Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Aaaa nadrobilam od wczoraj 🙊połowy już nie pamietam🤣🤡
Kinga, cudownie, że już po operacji! Juleczka jest dzielna! Oby noc była spokojna👍☘️i kciuki za wyjście!
Jaszczurek, szkoda, że się nie udało, czytałam z zapartym tchem wiadomości od zdjęcia testu, ale nadal ogromne kciuki za rodzeństwo Toma☘️☘️☘️
Emma, dziękuję kochana za pamiec😘Ada też spokojniejsza dzisiaj, nawet pospala trochę w dzień i sama padła na noc 😁obym nie przechwaliła i nie latała potem przez pół nocy do niej 🙊
Moja mama przyjechała i wybraliśmy się do ikeii więc nogi mi w tylek weszły już, ale chociaż Mira narobila kilometrów to nie była na wieczór takim łobuzem 😀 -
Aaaa i mam 170 wzrostu, a waga-nie wiem, aż jutro się zważę z ciekawości i wam napisze 😁
Ada natomiast (tu przybijam znowu piątkę z Emma i Emilka) też waga piórkowa, nie wiem czy przekroczyła 7 kg, chyba nie 🙊 -
Dzięki za wszystkie kciuki. Na pewno się doczekamy 😊
Izia jest cudowna. Mama i Mikołaj też 😊
Moje dziecko uwielbia wodę, pije takie ilości (a dostaje dopiero od wczoraj i tylko do posiłku), że szok. Rzuca się wręcz na wodę 😅 A w ogóle to srać Starego, tego pociągu (w sensie rozszerzania) już nie da się zatrzymać 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2020, 23:01
-
nick nieaktualny
-
Nawet nie chce pamiętać tej nocy od pierwszej pobutki o 24 średnio co 50 min się budził, kwiczal, wył, gadał, śmiał się, tysiące obrotów plecy brzuch krzyk by mu pomóc z brzucha na plecy i 50 min snu i od nowa... Ale mamy już widoczne 3 ząbki na górze, jeszcze jeden i wrócą przespane noce? 😂 A jak u Was?
-
nick nieaktualny
-
Młoda też się rzucała jak węgorz elektryczny. Ciągle ściągałam ją za nogi w dół, bo podróżowała w górę łóżeczka do szczebelków. 😁 Mimo wszystko nie była to nasza najgorsza noc.<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
nick nieaktualny
-
Ja o północy się złamałam i dałam cyca. Ręce mnie już bolały od noszenia po każdej pobudce, cycki bolały, nie miałam jak wyjść i trochę odciągnąć. 0:1 dla Jacka 🤐Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
U nas kosmos, tak jak się spodziewałam... Płakała bidulka strasznie. Dałam jej czopek przeciwbólowe i po godzinie usunęła ma 3h. Ale później na nowo
No ale mąż już jedzie, wracamy do życia 🧡Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2020, 09:32
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Kinga27_30 biedna malutka. Tyle musi przejść☹️ ale najważniejsze że jedziecie do domu. W domu zawsze jakoś raźniej niż oglądać non stop te szpitalne mury. Do gipsu się przyzwyczai tak jak do koszli i wyciągu. Mam nadzieję że za kilka dni będzie lepiej.
-
Witam
Noc ciezka ale nie przez dziecko.
10 lat pracowalam w pieczarkarni ...🍄🍄🍄
11 juz nie pracuje ...ale zawsze po ciezkiej pracy snila mi sie pieczarkarnia ze waze grzyby duzovgrzybów .wiec czasem 24 godz wazylam 🍄🍄🍄
Teraz mimo takiej przerwy grzyby mi sie snią.🙈🙈🙈
-
nick nieaktualny