Cześć,
czy ktoś spotkał się z takim problemem:
w wieku 18 lat bardzo dużo schudłam co zaowocowało utratą miesiączki na około pół roku. Po przytyciu miesiączki wróciły i od tego czasu są w miarę regularne, chociaż czasem cykle są długie - nawet 38-40 dni, czasem krótkie - ok. 26.
Zaczęliśmy starać się z mężem o dziecko i okazało się że cykle są bezowulacyjne, dlatego zachodzi podejrzenie niewydolności podwzgórzowo-przysadkowej wtórnej (z powodu odchudzania, sportu, zachowań anorektycznych itd.). Obecnie mam zbilansowane posiłki i aktywność fizyczną dopasowaną do siebie.
Czy ktoś był w takiej sytuacji? Jakie są rokowania jeśli chodzi o wyrównanie hormonów i przywrócenie owulacji?
Jakie są zalecenia w takiej sytuacji?