WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Natka
ojej !! zapalenie oskrzeli?!
no to jej sie nie zle roziwnelo
bidulka!!
a co jest Tesiowej? bo pisalas wlansie ostatnio ze jest w spzitalu, mam nadzieje ze nic powaznego?!
Kamcia
wlasnie, a oni po usg nie moiwli co to za nieprawidlowosc???
My mielismy w planach jechac do Szklarekiej w tym roku miedzy NOwym Rokiem a 6 stycznia
ale ja juz sie srednio czulam
D mial miec koleny sezon kursu nart
no ale coz, pojedziemy w nasteonym sezonie to wezmiemy tego smaego instryktora dla D i dla Sofci od razu juz bedzie miec 4 latka to mozna uczyc09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
zaznaczona miedniczka lewa
wniosek-nie powinna w ogóle byc zaznaczona
po urodzeniu była widoczna i teraz, teraz na 4mm, czyli tak, ze póki co nie ma co sie czepiac wyniku (słowa radiolog)
zaznaczenie małe, ale jest
jak spytalam co dalej to ona by sie nie czepiała teraz, ewentualnie zbadac mocz
poszłam z wynikiem do naszej pediatry, skierowała na mocz
w ogóle nasza mówiła, zebym na badaniu od razu nie mówiła o co chodzi (ze o lewa miedniczka) , usg dotyczyło brzuszka poczatkowo usłyszałam, ze lewa miedniczka tez nie zaznaczona...i wyedy powiedziałam, ze o te lewą chodzi i wtedy radiolog więd=cej przy niej ptrzyła, raz widziała, raz nie, udało sie złapac na zdjęciu i zmierzyc
dużo tez powietrza w brzuszku
skoro nasza skierowała na mocz, to cos w diagnostyce tej miedniczki jest stałego
usg kazała powtórzyć, dziś zarejestrowałam na 6.maja (lazała po 3 miesiącach od poprzedniego) -
Daria z mojego doświadczenia polecam kup dobie puszke ananasów w biedronce i na wieczór zjedz plus parę schodow noi d w obroty biały balsam działa idealnie.
Ja dopiero wracam do Wrocławia w sobotę zmarła mi babcia i musiałam zostać. Ale w piątek już wracam.z powrotem.
Dzieci dziś poszły pierwszy raz od miesiąca do żłobka i przedszkola pola spoko nie płakała także jest postęp bo po dłuższej przerwie bywało ciężko. Szymek też poleciał od razu do sali. Mamy gałki problem z sikaniem że trzyma wola siku a siedzieć nie chce. I jest ciężko .
-
Kamcia
hmmm skomplikowana historia z tą nerką, ale jestem pewna ze finlanie okaze sie ze nic nie ma!
SKali
ojej wspolczuje bardzo smierci babci, przykro mi
ananasy i schodzy ok, ale na seks moj sie juz nie zgodzi, bo jak sie dowiedzial ze mam prawie 4 cm rozwarcia i glowka nisko (gin dotykala glowke ostatnio podczas badania) to sie przerazil i juz nie chce seksu ehehehe
puszke ananasow to chyba nawet mam w domu musze zobaczyc09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
nick nieaktualny
-
Amelka grzecznie bierze leki. Dziś popołudniu już nie goraczkowala (rano gorączkę miała). W czwartek idziemy zobaczyć do lekarza czy nie schodzi na płuca i wymieniam się z D. On miał dziś wolne i jutro bo ja mam same wyjazdy do klientów w pracy. W czwartek i piątek ja biorę opiekę.
A ci do mojej teściowej to zabieg się nie powiódł 😥 w czwartek zostanie przetransportowana do poznania do innego szpitala i tam będzie mieć ten zabieg ponowiony 😥
Co do choroby. To długa historia. A zaczęła się prawie 2mies temu od zapalenia oskrzeli i zjebanego lekarza rodzinnego. Opowiem wam jak będę mieć dluzsza chwilę.
Badania kota odebrane. Hmmm... Dalej mamy podawać antybiotyk. Za tydzień mamy powtórzyć badanie. Jeśli krwinki czerwone będą na niższym poziomie to super. Jeśli na takim samym lub wyższym to raczej ma uszkodzone nerki. A to jak wyrok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2020, 20:42
-
nick nieaktualny
-
Zabko
Nic nie szkodzi przecież 😊
Niestety Amelka choruje na oskrzela. To fakt, ale ostatnia chorobę miała w listopadzie zatem super się trzymala (poza drobnymi katarami i jednodniowymi kaszlami).
Kumulacja niezła. W pracy do tego stres na maksa. Więc wszystko się odbija. Jestem wycienczona. Mam wrażenie jakbym nie sypiała od kilku nocy i do tego w dzień przerzucała worki z ziemniakami. Przychodzi wieczór a ja nie mam siły ręki podnieść. Do tego przy stresie dochodzi mi permanentne niejedzenie, albo wciskanie w siebie na siłę parę kęsów.
A żeby dopełnić wszystkiego to auto nam się zepsuło. Także ten... Tego.
Liczę na to, że w przyszłym tyg wszystko się odmieni. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kamcia
Jaki słodziak z Małgosi !!!
Hmm nadal podobna do Piotrusia ale sie zmienia mam wrażenie..albo to kwestia zdjęciakamciaelcia lubi tę wiadomość
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
nick nieaktualnyŚliczna królewna 😘😘😘😘
Ja tam widzę podobieństwo do Piotra 🤩
Ja jutro biorę ekipa na badania taki mam zacny plan oby wypalił bo werka robi problem .
Ja jednaknpojade 25.02 będę miała urlop bo idę na wizytę do kardiologa to ich rano ogarnę i pojadę sobie. -
nick nieaktualnyMy właśnie wróciliśmy z labo.
Nie poszło fajnie.
Robert się wyrywal pobrali ale trochę nie starczy na morfologie A werce się za pierwszym razem nie wbiła w żyłkę trzymała tzn uciskala jej i werka zemdlala!🙉😫 ile się strachu najadłem szok.
Mam pytanie widzialyscie kiedyś kogoś jak zemdlal?
Pytam bo.....
Werke tak jakoś dziwnie zarzuciło kojarzy mi się to z atakiem padaczki ale może sobie wkrecam bo pierwszy raz miałam taka akcję i nie źle ja się wystraszylam.
Po minucie si ocknela? Zjechała z krzesła po czym trzymając ja z panią z labo zsunelysmy ja na podłogę (bo pani mnie uswiadomila ze zemdlala Werka)i w tym czasie tak nią wstrzaslo chwilę leżała nie przytomna i się ocknela jak gdyby nic.
Nigdy więcej do labo z dziećmi sama.
Jak będzie miała jak jej mamusia to współczuję ja długo za każdym razem mdlalam:-(