego laktatora, niż się spodziewała, bo używa go właściwie ciągle i tylko tak karmi.pp2018 lubi tę wiadomość
👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Drugorodna(1cs):
23.08.24: ⏸️
24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
11.09.24(6+1): Mikrozarodek z mikroserduszkiem ❤️
16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1)i pięknie bijące ❤️
07.10.24(9+6): 👽 ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka😜Karta ciąży założona.
28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Druga córka?!🩷
06.11.24(14+1): 100g Bambosza 🐛
02.12.24(17+6): 250g drugiej Córki 🙈🧚🏼♀️
20.12.24(20+3): 363g Dziewczynki 🧜🏼♀️
-
Jeeej, ja w ogóle nie zauważyłam do tej pory zmian w piersiach widzę jedynie trochę bardziej widoczne żyłki, ale to wszystko;) zawsze miałam mały biust, trochę liczyłam że urośnie w ciąży, ale cóż, nie będę narzekać😅 no chyba że jeszcze zdąży wystrzelić w drugiej połowie ciąży🙈 ale przez to że nie widzę w nim żadnych zmian, chyba nie ufam że mógłby wykarmić dziecko🙉 wiem że to się jeszcze zapewne zmieni, ale przez te wątpliwości w ogóle nie myślałam jeszcze o kupnie laktatora
MaAnia czekamy z niecierpliwością na wiadomości🥰 kciuki zaciśnięte od rana!MaAnia lubi tę wiadomość
💁🏼♀️32 💁🏻♂️36 🐶8
05.2024 cb
10.09.2024 ⏸️
07.11.2024: usg prenatalne (idealne), crl 6cm, fhr 153
07.11.2024 nifty pro: niskie ryzyka i 🩷
ptp 19.05.2025 🤰🏼 -
MaAnia, powodzenia!
Ja laktator chcę mieć, bo chcę mieć jakiś zapas mleka, żebym mogła wychodzić bez dziecka (na pewno raz w tygodniu będę chodzić na terapię, więc żeby mąż mógł małego nakarmić).
Jeśli chodzi o ten muszlowy, to szczerze mówiąc zainwestowałbym w taki, gdybym miała założenie KPI, bo wtedy faktycznie potrzebny jest laktator hands-free, bo odciąganie sporo czasu zajmuje.
Ale jak ktoś chce KP i laktator tylko awaryjnie mieć na rozkręcenie laktacji plus wyjście, to nie widzę sensu w kupowaniu aż takiego sprzętu.MaAnia lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry.
MaAnia to piękna sprawa, akiratmpilwikowe, akurat na Święta i akurat z partnerem w końcu:) wspaniałych przeżyć!
O temat laktatorow, ja niby stwierdziłam że chce ten muszlowy bo zależy mi na wygodzie. Piersi mam spore, ale jakoś zbytnio się nie powiększyły, może są pełniejsze, ale mieszcza się w normalne staniki, chociaż już rzadko je noszę bo mnie druty uwierają pod biustem..
Ale właśnie zastanawia mnie czy z takim zakupem nie należy poczekać na ostatnią chwilę, bo nie wiadomo czy w ogóle będzie potrzebny czy nie za bardzo..
Ja też dzisiaj wizytuje o 13.30 i ja natomiast znowu sama. Mój mąż jak na złość ma wte dni ważne akcje w robocie i się nie da tego pogodzić. Cieszę się że idę dzisiaj, bo jakoś mam czarne myśli ostatnio, którymi lepiej nie będę się tu dzielić, ale jakoś ten brak ruchów cały czas mi utrudnia. Detektorem ostatnio też nie mogłam uchwycić nic..wiem że tak może być, ale no jednak to martwiące..także trzymajcie kciuki.
I dobrego dnia pewnie dla większości pełnego przygotowań do jutrzejszego świętowania.MaAnia lubi tę wiadomość
👱♀️33 👱♂️34
Starania od 11.2022
05.2023💔 11tc
03.2024💔 8tc
diagnoza: zespół anyfosfolipidowy, PAI-1 homo, dodatnie ANA4, niedoczynność tarczycy i ŁZS
zalecenie: Encorton, Acard & heparyna, euthyrox, Duphaston, besins
09.09.24 ⏸️ Beta 20.7 🌱 zostań z nami Dzidziolku!
11.09 beta 63.7! prog 23.4
13.09 beta149:)
26.09 0.33CRL i ❤️126/min💪
08.10 1.29 CRL I ❤️171/min
18.10 2.36 żelusia🐻
31.10 4.7 CRL pimpusia
13.11 6.8 CRL 🧬zdrowego dzdziusia
20.11 8.5 cm 💙/ 12.12 176gram/ 23.qw277g
-
Juszka, wielkość piersi nie ma w ogóle wpływu na ilość pokarmu mam kilka koleżanek praktycznie bez biustu, a normalnie wykarmiły swoje dzieciaki.
MaAnia - trzymam kciuki i super że partner będzie z Tobą ❤️
Co do laktatora to ja też w pierwszej kolejności poszukam jakiegoś używanego i wymienię tylko te osobiste części - plan na razie jest taki że chciałabym go używać sporadycznie. Jak się okaże, że się nie uda to wtedy kupię coś lepszego. Ale chcę mieć od początku w razie jakby trzeba było rozkręcać laktację itp.
W kwestii stanika to ja w sumie od 2 miesięcy noszę już większy rozmiar niż normalnie, miseczka mi się jeszcze mieści ale obwód już trochę ciśnie jak siedzę. Więc w domu głównie chodzę bez 😅 ale do ludzi strasznie nie lubię nosić miękkich, tylko usztywniane i zastanawiam się czy nie kupić jeszcze większego właśnie na jakieś wyjścia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 grudnia, 11:24
-
_Pistacjowa_ wrote:MaAnia szybkiego powrotu do zdrowia kochana! 🥺
Słuchajcie zaczęła mi wypływać siara z obu piersi, szybko jakoś nie? mam normalnie plamy na koszulce 🙄 też już się u Was pojawia? -
AsiaF wrote:Dzień dobry Mamusie ✨️,
My dziś też będziemy ubierać choinkę 🎄 i dziś w planach chyba w sumie tylko to, dopiero jutro za gotowanie sie wezmę.
Powiedzcie mi czy takie dwa puknięcia jak z palca to to mogła być dzidzia? Dziś rano jak leżałam to poczułam takie coś jedno po drugim właśnie, na boku na którym leżałam no i na pewno nie było to jelita 😄🥹
Spokojnej niedzieli dla Was ❤️AsiaF lubi tę wiadomość
-
To ja miałam dosyć małe piersi i urosły mi tak pewnie z 3 rozmiary(one szybciej urosły niz brzuch) ale to u mnie genetyczne siostry też tak miały- moja mama się śmiała że ona też mogła cały oddział wykarmić 🤣
Ja też na początku nie chodziłam wgl w staniku po domu ale jakiś miesiąc temu pojawiła mi się sporą asymetria pomiędzy lewa a prawa piersią (prawa jest około 1 cm nizej )
Według lekarza prowadzącego jest to normalne zjawisko i może się wyrównań po ciąży ale nie musi 😵💫🫣
Ale teraz już chodzę cały czas w staniku bo sobie wkręciłam że może sama jestem sobie winna 😐😑Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 grudnia, 11:28
-
Dzięki Asiu za pocieszenie też słyszałam że wielkość piersi nie ma znaczenia, ale bardziej mnie martwi to że te piersi w ogóle się nie zmieniają- np niedawno byłam na USG i pani powiedziała że nie widzi tam jeszcze żeby coś się zmieniało pod względem ciąży 😳 no oczywiście dodała że mam jeszcze na to czas, ale wiecie- póki nie widzę żeby coś tam się działo, to mam małą wiarę w to że uda mi się wykarmić bobasa Ale nie tracę nadziei!💁🏼♀️32 💁🏻♂️36 🐶8
05.2024 cb
10.09.2024 ⏸️
07.11.2024: usg prenatalne (idealne), crl 6cm, fhr 153
07.11.2024 nifty pro: niskie ryzyka i 🩷
ptp 19.05.2025 🤰🏼 -
Lexia wrote:Dokładnie, nie da się przewidzieć, jak wyjdzie z KP. U mnie było w sumie bez większych problemów co do ilości, nic nie musiałam rozkręcać, dziecko przez pierwsze 4 miesiące przybierało po kilogramie miesięcznie jedynie na moim mleku 😅 za to budowa sutków+jej silny odruch ssania=okrutnie poranione sutki, które trudno było wyleczyć przez bite 5 tygodni wszystko sprawdzone z dwoma CDL, pozycje do karmienia, wędzidełko itp, nic nie dało się zrobić 🤷🏼♀️ przetrwałam, ale no łatwo nie było. A potem okazało się, że młoda nie akceptuje żadnego smoczka i żadnej butelki 🤡
Mam zresztą koleżankę, starszy syn mega cycozwis, pięknie jadł, bez problemu się dostawiał, żadnych problemów z kp. Odstawiła go w ciąży z drugim dzieckiem (ma równo 2 lata różnicy). Drugie dziecko- totalnie nie daje rady najeść się z piersi i też mimo cudowania z CDL, sprawdzania różnych opcji, pozycji, sposobów- no nie dało rady. Młody ma 4m i jest na jej mleku ale KPI i też potrzebowała zupełnie innego laktatora, niż się spodziewała, bo używa go właściwie ciągle i tylko tak karmi. -
Co do KP ciężko przewidzieć. Ja się strasznie namęczyłam przy córce, ale dałyśmy radę. Laktatora użyłam 2 razy przy nawale, bo córka spała i jeść nie chciała a piersi jak kamienie. Przy drugim dziecku wspaniale poszło, mały pięknie chwytał pierś, zupełnie inaczej niż córka. Jedynie był problem z za szybkim wyplywie mleka. Laktatora użyłam też z 2 razy jak musiałam odciągnąć trochę mleka jak wychodziłam do lekarza.
Według mnie laktator można kupić po porodzie, w szpitalu można wypożyczyć. To jest dość duży wydatek. Chyba, że nie chcecie karmić piersią to można odciągać i dawać z butelki.
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r.