Nerwica lękowa
-
Cześć dziewczyny, jestem obecnie w 18 tc. Przed staraniami leczyłam się na nerwicę lękową, gdy dowiedziałam się o ciąży po konsultacji z lekarzem odstawiłam leki. Do tej pory było wszystko super, ale ostatnio objawy somatyczne wróciły, wysoki puls też na pewno robi swoje
czy miałyście ten problem w 2 trymestrze?
P. 05.09.2025 3940g, 53 cm, 10/10 💖 -
Do mnie wróciło na początku 3 trymestru i przeszło około 35 TC.Ja leków nie odstawiałam ponieważ niestety wszystko by wrociloLavender91 wrote:Cześć dziewczyny, jestem obecnie w 18 tc. Przed staraniami leczyłam się na nerwicę lękową, gdy dowiedziałam się o ciąży po konsultacji z lekarzem odstawiłam leki. Do tej pory było wszystko super, ale ostatnio objawy somatyczne wróciły, wysoki puls też na pewno robi swoje
czy miałyście ten problem w 2 trymestrze? -
Dziękuję za odpowiedź, jeśli w najbliższym czasie objawy się nie wyciszą to idę po lekiMarta 40 wrote:Do mnie wróciło na początku 3 trymestru i przeszło około 35 TC.Ja leków nie odstawiałam ponieważ niestety wszystko by wrocilo
sofiz lubi tę wiadomość
P. 05.09.2025 3940g, 53 cm, 10/10 💖 -
Hej, choruję na to świństwo x lat, póki co nie biorę lekarstw. Puls na wizytach mam 150, a na karcie ciąży drukowanymi literami mam wpisane „NERWICA LĘKOWA”. Trochę czytałam w Internecie i oczywiście boję się, że ze względu na to będą mi chcieli zrobić cesarkę albo urodzę przedwcześnie. Ogólnie na co dzień nie czuję się źle, staram się nie analizować, ale przed wizytami jest dramat. Totalne odrealnienie ze stresu, BRR.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia, 13:03
29 i 35 👩❤️👨
10.03 – ⏸️
4.11.2025, godz. 15:10 – Ala, 3250 g, 52 cm. 👶✨ -
No niestety to świństwo tak działa, ale jesteś naprawdę dzielna i dobrze sobie radzisz 💜Foxy96 wrote:Hej, choruję na to świństwo x lat, póki co nie biorę lekarstw. Puls na wizytach mam 150, a na karcie ciąży drukowanymi literami mam wpisane „NERWICA LĘKOWA”. Trochę czytałam w Internecie i oczywiście boję się, że ze względu na to będę mi chcieli zrobić cesarkę albo urodzę przedwcześnie. Ogólnie na co dzień nie czuję się źle, staram się nie analizować, ale przed wizytami jest dramat. Totalne odrealnienie ze stresu, BRR.P. 05.09.2025 3940g, 53 cm, 10/10 💖
-
Jeśli mogę zapytać, jakie masz zalecenia od lekarza ginekologa?
Dziękuję, Ty również jesteś dzielna :* Nikt nie zrozumie lepiej nerwuska, niż drugi nerwusek, hahah
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia, 09:58
29 i 35 👩❤️👨
10.03 – ⏸️
4.11.2025, godz. 15:10 – Ala, 3250 g, 52 cm. 👶✨ -
Haha to prawdaFoxy96 wrote:Jeśli mogę zapytać, jakie masz zalecenia od lekarza ginekologa?
Dziękuję, Ty również jesteś dzielna :* Nikt nie zrozumie lepiej nerwuska, niż drugi nerwusek, hahah

W sumie to ginekolog ma tylko wpisane, że nerwica i odstawiony lek, miałam plamienia na początku ciąży i dostałam luteinę. Jakoś muszę sobie przetłumaczyć, że nic złego się nie dzieje i to tylko głupie myśli.P. 05.09.2025 3940g, 53 cm, 10/10 💖 -
Na pewno wszystko będzie dobrze, u Ciebie to już prawie 18 tydzień, teraz powinno być z górki

