X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na owulację Przetrwały pęcherzyk - pomocy :(
Odpowiedz

Przetrwały pęcherzyk - pomocy :(

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • Ssilvia Koleżanka
    Postów: 52 9

    Wysłany: 17 stycznia, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, potrzebuję rady. Jestem w trakcie diagnozowania problemów z owulacją. Na ostatnim monitoringu widać, że pęcherzyk folikularny rośnie powoli przez 2-3 cykle, ale nie pęka ani nie tworzy torbieli – po prostu znika.

    Przykłady:
    • w poprzednim cyklu w 17 dniu cyklu pęcherzyk miał 20x17 mm.
    • W 3 dniu nowego cyklu na tym samym jajniku ma już 25x20 mm.

    Pęcherzyk nie zmienił się w torbiel, po prostu tak sobie powolutku rośnie. Nie wchłaniał się podczas fazy lutealnej z progesteronem ani nie zniknął podczas menstruacji.

    • Wcześniej (październik, niestety zrobiłam tylko w jednym miesiącu USG ale podobna sytuacja ) – pęcherzyk w 5 dniu cyklu 25x20 mm na innym jajniku, czyli przetrwały z ostatniego cyklu. Niestety nie wiem, co się z nim stało. Wiem że sam zniknął. Niestety nie mogłam zrobić wtedy monitoringu.

    Lekarz nie wie, dlaczego tak się dzieje. Zaleca kolejne monitoringi, co jest kosztowne i nie daje żadnych leków. Inny ginekolog sugerował branie progesteronu w drugiej fazie, brałam przez 2 miesiące ale to nic nie dało. Obecny ginekolog każą odstawić progesteron i czekać.

    Widzę że przez 5 miesięcy starań, miałam tylko dwa pęcherzyki. Raz na lewym, teraz już kolejny cykl na prawym jajniku.

    Po 5 miesiącach starań czuję się bezradna – wciąż brak konkretów. Wiem że to nie jest dużo czasu, ale od pierwszego miesiąca widać że nie mam owulacji i żadnego tropu. Wyniki badań według lekarzy w normie. Może ktoś miał podobną sytuację i wie, co robić?

    Poniżej wklejam wyniki w 3 dniu cyklu

    FSH: 6,41 mIU/ml
    • Wartości referencyjne:
    • Faza folikularna: do 12,5 mIU/ml
    • Środek cyklu: do 21,5 mIU/ml
    • Faza lutealna: do 7,7 mIU/ml
    • Po menopauzie: do 135 mIU/ml

    Estradiol: 22 pg/ml
    • Wartości referencyjne:
    • Faza folikularna: 13–166 pg/ml
    • Środek cyklu: 68–498 pg/ml
    • Faza lutealna: 44–211 pg/ml
    • Postmenopauza: do 55 pg/ml

    LH: 4,2 mIU/ml
    • Wartości referencyjne:
    • Faza folikularna: do 12,6 mIU/ml
    • Środek cyklu: do 95,6 mIU/ml
    • Faza lutealna: do 11,4 mIU/ml
    • Po menopauzie: do 58,5 mIU/ml

    Prolaktyna: 25,40 ng/ml
    • Wartości referencyjne:
    • Kobiety nieciężarne: 4,8–23,3 ng/ml


    Progesteron: 9,31 ng/ml - 5 dni po „owulacji”
    • Wartości referencyjne:
    • Faza folikularna: 0,18–0,28 ng/ml
    • Środek cyklu: 1,94–6,09 ng/ml
    • Faza lutealna: 13 –25,56 ng/ml
    • Po menopauzie: do 0,73 ng/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia, 23:24

  • Malwinka14 Autorytet
    Postów: 945 328

    Wysłany: 18 stycznia, 07:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pytałaś o zastrzyk na pęknięcie pecherzyka?
    Prog 5 dni po owulacji za niskie czyli do owu nie dochodzi. Do tego prolaktyna blokuje -dziwne że lekarz to uważa za ok
    Może warto udać się (jeśli nie jestes) do kliniki leczenia niepłodności choc u ciebie stwierdzenie niepłodności jest na wyrost.
    Ale tam są lepsi specjaliści niż "zwykly" gin.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia, 07:22

    preg.png


    Synek 22.06.2010
    AMH : 3,67
    13.06.2024 Aniolek 10+3tc ciaza zatrzymana 8tc
    28.09.2024 II
    30.09.2024 Beta 150, Prog 15
    02.10.2024 Beta 375 Prog 31
    23.10.2024 serduszko bije 7+1 usg 7+3
    Baby am Board 10.06.2025 czy sie tym razem uda??

