Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Talku czyli z tymi miedniczkami nerkowymi wszystko idzie w dobrym kierunku. Bardzo się cieszę. Daj znać po tym USG.
Dziewczyny czy my możemy jakieś maści czy coś używać na ból pleców? Ogólnie bardzo często mnie bolą plecy, a dziś mam jakąś masakrę. Byliśmy z córką na bawialni i troche chyba za długo posiedzialam na niewygodnej ławce, chodziłam oczywiście też żeby plecy wyprostować ale kurde ból straszny.
talku lubi tę wiadomość
-
Agulkowa, moj gin mowil, ze mozemy tylko takie typu masc z arnika (chyba tak to sie nazywalo) i masc konska czyli bardziej naturalne
Moje dziecko chyba jest juz bardzo nisko bo ciagle czuje jakies grzebanie na dole, a ten bol w pachwinie o którym niedawno pisalam to chyba skurcze przepowiadajace tez..Dopytam jeszcze lekarza na wizycie bo to info z neta wiec nie wiem jak z wiarygodnościa :pAgulkowa lubi tę wiadomość
-
Olalasz wrote:Ja wiem. Ale kiedy np jechać na IP? Gdyby się utrzymywało takie powyżej normy? Bo ja wczoraj miałam 155/80, ale ostatnio mi położna mówiła, ze to drugie jest ważniejsze.
Taka instrukcje dostalam od lekarki od nadciśnienia w naszym szpitaluWiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2020, 22:21
Olalasz lubi tę wiadomość
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
Agulkowa wrote:Dziewczyny czy my możemy jakieś maści czy coś używać na ból pleców? Ogólnie bardzo często mnie bolą plecy, a dziś mam jakąś masakrę. Byliśmy z córką na bawialni i troche chyba za długo posiedzialam na niewygodnej ławce, chodziłam oczywiście też żeby plecy wyprostować ale kurde ból straszny.
Ja ostatnio nadwyręzyłam rękę (ścięgna po dzierganiu kosza mi zaprotestowały)
i nic mi nie dali
Przez tydzień miałam usztywnioną i robiłam zimne kompresy (taki żelowy kupiłam)
Na szczęscie po 3dniach już poczułam że ból puszcza.
Jeśli masz możliwość to odpoczywaj ile można aby ciało mogło się zregenerować. Mi pomogło, mam nadzieję ze i tobie pomożeAgulkowa lubi tę wiadomość
-
iriiska wrote:Jeśli zdarzy się jakiś podwyzszony wynik to przede wszystkim musisz zmierzyć jak jesteś w pozycji siedzącej, przynajmniej 20 min, bez parcia na pęcherz, nie świeżo po jedzeniu. Jak w takiej sytuacji wychodzi wysokie to trzeba jeszcze raz zmierzyć, nie ściągając rękawa z ręki, jak będzie niewiele niższe to wtedy IP. I taka granicą to 140/90.
Taka instrukcje dostalam od lekarki od nadciśnienia w naszym szpitalu
31.01-1 IUI 🙁
25.02- 2IUI🙁
06.05- początek przygotowań do IVF
19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
1 ❄️ -
nick nieaktualnyOlalasz wrote:Czyli gdybym miała 145 na 80 to już mam jechać na IP? Czy zmierzyć za kilka minut i zobaczyć, czy zmalało?
Olalasz lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnytalku wrote:Sylwia, ja teraz leżę na sali z dwoma dziewczynami z nadciśnieniem. Właśnie jedna ma cały dzień 180/100, 170/95 i tak w kółko. Podali jej już chyba ze trzy różne leki i obserwują. Także wydaje mi się że tych leków dopuszczalnych w ciąży jest więcej.
Najważniejsze że lekarze mają Cię pod kontrolą.
Powiem wam złapalo mnie pobiegłam do łazienki, zwymiotowałam i czuję się jakby nigdy nic.... Siedzę, chodzę, ciśnienie nagle 126/86 albo lek albo wirus... Oni już nie wiedza co mi jest.... -
131/82. Już zaczynam schizowac. Ale tez widzę, ze źle mierzyłam, bo po jedzeniu albo po chodzeniu. A wieczorem jest wyższe ciśnienie niż rano, prawda?
31.01-1 IUI 🙁
25.02- 2IUI🙁
06.05- początek przygotowań do IVF
19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
1 ❄️ -
nick nieaktualnyOlalasz wrote:131/82. Już zaczynam schizowac. Ale tez widzę, ze źle mierzyłam, bo po jedzeniu albo po chodzeniu. A wieczorem jest wyższe ciśnienie niż rano, prawda?
-
Agulkowa, jutro mam wizyte Synka urodzilam w 36+5 dokladnie, a wody mi odeszły dzien wczesniej :p Juz mam schizy bo tydzien przed porodem bylismy u mojej babci bo byly Święta Wielkanocne akurat, a wczoraj tez u niej bylismy i juz sie boje, ze za tydzien urodze 😂 Na szczescie to tak nie dziala i mam nadzieje, ze teraz dzidzia sie nie bedzie tak spieszyć:p
Olalasz i jak cisnienie?Agulkowa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOlalasz wrote:131/82. Już zaczynam schizowac. Ale tez widzę, ze źle mierzyłam, bo po jedzeniu albo po chodzeniu. A wieczorem jest wyższe ciśnienie niż rano, prawda?
To jest ok cisnienie. Dziewczyny nie schizujcie i sobie nie dorabiajcie problemow tam gdzie ich nie ma. Ta norma w ciazy tez jest wyjatkowo niska, bo normalnie to nie jest wysokie cisnienie.
Iriiska kciuki za dzisiaj. Beda ci robic usg na przyjeciu? Ciekawe ile maluchy juz wazairiiska, Olalasz lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Bummy ja tak miałam! W trakcie 4 dni przymusowego lezenia czulam sie coraz gorzej. Psychicznie i fizyczne. Teraz jestem przeziębiona ale już wczoraj nie wytrzymałam i poszłam na spacer.
Wstałam w nocy z bólem nad posladkami. Mialyscie tak kiedyś? A rano mała miała zabawę bo odpychala się od żeber i pchala w szyjke. Nie było to przyjemne. A mąż się śmiał ze mnie bo akurat szłam nagle stanęłam i nogi zacisnelam. -
nick nieaktualny