Czerwcowe testowanie, czyli wakacje z pasażerem na gapę ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny. Powiedzcie co myślicie, bo niedługo zwariuje.
Cykle mam ok. 33 dniowe. Nie wiem kiedy dokładnie miałam owulację, ale w dni płodne było trochę przytulanka. Jak nigdy w trakcie dni płodnych i kilka dni później strasznie kuło mnie w jajnikach i momentami czułam takie rwanie właśnie w okolicach jajnika i pępka. w 25 dc zaczęły mnie boleć piersi. Wydaje mi się że trochę za wcześnie prze @ niż zwykle. Ból piersi utrzymuje się do dzisiaj. A dziś jest 31 dc. Od kilku dni mam straszne wzdęcia. Normalnie mam brzuch jak 5 miesiącu ciąży. Mam tez bóle w dole pleców. Do tego w 28dc miałam plamienie z krwią, jasnoczerwoną. (termin pasuje na zagnieżdżenie.) Nigdy wcześniej mi się to nie zdarzało. I od tego momentu mam brązowe plamienia. Wczoraj nie wytrzymałam i zrobiłam test. Ale wyszedł negatywny.
A do tego wszystkiego dziś doszedł metaliczny posmak w ustach.
Także nie wiem co myśleć. Już się trochę nakręciłam, ale boje się ze w zasadzie w każdym momencie może przyjść @.
Poza tym to pierwszy miesiąc starać, więc trochę wątpię, że od razu by się udało. A może jednak? -
Dziewczyny myślicie że jak jestem w okolicach ovu to mogę spokojnie brać wszystkie leki które mi doktor kazała na to chorobsko? Biorę groprinosin, akatar,ibuprofen na gorączkę, rutonoscorbin i zyrtec.
Cholera i znowu czuję że na dole zaczyna mnie swędzieć
wrr...
Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie... -
Cabrera wrote:Siwulec, beta wymiata, gratulacje
jak potrzę na Twój suwaczek, to cały czas czytam moja Betunia w kontekście moja Beata, lubisz imię Beata 
??
Betunia bo tak Lamka nazwała moją betę o wartości 2,24 bardzo mi się spodobało i cieszę się że z takiej Betuni wyrosło takie Becisko 
Aga9090 wrote:Siwulec ❤️❤️
Mówiłaś już eMkowi?
jest na bieżąco cały czas
Asiek1214 wrote:Siwulcu gratki Piękny przyrost
Kiedy wizyta u doktorka ?
zrobię wszystko żeby pójść najwcześniej 20 czerwca to będzie wg @ 7t2d to liczę na
30.05 - 9dpo HCG 2,24; 04.06 - 14dpo HCG 268,80; 06.06 - 16doo HCG 496,00; 13.06 - 24dpo HCG 8619,00
20.06 zarodek 3,4mm z czynnością serca
02.2018 - 12tc [*] ♥️
Siła jest kobietą -
Izape_91 wrote:Nikuś a jak Ty się czujesz? Wszystko jest ok ?
Dziękuję, ja się czuję bardzo dobrze, zupełnie nie w ciąży. Raczej jakbym miała lekkie zapalenie pęcherza, bo mój jedyny objaw to siku co godzinę.
Wczoraj miałam prenatalne i doktorowi się nie spodobała moja szyjka, ponoć zdecydowanie za krótka, także notorycznie mam jakieś atrakcje i niepokoje, ale może nie wpędzą mnie w nerwicę
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Minie Black wrote:Simons, a może spróbuj tej metody co ja i Lamka? Np w kolejnym cyklu
Minie, powiedz coś więcej, proszę. Nie wiem z jakiej metody korzystalyscie
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Jak test wyszedł negatywny i pojawiły się plamienia, to raczej nie ciąża, przykro mi. Jeśli krwawienie się nie rozkręci, to powtórz test za 2 dni tak na wszelki wypadekmarta0805 wrote:Hej dziewczyny. Powiedzcie co myślicie, bo niedługo zwariuje.
