X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamunie LIPIEC 2019
Odpowiedz

Mamunie LIPIEC 2019

Oceń ten wątek:
  • Czarna_kawa Autorytet
    Postów: 1227 1347

    Wysłany: 28 maja 2019, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dołączam do grona psycholek, od rana takiego wkurwa miałam, że myślałam, że będę gryzła ściany. Mój już zjebę dostał przez tel, na szczęście chyba zrozumiał, że o tzw,, chuj mi chodzi''. Poza tym byłam na ślubnych paznokciach, fryzurze też i jakoś słabo się sobie podobam więc chyba etap,, jestem brzydka'' uważam za otwarty😣🤬💣 generalnie mam już po kokarde tej ciąży stwierdziłam, Mira niedobrzelec z katarem i fochami więc mam ochotę siebie i ją powiesić na jakiejś suchej gałęzi🤯 i jak z jednej strony czekam, żeby już urodzić i nie być taką nieporadną to z drugiej mam perspektywę zamknięcia w chacie z dwójką dzieci na dłuższy czas...moja biedna teściowa już się boi, że skończę z deprechą za chwile i już ładuje akumulatory, żeby być maksymalnym wsparciem, żebym nie oszalała.
    Eh to se ponarzekałam...

    201907041556.png
    201802112272.png
    02.2017 aniołek 7tyg[*]
    02.2018 córeczka<3
  • LidziA89 Autorytet
    Postów: 1691 1138

    Wysłany: 28 maja 2019, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma_ wrote:
    Lidzia, a kupiłaś zielone czy białe? Białe trzeba obrać przed gotowaniem.

    Zielone 😉

    Emma_ lubi tę wiadomość

    klz9h3715pahxfmg.png
    Córa <3 4mm <3 ->16mm->30mm->69mm->238g->497g->992g->1417g->2569g->3400g <3 02.07.2019 53 cm 3520 g <3
    _____________________________
    12.2015 Ciąża Biochemiczna
    05.2017 Aniołek (7 tc)
  • KarolaJJJ Autorytet
    Postów: 2135 994

    Wysłany: 28 maja 2019, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna kawa poka włosy,na bank masz fote 😈 Wy bierzecie cywilny czy koscielny?

    p19uqqmzs3gk4a7x.png
  • Drobinka91 Autorytet
    Postów: 2935 2015

    Wysłany: 28 maja 2019, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna_kawa wrote:
    Dołączam do grona psycholek, od rana takiego wkurwa miałam, że myślałam, że będę gryzła ściany. Mój już zjebę dostał przez tel, na szczęście chyba zrozumiał, że o tzw,, chuj mi chodzi''. Poza tym byłam na ślubnych paznokciach, fryzurze też i jakoś słabo się sobie podobam więc chyba etap,, jestem brzydka'' uważam za otwarty😣🤬💣 generalnie mam już po kokarde tej ciąży stwierdziłam, Mira niedobrzelec z katarem i fochami więc mam ochotę siebie i ją powiesić na jakiejś suchej gałęzi🤯 i jak z jednej strony czekam, żeby już urodzić i nie być taką nieporadną to z drugiej mam perspektywę zamknięcia w chacie z dwójką dzieci na dłuższy czas...moja biedna teściowa już się boi, że skończę z deprechą za chwile i już ładuje akumulatory, żeby być maksymalnym wsparciem, żebym nie oszalała.
    Eh to se ponarzekałam...
    Na pewno nie jest tak źle! Jaką fryzurę będziesz mieć?
    I jakie masz paznokcie? 🙂
    To chyba jest ten etap w ciąży, że nic nie pasuje, wszystko jest źle i każdy jest zły, a ostatecznie wychodzi na to, że to my jesteśmy najgorsze, że tak myślimy. 😅
    Dobrze, że będziesz mieć pomoc w postaci teściowej. 🙂

    qb3ce6yd8925ak7r.png
    Aleksander 07.07.19r👶
    3000g 🔹️54cm🔹️
    klz9e6ydh37227gp.png
    1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖

  • Adria Autorytet
    Postów: 2236 1553

    Wysłany: 28 maja 2019, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A robicie sobie zdjęcia pamiątkowe?

    qdkk3e5e17wj0gq3.png
    córka👱 Amelia 9 lat, 👱Zuzia 5 lat synek aniołek👼Kubuś 24 maj 2017 ,poronienie marzec 2018r
    Łukaszek 13 lipiec 2019r.
  • JaSzczurek Autorytet
    Postów: 2733 2905

    Wysłany: 28 maja 2019, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tka_aa wrote:
    Cześć!

