Zapytanie o PIK
-
Cześć dziewczyny . Robiłam testy owulacyjne od 8 dc cały czas były dwie kreski ale jednak nie pozytywne . Dzisiaj zrobiłam owulaka i kreska dużo ciemniejsza więc wyszedł pozytywny . Czyli jutro możliwa owulacja . Czy jest jeszcze sens piątek / sobota serduszkowac ? Ostatnio ❤️ było w poniedziałek i wtorek. Mąż na wyjeździe wraca w piątek
ktoś coś podpowie . Z góry dzięki
https://zapodaj.net/plik-1MSq3fcZmkWiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia, 18:05
35 👩 36 🧔🏻♂️
👩 16.09.2015 r MAJA
Starania o rodzeństwo .
24.01.2025r ⏸️ 15dpo
02/25 💔 5+5 pjp
11/2024 badania
Prolaktyna 4dc - 25,33
Żelazo - 140,00
Glukoza- 100
Ferrytyna- 18,00
TSH - 1,0828
FT3- 3,00
FT4- 1,01
Insulina - 3,9
Wit B12- 336
Kwas foliowy- 6,90
Wid D - 30,00
wizyta kontrolna u gin i cytologia 27.11.2024 ✅ wsio wporzadku
Progesteron 7 dpo 21,44
Różyczka - przeciwciała IgG 79,50 -
kasialinkaa wrote:Cześć dziewczyny . Robiłam testy owulacyjne od 8 dc cały czas były dwie kreski ale jednak nie pozytywne . Dzisiaj zrobiłam owulaka i kreska dużo ciemniejsza więc wyszedł pozytywny . Czyli jutro możliwa owulacja . Czy jest jeszcze sens piątek / sobota serduszkowac ? Ostatnio ❤️ było w poniedziałek i wtorek. Mąż na wyjeździe wraca w piątek ktoś coś podpowie . Z góry dzięki
https://zapodaj.net/plik-1MSq3fcZmk
Hejka, zazwyczaj od piku do owulacji może dojść w przeciągu 24h do 36h około. Więc najlepiej byłoby ❤️ serduszkować jeszcze dziś, ale wiem, że nie macie takiej możliwości. Zazwyczaj jest pik następnego dnia, choć w moim przypadku mam wrażenie że mam owulke od razu po piku 😅 W piątek jeszcze działajcie. A mierzysz temperaturę? -
Pelasia30 wrote:Hejka, zazwyczaj od piku do owulacji może dojść w przeciągu 24h do 36h około. Więc najlepiej byłoby ❤️ serduszkować jeszcze dziś, ale wiem, że nie macie takiej możliwości. Zazwyczaj jest pik następnego dnia, choć w moim przypadku mam wrażenie że mam owulke od razu po piku 😅 W piątek jeszcze działajcie. A mierzysz temperaturę?
Pięknie dziękuję za odpowiedź 😊 tak myślę że lipa że akurat wyszła owulka w środku tygodnia no ale cóż . Postaram się w piątek żeby było ❤️ oby zdążył wrócić . Jak będzie cykl stracony to nic będę czekać na kolejny. Ciężko trafic jak ma się męża kierowcę międzynarodowego 😅 niestety nie mierze temp myślę że mnie to przerasta jak czytam posty dziewczyn . Dlatego zajęłam się chociaż owulakami .Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia, 19:01
35 👩 36 🧔🏻♂️
👩 16.09.2015 r MAJA
Starania o rodzeństwo .
24.01.2025r ⏸️ 15dpo
02/25 💔 5+5 pjp
11/2024 badania
Prolaktyna 4dc - 25,33
Żelazo - 140,00
Glukoza- 100
Ferrytyna- 18,00
TSH - 1,0828
FT3- 3,00
FT4- 1,01
Insulina - 3,9
Wit B12- 336
Kwas foliowy- 6,90
Wid D - 30,00
wizyta kontrolna u gin i cytologia 27.11.2024 ✅ wsio wporzadku
Progesteron 7 dpo 21,44
Różyczka - przeciwciała IgG 79,50 -
kasialinkaa wrote:Pięknie dziękuję za odpowiedź 😊 tak myślę że lipa że akurat wyszła owulka w środku tygodnia no ale cóż . Postaram się w piątek żeby było ❤️ oby zdążył wrócić . Jak będzie cykl stracony to nic będę czekać na kolejny. Ciężko trafic jak ma się męża kierowcę międzynarodowego 😅 niestety nie mierze temp myślę że mnie to przerasta jak czytam posty dziewczyn . Dlatego zajęłam się chociaż owulakami .
No czasami tak właśnie jest, że owulka wypada wtedy kiedy nam nie pasuje 🤣 działajcie, może akurat się uda 🤞
Jeśli chodzi o mierzenie temperatury to rzeczywiście dla niektórych jest to stresujące. Ja mierze, pomaga mi to. Bardzo długo zmagałam się z cyklami bezowulacyjnymi, temperatury pomagają mi poznawać swój organizm. Dzięki temu też wychwyciłam owulke dwa miesiące temu. Oczywiście testy owulacyjne też wykonuje. Jak się budzę to nie umiem nie zmierzyć sobie tempki 😅
Ale jeśli masz cykle regularne i potwierdzone owulacje i brak problemów hormonalnych to może i obejść się bez mierzenia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia, 22:11
-
Pelasia30 wrote:No czasami tak właśnie jest, że owulka wypada wtedy kiedy nam nie pasuje 🤣 działajcie, może akurat się uda 🤞
Jeśli chodzi o mierzenie temperatury to rzeczywiście dla niektórych jest to stresujące. Ja mierze, pomaga mi to. Bardzo długo zmagałam się z cyklami bezowulacyjnymi, temperatury pomagają mi poznawać swój organizm. Dzięki temu też wychwyciłam owulke dwa miesiące temu. Oczywiście testy owulacyjne też wykonuje. Jak się budzę to nie umiem nie zmierzyć sobie tempki 😅
Ale jeśli masz cykle regularne i potwierdzone owulacje i brak problemów hormonalnych to może i obejść się bez mierzenia.
Właśnie to jest najgorsze że człowiek obserwuje swój organizm ,wykonuje testy owulacyjne jest Pik a akurat partnera nie ma . Ale tak jak piszesz może akurat się uda . 🤞 Jak najbardziej rozumiem, że mierzysz temp i fajnie że wychwyciłaś owulację to już coś do przodu oby z efektami hehe
Pelasia30 lubi tę wiadomość
35 👩 36 🧔🏻♂️
👩 16.09.2015 r MAJA
Starania o rodzeństwo .
24.01.2025r ⏸️ 15dpo
02/25 💔 5+5 pjp
11/2024 badania
Prolaktyna 4dc - 25,33
Żelazo - 140,00
Glukoza- 100
Ferrytyna- 18,00
TSH - 1,0828
FT3- 3,00
FT4- 1,01
Insulina - 3,9
Wit B12- 336
Kwas foliowy- 6,90
Wid D - 30,00
wizyta kontrolna u gin i cytologia 27.11.2024 ✅ wsio wporzadku
Progesteron 7 dpo 21,44
Różyczka - przeciwciała IgG 79,50 -
