Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja chyba też tym bardziej , że byłam na weselu o godzinie 24 wróciłam do domu ale powiem Wam, że najeść to się nie najadłam, ja mam tak , że jak idę na wesele to odechciewa mi się jeść ale na drugi dzień ,, ale bym to zjadła ,, już się człowiek oczami najada. Jeszcze jedna sprawa , oczywiście nic nie piłam , i ziewałam przy stole chyba ze 100 razy i byłam jakaś taka zmęczona no niestety jakoś mi się nie udało to wesele...[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Karolinka, ja tez mega ziewałam na weselu zwlaszcza, ze wstalismy o 7, bo musielismy te cholera=na bete jechac powtorzyc.. wprawdzie po powrocie sie zdrzemnelam o 11 do 12, ale wieczorem padalam z sil. My wyszlismy z wesela o 1, wiec o 2 bylismy w domu.
a dzisiaj to padam z sil. Nie pilam, a czuje sie jak na ciezkim kacu - zmeczona, niewyspana, nogi jak z waty, masakra.. -
Liskova wrote:Karolinka, ja tez mega ziewałam na weselu zwlaszcza, ze wstalismy o 7, bo musielismy te cholera=na bete jechac powtorzyc.. wprawdzie po powrocie sie zdrzemnelam o 11 do 12, ale wieczorem padalam z sil. My wyszlismy z wesela o 1, wiec o 2 bylismy w domu.
a dzisiaj to padam z sil. Nie pilam, a czuje sie jak na ciezkim kacu - zmeczona, niewyspana, nogi jak z waty, masakra..[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny