X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamy - studentki
Odpowiedz

Mamy - studentki

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • Dusia___ Nowa
    Postów: 3 0

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam termin na początku marca, więc zastanawiam się, jak to wszystko ogarnąć. Jak sobie poradziłyście logistycznie z porodem i połogiem w trakcie studiów dziennych? Czy chodziłyście na zajęcia do końca ciąży? Jak prowadzący odnosili się do IPSa? I jak szybko wróciłyście na zajęcia?

  • zimowa stokrotka Autorytet
    Postów: 811 481

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślę że warto abyś porozmawiała na ten temat w dziekanacie i z wykładowcami. Moja "kochana i cudowna" uczelnia powiedziała że ciąża jest moim problemem i ich nie interesuje. Nie chcieli dać mi dziekanki, kazali zaliczyć praktyki będąc na L4... Generalnie mieli chore podejście... Nie. Mogłam nawet starać się o "urlop zdrowotny" w związku z ciąża zagrożoną bo oni ciąży jako choroby nie uznają... Musiałam leżeć a wykładowcy kazali zjawić się na konsultacjach bo oni mailowo nie będą ze mną rozmawiać, mimo że przedstawiłam swoją sytuację, aby poznać możliwości, co prawda E-mailem ale nie mogłam ruszyć się z domu to zostałam obdarzona tekstem "o takich rzeczach nie powinna Pani mówić. A napewno nie wiadomością. Zapraszam na konsultacje." uczelnia prywatna, studia zaoczne. także ja musiałam rzucić to w cholerę...
    Musisz porozmawiać u siebie jak to z ich strony wygląda. Mam nadzieję i trzymam kciuki że u ciebie będzie po ludzku.

    o148i09kzitj1pv1.png
    mhsvi09k321kr4xp.png
  • ag194 Autorytet
    Postów: 822 1882

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja konczylam studia będąc w zaawansowanej ciąży. Chodzilam na zajęcia, wyklady, jednak z własnej inicjatywy Panie prowadzące praktyki zwalnialy mnie z ich odbycia, mówiąc, ze mogę zaszkodzić dzidziusiowi :) dodam, ze studiowałam na uczelni medycznej, stad może tez większe zrozumienie z ich strony.(Co nie zmienia faktu, ze na każdej powinno tak być) Co do porodu i połogu to moja przyjaciolka aktualnie ma IOS i wykładowcy są również bardzo wyrozumiali, chodzi wyłącznie na zaliczenia. Wszystko jest do dogadania w dziekanacie i u samych wykładowców. Nawet zadeklarowali, ze jesli bedzie cos waznego, to moze przyjsc z wozkiem, wiec sie da :) Powodzenia!

    3i49df9hp36s3hdx.png
    20170812050113.png
  • Kasia.ke1 Autorytet
    Postów: 400 229

    Wysłany: 4 stycznia 2018, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja syna urodziłam na 2 tygodnie przed pierwszą sesją :) Chodziłam na zajęcia do końca, nawet dzień przed porodem pisałam zaliczenie ale naprawdę dobrze się czułam i nie było z tym problemu. Później musiałam pojeździć na egzaminy (sesja) ale potem były ferie, więc te 2 miesiące byłam w domku. A potem to różnie. Część wykładowców pozwalała nie chodzić na zajęcia u części trzeba było być koniecznie, z ćwiczeniami też różnie, ogólnie udało mi się poprzenosić w różnych grupach i miałam zajęcia 2 dni w tygodniu a 3 miałam wolne. I na te 2 dni miałam ciocię, która zostawała z małym. A od drugiego roku chodziłam już normalnie. Moja uczelnia była państwowa :) Pamiętaj, żeby złożyć wniosek na jednorazową zapomogę, u mnie z tytułu urodzenia dziecka dawali 1000zł.

    Milenka~11 lubi tę wiadomość

    06.01.2010 - syn Artur
    08.2013 - [*] 8t
    08.2016 - [*] 9t
    06.03.2018 - syn Marek
  • Kasia.ke1 Autorytet
    Postów: 400 229

    Wysłany: 4 stycznia 2018, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u nas ITS działał tak, że owszem, możesz mieć ale w zależności od wykładowcy albo możesz przyjść tylko na zaliczenie albo możesz wybrać grupę na którą chodzisz, albo masz 2 dodatkowe nieobecności albo co tam sobie w ramach tego ugadasz :) Co kraj to obyczaj :)

    06.01.2010 - syn Artur
    08.2013 - [*] 8t
    08.2016 - [*] 9t
    06.03.2018 - syn Marek
  • Dusia___ Nowa
    Postów: 3 0

    Wysłany: 6 stycznia 2018, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Póki co chodzę na zajęcia, bo dobrze się czuję, ale poród coraz bliżej. Mam nadzieję, że dotrwam jeszcze do sesji i zaliczę ze wszystkimi w normalnym trybie. Dziękuję Wam za wpisy.

Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