Za mały zarodek a serduszko bije 8 tydzień ciąży

Witam was wszystkie starające się i czekające na cud.Dziewczyny już sama nie wiem jak i co myśleć.Obecnie jestem w 8 tc+1 po udanym transferze 5 dniowej blastki.W środę byłam na USG i lekarz stwierdził że zarodek jest za mały 2,6mm ale serduszko pięknie bije.Kazal mi czekać jeszcze 2 tygodnie...Zrobiłam bete też w środę wyszła 4773 też trochę za niska,w poniedziałek mam powtórzyć.Biore Duphaston 3x1 i Cyclogest 2x1 oraz estrofem 3x1.Objawy jedene które mam to bóle Sutkow I spanie w dzień...Dziewczyny czy któraś z was miała podobnie I jak się to potoczyło dalej ? Odchodze od zmysłów juz...

Hej, U mnie druga ciąża i w pierwszej ciąży to samo było co teraz czyli że zarodek za mały a ja jestem 10 tydzień aktualnie. Pierwszy poród o dwa miesiące za wcześnie ale mala cała i zdrowa .

U mnie też był niby za mały zarodek w stosunku do dpt, a już leci 13 tc i wszystko ok. 😉
Ciąża jest o 5 dni młodsza niż to wynika z transferu i tyle.

Ale mnie pocieszylyscie dziewczyny ❤️oby tak bylo...tylko martwi mnie jeszcze ta beta

A który to był u Ciebie dpt?

Z obliczeń lekarza już jest dzisiaj 8 tydzień i 2 dzień...transfer miałam 4 września 5 dniowej blastki,2-gie usg miałam w środę tzn.09.10....

Hej, ja z wątku o inseminacji. Byłam ciekawa jak u Ciebie po USG, ale nic nie pisałaś. Ja jestem na podobnym etapie ciąży co Ty, owulację miałam 30.08., więc z miesiączki jestem teraz w 8 tyg 1 dni ciąży. Pamiętam, że byłaś taka pełna entuzjazmu i chciałam myśleć pozytywnie tak jak Ty, ale ja się stresowałam i myślałam tylko o statystykach poronienia na wczesnym etapie ciąży. Byłam już w ciąży 4 razy na USG, tak jakoś wyszło. Najpierw stresowałam się, że piersi mnie przestały boleć, więc poszłam wcześniej niż planowałam pierwszy raz, w 5 tyg i 2 dniu ciąży, i lekarz widział pęcherzyk ciążowy, żółtkowy i echo zarodka, ale bez serca jeszcze. Potem miałam przyjść za tydzień, ale praca mi nie pozwoliła i byłam już po 4 dniach, było serduszko (5t6d). Jednak źle zrozumiałam lekarza, że mam pęcherzyk żółtkowy 7mm i się zestresowałam, że dojdzie na pewno do poronienia (chociaż on nic nie mówił) i poleciałam kolejnego dnia prywatnie do innego gina, ale mnie uspokoił, że jest wszystko dobrze, chciaż dr powiedziała, że na tym etapie i tak albo może się skończyć dobrze, albo źle jak coś się źle podzieli. Zarodek miał wtedy 3,5 mm. Potem byłam na wizycie w tym tyg w czwartek (7tyg5dni) i lekarz zmierzył zarodek: okolo 1,6 cm i serce biło. Kolejna wizyta wyjdzie po 2 tyg i 1 dniu od ostatniej. Mam nadzieję, że u Ciebie jakoś cudownie wszystko będzie dobrze. A jak miałaś na pierwszym USG echo zarodka to jaka była wtedy wielkość CRL?

Pierwsze USG miałam 25 września to CRL wynosiło 1,6mm