Zafasolkowane z grupy Starania o maluszka OF
-
WIADOMOŚĆ
-
mysia09 wrote:Dziekuje za przygarniecie:) hehehe
Jest przyrost 131,4% ( 1 beta - 497 mIU/ml, 2 beta - 1191 mIU/ml)
Ale sie stresowałam:( Boje się ze zaszkodzę kropkowi, ale to silniejsze ode mnie:|mysia09, Judi22 lubią tę wiadomość
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
Hej Wam! Mam teraz czas, nic nie podłączone więc mogę pisać :*
Na początek, dziękuję za kibicowanie, za wsparcie i za gratulacje! Jesteście Wielkie, wszystkie bardzo chciałam być z Wami w tym dniu i pisać na bieżąco, niestety cała sytuacja mnie mocno zaskoczyla.. pojechałam na ktg. A okazało się że skurcze są porodowe, do tego rozwarcie...I musiałam zostać, Adam nie dowiózl modemu od inter A że miałam Waldi nr to pisałam , więc wielkie dziękuję Moniś po ktg i usg zrobili mi masaż szyjki, odziwo do przeżycia.. A rozwarcie na 3cm.. myślę fajnie ale nic mylnego.. odeszły wody, skurcze okropne a ktg pokazywalo ledwo, ledwo.. W sumie gdyby nie Adam i położna to męczyłabym sie bardzo długo, naszczescie mój prowadzący był na dyżurze, odrazu podjeli że CC.. No i Kubulek wcale nie współpracował..
Wszystko co wspominam z sali operacyjnej to rewelka.. super personel, cudowni ludzie , wszystko dokładnie tłumaczyli.. Kuba wyskoczył po 10minutach, zakochałam się od razu , jest idealny A jego płacz przepiękny tak jak Waldi pisała urodził się nie za duży, ale wszystkim kradnie serca
Oczywiście po cc dochodzilam do siebie.. bolało.. Nie moglam sie ruszac, to uczucie gdy nie czuje się własnych nóg.. ma sa kra!
Ale już jest lepiej , dziś pierwszy krótki spacer, do wc.. wstanie najgorsze ale dwa razy jeszcze siedziałam , wszystko dla mojego skarba , bo zabieraja go na noc, niestety mamy pokój dwuosobowy i Adam nie może zostać... A sama jeszcze bym nie dala sb rady, zreszta dziewczyna obok , urodziła w 34tc, biedna jeszcze niuni nie przytulila bo nie może..
A ja Kuby nie widze kilka godz A strasznie tęsknię.. Ale od jutra będę się starac, bo chce juz bo obok
Jedyne co mnie martwi, to brak pokarmu ale nie chce się poddawać i jutro cały dzień bede przystawiac może coś ruszy, trzymajcie kciuki :*
A mój Adamo stanol na wysokości zadania, jest zakochany w maluszku, opiekuje się nim, nauczyl się nawet przebierać aż łzy napływają do oczu jak sie to widzi powiedział że nie robi tego dlatego że ja sie kiepsko czuje, tylko że chce wszystko co najlepsze dla swojego syna teraz mi malucha zabrali , mój w domu A ja sie kładę. Padam jeszcze raz dziękuję za wsparcie! całuje Was
A to Kubunio , kochane maleństwo
Grzeczny jest i cudowny
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8ed058b3645d.jpg19Biedroneczka91, Sylwia91, mysia09, emidomi, Allmita, Nats, Caro, czarnulka24, Bella_Bella, ines., WaldhauzerM, misiaq lubią tę wiadomość
-
Evelin - gratuluję Kubunio boski :*
Nie martw się o mleczko - po cc potrzeba troche czasu by popłynęło strumieniami - nie daj się tylko i cierpliwie przystawiaj, a po kilku dniach się rozhula. Mnie położna od laktacji dała Femaltiker - pije się 30 min przed karmieniem lub odciaganiem i zwieksza ilość mleka, no i po cc to byl dla mnie prawdziwy rarytas. Dużo spaceruj - im wiecej ruchu tym szybciej do siebie dojdziesz, grunt zeby nic Ci się nie zastało. Aczkolwiek przyznam ze dziwię się, ze zabierają Kubusia na noc. Ja urodzilam Grzesia o 21.34 przez cc i potem na sali poporodowej juz go mialam na sobie do rana i potem non stop, kazali mi wstac okolo 5 rano, ale nie mialam czucia w kostkach wiec sie bałam i polezalam do 6 z kawałkiem. No ale co szpital to obyczaj Wiele radości Wam zyczę i pięknych chwil Ucałowania dla Was :*Evelin lubi tę wiadomość
