Paniczny strach
-
Cześć dziewczyny,
jestem na początku ciąży i powiem szczerze, że tak panicznie boję się poronienia (może dlatego, że w moim bliskim otoczeniu niedawno pare się zdarzyło), że nie wiem jak już czasem funkcjonować. W każdym razie, skłaniają mnie do tego te 3 rzeczy:
1. Ciąża młodsza, na pierwszym USG wyszło, że o 6 dni od terminu miesiączkowego, na drugim, że o 9, martwi mnie, że w tą stronę. (9tc/7.5 tc)
2. Nie mam w sumie objawów ciąży, jedynie wiadomo brak okresu i tkliwości piersi, ale one i tak czasem są „normalne”, a czasem właśnie nabrzmiałe.
3. Wczoraj zauważyłam na papierze brązowe plamienie, miało miejsce raz, Ginekolożka stwierdziła, że zdarza się to często i jeśli się nie powtórzy albo nie wzmocni lub zmieni koloru to nie muszę iść do lekarza w trybie szybkim.
Czy to wszystko faktycznie źle wygląda, czy ja sobie na serio wszystko „wmawiam”?
-
W mojej opinii nie masz powodów do niepokoju. Ja jestem w 5 miesiącu i nie cierpiałam na żadne dolegliwości ciążowe oprócz właśnie piersi, no i wiadomo rosnącego brzucha 😅
Niemniej jeśli masz takie obawy i natrętne myśli, to może warto udać się do psychologa i z nim porozmawiać. Czasami nawet jedna rozmowa rozjaśnia nam głowę
-
Mimisia wrote:W mojej opinii nie masz powodów do niepokoju. Ja jestem w 5 miesiącu i nie cierpiałam na żadne dolegliwości ciążowe oprócz właśnie piersi, no i wiadomo rosnącego brzucha 😅
Niemniej jeśli masz takie obawy i natrętne myśli, to może warto udać się do psychologa i z nim porozmawiać. Czasami nawet jedna rozmowa rozjaśnia nam głowę
Dzięki za odpowiedz 💜.
Tak, jeśli chodzi o psychologa to myśle, że to będzie konieczne ☺️Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2023, 23:01
-
Czasami warto dać sobie pomóc, zwłaszcza, że potem w ciąży Cię czeka jeszcze wiele potem różnych badan, niektóre z nich bardziej stresujące, niektóre mniej. A jeśli masz taka tendencje do zamartwiania się, to może być Ci ciężko przeżyć spokojnie ten piękny czas, a takie stresiki nie służą też maluszkowi
Jakbyś potrzebowała porozmawiać itd,. to zawsze możesz napisać tutaj na forum lub do mnie na wiadomość prywatną i będziemy wspólnie radzić na problemy 🙈 -
Cześć, zgadzam się z Mimisią.
Nie każdy ma takie same objawy. U mnie to były tylko nudności, ale nie jakieś zabójcze i nie zawsze, i na wiele rzeczy nie miałam ochoty. Senność tylko po sporych dawkach progesteronu, który brałam.
Plamienie, właśnie brązowe, miałam tak ok
6 tc przez kilka dni i mi też lekarka kazała się nie przejmować, póki nie ma dużej ilości żywej krwi.
Postaraj się nie myśleć, chociaż to trudne. Robisz na pewno, co możesz, żeby było dobrze.
Pamiętaj, że ciąża to ciągle jakieś stresy, a to kolejne badania, a to jakaś infekcja (odpukać), więc zostaw sobie siły na później.
Ciąża może być młodsza, bo przesunęła się owulacja. Może kwestia lekarza i aparatu.
Trochę sobie wmawiasz 😉 chociaż rozumiem, bo sama jestem panikara i hipochondryczka.
Postaraj się pozbierać. Pogadaj, choćby tu. Może ten psycholog. Chociaż i tak najlepiej działają kolejne wizyty, na których jest wszystko ok.
AEGO lubi tę wiadomość
👱39 🧔38
Starania ok.2 lat
👱 Amh 3,95,
🧔 Tetrazoospermia
1. IFV
04.2023
19 komórek pobranych/13 zapłodnionych
5 ❄️ 2x5.1.1, 5.1.2,5.2.1, 5.2.2
Pgt-a: 2 ❄️ czekają
Transfer 5.1.1 ❤️🍀21.07.2023 🙏
6dpt Beta 41,1 mIu/ml 🙏
10 dpt Beta 242,2 mIu/ml 🙏
17 dpt beta 5233 mIu/ml 🙏 i w USG mamy pęcherzyk 🙏
19 dpt w USG mamy pęcherzyk żółtkowy 🙏
21 dpt w USG mamy zarodek 2 mm i ❤️
12t1d 6,2 cm. chłopaka, USG prenatalne wszystko w normie, nifty: niskie ryzyka 🥳
21t1d 464 g. Synka
II USG prenatalne wszystko w normie 🥳
26t2d 914 g. Synka
III USG prenatalne wszystko w normie 🥳
29t4d 1561 g. Synka
32t2d 2039 g. Synka
35t2d 2631 g. Synka
38t2d 3514 g. Synka
3.04.2024 (39+3) Miłosz 😍🥳😍 🥳3740 g. 10/10 pkt.