    W końcu wczoraj usnęłam o 4. Rano jak wstałam miałam raz lekko różowe na papierze, ale od rana już nic. Poszłam dzisiaj rano do przychodni na szczepienie i udało mi się zapisać na wizytę do mojego prowadzącego. Poszłam do niego na 15, zbadał, zrobił usg, zmierzył tętno. Wszystko ok, szyjka od wczoraj bez zmian, krwi nie widać. Stwierdził, że to prawdopodobnie od luteiny. Mam się takim krwawieniem nie przejmować, bo to co opisałam to jest z szyjki i może czasami od podrażnienia występować. Mam dalej brać luteinę, chyba że się boję i nie chce sobie tam grzebać, żeby nie podrażniać to przepisał mi duphaston. Spróbuje jeszcze z ta luteiną, bo z tego co wiem jest jednak skuteczniejsza na szyjkę. Po prostu będę to aplikowała ostrożnie, w rękawiczkach i z żelem. Stwierdził, żebym przyszła na dodatkową wizytę za tydzień, żeby zmierzyć szyjkę i sprawdzić czy wszystko okej i żebym się nie stresowała. Bo szyjka na tę chwilę 2,8 cm przy skurczu (bo akurat miałam) 2,1 cm. Powiedział, że mam zaciskać nogi i nie rodzić jeszcze z tydzień, to w razie co ominą mnie pewnie sterydy ;-) Uspokoił mnie.

    Co do relacji z wizyty wczorajszej - mała wązy około 2 kg, wszystko mieści się w środku tabelki, więc pięknie. Cieszę się bo cukrzyca chyba nie sieje spustoszenia. Pochwalił mnie za ładne cukry, dietę, spadek wagi i ciśnienie. Kazał oszczędny tryb życia wprowadzić ze względu na tę szyjkę. Mówił, żeby być gotowym na wcześniejszy poród, ale to lepiej ze względu na to, żeby nie wywoływali na siłę, no ale to nic wiadomego - nikt nie jest w stanie przewidzieć.
    I kazał odstawić Acard juz ( czytałam, że pisałyście o tym).

    Emma, tulę Cię mocno!

    I Na spokojnie witam nowe dziewczyny! Fajnie, że dołączyłyście! :)

    Jeśli chodzi o relacje z wizyty wczorajszej
    To dobrze, że wszystko jest w porządku! A który masz dzisiaj tc?

    zi13flw1mwerwam8.png
    💙 19/07/19 (42+0) 3625g, 50 cm <3
    💗 6/02/21 (39+5) 3710g, 49 cm <3
    💙 14/08/22 (39+5) 4070g, 53 cm <3
  • Messy92 Autorytet
    Postów: 316 169

    Wysłany: 28 maja 2019, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie wyszłam od swojego gina. Tutaj nie lepiej. Szyjka nie ma nawet 1.5 cm do tego rozwarcie na 2 cm. Powiedział, że mam przez 2 tygodnie plackiem leżeć i za 2 tygodnie się okaże czy sterydy damy bo póki co wszystko wskazuje na poród przedwczesny. Nie no dzisiaj się załamie w pizdu.

    qskyyx8d10137q6y.png
    zem33e5e95i14u8v.png
  • mikka86 Autorytet
    Postów: 6373 3077

    Wysłany: 28 maja 2019, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój też ostatnio na usg coś tam majstrował sobie przy fiutku :) mały zboczek :P

    Casjopea, Kamsza lubią tę wiadomość

    url=https://www.suwaczek.pl/]54661da9df.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 maja 2019, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Messy92 wrote:
    Ja po wizycie prenatalnej na to serduszko. Dalej niestety prawdopodobieństwo wady serca :( po porodzie zalecone echo serca malutkiej. Poza tym wszystko w porządku, no i wyszła spora waga. 2 tygodnie temu 1700 teraz 2350.... mam nadzieje, ze to błąd pomiaru. O 15 mój ginekolog w sprawie szyjki
    A byliście na echo serca płodu? Uspokaja to badanie bo specjalista okresla jak funkcjonuje serce i latwej będzie podjąć działania po porodzie

  • KarolaJJJ Autorytet
    Postów: 2135 994

    Wysłany: 28 maja 2019, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O,Messy pierwsza realnie zagrozona. Jak Cie to pocieszy to ja z Młoda chodzilam z rozwarciem na 2 cm od 30 tc a urodzilam 36/37😁

    p19uqqmzs3gk4a7x.png
  • Drobinka91 Autorytet
    Postów: 2935 2015

    Wysłany: 28 maja 2019, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Messy, głowa do góry, musi być dobrze ,jesteś pod opieką, więc wszystko będzie ok.😘

    qb3ce6yd8925ak7r.png
    Aleksander 07.07.19r👶
    3000g 🔹️54cm🔹️
    klz9e6ydh37227gp.png
    1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖

  • Drobinka91 Autorytet
    Postów: 2935 2015

    Wysłany: 28 maja 2019, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak tam w ogóle Wasze brzuszki? Aktualizacje proszę 😁

    d0f29dd0035de425med.jpg

    xgirl, Czarna_kawa, Kamsza, Emma_, Eluska lubią tę wiadomość

    qb3ce6yd8925ak7r.png
    Aleksander 07.07.19r👶
    3000g 🔹️54cm🔹️
    klz9e6ydh37227gp.png
    1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖

  • tka_aa Autorytet
    Postów: 657 207

    Wysłany: 28 maja 2019, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Messy92 wrote:
    Wlasnie wyszłam od swojego gina. Tutaj nie lepiej. Szyjka nie ma nawet 1.5 cm do tego rozwarcie na 2 cm. Powiedział, że mam przez 2 tygodnie plackiem leżeć i za 2 tygodnie się okaże czy sterydy damy bo póki co wszystko wskazuje na poród przedwczesny. Nie no dzisiaj się załamie w pizdu.