-
Evelin ja po sn nie mialam mleka od razu dopiero w 2 dobie i z tego co wiem to bardzo wiele kobiet tak ma takze nic sie nie bój i nie poddawaj sie bron Boże. Ja z powodu karmienia malej mialam depresje w szpitalu. Wylam dniami i nocami, nie spalam bo nie mialam mleka, ciagle pracowalam laktatorem i z placzem probowalam przystawiac małą ktora za nic nie chciala współpracować bo ciągle spała. Na szczęście się udalo i teraz karmimy się już ponad 5 miesięcy a planujemy jeszcze dużo dłużej głowa do góry i pamiętaj że mleko jest w Twojej głowie i JEST. Wystarczy w to uwierzyć a popłynie :* dużo sił Ci życzę bo wiem jak łatwo się poddać :* zdrówka dla Kubunia i Ciebie kochana i jak Agus pisze staraj się wstawać i chodzić to szybciej się pozbierasz :* ja urodzilam o północy, ok 2 zawiezli mnie na sale poporodową a o 5 juz przyszła polozna po mnie żebym poszla pod prysznic wiem ze po cc nie jest tak latwo ale wiem tez ze dasz rade :* brawo mamuśka
Aguś77, Evelin lubią tę wiadomość
-
Super dziewczyny,te słowa były mi bardzo potrzebne bede dawać znać jak wszystko się rozwija ;*
Jesteście cudowne
Przebudzilam się i nie moge zasnąć, myślę o maluszku..
Czekam do rana by móc iść pod prysznic.nie chce teraz nikogo budzić Rany nie czuję aż Tak bardzo jak bólu jak na okres.. jeszcze to dziwne uczucie krwawienia... człowiek odzwyczail sie od tego hehe
To trzymajcie kciuki za Nas -
evelin śliczny maluch. Jeszcze raz gratuluje u mnie po cc też na początku nie było pokarmu. Coś pojawiło się dopiero w 3 dobie. Na początku w szpitalu musialam dokarmiac mM, bo Młoda zaczęła za bardzo z wagi spadać. Musisz jak najczęściej przystawiac. Próbuj też działać laktatorem. No i też polecam famaltiker - super pobudza laktacje
Evelin lubi tę wiadomość
3500 g 54 cm -
Evelin śliczny gratulacje :* Dużo sił Ci życzę dasz radę ze wszystkim :*
Evelin lubi tę wiadomość
07.04.2017 Alex 3240 g
249 g -> 469 g -> 824 g -> 1018 g -> 1410 g -> 1880g -> 2678g -> 2950g szczęścia
8 sierpnia - dodatni test owulacyjny
22 sierpnia - 2 kreseczki
Aniołek 14.10.2015
-
Evelin - synek śliczny dobrze że to wszystko już za Tobą , i poszło dobrze. Zdrówka dla Was .. jeszcze raz gratulacje :*
Evelin lubi tę wiadomość
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [ 13tc, 10tc, 10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Evelin cudowny synek, gratulacje jeszcze raz dla Was i ogromne buziaki
Evelin lubi tę wiadomość
Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
Cześć dziewczyny. Mam do Was pytanie...podcaczas 1 bety, mój progesteron wynosił 28,28 ng/ml, wiec chyba w normie. Lekarz jednak mi kazał profilaktycznie wsiąść duphaston...no i miałam go wziac od dziś, ale mam imprezę rodzinna i boje się ze będę się zle czuć a nie chcemy jeszcze nikomu mówić....uważacie ze ten progesteron jest narazie ok i jak wezmę ja dzis dopiero wieczorem to nic się nie stanie? Czy jak kazał lekarz to brać odrazu?