-
Cześć. Też miałam na początku bardzo dużo obaw związanych z poronieniem. Co prawda miałam okropne dolegliwości na początku (senność,ból brzucha, mdłości, zerowy apetyt przez co schudłam) po 12 tygodniu się uspokoiło 😉. Nadal mam malutki brzuszek, przytyłam 3 kg mimo że na koniec lutego mam termin. Najważniejsze, że z dzieckiem wszystko dobrze. U mnie też ciąża trochę wcześniejsza niż wychodzi z miesiączki.
Zaufaj swojemu lekarzowi i trzymam kciuki za pozytywne wiadomości 😉
AEGO lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, dziękuje! Faktycznie, u lekarza wszystko wychodzi dobrze, tętno wzorowe, nie ma żadnych uwag. Pewnie - tak jak mówicie, już panikuje za bardzo - mam taka nadzieje. 😌
Nie pozostaje mi nic, jak czekać do kolejnej wizyty, tak to najbardziej uspokaja.
Mala.mi lubi tę wiadomość
-
Hej, moje objawy ciąży to brak okresu.
Nic poza tym.
Bardzo się martwiłam i wydzwaniałam co chwilę do ginekologa z obawami (dobrze, że wyrozumiały😁).
W końcu sama sobie ułożyłam w głowie, że nie mam wpływu na to czy poronie i tylko szkodzę maluchowi nerwami.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2023, 10:43
AEGO, Mala.mi, Roxie_eS lubią tę wiadomość
-
Oj nie dziwie się, ale to na pewno normalne, każda się tego boi, ale mam ogromną nadzieje, że w Twoim wypadku okaże się, ze strach ma wielkie oczy i porod naprawdę będzie bezproblemowy!Mala.mi wrote:Ja teraz już jestem w tym etapie, że boje się porodu...
-
Ja też miałam początkowo na USG ciążę o tydzień młodsza, a urodziłam idealnie w terminie z miesiączki. Objawów nie miałam prawie żadnych, ciążę bardzo miło wspominam, tylko końcówka była ciężka, ale to dlatego że ja byłam ciężka 😂 i było lato. Plamienie również miałam na samym początku, ale było brązowe, beżowe, bez krwi, więc też było to normalne i minęło samo. Polecam wszystkim przyszłym mamusiom brać sobie probiotyk doustny i dopochwowy z bakteriami Lactobacillus, żeby uniknąć infekcji intymnych ( w drugim trymestrze miałam co chwilę nawroty i było to uciążliwe).
A poród... To był mój pierwszy. Boli jak cholera, niewyobrażalnie, ale kurcze...da się przeżyć! Kobiety są twardzielkami.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2023, 13:32
AEGO lubi tę wiadomość
Ja 29 mąż 29 wedding 19.09.2021
Pierwsza córa Liliana ❤️
-
Ja w poniedziałek osiągnęłam apogeum stresu. I dotarło do mnie, że i tak nie mam na noc wpływu ale też, że nie ma nic, co mnie uspokoi - żadne badanie itd. To daje ulgę na chwilę.
Kupiłam paczke Melissy i postanowiłam się wyluzować. Nie wiem jakim cudem, ale jest czwartek a ja jestem bardzo dzielna powodzenia!
AEGO lubi tę wiadomość
Kir AA, MTHFR, wysokie NK maciczne i we krwi obwodowej, rozjechane cytokiny.
W latach 2022-2023 - 7 ciąż biochemicznych.
03.23 - 8+6 poronienie chybione na etapie 6+1- synuś z trisomią chromosomu 3 🥺
Nowe rozdanie:
18dpo - beta 1084
20dpo - beta 2297
22dpo (5+0) - GS 7,4mm
27.11 (6+0) - CRL 2,4mm - serduszko 105ud/min (5+5 z USG)
07.12 (7+3) - CRL 1,39cm - serduszko 157ud./min (7+5 z USG)
21.12 (9+3) - CRL 2,73cm - serduszko 184ud./min (9+4 z USG)
05.01 (11+4) - CRL 5,89cm - USG prenatalne prawidłowe. Chyba dziewczynka 😍 (12+3 z USG)
Acard, Accofil, Hydroxychloroquine, Intralipidy -
Mam nadzieję, że jakoś dam radę i uda się uniknąć CC.Vilka wrote:Ja też miałam początkowo na USG ciążę o tydzień młodsza, a urodziłam idealnie w terminie z miesiączki. Objawów nie miałam prawie żadnych, ciążę bardzo miło wspominam, tylko końcówka była ciężka, ale to dlatego że ja byłam ciężka 😂 i było lato. Plamienie również miałam na samym początku, ale było brązowe, beżowe, bez krwi, więc też było to normalne i minęło samo. Polecam wszystkim przyszłym mamusiom brać sobie probiotyk doustny i dopochwowy z bakteriami Lactobacillus, żeby uniknąć infekcji intymnych ( w drugim trymestrze miałam co chwilę nawroty i było to uciążliwe).
A poród... To był mój pierwszy. Boli jak cholera, niewyobrażalnie, ale kurcze...da się przeżyć! Kobiety są twardzielkami. -
