Październikowe mamy 2022! 💜
-
WIADOMOŚĆ
-
Paulina12345 wrote:A bierzesz jakieś leki?
-
Dosyć ze mecze się z bólami tego podbrzusza i czuje jakbym miała twarde podbrzusze biorę nospe to jeszcze wymiotuje wczoraj obiad dziś obiad 🙈16 tc 4 dniWalka 2018! Pcos , Ana1 graniczne , niedoczynnosc
Leki : eutyrox 100, encorton 10 mg , neoparin , systen 50
2020-1IUI 😑
2020.06 punkcją -4blastki
2020.08 transfer 5AA beta zero
2020.11 transfer 5 AA beta zero
2021 immunolog
2021 histeroskopia - stany zapalne
2021.09 transfer 4AA beta zero
2022.02 transfer 4 CB na atosiban
12dpt 1222,26🙏🏻
15 dpt 3502,36🙏🏻
19 dpt 12928,9🙏🏻
22 dpt 27147,8🙏🏻
26 dpt mamy serduszko ❤️ -
Hej dziewczyny, mogę do was dołączyć ?to moja pierwsza ciąża raźniej bedzie mi z wami.napewno są wśród was też mamusie które chętnie dzielą się swoją wiedzą odnośnie macierzyństwa.Termin mamy na 10.10.2022
Paulina12345, mashimo, Mama_Basia, agniecha2101 lubią tę wiadomość
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same."
02.06 - 462 g ❤️👧
08.04- crl 7.1
30.03 badania prenatalne 👶 crl 5.5 niskie ryzyka
21.03 👶crl 3.64
28.02 USG mamy ❤️
⏸️30 dc Bhcg 3.02 774,
⏸️32 DC bhcg 5.02 1612
💉 Szczepienia limfocytami
Rozjechane cytokiny , Kir AA, komórki NK 24,5 %
❄️ 13.11.2020 transfer nieudany
Transfer 17.08.2020 - nieudany
💉in vitro - sierpień 2020
⛔Mutacja C677T , PAI I
-
Hej dziewczyny, dawno się nie udzielałam tu na forum, ale mam pytanie.. Dużo przy brałyście na wadze od początku ciazy??? Bo ja już mam 5,3 kg na plusie (15+6) i myślę czy to nie za dużo... 😳
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
justyna1719 wrote:Hej dziewczyny, dawno się nie udzielałam tu na forum, ale mam pytanie.. Dużo przy brałyście na wadze od początku ciazy??? Bo ja już mam 5,3 kg na plusie (15+6) i myślę czy to nie za dużo... 😳
Ja mam 6kg na plusie więc spoko 😆justyna1719 lubi tę wiadomość
-
Paulina12345 wrote:Ja mam 6kg na plusie więc spoko 😆
55,8 ważyłam a dziś na 61,1 pokazało....
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
justyna1719 wrote:Oj bo już się martwiłam, że może za dużo..
55,8 ważyłam a dziś na 61,1 pokazało....
O jejku to ja już naprawdę Justyna 4 dni więcej od ciebie i 0,5 kg o masakraWalka 2018! Pcos , Ana1 graniczne , niedoczynnosc
Leki : eutyrox 100, encorton 10 mg , neoparin , systen 50
2020-1IUI 😑
2020.06 punkcją -4blastki
2020.08 transfer 5AA beta zero
2020.11 transfer 5 AA beta zero
2021 immunolog
2021 histeroskopia - stany zapalne
2021.09 transfer 4AA beta zero
2022.02 transfer 4 CB na atosiban
12dpt 1222,26🙏🏻
15 dpt 3502,36🙏🏻
19 dpt 12928,9🙏🏻
22 dpt 27147,8🙏🏻
26 dpt mamy serduszko ❤️ -
Ja jeszcze nic nie przybrałam na wadze ale też waze więcej niż przed 1 ciążą bo nie zdarzyłam schudnąć 4.5kg.