Cykle mam ok. 33 dniowe. Nie wiem kiedy dokładnie miałam owulację, ale w dni płodne było trochę przytulanka. Jak nigdy w trakcie dni płodnych i kilka dni później strasznie kuło mnie w jajnikach i momentami czułam takie rwanie właśnie w okolicach jajnika i pępka. w 25 dc zaczęły mnie boleć piersi. Wydaje mi się że trochę za wcześnie prze @ niż zwykle. Ból piersi utrzymuje się do dzisiaj. A dziś jest 31 dc. Od kilku dni mam straszne wzdęcia. Normalnie mam brzuch jak 5 miesiącu ciąży. Mam tez bóle w dole pleców. Do tego w 28dc miałam plamienie z krwią, jasnoczerwoną. (termin pasuje na zagnieżdżenie.) Nigdy wcześniej mi się to nie zdarzało. I od tego momentu mam brązowe plamienia. Wczoraj nie wytrzymałam i zrobiłam test. Ale wyszedł negatywny.
A do tego wszystkiego dziś doszedł metaliczny posmak w ustach.
Także nie wiem co myśleć. Już się trochę nakręciłam, ale boje się ze w zasadzie w każdym momencie może przyjść @.
Poza tym to pierwszy miesiąc starać, więc trochę wątpię, że od razu by się udało. A może jednak?4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
nick nieaktualnyJesteś z Wrocławia? Dobrze kojarzę? Obie byłyśmy u Siejkowskiego i zalecił ovitrelle po owulacji w małych dawkach. U nas pomogło może warto się wybrać do niego?Simons_cat wrote:Minie, powiedz coś więcej, proszę. Nie wiem z jakiej metody korzystalyscie
-
Ja bym ibuprofenu unikała, zwłaszcza przed owu.Koteczka82 wrote:Dziewczyny myślicie że jak jestem w okolicach ovu to mogę spokojnie brać wszystkie leki które mi doktor kazała na to chorobsko? Biorę groprinosin, akatar,ibuprofen na gorączkę, rutonoscorbin i zyrtec.
Cholera i znowu czuję że na dole zaczyna mnie swędzieć wrr...
Jak bierzesz dużo rutinoscorbinu, to możesz wydłużyć fazę lutealną o dzień-trzy. Ale to pikuś.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2018, 20:39
Koteczka82 lubi tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Czarna piękny avatarek, niechaj Ci przyszczęści :*
Makowa Panna jeszcze nie gratulowałam więc naprawiam swój błąd i życzę zajebistego przyrostu
Kotowa, Reset i Nika oczywiście jutro ściskam wszystko co się da za Was
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2018, 20:40
Czrna 81, Kotowa lubią tę wiadomość
30.05 - 9dpo HCG 2,24; 04.06 - 14dpo HCG 268,80; 06.06 - 16doo HCG 496,00; 13.06 - 24dpo HCG 8619,00
20.06 zarodek 3,4mm z czynnością serca
02.2018 - 12tc [*] ♥️
Siła jest kobietą -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Minie Black wrote:Jesteś z Wrocławia? Dobrze kojarzę? Obie byłyśmy u Siejkowskiego i zalecił ovitrelle po owulacji w małych dawkach. U nas pomogło może warto się wybrać do niego?
Tak, z Wrocławia. A ovitrelle w czym pomaga? Obił mi się o uszy ten lek, ale nie interesowałem się na co jest, bo mnie to nie dotyczyło
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2018, 20:42
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
nick nieaktualny
-
Minie, mi pomagał wiatrak ustawiony prosto na gębę. Jedzenie często, ale mało. A najlepiej to mi pomagało okienko i położenie się na te 45 minut na ostatniej ławce w zamkniętej sali - to było najlepsze
Bajkaaa lubi tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
StaraczkaNika wrote:Jak test wyszedł negatywny i pojawiły się plamienia, to raczej nie ciąża, przykro mi. Jeśli krwawienie się nie rozkręci, to powtórz test za 2 dni tak na wszelki wypadek
Tego właśnie się boje. Tylko właśnie nigdy nie miałam tak długo plamień przed @. Przeważnie na następny dzień po plamieniu przychodziła @. A tu już 4 dzień i nic... I jeszcze ta krew w 28 dc. Też tak nigdy nie miałam... -
nick nieaktualnyNie mam WiatrakaStaraczkaNika wrote:Minie, mi pomagał wiatrak ustawiony prosto na gębę. Jedzenie często, ale mało. A najlepiej to mi pomagało okienko i położenie się na te 45 minut na ostatniej ławce w zamkniętej sali - to było najlepsze nie mam ławki ale łóżeczko ubóstwiam!
Mnie mdli całe dni... Niby jak leżę to jest to lepiej ale cholera wtedy umieram na kręgosłup i koło się zamykaWiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2018, 20:49
