Pierwsza Gwiazdka w grudniu świeci 🌟, w sierpniu nam przyniesie dzieci 👶🏼
-
WIADOMOŚĆ
-
Japoneczka z Porcelany wrote:Chodzi mi o to, ze tym podkopal moja pewnosc siebie. Bo jasne zasluguje Ona na milosc etc. Ale tez pisala ona z zajetym facetem.. jakies standardy trzeba miec
Hania, ✊🏻✊🏻✊🏻, wierzę że kropek walczy i da rade...
Red, odpoczywaj w domu , we własnym łóżku najlepiej...
Księgowa, jak u Ciebie, bo zmartwiła mnie Twoja stopka, a nie piszesz nic więcej... mam nadzieję ze wszystko w porządku?Hania123 lubi tę wiadomość
27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
Hania trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze 🤞🏼🤞🏼
Hania123 lubi tę wiadomość
Starania od 03.2020
🧔🏻♂️ 1996
Wyniki wszystkie okej 👏🏼
👩🏼 1997
PCOS - brak owulacji
Cykle z lamettą od 10.2021
10.02.2022 - drożność jajowodów (lewy jajowód udrożniony, prawy drożny) + biopsja endometrium (przewlekły stan zapalny endometrium -cd138)
09.05.2022 - kontrolna biopsja (stan zapalny wyleczony)
06.2022 - ponowne stymulację z lamettą
18.11.2022 mini histeroskopia (usunięte 2 polipy)
06.05.2024 - Transfer mrożony na cyklu sztucznym
13.05.2024 - ⏸️
15.05.2024 - Beta 186,60 😍
17.05.2024 - Beta 456,90 😍
29.05.2024 - Mamy ❤️
13.06.2024 - 1,51 cm 🥹 (7+6)
10.07.2024 - 5,14 cm małego człowieczka 🥹 (11+5) I prenatalne
16.07.2024 - 6,29 cm 🥹
04.09.2024 - II prenatalne ⏳
Cudzie trwaj ❤️
-
Krysia, dziękuję, ze pytasz 🤗
Ostatnie dni byłam ledwo zywa, wczoraj do takiego stopnia, ze nie moglam chodzić (coś z nerkami chyba mialam, bo bardzo bolało), ale dziś już jest dobrze w tym zakresie, więc mam nadzieję, ze moze je tylko gdzieś przewiało?
Jeśli chodzi o stopkę to obserwuję, cisnienie jest różne, ale na moje oko w normie, więc czekam spokojnie na wizytę u lekarza i jego opinie w zestawieniu z wynikami badań.
Żeby jednak za dobrze nie było, wczoraj odebrałam wyniki wymazów i.. mam kolejna bakterie 🙈 biorąc antybiotyk od ponad miesiąca, przypałętała się do mnie następna. Lekarz napisał mi tylko, ze bedzie musiał zmodyfikować leczenie, ale najpierw musi mnie zobaczyć 🤷♀️
Także, tyle u mnie. 😊 Czuje się dobrze, zadnych niepokojących objawów, malutka się rusza, więc zakładam, ze taki mój urok 😅Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Haniu kciuki
Japoneczko przykro mi bardzo, ale dobrze, że w końcu się dowiedziałaś i będziesz mogła sama iść do przodu. Tak jak pisała któraś z dziewczyn: może poznałaś kogoś wartościowego i nawet o dzidziusia będzie łatwiej. Może tam miało być skoro były taki niezdecydowany badz tchórzliwy. Będzie dobrzeHania123, Japoneczka z Porcelany lubią tę wiadomość
86' starania od 8.19, od 11.20 w Klinice. M:obniżona ilość i ruchliwość, DFI 28%
4.21 cb, 4.21 IUI, 6.21-2 IUI
7.21 IVF:11pęcherzyków❄️❄️❄️❄️❄️8.21 i 9.21-2 transfery
ANA1 ujemne, NK ok, biopsja endo, MTHFR A1298C homo, PAI-1 hetero. KIR AA, C1C1. AlloMLR 0%
Naturalny cud:
27.11 beta 36
18.06 33+0🐣Adaś
-
Hania, ja bym na Twoim miejscu pojechała na USG, gdziekolwiek. Nie czekałabym na kolejną betę.
Możemy gdybac od czego jest to plamienie itd, ale to będzie tylko gdybanie, które nam w niczym nie pomoże. Ile ty jesteś dziś dpo?Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2021, 22:20
Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
W czwartek jade do mojego lekarza. Tylko mu ufam. Więc już te 4 dni mnie nie zbawią..2020r.🔒2021r.🔒2022r🔒2023💓
Cp - 19.05.21💔
Cp - 03.01.22💔
Cp-30.03.22 💔 Wycięty jajowód.
➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖
29.05.2022〰️ START IVF1️⃣
4x〰️FET❌💔💔💔💔💔
➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖
09.01.2023〰️Start IVF2️⃣
Mamy ❄️❄️❄️❄️❄️
27.01.2023〰️ET 4.1.1
7dpt-13.7, 10dpt-40.6, 12dpt-93.0, 13dpt-165.6, 15dpt-386.4, 18dpt-1056.0
16.02.2023〰️Mamy pęcherzyk ciążowy 🫶🏻
23.02.2023〰️Jest 💓
27.04.2023〰️110g zdrowego Synka💙
01.08.2023~1340g Leosia🧸
21.08.2023~2023g Synka✨
05.09.2023~2500g 🥰
28.09.2023~3056g Cudu❤️
💙03.10.2023💙Leon 3270g 🧸
-
20dpo. Ja poczekam cierpliwie mimo wszystko do czwartku 😊 ale, który dzień po owu nie ma znaczenia 3.12 miałam plamienie implantacyjne. W poprzedniej ciąży beta wyszła mi pozytywna w 17dpo. Także taka moja natura2020r.🔒2021r.🔒2022r🔒2023💓
Cp - 19.05.21💔
Cp - 03.01.22💔
Cp-30.03.22 💔 Wycięty jajowód.
➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖
29.05.2022〰️ START IVF1️⃣
4x〰️FET❌💔💔💔💔💔
➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖
09.01.2023〰️Start IVF2️⃣
Mamy ❄️❄️❄️❄️❄️
27.01.2023〰️ET 4.1.1
7dpt-13.7, 10dpt-40.6, 12dpt-93.0, 13dpt-165.6, 15dpt-386.4, 18dpt-1056.0
16.02.2023〰️Mamy pęcherzyk ciążowy 🫶🏻
23.02.2023〰️Jest 💓
27.04.2023〰️110g zdrowego Synka💙
01.08.2023~1340g Leosia🧸
21.08.2023~2023g Synka✨
05.09.2023~2500g 🥰
28.09.2023~3056g Cudu❤️
💙03.10.2023💙Leon 3270g 🧸
-
Red555 wrote:Lawendowe właśnie też się zdziwiłam. Powiedziała żeby traktować to jak okres i normalnie działać o ile głową pozwoli. Wczesniej też słyszałam o miesiącu przerwy No ale zobaczymy... A beta po jakim czasie powinna spaść??
Zerowanie bety to sprawa indywidualna, na początku spada szybko, a sama końcówka może się wlec. Ja po miesiącu miałam nadal jakieś 2 coś bodajże za pierwszym razem, za drugim nie badałam.
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Hania, nadal trzymam mocno kciuki ✊🏻✊🏻
Red, mi np w szpitalu i gin powtarzali, żeby po zabiegu czekać 3 miesiące z ciążą 🤔 wiem, że każdy przypadek inny, no ale miesiąc to już na pewno bym odczekała..Hania123 lubi tę wiadomość
-
Hania123 wrote:Olcykowa ja wierze, że to faktycznie od acardu… ale kreski mi ciemnieją. Kropek walczy, mamusia też się stara… ale już zwątpiłam
Haniu jesli moge to odniose sie rowniez tutaj.
Ja bralam luteine i Acard od 6tyg swojej ciazy.
Zapobiegawczo, nie robilam zasnych wynikow ani nic. Poprostu lekarz mi przepisal "Just in case" . Nie mialam skutkow ubocznych.
Za to mysle sobie o twoim Duphaston. Poniewaz kiedys czytalam ze on wywoluje krwawienie... poniewaz jest to tez lek na wywolanie okresu. Nie wiem na jakiej zasadzie dziala ze podtrzymuje ciaze, ale rowniez kiedys moja mama go dostala przy przekwitaniu na wywolanie miesiaczki, i pomogl.
Ja dostalam go na podtrzymanie pierwszej ciazy i niestety nie zadzialal ani trochez poronilam 2 dni pozniej od zaczecia go brania.
Wiec jesli mowisz ze przez pomylke wzielas 2x duphaston to mozliwe ze krwawienie stad sie wzielo... (?)
I nie wiem czy branie duphastonu i Luteiny to tez oky? Szczerze nie mam pojecia jak te dwie rzeczy ze soba dzialaja...👩 31l. + 👱♂️ 31l.