mashimo lubi tę wiadomość
AMH - 1.18 ng/ml
NK 29%
05.01.2021 r. - transfer 8A
8 dpt - beta hcg 2.31
10 dpt - beta hcg 22.92
13 dpt - beta hcg 88.17
15 dpt - beta hcg 233.90
17 dpt - beta hcg 629.40
22 dpt pecherzyk ciążowy
27 dpt zarodek z ❤
16.02 - całe 1.63 cm szczęścia 💗
4.03 - 3.79 cm 💗
13.03 - 4.80 cm 💗 rośnie kruszynka
16.03 - prenatalne, zdrowy chłopczyk ❤ -
U mnie w 9tc waga 50,5 w 14tc - 52kg i teraz ostatnio na wizycie w 19tc - 52kg.
Trochę się zdziwiłam ,że nic nie przybrałam , no ale widocznie tak ma być.
Natomiast położna stwierdziła ,że trochę kiepska ta moja waga i mam więcej jeść :o
No ale co ja poradzę ,że waga szybciej nie rośnie? Może teraz zacznę nadrabiać heh..mashimo lubi tę wiadomość
-
Hej. Nie wiem czy mnie ktoś w ogóle tu jeszcze pamięta 😅 Nie było mnie sporo czasu, ale trochę cięższy czas miałam i sporo na głowie. Najpierw wyjazd do Polski, potem święta, we wtorek po świętach mnie połamało, okazało się, że Covid 😕 Wszystkie plany nam się posypały, a mieliśmy kupę spraw do ogarnięcia w PL z budową i nie tylko. Na szczęście jakoś mocno źle nie przechodziłam, tylko pierwszy dzień był tragiczny. Za to ciągnie się za mną to już 3 tygodnie i zatoki nadal męczą 🙁 Na szczęście dzieciaki przechodziły bardzo łagodnie, prawie bezobjawowo. Tydzień temu wróciliśmy do Szwajcarii i cały tamten tydzień na nowo męczył mnie katar 😕 ale już pomału wracam do żywych. Za to nadal się jeszcze nie rozpakowałam po powrocie i mam mnóstwo prania i sprzątania.
Mam nadzieję, że u Was i Waszych maluchów wszystko w porządku ❤️ Spróbuję zaraz nadrobić co u Was, ale chyba nie będzie łatwo 😛
Ja wczoraj miałam połówkowe. Na chwilę obecną wszystko jest w porządku. Nie udało się tylko dobrze zbadać serduszka, bo się mały łobuz nie chciał obrócić, więc muszę podjechać jeszcze na szybkie USG w następny czwartek.
340g mężczyzny 🥰 Teraz już nie ma wątpliwości, widziałam te "klejnoty" na własne oczy 😂
Jedynie niepokojące trochę jest łożysko umiejscowione blisko blizny, ale miejmy nadzieję, że będzie ok.
Ruchy dopiero od niedawna zaczynam czuć regularniej i mocniej 😊
Aha no i proszę o niebieskie serduszko na pierwszej stronie 😁💙👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Mama_Basia wrote:Cześć dziewczyny, taka tu cisza, mam nadzieję że wszystkie wypoczywacie po świętach.
Ja właśnie jestem w drodze do domu.
Chciałam poruszyć takie dwa tematy, bo jestem ciekawa jak to się sprawdza w rzeczywistości.
Chodzi o pieluchy wielorazowe dla dzieci (otulacz + wkład chłonny). Czy któraś z Was miała z tym do czynienia? Nie ma się co oszukiwać, że tanie one nie są, ale jak się policzy ile pieniędzy idzie na jednorazowe pampersy to jednak oszczędność w dłuższym okresie jest. Z drugiej strony częstsze pranie i zużycie wody. Ja nie mam suszarki automatycznej, zastanawiam się czy nadążyłabym z praniem i potem czekaniem aż samo wyschnie.
Proszę o opinie jeśli macie jakieś doświadczenia w tym temacie.
Druga sprawa to majtki menstruacyjne, to dość nowa sprawa, wcześniej nawet o nich nie słyszałam. Używa się ich zamiast podpasek i tamponów. Zastanawiam się czy kupić i zacząć używać po porodzie, bo jednak krwawi się przez kilkanaście dni.
