Brak owulacji
-
Jestem w 23 dniu cyklu i mój wykres wygląda tak, jakby nie było owulacji, zresztą nawet owufriend nic nie zaznaczył. Normalnie moje cykle mają 27-30 dni. Zastanawiam się, czy ten cykl będzie zupełnie bezowulacyjny, czy też owulacja może być później. No i czy w takim wypadku liczyć się z tym, że cykl będzie krótszy czy dłuższy. Jak myślicie, co jest bardziej prawdopodobne? Dziękuję z góry za podzielenie się Waszymi doświadczeniami w tym zakresie. Ciekawa jestem jak było u Was.
-
nick nieaktualnyWitaj, na forum jest już kilka wątków, możesz tam zapytać, nie zakładając co rusz nowego.
https://ovufriend.pl/forum/temperatury-wykresy-plodnosc/prosba-o-pomoc-w-interpretacji-wykresu,381.html
https://ovufriend.pl/forum/temperatury-wykresy-plodnosc/pomoge-w-interpretacji-wykresu-wg-metody-r-tzera,7308,9.html
https://ovufriend.pl/forum/temperatury-wykresy-plodnosc/ovu-nie-wyznacza-mi-owulacji-dlaczego,7284.html
ponad to polecam poczytać ...
https://ovufriend.pl/forum/temperatury-wykresy-plodnosc/uwaga-zanim-zalozysz-temat-nr-975124577-pt-czy-mialam-owulacje,7003.html
tu mozesz się czegoś dowiedzieć pozdrawiamWiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2015, 16:27
Redhotka lubi tę wiadomość
-
hej sylwiaśta. Dzięki za linki. Przekleiłam moje pytanie do pierwszego.
Chociaż ja nie zastanawiam się czy miałam owulację, ale czy jeszcze mogę mieć w tym cyklu .
A ty jak długo się starasz? Widzę z podpisu, że mamy podobny problem - słabe nasienie, z tym, że u nas bardziej ruchliwość i morfologia szwankuje.
-
nick nieaktualnytego czy miałaś owu czy nie nikt nie wie, wykres wskazuje że nie, a mogłaś już mieć, nie raz dziewczyny mają super wykresy a cykle są bezowulacyjne i na odwróct mi konczy się 19 cykl staran o przyszłego cyklu zaczynamy z inseminacją
pamiętaj temperatura to miało wiarygodne żródlo info, może się ona zmieniać w zależności o różnyc czynników, musiałabyś o obserwacji włączyć jeszcze NAJWAŻNIJSZ- ŚLUZ i badanie szyjki dopiero razem mogą dać pogląd na sprawę -
Ech, gdyby była, to musiałaby być marna, więc i tak źle i tak niedobrze.
Ze śluzem u mnie ciężko, więc nie jest zbyt pomocny w obserwacji. Na badanie szyjki jakoś nie mogę się jeszcze przełamać. Może spróbuje jeszcze z testami owu, chociaż i one nie są jakieś super wiarygodne.
Powodzenia w przyszłym cyklu lub jeszcze lepiej w tym, żeby nie była potrzebna -
nick nieaktualny
-
Cześć,
Mam ogromny problem z decyzją czy zmienić ginekologa i co dalej robić..Poratujcie proszę
Miałam problem z prolaktyną, trochę ponad normę. Dostałam Bromergon i to 2 x dziennie. Owulacja wróciła kilka dni po przyjęciu leku i miałam się starać 3 miesiące bez stresu. Po drodze jednak skonczyla mi się recepta na Bromergon i w zasadzie tylko dlatego ze poszlam po nową pani doktor powiedziala, ze moze juz czas na sprawdzenie prolaktyny (łacznie bralam jakies 2,5 miesiaca). Gdyby nie to bralabym sobie 2 tabletki i obnizala juz minimalny poziom hormonu, bo tak wyszlo na badaniu, a pani doktor kazala mi wtedy jak zobaczyla wyniki z dnia na dzien odstawic Bromergon. Tu zaczal sie moj brak zaufania, ze nie dostalam mniejszych dawek, ze nie weryfikowala tego wczesniej. Moze przesadzam? Owulacja co prawda wróciła, ale teraz znowu coś jest nie tak. Ovu pokazało owulację w poprzednim cyklu, ale późną (moze dlatego ze 10 dnia cyklu wlasnie odstawilam Bromergon), w tym wygląda mi na brak owulacji, ale jeszcze poczekam. Mam wziąć pół tabletki Clo od 5 do 10 dnia nastepnego cyklu, ale pani doktor kilka razu mówiła mi o tym, ze wazne zeby nie przestymulować jajników. No i nie wiem sama. Macie jakąś radę? Znacie takie historie? Nie jestem pewna co dzieje sie teraz z prolaktyna i nie rozumiem czemu znowu pojawily sie problemy z owulacją. Poza tym nie jestem fanem leków i chyba po prostu boję się ciągle coś brać nie będąc dobrze poinformowana, a pani dokor nie wyczerpała moich wątpliwości, bo nie ma dla ,mnie zbyt wiele czasu ostatnio. Z góry dziękuję.Maja30 -