Zwariowany progesteron?
-
Witajcie dziewczyny, zazwyczaj nie mam problemów z interpretacją własnych cykli ale w tym dzieją się dla mnie rzeczy dziwne i niepojęte. Dlatego proszę was o pomoc w interpretacji
Zwykle mam stałe temperatury w drugiej fazie, a to co jest teraz, szkoda gadać Sprzeczne informacje, co do objawów, temperatura, szyjka i śluz niezupełnie się zbiegają. Obstawiałam owulację 15 dc, ale coraz bardziej skłaniam się ku temu, że owulacji nie było. Zastanawiam się czy to rzeczywiście lichy cykl czy owulacja była i po prostu zwariował mi progesteron (skacząca temperatura)?Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2018, 15:44
-