W ostatnim czasie coraz bardziej zwracam uwagę na produkty ekologiczne i ograniczenie ilości śmieci, czyli produktów jednorazowych, dlatego jestem ciekawa jak to wszystko sprawdza się w rzeczywistości.Mama_Basia lubi tę wiadomość
👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
agniecha2101 wrote:Jeśli nadal ciekawi Cię temat majtek menstruacyjnych, to mogę co nie co napisać... Co prawda używałam w trakcie 3 czy 4 miesiączek tylko, bo dopiero zaczynałam, a pojawiła się ciąża, ale mogę się podzielić swoimi odczuciami 🙂
-
agniecha2101 wrote:Hej. Nie wiem czy mnie ktoś w ogóle tu jeszcze pamięta 😅 Nie było mnie sporo czasu, ale trochę cięższy czas miałam i sporo na głowie. Najpierw wyjazd do Polski, potem święta, we wtorek po świętach mnie połamało, okazało się, że Covid 😕 Wszystkie plany nam się posypały, a mieliśmy kupę spraw do ogarnięcia w PL z budową i nie tylko. Na szczęście jakoś mocno źle nie przechodziłam, tylko pierwszy dzień był tragiczny. Za to ciągnie się za mną to już 3 tygodnie i zatoki nadal męczą 🙁 Na szczęście dzieciaki przechodziły bardzo łagodnie, prawie bezobjawowo. Tydzień temu wróciliśmy do Szwajcarii i cały tamten tydzień na nowo męczył mnie katar 😕 ale już pomału wracam do żywych. Za to nadal się jeszcze nie rozpakowałam po powrocie i mam mnóstwo prania i sprzątania.
Mam nadzieję, że u Was i Waszych maluchów wszystko w porządku ❤️ Spróbuję zaraz nadrobić co u Was, ale chyba nie będzie łatwo 😛
Ja wczoraj miałam połówkowe. Na chwilę obecną wszystko jest w porządku. Nie udało się tylko dobrze zbadać serduszka, bo się mały łobuz nie chciał obrócić, więc muszę podjechać jeszcze na szybkie USG w następny czwartek.
340g mężczyzny 🥰 Teraz już nie ma wątpliwości, widziałam te "klejnoty" na własne oczy 😂
Jedynie niepokojące trochę jest łożysko umiejscowione blisko blizny, ale miejmy nadzieję, że będzie ok.
Ruchy dopiero od niedawna zaczynam czuć regularniej i mocniej 😊
Aha no i proszę o niebieskie serduszko na pierwszej stronie 😁💙Czekamy na Ciebie, synku :*
-
Ja mam już połówkowe za sobą Na pokładzie 320 gramów chłopca Sama widziałam Poza tym wszystko w porządku tylko łożysko jest nisko i gdyby tak utrzymało się do końca ciąży to byłaby cesarka. Ale ponoć jest duża szansa, że jeszcze się podniesie i na to właśnie liczę
Drzemka, Mama_Basia, Kath lubią tę wiadomość
Czekamy na Ciebie, synku :*
-
Ja mam już połówkowe za sobą Na pokładzie 320 gramów chłopca Sama widziałam Poza tym wszystko w porządku tylko łożysko jest nisko i gdyby tak utrzymało się do końca ciąży to byłaby cesarka. Ale ponoć jest duża szansa, że jeszcze się podniesie i na to właśnie liczę
kid_aa, Kath lubią tę wiadomość
Czekamy na Ciebie, synku :*
-
Hej dziewczyny
Ja też mam 4kg na plusie. Wydawało mi się że to dużo ale widzę że to normalne, skoro wy też
Byłam we wtorek na wizycie. To jeszcze nie połówkowe ale potwierdziła się płeć, chłopiec Łożysko z przodu dlatego trochę słabiej czuję ruchy w tej ciąży, ale czuję. Zwłaszcza wieczorami maluch się uaktywnia. Połówkowe będę miała w 22+1.Kath lubi tę wiadomość
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