-
mysia09 wrote:Cześć dziewczyny. Mam do Was pytanie...podcaczas 1 bety, mój progesteron wynosił 28,28 ng/ml, wiec chyba w normie. Lekarz jednak mi kazał profilaktycznie wsiąść duphaston...no i miałam go wziac od dziś, ale mam imprezę rodzinna i boje się ze będę się zle czuć a nie chcemy jeszcze nikomu mówić....uważacie ze ten progesteron jest narazie ok i jak wezmę ja dzis dopiero wieczorem to nic się nie stanie? Czy jak kazał lekarz to brać odrazu?
Ja bym wzięła od razu. Jednak zdrowie Maleństwa najważniejsze. Poza tym wydaje mi sie, że po pierwszej tabletce nie powinnaś się jeszcze źle czuć. U mnie dopiero po kilku dniach pojawiły się mdłości.mysia09 lubi tę wiadomość
-
Bella_Bella wrote:Ja bym wzięła od razu. Jednak zdrowie Maleństwa najważniejsze. Poza tym wydaje mi sie, że po pierwszej tabletce nie powinnaś się jeszcze źle czuć. U mnie dopiero po kilku dniach pojawiły się mdłości.
Bella_Bella lubi tę wiadomość
-
Jestem zabita moja mama jest w ciąży ;o
Sylwia91, Allmita lubią tę wiadomość
07.04.2017 Alex 3240 g
249 g -> 469 g -> 824 g -> 1018 g -> 1410 g -> 1880g -> 2678g -> 2950g szczęścia
8 sierpnia - dodatni test owulacyjny
22 sierpnia - 2 kreseczki
Aniołek 14.10.2015
-
worldbyme wrote:Jestem zabita moja mama jest w ciąży ;o
No proszę ale wam zrobila niespodziankę
Ile ma lat twoja mama jeśli mozna wiedzieć ?31 lat,
Aktualnie w trzeciej ciazy
TSH 3,07
Niedoczynność tarczycy 1x 88 mg Euthyrox
Dwie córeczki
14.02.2017 HSG jajowody drożne -
mysia09 wrote:Cześć dziewczyny. Mam do Was pytanie...podcaczas 1 bety, mój progesteron wynosił 28,28 ng/ml, wiec chyba w normie. Lekarz jednak mi kazał profilaktycznie wsiąść duphaston...no i miałam go wziac od dziś, ale mam imprezę rodzinna i boje się ze będę się zle czuć a nie chcemy jeszcze nikomu mówić....uważacie ze ten progesteron jest narazie ok i jak wezmę ja dzis dopiero wieczorem to nic się nie stanie? Czy jak kazał lekarz to brać odrazu?
Wow jaki piękny prog! Ja miałam 18 chyba na tym etapie ale dobrze ze wzięłaś skoro lekarz kazał
Worl No co Ty pewnie niedyskretne pytanie ale intryguje mnie wiek mamy... No i jak w ogole? Wiadomo szok, ale cieszycie sie? Ona sie cieszy?Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
Dziewczyny pierwsza doba po cc . Taka normalna chodzę siedzę chociaż boli.. wytrzymuje :*
No i prysznic za mną od samego rana sporo ruchu pokarm mam, Kuba uczy się ssać, robi to coraz lepiej jest doskonały
Ostatnia noc bez niego więc idę odpocząć bo od rana będzie już ze mną całuje Wasines., emidomi, mysia09, Bella_Bella, Sylwia91 lubią tę wiadomość
-
Powiem Wam szok max będzie to 7 dziecko w rodzinie w tym roku ... Tata się cieszy bardzo ona raczej średnio, a szkoda ... mój brat jest 10 lat młodszy i jak sie dowiedział to się poplakal i zamknął w pokoju ... Ja tam się cieszę mąż też07.04.2017 Alex 3240 g
249 g -> 469 g -> 824 g -> 1018 g -> 1410 g -> 1880g -> 2678g -> 2950g szczęścia
8 sierpnia - dodatni test owulacyjny
22 sierpnia - 2 kreseczki
Aniołek 14.10.2015