    Współczuję stresu i łączę się w bólu skracającej szyjki i wizji przedwczesnego porodu! U mnie szyjka niby dłuższa i nie ma paniki, ale przez dwa tygodnie skróciła się o centymetr prawie. Mam zaciskać nogi ;-) Mam nadzieję, że uda nam się jeszcze wytrzymać te 5 tygodni do 37 tygodnia. Jak często masz mieć wizyty?

    Wczoraj zrobiłam zamówienie w aptece Gemini. Robiłam przelew z zamkniętymi oczami, bo przeraziła mnie kwota ;O

    Zostało mi jeszcze łóżeczko, materac, leżaczek, termometr z takich poważniejszych spraw. Chcę się zamknąć ze wszystkim w 34 tc, żeby później mieć już wywalone. Wy już jesteście 'gotowe'?

    Jak w ogóle wasz stres/lęk przed porodem w skali od 1 do 10? :>
    U mnie obecnie na 7, ale niestety ma tendencje rosnącą ;-p

    X, JaSzczurek dzisiaj skończyłam 32 tc.

  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 28 maja 2019, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarolaJJJ wrote:
    Jeszcze memlają palce albo dłoń
    Tak, to też widziałam z kolei w 2d ;)

    Uwaga uwaga, jestem z siebie dumna. Chyba w końcu udało mi się wyleczyć córkę z ropnego zapalenia spojówek bez antybiotyku 😁 Trwało to 5 dni, a oczy zaklejone miała całkiem konkretnie.

  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 28 maja 2019, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drobinka91 wrote:
    Jak tam w ogóle Wasze brzuszki? Aktualizacje proszę 😁

    d0f29dd0035de425med.jpg
    Drobinka91 z dniem dzisiejszym zieje do Ciebie nienawiścią za ładne cycki 😂

    Drobinka91 lubi tę wiadomość

  • Messy92 Autorytet
    Postów: 316 169

    Wysłany: 28 maja 2019, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie robimy echa bo nie ma sensu wg Pani doktor od prenatalnych. Ja z rozwarciem tez.chodzilam w poprzedniej ciazy od 31 tygodnia ale takiego dramatu nie było z szyjka. Za 2 tygodnie zobaczymy dalej.

    qskyyx8d10137q6y.png
    zem33e5e95i14u8v.png
  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 28 maja 2019, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Messy92 z całego serca trzymam kciuki, żeby było dobrze! Czemu echo serca bez sensu?

    Messy92 lubi tę wiadomość

  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 28 maja 2019, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tam chcę żeby dni do porodu leciały mi jak najszybciej. Chcę już być sprawna i móc normalnie szaleć z młodą, a nie ciągle uważać na brzuch i tylko patrzeć za miejscem i chwilą wolną do zalegania.

    tka_aa lubi tę wiadomość

  • Drobinka91 Autorytet
    Postów: 2935 2015

    Wysłany: 28 maja 2019, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do rzeczy apteczno/kosmetycznych też się przeraziłam kwotą końcową na gemini, ale potem zmodyfikowałam listę do najpotrzebniejszych rzeczy (łącznie z termometrem bezdotykowym który był najdroższy) i już tak nie bolało. 🙈 I poza tym wszystko już mam, jedynie zostały mi pieluchy jakieś wybrać i kupić i sobie kosmetyki do szpitala, kupię te wersje mini w Rossmanie. 🙂 i wsio.
    A co do lęku przed porodem.. nie boję się narazie w ogóle. 🙈 czasem jak łapie mnie skurcz to może 1/2, ale tak to luzik 🙂

    A dziś będę miała 5 paczek, potem Wam pokażę co Jak już je będę mieć. 😊

    tka_aa lubi tę wiadomość

    qb3ce6yd8925ak7r.png
    Aleksander 07.07.19r👶
    3000g 🔹️54cm🔹️
    klz9e6ydh37227gp.png
    1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖

  • Drobinka91 Autorytet
    Postów: 2935 2015

    Wysłany: 28 maja 2019, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Casjo ej nooo, cycki jak cycki 😅

    qb3ce6yd8925ak7r.png
    Aleksander 07.07.19r👶
    3000g 🔹️54cm🔹️
    klz9e6ydh37227gp.png
    1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖

‹‹ 1099 1100 1101 1102 1103 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