Skracająca się szyjka - Objaw Sludge
-
Cześć,
Wczoraj dowiedziałam się na sorze,że grozi mi poronienie zagrażające z powodu skracającej się szyjki. 1,5 tygodnia temu długość miała 43 mm na wizycie u mojej lekarz a wczoraj 23 mm i do tego "objaw sludge ",który nie wiem co znaczy ...
Pobrali mi wymazy ,przepisali utrogestan i mam kontrolować szyjkę co tydzień. (Aktualnie 18 tydzień u mnie ).
Jestem załamana .Czy ktoś miał taką sytuację ?Czy ktoś wie co to jest ten objaw sludge ?Czy to jest groźne dla dziecka? -
U mnie w ciągu 3 tygodni szyjka skróciła się z 3.9 cm na 2.6 cm.
Dostałam od lekarza prowadzącego dopochwowo progesteron. zalecenia oszczędzającego się trybu życia, zakaz dźwigania, współżycia, głaskania brzucha oraz picie min. 2.5l wody z solą, miodem/cukrem i cytryną (domowy izotonik) -
Malinowa _Mamba wrote:U mnie w ciągu 3 tygodni szyjka skróciła się z 3.9 cm na 2.6 cm.
Dostałam od lekarza prowadzącego dopochwowo progesteron. zalecenia oszczędzającego się trybu życia, zakaz dźwigania, współżycia, głaskania brzucha oraz picie min. 2.5l wody z solą, miodem/cukrem i cytryną (domowy izotonik)
W ktorym tygodniu to u Ciebie wyszło?Jesteś cały czas na progesteronie ?jak teraz sytuacja wygląda u ciebie ? -
W dziale problemy i komplikacje jest temat: mamy leżące.
Kilka dziewczyn (w tym ja) się wypowiada na temat skróconej szyjki, co pomogło utrzymać ciąże jak najdłużej . Poczytaj, popytaj. Coś podpowiemy
Osobiście w Twoim przypadku jeśli tak się skraca to bym leżała plackiem (i tak robiłam) oczywiście po rozmowie z lekarzem. Duże ilości progesteronu, magnezu, nospa przeciw skurczom. Chociaż niektórzy twierdzą, że leżenie nic nie daje. Ale w moim przypadku to się sprawdziło
Na sorze nie proponowali szpitala? Nie zaleciało konsultacji z lekarzem by założyć pessar czy szew?Starania od 2017 r.
Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
On - 36l, wszystko ok
I IUI - 2019 nieudane
I IVF - 25.09.23
7dpt - Beta Hcg - 71 ; prog 231
11dpt - Beta Hcg - 745 ; prog 172
15dpt - Beta Hcg - 4174
24dpt - jest zarodek z ❤️ (szpital, jednorazowe krwawienie bez przyczyny)
31dpt - CRL 10mm 💓
11+2 - CRL 45mm 🧡
13+3 - CRL 70 mm, I prenatalne ok 💝
17+3 - 200 g., 17 cm dziewczynki 😍
20+3 - połówkowe, 340 g dziewczynki 🤩 skr. szyjka
22+3 - 510 g., 28 cm gwiazdeczki 🥰 skr. szyjka
26+3 - 910 g., 37 cm gwiazdeczki 💖 skr. szyjka
30+3 - III prenatalne, 1580 g. dzielnej dziewczynki ❤️ od dziś szpital - b. skr. szyjka
32+2 - 1980 g. 😍
33+2 - 2150g. 🤩
35+2 - 2600g. 💖
36+2 - 2900g. 🧡
36+6 - A. już na świecie! 🥰💓
-
Gosicza wrote:W ktorym tygodniu to u Ciebie wyszło?Jesteś cały czas na progesteronie ?jak teraz sytuacja wygląda u ciebie ?
W 20+6 miałam wizytę u lekarza prowadzącego. W 21+4 miałam badania prenatalne u innego lekarza i też badał mi szyjkę, czy dalej jest takiej samej długości czy może dalej się skraca. Na szczęście była na tym samym poziomie.
Po wdrożeniu progesteronu najprawdopodobniej będę go stosować do 34 TC.
Kolejną wizytę mam dopiero 05.09. aczkolwiek w innym temacie będę chciała się spotkać z moją gin w poniedziałek, więc może zbada mi szyjkę. -
Saimi wrote:W dziale problemy i komplikacje jest temat: mamy leżące.
Kilka dziewczyn (w tym ja) się wypowiada na temat skróconej szyjki, co pomogło utrzymać ciąże jak najdłużej . Poczytaj, popytaj. Coś podpowiemy
Osobiście w Twoim przypadku jeśli tak się skraca to bym leżała plackiem (i tak robiłam) oczywiście po rozmowie z lekarzem. Duże ilości progesteronu, magnezu, nospa przeciw skurczom. Chociaż niektórzy twierdzą, że leżenie nic nie daje. Ale w moim przypadku to się sprawdziło
Na sorze nie proponowali szpitala? Nie zaleciało konsultacji z lekarzem by założyć pessar czy szew?
Najnowsze wytyczne PTGiP nie zalecają całkowitego leżenia, ponieważ osłabia to przede wszystkim mięśnie podtrzymujące (mówiąc kolokwialnie) brzuch i trzymające macicę a w niej dziecko. Co przy późniejszej pionizacji mogą nieść ze sobą ryzyko przedwczesnego porodu.
Dodatkowo nie wpływają korzystnie na psychikę przyszłej matki czy chociażby ryzyko zakrzepicy. Oczywiście nic nie robimy na własną rękę tylko zgodnie z zaleceniami lekarza prowadzącego.Wero0707 lubi tę wiadomość
-
Miałam podobną długość szyjki w 20tc - 2.2cm. Miałam pobrane wymazy, i co tydzień kontrolowaną szyjkę (do 25tc oscylowała pomiędzy 2.3cm a 1.9cm). W 25tc założony pessar, do 34tc dopochwowy progesteron, pessar zdjęty w 37+2, urodziłam 39+3. Nie leżałam "plackiem", ale prowadziłam oszczędny tryb życia, wolne spacerki, zero dźwigania, sprzątania itp.
-
Ja ze skróconą szyjką miałam wdrożony progesteron, większą ilość magnezu i oszczędny tryb życia. Zakaz dźwigania i współżycia. Co tydzień miałam kontrolę szyjki. Po mieszkaniu normalnie się przemieszczałam, poszłam z psem wokół bloku. Nie latałam po sklepach, zaprzestałam robienia spacerów życia. Urodziłam przedwcześnie z innego powodu, a w zasadzie było to połączone, bo szyjka się skróciła przez infekcję, niemniej do końca utrzymała się na poziomie 2,4 cm.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2024, 16:15
-