___________________
Klara
Na świecie od 20.10.2021
-
Duphaston jest stosowany razem z luteina niejednokrotnie. Są to leki zwiększające poziom progesteronu, który pomoże utrzymać ciążę. Są to również leki wywołujące okres, ale tylko w przypadku gdy jest problem z jego występowaniem lub nieregularnością. Nie ma nic wspólnego z krwawieniami ani przyczynieniem się do poronien-pierwsze przynajmniej słyszę. Krwawienie przychodzi zazwyczaj po jego odstawieniu w przypadku próby wyregulowania okresu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2021, 07:54
Mama_Basia, Jeżynka, Olliiii, Karo123, Wiolala, Zielone.Slonce, Mersalla, Malami455, Maciejka🌸 lubią tę wiadomość
86' starania od 8.19, od 11.20 w Klinice. M:obniżona ilość i ruchliwość, DFI 28%
4.21 cb, 4.21 IUI, 6.21-2 IUI
7.21 IVF:11pęcherzyków❄️❄️❄️❄️❄️8.21 i 9.21-2 transfery
ANA1 ujemne, NK ok, biopsja endo, MTHFR A1298C homo, PAI-1 hetero. KIR AA, C1C1. AlloMLR 0%
Naturalny cud:
27.11 beta 36
18.06 33+0🐣Adaś
-
Marienn wrote:Haniu jesli moge to odniose sie rowniez tutaj.
Ja bralam luteine i Acard od 6tyg swojej ciazy.
Zapobiegawczo, nie robilam zasnych wynikow ani nic. Poprostu lekarz mi przepisal "Just in case" . Nie mialam skutkow ubocznych.
Za to mysle sobie o twoim Duphaston. Poniewaz kiedys czytalam ze on wywoluje krwawienie... poniewaz jest to tez lek na wywolanie okresu. Nie wiem na jakiej zasadzie dziala ze podtrzymuje ciaze, ale rowniez kiedys moja mama go dostala przy przekwitaniu na wywolanie miesiaczki, i pomogl.
Ja dostalam go na podtrzymanie pierwszej ciazy i niestety nie zadzialal ani trochez poronilam 2 dni pozniej od zaczecia go brania.
Wiec jesli mowisz ze przez pomylke wzielas 2x duphaston to mozliwe ze krwawienie stad sie wzielo... (?)
I nie wiem czy branie duphastonu i Luteiny to tez oky? Szczerze nie mam pojecia jak te dwie rzeczy ze soba dzialaja...
Wiem, że chcesz dobrze dla Hani, ale nie powinnaś podważać tego, co zalecił jej lekarz, któremu ona ufa.
Ja w dwóch ciążach brałam duphaston i luteinę pod język wiele tygodni i dzieci są zdrowe.
Nie porównuj duphastonu zapisanego Twojej mamie na wywołanie okresu z duphastonem danym na podtrzymanie ciąży, błagam. Lekarz wie, co robi.
Haniu, trzymam kciuki ☀️☀️☀️Olliiii, Mersalla lubią tę wiadomość
2004 starsza dzidzia
2016 młodsza dzidzia
Od czerwca 2021 starania o trzecią dzidzię 😁
11.2021 cb
2007 cb -
Ja tydzień temu jak byłam w szpitalu z powodu mocnego krwawienia też dostałam dupka.
Haniu jak sytuacja?
Japoneczko no aż mi się śniłaś. Chciałam ci tylko powiedzieć że jesteś piękną i wartościową kobietą. Widocznie twój Ex na ciebie nie zasługuje 😘Japoneczka z Porcelany lubi tę wiadomość
11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
Marienn ja kiedyś miałam nieregularne cykle i dostałam duphaston na wyregulowanie. Brałam 10 dni w określonych dniach cyklu i po odstawieniu dopiero występowało wywołane krwawienie.
Duphaston to syntetyczny progesteron, nie powoduje krwawienia a jemu zapobiega, dopiero spadek progesteronu powoduje że przychodzi @.