    Homocysteina 5,42 ( 4,44-13,56)
    Zelazo 76 (50-170)
    PT 10,2 (10,4-13)
    INR 0,91 (0,85-1.15)
    W. Protrombinowy 111,76 (80-120)
    APTT 27,2 (25,9-36.6)
    Wit. B12 567 (187-883)
  • Ssilvia Koleżanka
    Postów: 52 9

    Wysłany: 18 stycznia, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy nawet tak mało podwyższona prolaktyna może tak bardzo rozwalać cykl?

  • Podrożniczka Autorytet
    Postów: 368 571

    Wysłany: 19 stycznia, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Progesteron powinno się badać w połowie fazy lutealnej. Czy u Ciebie to jest 10 dni, że badałaś w 5 dpo? Bo jeśli jest dłuższa to badałaś za wcześnie.

    👩35 lat
    👧 2021 (16 cs)
    starania o rodzeństwo od 02.2024

    12.2024 - ciąża biochemiczna

    02.2025 HSG
  • Podrożniczka Autorytet
    Postów: 368 571

    Wysłany: 19 stycznia, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do prolaktyny, to wydaje mi się, że sama w sobie może, ale nie musi zaburzać cyklu miesiączkowego (w tak niskim podwyższeniu), bo kobiety karmiące zachodzą w ciążę, a wtedy prolaktyna jest wysoka. Trzeba by przyjrzeć się tej prolaktynie w kontekście innych objawów. Np. zbadać TSH, ft3, ft 4 i sprawdzić czy nie ma PCOS.

    👩35 lat
    👧 2021 (16 cs)
    starania o rodzeństwo od 02.2024

    12.2024 - ciąża biochemiczna

    02.2025 HSG
  • Ssilvia Koleżanka
    Postów: 52 9

    Wysłany: 19 stycznia, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zbadałam 5 dni po owulacji progesteron, bo nie wiedziałam kiedy dokładnie mam owulacje.

    4 miesiące temu miałam subkliniczna niedoczynność tarczycy i TSH 10, ale bez żadnych objawów.

    Dostałam 25 eutyrox i po dwóch tygodniach spadło na na TSH 2. Już piąty miesiac utrzymuje się mi TSH 2 na braniu 25 eurhyroxu, bo robię badania raz w miesiącu.

    Nie zauważyłam żadnej zmiany na cyklu. Mam Hashimoto ale niskie przeciwciała być może przez dietę niskowęglowodanowa.
    2 lata byłam na diecie keto i czułam się świetnie, teraz od 5 miesięcy już nie jestem bo myślałam że może brak węglowodanów źle wpłynął na cykl.

    Myślicie żeby szukać problemu w tarczycy? Biorę selen, cynk witaminy z grupy B metylowane i witaminę D y TSH unormowane - wszystko zaczęłam 5 miesięcy temu i żadnych zmian. Nie czuję objawów niedoczynności i nigdy nie czułam.

    Dziękuję za wasze odpowiedzi ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia, 13:03

  • Podrożniczka Autorytet
    Postów: 368 571

    Wysłany: 19 stycznia, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale na diecie keto i tak zjadasz węglowodany w postaci np. warzyw, owoców, orzechów. To dostarcza wystarczająco dużo. Od roku jestem na diecie keto/carnivore. Cykle się ładnie wyregulowały. Hormony mam w porządku. Ja bym nie winiła diety, ale każdy czuje się i funkcjonuje inaczej.

    Spróbuj porobić testy owulacyjne i może łatwiej będzie wyznaczyć owulację i potem zbadać proga w środku fazy lutealnej. Jeśli nie, to można też zbadać np. 5 dpo, 7 dpo, 9 dpo i wtedy będziesz widziała czy jeszcze przyrasta. Dodatkowo razem z progiem zbadałabym estradiol. To pokaże czy nie ma przewagi estrogenowej lub progesteronowej.

