Problem z interpretacją śluzu
-
Odnośnie śluzu to zawsze mam taką nieścisłość - śluz płodny (dosłownie białko, galareta) mam tak 5 dni przed owulacją, która mi wychodzi z kalendarza, w dniu owulacji a nawet 2 dni przed, mam już biały śluz (wydaje mi się że to już ten z drugiej fazy, nawet libido mam już mniejsze i widzę różnicę) a miesiączka przychodzi jakby naprawdę owulacja była wtedy co miałam ten biały śluz 🙈 jak mam to interpretować?
-
Malojka wrote:Odnośnie śluzu to zawsze mam taką nieścisłość - śluz płodny (dosłownie białko, galareta) mam tak 5 dni przed owulacją, która mi wychodzi z kalendarza, w dniu owulacji a nawet 2 dni przed, mam już biały śluz (wydaje mi się że to już ten z drugiej fazy, nawet libido mam już mniejsze i widzę różnicę) a miesiączka przychodzi jakby naprawdę owulacja była wtedy co miałam ten biały śluz 🙈 jak mam to interpretować?
To normalne, owulacja jest często po szczycie śluzu, czasem juz podczas owu, pojawia się kremowy śluz.Córka z 2023
6 miesięcy starań
Kwiecień 2024 druga runda starań 🤱
Czerwiec 2024 ciąża biochemiczna -
Natt wrote:To normalne, owulacja jest często po szczycie śluzu, czasem juz podczas owu, pojawia się kremowy śluz.
Ok bo ja myślałam że ta typowa galareta oznacza że w tym dniu mam owulację… więc teraz mam to interpretować że jestem zaraz przed owulacją? -