Jeżynka, Wiolala, Karo123, Mersalla, Felinka94 lubią tę wiadomość
-
Marienn tak, duphaston stosuje się na wywołanie okresu ale jeśli po prostu ta miesiączka nie przychodzi. Chodzi o wywołanie takiego sztucznego skoku progesteronu jak w drugiej fazie a przy jej spadku (czyli odstawieniu duphastonu lub po prostu braku ciazy) organizm ogarnia ze ma przyjść okres. W ciąży duphaston ma działanie takie jak Luteina czyli ma działać jak progesteron - nie wywoła poronienia, ale tez nie zatrzyma poronienia jeśli ono ma się wydarzyć (może je jedynie odwlec w czasie poprzez podtrzymanie stężenia proga wysoko, gdzie przy nieprawidłowej ciąży by spadał sam). Także dobrze ze Hania bierze duphaston, nie jest to na pewno przyczyną krwawienia. Albo acard, albo jest inna przyczyna
Red, mi tez w klinice mówili ze conajmniej 3 miesiące przerwy po zabiegu. Nawet po naturalnym poronieniu i w klinice i druga lekarka z którą się konsultowałam poza kliniką sugerowali odczekanie conajmniej ten 1 miesiąc żeby po pierwsze nie wprowadzić sobie infekcji gdzieś dalej (jednak szyjka potrafi być dłużej otwarta po poronieniu) a po drugie powiedzieli ze dobrze jakby wsyztskie hormony spowrotem wróciły do normy. Dodatkowo przy zabiegu jest to jednak mechaniczne naruszenie endometrium, to wszystko dobrze jak się tam spokojnie zagoi (na etapie jak byłam przed poronieniem szukałam duuuuuzo literatury bo się wahałam czy zabieg czy upierać się na indukcji farmakologicznej, i gdzieś czytałam ze ciąża tuż po takich zabiegach większa ryzyko ciąży pozamacicznej).
Jeśli masz zaufaną lekarkę to działaj zgodnie z tym co ona mówi i co podpowiada Ci serce ale wolałam napisać bo swego czasu trochę się obczytałam w tym temacieWiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2021, 08:27
Red555, Mersalla lubią tę wiadomość
17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙
👱🏻♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️🩹, CB 💔, Mój Cud 💙 -
Hania nie puszczam 🤞🤞🤞
Japoneczko wierzę, że karma do niego wróci i zostanie sam jak palec. Podpisuję się rękami i nogami pod tym co dziewczyny pisały wcześniej. Dobrze, że teraz tak się stało, a nie jak byś była z nim w ciąży albo mieli dziecko. Uwierz w siebie coco jumbo i do przodu 😘.
Red dobrze, że jesteś już u siebie. Regeneruj się i odpoczywaj. Co do starań po to są różne szkoły. Idź za głosem swojego serca, a na pewno pozwól sobie na chwilę czułości i ciepła ze swoim mężczyzną (niekoniecznie musi to przecież być sex).
Gosia24 ciesz się, że nie masz jeszcze objawów ciążowych. Mnie wczoraj wkoncu dopadły mdłości i to nie poranne. Rano przy śniadanieu myślałam, że zwymiotuje, później chciałam wybiec ze sklepu, a na wieczór prawie🤮 na mojego K. kiedy przykręcał półki w szafie.
Co do lutki i śluzu w ciąży to u mnie sahara, więc i sex był wyzwaniem. Chyba jestem jakimś dziwnym wyjątkiem 🤔
Miłego dnia i przypominam, że dziś niedziela handlowa 😀Gosia24, Japoneczka z Porcelany lubią tę wiadomość
20.11 - ⏸, 22. 11 - beta: 526, 24.11 - beta: 1128
13.12 - mamy ♥️ 7+2, CRL 0,94 cm
05.01 - 10+2, CRL 4,00 cm, FHR 174 ud/min
17.01 - nifty pro niskie ryzyka, ♂️
18.01 - (wg usg 12+5) CRL 7,00 cm, FHR 163 ud/min; NT 1,6 mm
15.03 - (wg usg 20+0) 330g zdrowego chłopaka
20.05 - (29+6) 1472 g🦁
19.07 - (38+3) 3265 g małego mężczyzny
29.07.2022 godz. 14.50 (39+6) DETONACJA💣💣💣 Julian Michał 3260g, 55cm 🦁 -
Red, bardzo mi przykro 😔 ja też miałam zalecenie poczekać do miesiączki ze staraniami po zabiegu. Nie wychwycilam czy miałaś łyżeczkowanie czy nie. Jeśli tak to ważne, żeby macica miała okazję do siebie dojść. Ale to pewnie wiesz. Trzymam kciuki, żeby wam się udało jak już będziecie gotowi ❤️
Hania, trzymaj się! Takie krwawienie musi być bardzo stresujące 😔 trzymam kciuki za ciebie i za kropka, oby się okazało, że to tylko jakiś straszak. Super, że ufasz swojemu lekarzowi, to bardzo ważne.
Japoneczko, przykro mi, że coś takiego cię spotkało. Mam nadzieję, że niedługo będziesz szczęśliwa z kimś kto na ciebie zasługuje. I wtedy się okaże, tak jak napisała Księgowa, że dzidziusia nie tak trudno zmajstrowac. 🙂Japoneczka z Porcelany lubi tę wiadomość
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6%