    A poza tym to dobry endokrynolog tutaj jest potrzebny.
    Jeśli tarczycya ok, to może kortyzol? Lekarz podpowie, w którym kierunku iść.

    👩35 lat
    👧 2021 (16 cs)
    starania o rodzeństwo od 02.2024

    12.2024 - ciąża biochemiczna

    02.2025 HSG
  • Malwinka14 Autorytet
    Postów: 945 328

    Wysłany: 19 stycznia, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też biorę leki te co ty ale w dawce 0.75 i w niczym nie przeszkadza by być w ciazy. Progesteron jest ważny i prolaktyna. Jedno za niskie drugie za wysokie i już nie pyknie. Do tego nie wiadomo ile end by się zarodek zagnieździł. Ja dalej bede obstawiac monitoring cyklu u specjalnego lekarza a nie strzelanie i badanie hormonów jak nam się wydaje.

    preg.png


    Synek 22.06.2010
    AMH : 3,67
    13.06.2024 Aniolek 10+3tc ciaza zatrzymana 8tc
    28.09.2024 II
    30.09.2024 Beta 150, Prog 15
    02.10.2024 Beta 375 Prog 31
    23.10.2024 serduszko bije 7+1 usg 7+3
    Baby am Board 10.06.2025 czy sie tym razem uda??

    Homocysteina 5,42 ( 4,44-13,56)
    Zelazo 76 (50-170)
    PT 10,2 (10,4-13)
    INR 0,91 (0,85-1.15)
    W. Protrombinowy 111,76 (80-120)
    APTT 27,2 (25,9-36.6)
    Wit. B12 567 (187-883)
  • Ssilvia Koleżanka
    Postów: 52 9

    Wysłany: 19 stycznia, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Endomendrium w 17 dniu cyklu mialam 12 mm i była trzywarstwowa - tak powiedziała ginekolog podczas USG.

    Dostałam normalnego okresu krwawienia 4 dni z małymi skrzepami mimo braku owulacji.

    I w 3 dniu nowego cyklu poszłam na USG, endomendrium 4 mm więc się normalnie złuszczyło. Na jednym jajniku dwa pęcherzyki po kilka mm, które nie będą rosnąć według ginekolog.

    Na drugim jajniku pęcherzyk czynnościowy 25x20, który jest już drugi lub trzeci cykl, nie rośnie i nie pęka.


  • Malwinka14 Autorytet
    Postów: 945 328

    Wysłany: 19 stycznia, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Endo dobre . To tylko Ovi na pęknięcie pecherzyka i trzeba probowac. Dopytaj lekarza czemu nic nie proponuję skoro ona nie pękają i zostają.

    preg.png


    Synek 22.06.2010
    AMH : 3,67
    13.06.2024 Aniolek 10+3tc ciaza zatrzymana 8tc
    28.09.2024 II
    30.09.2024 Beta 150, Prog 15
    02.10.2024 Beta 375 Prog 31
    23.10.2024 serduszko bije 7+1 usg 7+3
    Baby am Board 10.06.2025 czy sie tym razem uda??

    Homocysteina 5,42 ( 4,44-13,56)
    Zelazo 76 (50-170)
    PT 10,2 (10,4-13)
    INR 0,91 (0,85-1.15)
    W. Protrombinowy 111,76 (80-120)
    APTT 27,2 (25,9-36.6)
    Wit. B12 567 (187-883)
  • Ssilvia Koleżanka
    Postów: 52 9

    Wysłany: 29 stycznia, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, uważam że na forum warto się dzielić nie tylko problemami ale też dobrymi rzeczami, które nas spotykają.

    Więc chcę napisać że wkoncu miałam chyba pierwsza owulację od długiego czasu. Mimo że na jednym jajniku już trzeci cykl utrzymuje się przetrwały pęcherzyk 25mm, to w lewym jajniku w 11 dc pojawił się inny pęcherzyk 16 mm. Dzisiaj 15 dzień cyklu byłam na USG, jest ciałko żółte, piękne endomendrium 14mm y płyn w zatoce.

