Nasze brzuszki i dziecaczki
-
WIADOMOŚĆ
-
Vivien wlasnie dlatego, ze jestem chudzina to gdzies Zosia musi sie pomiescic, w koncu pewnie juz wazy ponad 3kg
na zywo moj brzuch wcale tak gigantycznie nie wyglada jak na zdjeciach, wrecz spotykam sie z tym, ze niektorzy znajomi pytaja sie mnie czy juz urodzilamalbo wlasnie jak ktos widzi moje zdjecia a potem mnie na zywo dziwi sie, ze na zdjeciach mam duzy brzuch, a na zywo juz tak okazale sie nie prezentuje
-
nick nieaktualnyMy dziś byliśmy u lekarki prywatnie na USG, 1100 g szczęścia.. i wprawdzie już teraz tego nie mierzą, ale Jasiu ma ok 35 cm długości.. Powiedziała, że to nawet trochę więcej niż na ten etap ciąży. I wszystko ok.
Rika, monia, Anette, Paulina1986 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnym_f wrote:My dziś byliśmy u lekarki prywatnie na USG, 1100 g szczęścia.. i wprawdzie już teraz tego nie mierzą, ale Jasiu ma ok 35 cm długości.. Powiedziała, że to nawet trochę więcej niż na ten etap ciąży. I wszystko ok.
No to Kochana, Jasiek idzie w stronę mojej córki, która w 26 tygodniu miała 1023 g i była już w 87 percentylu
Pogratulować tylko solidnego kawałka chłopam_f lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyyoku wrote:m_f wrote:My dziś byliśmy u lekarki prywatnie na USG, 1100 g szczęścia.. i wprawdzie już teraz tego nie mierzą, ale Jasiu ma ok 35 cm długości.. Powiedziała, że to nawet trochę więcej niż na ten etap ciąży. I wszystko ok.
No to Kochana, Jasiek idzie w stronę mojej córki, która w 26 tygodniu miała 1023 g i była już w 87 percentylu
Pogratulować tylko solidnego kawałka chłopa
Dzięki Dziewczyny! Ja podobno urodziłam się dość mała, ale za to mój Mąż był właśnie kawał chłopa.. Więc jeśli Jasiek wda się w tatusia, to ja nie mam nic przeciwkoAnette lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyyoku wrote:m_f wrote:My dziś byliśmy u lekarki prywatnie na USG, 1100 g szczęścia.. i wprawdzie już teraz tego nie mierzą, ale Jasiu ma ok 35 cm długości.. Powiedziała, że to nawet trochę więcej niż na ten etap ciąży. I wszystko ok.
No to Kochana, Jasiek idzie w stronę mojej córki, która w 26 tygodniu miała 1023 g i była już w 87 percentylu
Pogratulować tylko solidnego kawałka chłopa
Yoku, a tak z ciekawości zapytam, gdzie te percentyle można znaleźć? Szukałam w necie i nie znalazłam nic na ten temat.. -
5 marca niespodziewanie przyszedł na świat nasz wielki, mały człowiek, jak tylko ogarnę się nadrobię zaległości i napisze wam jak to u mnie niespodziewanie się podziało.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/84340ca7d5469b0c.html#Anette, she, mala29_, Rika, anilorak, yoku, vivien, monia, pasia27, Paulina1986 lubią tę wiadomość
-
Jejkus!!!!! KANCIALUPKO.....GRATULUJE Z CALEGO SERDUSZKA!!!
Witamy tego pieknego czlowieczka na tym swiecie))))) Ciesze sie strasznie!!!!
Mysmy juz tutaj siwialy ze zmartwienia o Ciebie :***
No to mamy pierwszego dzieciaczka na forum))))) SUPER !
Teraz to juz polecimy wszystkieTrzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKancialupko, gratuluję. Śliczny Malutek
moja koleżanka też urodziła w 34 tygodniu ale po początkowych trudnościach udało jej się karmić piersią czego i Tobie życzę. Teraz Franek ma 8 m-cy, jest zdrowy, duży i silny, wierzę, że Olek też nadrobi szybko
M_f nie mam pojęcia... Info o percentylach mam w opisie USG więc lekarz albo program jakoś to policzył...