A jeżeli czujesz potrzebę brania lekarstw, to się nie wahaj. Moja ginekolog mi powiedziała ostatnio, że zdrowie psychiczne mamy jest bardzo ważne
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia, 11:38
29 i 35 👩❤️👨
10.03 – ⏸️
4.11.2025, godz. 15:10 – Ala, 3250 g, 52 cm. 👶✨ -
Masz rację, po to są leki. Dzięki 😘Foxy96 wrote:Na pewno wszystko będzie dobrze, u Ciebie to już prawie 18 tydzień, teraz powinno być z górki

A jeżeli czujesz potrzebę brania lekarstw, to się nie wahaj. Moja ginekolog mi powiedziała ostatnio, że zdrowie psychiczne mamy jest bardzo ważne
Foxy96 lubi tę wiadomość
P. 05.09.2025 3940g, 53 cm, 10/10 💖 -
Gratulacje! ❤️ Jakbyś miała kiedyś chęć i ochotę podzielić się opisem swojego porodu, to chętnie przeczytam. Internet skutecznie mnie straszy w tym temacie (nerwica≠poród) 🫤Marta 40 wrote:Ja brałam całą ciążę dziś urodziłam zdrowego synusia u dostałam zielone światło na karmienie piersią ale to też zależy od dawki i leku bo ja biorę serotoninę 20mg i tylko jedna rano
29 i 35 👩❤️👨
10.03 – ⏸️
4.11.2025, godz. 15:10 – Ala, 3250 g, 52 cm. 👶✨ -
Jeśli chodzi o poród to mi w niczym nerwica nie przeszkadzała a nawet wręcz jakby jej nie było bo ból i całe te wydarzenie nie dają czasu na lęki co wiadomo jest w niej najgorsze .Wczoraj obudziłam się bo nie umiałam oddychać a jeszcze byłam z małym w szpitalu,oczywiście serce waliło i przypuszczam że to był atak nerwicy ale szybko przestałam o tym myśleć .Ja nauczyłam się z tym żyć bo jeśli coś się ma stać to się stanie a przy nerwicy jedynie co się staje to napady paniki które nie grożą nam i tego trzeba się nauczyć Życzę spokojnej ciąży i oby udało się to przezwyciężyć ii pamiętaj że jeśli pod koniec ciąży dopadną cię smutki czy leki to się nie nakręcaj bo to prowadzi do ataków paniki,poprostu są to hormony i jest to rzecz naturalnaFoxy96 wrote:Gratulacje! ❤️ Jakbyś miała kiedyś chęć i ochotę podzielić się opisem swojego porodu, to chętnie przeczytam. Internet skutecznie mnie straszy w tym temacie (nerwica≠poród) 🫤
Lavender91, Foxy96 lubią tę wiadomość
-
Ja mam akurat leki na depresję ale objawy miałam jak nerwica lękowa. Mam zmniejszoną dawkę i odstawię je do 12tc. Generalnie biorę dawkę 37mg, więc na moje 68kg to niby śmieszna dawka, więc liczę, że nie odczuje zmian. Mój lek źle wpływa na płuca u dziecka.👩🏻🦰 33l
🔺endometrioza IIIst.,
🔹kir BX
🔺MTHFR_677C>T homo
🔺PAI-1 4G hetero
-> zalecenie acard od owulacji i heparyna od transferu
🔺ryzyko celiakii
-> dieta z ograniczeniem produktów z glutenem i laktozą
- w trakcie badań immunologicznych
☘️
👨🏽37l
🔺HBA 58%
🔹reszta parametrów w normie
III IVF- ❤️ przestało bić w 8tc.
6 transfer- nasz Maleńki Cud
Po 5 latach starań jest Rysiu 💙
2025 naturals!😱💪🏻 termin 22.12
Będzie zdrowy Chłopczyk
Henio.💙


-
może psychoterapia by coś pomogła?
Albo trochę relaksu, zobacz - https://e-liq.pl/Longfill-c290Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca, 12:54
-