    Jedyne zmiany jakie zrobiłam to dostinex na prolaktyne, która z 25 ng/ml spadła na 11 ng/ml y zwiększyłam dawkę T4 mimo że moje TSH wynosiło 2,4 ui/ml.

    Czytałam opinie lekarzy, że prolaktyna powinna być przy niższej granicy podobnie jak TSH. Według mojego laboratorium TSH 5 nadal jest w normie ale podczas starań powinno być około 1.5. Ponoć podobnie z prolaktyna.

    Co ciekawe kilku ginekologów mówiło że prolaktyna jest tylko trochę zawyżona (norma w moim laboratorium 23,5 ng/ml) więc nie powinna wpływać na owulację y ze TSH 2.4 jest dobre. Ja mimo wszystko postanowiłam doprowadzić te wartości do nieco niższych i chyba podziałało. Oczywiście nie mogę powiedzieć na 100% ale tak mi się wydaje 😊

    I jeszcze jedno, robiłam codziennie testy owulacyjne i wszystkie negatywne. USG jednak jest najlepszym rozwiązaniem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia, 18:18

  • Malwinka14 Autorytet
    Postów: 945 328

    Wysłany: 29 stycznia, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ssilvia wrote:
    Hej dziewczyny, uważam że na forum warto się dzielić nie tylko problemami ale też dobrymi rzeczami, które nas spotykają.

    Więc chcę napisać że wkoncu miałam chyba pierwsza owulację od długiego czasu. Mimo że na jednym jajniku już trzeci cykl utrzymuje się przetrwały pęcherzyk 25mm, to w lewym jajniku w 11 dc pojawił się inny pęcherzyk 16 mm. Dzisiaj 15 dzień cyklu byłam na USG, jest ciałko żółte, piękne endomendrium 14mm y płyn w zatoce.

    Jedyne zmiany jakie zrobiłam to dostinex na prolaktyne, która z 25 ng/ml spadła na 11 ng/ml y zwiększyłam dawkę T4 mimo że moje TSH wynosiło 2,4 ui/ml.

    Czytałam opinie lekarzy, że prolaktyna powinna być przy niższej granicy podobnie jak TSH. Według mojego laboratorium TSH 5 nadal jest w normie ale podczas starań powinno być około 1.5. Ponoć podobnie z prolaktyna.

    Co ciekawe kilku ginekologów mówiło że prolaktyna jest tylko trochę zawyżona (norma w moim laboratorium 23,5 ng/ml) więc nie powinna wpływać na owulację y ze TSH 2.4 jest dobre. Ja mimo wszystko postanowiłam doprowadzić te wartości do nieco niższych i chyba podziałało. Oczywiście nie mogę powiedzieć na 100% ale tak mi się wydaje 😊

    I jeszcze jedno, robiłam codziennie testy owulacyjne i wszystkie negatywne. USG jednak jest najlepszym rozwiązaniem.
    Bardzo dobre wyniki po owulacji i owu byla na 100 %
    Ja z takiego owu jestem w ciazy. Przetrwałe pęcherze po owu na drugim jajniku są normalne tez mialam. Powodzenia.

    preg.png


    Synek 22.06.2010
    AMH : 3,67
    13.06.2024 Aniolek 10+3tc ciaza zatrzymana 8tc
    28.09.2024 II
    30.09.2024 Beta 150, Prog 15
    02.10.2024 Beta 375 Prog 31
    23.10.2024 serduszko bije 7+1 usg 7+3
    Baby am Board 10.06.2025 czy sie tym razem uda??

    Homocysteina 5,42 ( 4,44-13,56)
    Zelazo 76 (50-170)
    PT 10,2 (10,4-13)
    INR 0,91 (0,85-1.15)
    W. Protrombinowy 111,76 (80-120)
    APTT 27,2 (25,9-36.6)
    Wit. B12 567 (187-883)
  • Ssilvia Koleżanka
    Postów: 52 9

    Wysłany: 29 stycznia, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwinka14 wrote:
    Bardzo dobre wyniki po owulacji i owu byla na 100 %
    Ja z takiego owu jestem w ciazy. Przetrwałe pęcherze po owu na drugim jajniku są normalne tez mialam. Powodzenia.

    Dzięki 😘

    Malwinka14 lubi tę wiadomość

Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