Duphastonie i brak miesiączki, test negatywny
-
Hej dziewczyny, przeczytałam większość wątków i mam mieszane uczucia.
Zacznijmy od tego, że po odstawieniu tabletek anty oraz ze względu na nerwicę miałam problemy z miesiączką. Nie miałam jej przez rok, po wizycie u ginekologa dostałam na dwa cykle Duphaston na wywołanie, okres się pojawił za każdym razem po 2 dniach od odstawienia. Kolejna @ bez Duphastonu nie przyszła, zrobiłam THS i prolaktynę według zaleceń gin ( wszystko w normie), oraz otrzymałam Duphaston na 4 cykle (od 16 do 25 dc), przez 3 cykle dostawałam @ w 28 dc, jednak po ostatnim (4 op.) miesiączka nie pojawiła się. Pierwszy raz miałam "bóle okresowe" wcześniej, zazwyczaj przy Duphastonie ich nie było, teraz pojawiły się w 27 dc i myślałam, że po prostu @ pojawi się wcześniej. Współżyłam z mężem zaraz po zakończeniu @ w 6 oraz 7 dc. Wydaje mi się, że szanse na ciążę są nikłe, ale gdy @ nie pojawiła się jak zawsze wykonałam test w 30 dc było to wieczorem - 19-20. Test negatywny, brak nawet cienia kreseczki. Od 27 dc pojawiają się u mnie bóle jajników, czasem "zarwa", czasem bóle podbrzusza ale sekundowe dosłownie, oraz ból w dole krzyża - też chwilowy. W dodatku pierwszy raz w życiu miałam przez kilka dni wrażliwe sutki, bolały przy dotyku, wytarciu ręcznikiem . Teraz już jakby mniej. Oczywiście idę po weekendzie do lekarza ( zmieniam go ze względu na fakt, że moja Pani doktor nie wykonała mi nigdy USG a to mnie martwi) ale zastanawiam się czy jest jeszcze szansa na to, że jednak ta ciąża może być ? Czy ten test negatywny w 30 dc przy cyklach 28- dniowych przekreśla wszystko ? Chcę wykonać jeszcze jeden test, ale boje się rozczarować i denerwować tymi objawami a przy mojej nerwicy każdy problem się potęguje. Oprócz bólu jajników, podbrzusza nic się nie dzieje. Śluz mleczny, niezbyt obfity, na bieliźnie zostaje zaschnięty biały ślad. Dziękuję z góry za każdą odpowiedź! -
Przy tak nieregularnych cyklach chyba wszystko możliwe... To znaczy, jeśli kochaliście się tylko bezpośrednio po miesiączce i to było w 6 i 7 dc, potem już nie, a dziś 30 dc, no to test wykazałby już ciążę. Ale jeśli później również uprawialiście seks i nie wiadomo, czy/kiedy owulacja była - to nic nie wiadomo. A powiedz, co jest przyczyną Twojego zatrzymania miesiączek? Miałaś w jakikolwiek sposób monitorowaną owulację w tych cyklach na duphastonie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2019, 18:52
-
golonat wrote:Przy tak nieregularnych cyklach chyba wszystko możliwe... To znaczy, jeśli kochaliście się tylko bezpośrednio po miesiączce i to było w 6 i 7 dc, potem już nie, a dziś 30 dc, no to test wykazałby już ciążę. Ale jeśli później również uprawialiście seks i nie wiadomo, czy/kiedy owulacja była - to nic nie wiadomo. A powiedz, co jest przyczyną Twojego zatrzymania miesiączek? Miałaś w jakikolwiek sposób monitorowaną owulację w tych cyklach na duphastonie?
Również kochaliśmy się w 22 dc i 27 dc. Nie mam pojęcia jaka jest przyczyna konkretna, według gin. tabletki anty, problemy z nerwicą - ogromny stres, oraz waga. Waga już w normie. Jeśli chodzi o nerwicę to 2 lata jest ze mną, ale tego ciężko się pozbyć. Nie miałam nigdy robionego monitoringu, dlatego postanowiłam, że muszę zmienić lekarza, nie uśmiecha mi się brać Dupka, który w sumie nie wiele daje a nie wykonano mi nawet USG, obawiam się policystycznych lub jakichś torbieli. Ale nie mi to stwierdzać.
Jeśli chodzi o owulację, możliwe, ale to pobolewanie utrzymuje się od 27 dc, dziś jest 34 dc dokładnie a test wykonywałam 30 dc. Myślę, aby poczekać jeszcze kilka dni, wiem , że po Duphastonie okres może pojawić się do 10-14 dni tylko właśnie te lekko bolące sutki mnie trochę na ciążę nakręciły, może faktycznie to owulacja, która długo u mnie nie występowała. -
nick nieaktualnyPrzede wszystkim to pary starające się o dziecko powinny kochac sie znacznie częściej niz 4 razy na miesiąc. Powinno byc co 2-3 dni, napewno nie rzadziej niz 3 razy na tydzień. Jajeczko jest zdolne do zapłodnienia chyba tylko 6h,a plemniki tez muszą spędzić w drogach rodnych kobiety iles godzin zeby byly zdolne zaplodnic. Rzadki seks ogranicza szanse bardzo znacznie.
A po drugie, to jeśli nie masz naturalnych cykli, nie dostajesz okresu naturalnie bez duohastonu to prawdopodobnie nie masz też swojej własnej owulacji. W takim przypadku potrzebujesz stymulacji lekami.
Popieram pomysł zmiany lekarza. Koniecznie badania i monitoring. Jakaś przyczyna braku naturalnych cykli musi być. -
Lavendova wrote:Przede wszystkim to pary starające się o dziecko powinny kochac sie znacznie częściej niz 4 razy na miesiąc. Powinno byc co 2-3 dni, napewno nie rzadziej niz 3 razy na tydzień. Jajeczko jest zdolne do zapłodnienia chyba tylko 6h,a plemniki tez muszą spędzić w drogach rodnych kobiety iles godzin zeby byly zdolne zaplodnic. Rzadki seks ogranicza szanse bardzo znacznie.
A po drugie, to jeśli nie masz naturalnych cykli, nie dostajesz okresu naturalnie bez duohastonu to prawdopodobnie nie masz też swojej własnej owulacji. W takim przypadku potrzebujesz stymulacji lekami.
Popieram pomysł zmiany lekarza. Koniecznie badania i monitoring. Jakaś przyczyna braku naturalnych cykli musi być.
Dziękuję Ci za odpowiedź. Nie były to starania z "parciem" na ciążę, po prostu chwilę uniesienia i spontaniczność, nie ukrywam, że gdy po Duphastonie nie przyszła @ byłam wręcz pewna, że będziemy rodzicami. Masz jednak rację, że cykle nie są naturalne i to już praktycznie całkowicie przekreśla szansę na ciążę. Zmieniam lekarza i działam ! -