Cześć Dziewczyny!
Wiem, że nie ma pewnie jednoznacznej odpowiedzi ale może macie swoje doświadczenia w tym temacie.
Mam pcos, io, niedoczynność. Rok starań, przez wakacje zero miesiączki.
Lekarz zalecił leki, suplementy dla mnie i partnera i dwa miesiące antykoncepcji. Wiele zmian u mnie w tym czasie, schudłam, suplementuję co powinnam, ruszam się.
W tej chwili mam trzeci dzień krwawienia z odstawienia. I mam rozpocząć starania.
Nakupowałam różnych testów owulacyjnych, facelle i clearblue.
Podpowiedzcie, od kiedy zacząć testować? Kiedy może pojawić się owulacja?
Jeżeli nie uda się przez trzy miesiące, mam wrócić do lekarza na wywołanie...
Chyba potrzebuję iskierki nadziei, że to jest realne...