Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na owulację Pęcherzyk dominujący 25mm i brak owulacji
Odpowiedz

Pęcherzyk dominujący 25mm i brak owulacji

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • Lancer Znajoma
    Postów: 16 1

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam doświadczone koleżanki. Zastanawiam się czy jest jeszcze szansa na owulację w tym cyklu. 14dc mój pęcherzyk miał 25 mm dzisiaj jest 19dc i skoku temp jeszcze nie było(wizyta u lekarza w innej sprawie).Czytałam że 25mm to jest już duży pęcherzyk a jeszcze przez te 5dni to pewnie sporo się powiększył. Czy jest szansa ze on jeszcze pęknie czy będzie za duży ? Z obserwowanych 4 ostatnich cykli skok był pomiędzy 21-23dc. Śluzu płodnego na tą chwile brak. Pozdrawiam

    Lancer
  • Beatris1987 Koleżanka
    Postów: 37 1

    Wysłany: 2 sierpnia 2018, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie mam podobny problem. Dziś 12 dzień cyklu, na monitoringu jajeczko 27 mm. Śluz płodny, testy ovu pozytywne, ale nie pęka. :/ też się zastanawiam czy jest jeszcze szansa na owulację. Jutro znów mam przyjść na monitoring.

    Asia
  • Lancer Znajoma
    Postów: 16 1

    Wysłany: 7 sierpnia 2018, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatris1987 wrote:
    No właśnie mam podobny problem. Dziś 12 dzień cyklu, na monitoringu jajeczko 27 mm. Śluz płodny, testy ovu pozytywne, ale nie pęka. :/ też się zastanawiam czy jest jeszcze szansa na owulację. Jutro znów mam przyjść na monitoring.
    I jak ?? Była owulacja ?

    Lancer
  • Beatris1987 Koleżanka
    Postów: 37 1

    Wysłany: 8 sierpnia 2018, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lancer wrote:
    I jak ?? Była owulacja ?


    Tak była :-) jajo pękło następnego dnia i wtedy też serduszkowaliśmy. Potwierdzone przez lekarza. Teraz odliczam dni i czekam na cud.

    Asia
  • wusia Koleżanka
    Postów: 95 12

    Wysłany: 3 września 2018, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatris1987 wrote:
    Tak była :-) jajo pękło następnego dnia i wtedy też serduszkowaliśmy. Potwierdzone przez lekarza. Teraz odliczam dni i czekam na cud.
    i jak efekty starań ?

    3 cs o I myszkę
    PCOS
    Długie nieregularne cykle, faza lutealna 12-14 dni.
    Tsh 0,895 norma 0,350-4,94
    Ft3 2,75 norma 1,71-3,71
    Fr4 1,04 norma 0,7-1,47
    Fsh 4,96 norma 3,03-8,08
    Lh 9,74 norma 1,8-11,78
    Estradiol 35 norma 21-251
    Prolaktyna 12,33 norma 1,2-29,93
    Testosteron robiłam rok temu- w normie
  • Beatris1987 Koleżanka
    Postów: 37 1

    Wysłany: 3 września 2018, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatris1987 wrote:
    Tak była :-) jajo pękło następnego dnia i wtedy też serduszkowaliśmy. Potwierdzone przez lekarza. Teraz odliczam dni i czekam na cud.

    Narazie z marnym skutkiem niestety. :-( a jak u Ciebie?

    Asia
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