Proszę was o opinię.
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie Kochane,
dzisiaj bardzo zniecierpliwiłam się. I proszę was o radę.
wiem, że owulacje na 100% miałam między 29/30/01 kwietcień/maj nie mam problemów z odróżnieniem dni płodnych. W tym czasie z partnerem stosowałam seks przerywany raz w nocy, w dzień,
popoludniu... (wiem, że to nie jest metoda antykoncepcji jesteśmy w 100% świadomi konsekwencji, idziemy z założenia że jak zdarzy się wpadka to nam świat nie zawali się, nie uda się to trudno mamy czas). We wtorek wieczorem poczułam dziwne coś w lewym jajniku jednak uznałam to za lekkie bóle poowulacyjne, sluz w tym czasie dalej był przezroczysty kierujacy się w mleczny, ścianki są niby twarde niby miękkie, szyjka jest dośc wysoko że ciężko mi palcem określić czy otwarta czy zamknięta. Wczoraj robiłam standardowe badania krew mocz ze względu na moj szybki spadek glukozy który czasem objawia się - wyniki mam świeże, zadnych infekcji bóli zębów jedyne co na wynikach to mam podwyzszone eozynofile (jestem alergiczką i to ma prawo byc w moim przypadku lekko podwyzszone) dodatkowo OB 16 norma (0-12), lekarz mówiła, że może jakiś katar miałam, badz tez o podwyzszonym OB może swiadczyć opryszczka na brodzie która pojawiła się. Reszta wynikow krwii, moczu, tarczycy w normlnie. Wieczorem było mi bardzo zimno (gorączki brak) stopy i dłonie miałam lodowate, jak połozyłam się spać (niestety od poniedziałku zasypiam dopiero koło 3 w nocy wstaje o 11 może dlatego, ze mam urlop w pracy) czyli tej nocy czułam zimno i dodatkowo dość nieprzyjemne bóle podbrzuszka jakby miała przyjsc miesiaczka, wszystko czułam bardziej po tej lewej stronie ale promienowało do środka, każde moje przewrócenie sie z boku na bok nasilało bardziej ból, dodatkowo zanim zasnełam szłam co godzine do toalety bo czułam parcie na pęcherz (wykluczam zapalenie bo jakby miało coś dziać się wyszłoby we wczorajszych wynikach na mocz). Oczywiście rano zasiadłam do internetów i zaczełam czytać i czytać.. na chwile obecną macica jest wysoko niby twarda niby miekka, bóle na chwile obecną ustały. Sluzu jest mało niby mleczny ale wodnisty. Palę papierosy nie odrzuca mnie od nich ale jak co rano pije sobie kawę i po tej kawie zaczęłam mieć odruchy wymiotne, z doświadczenia wiem, że przy takich odruchach jest słabe dokrwienie więc głowa nisko w dół i przeszło mi.
Z jednej strony martwię się bardzo, że to może być ciąża i zżera mnie od środka ciekawość. Dodatkowo z partnerem bardzo pokłóciłam się we wtorek i jestem na niego strasznie wściekla i nie chciałabym aby w tym cyklu doszło do zapłodnienia.. miesiączke planowana mam na 14/15 kwietnia test tradycyjny za wcześnie, na krew myślę, że jeszcze nic tam konkrenego nie wyjdzie często po owulacji beta jakas wychodzi ale potem maleje.. czy wasze objawy po owulacji były podobne i potwierdziły ciążę? czy wasze objawy były podobne ale nie potwierdziły ciąży?
Jest bardzo wiele wątków, gdzie kobiety opisują ich objawy ale temat nigdy nie jest dokończony aby przeczytać co z nimi wydarzyło się w dniu ich planowanej miesiączki. Ja z mojej strony obiecuję pisać o dalszych objawach (o ile nastąpią) i w dniu planowanej mięsiączki obiecuje, że napiszę czy przyszla czy pożegnałyśmy się na 9 miesiecy.
Bardzzo proszę o wasze opinie dziękuje wam serdecznie!Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2017, 13:44
-
nick nieaktualny
-
Hmm, jeśli Twoja owulacja była najpóźniej 11.04. to już na 100% wyszedł by Ci test ciążowy. Przecież od tego czasu minęły już ponad 3 tygodnie!!
A co do objawów to może być różnie. W pierwszej ciąży miałam pulsowanie jajników między 5-6 dpo. I dość szybko zaczęły się bóle jak na @. Ale nie bolał mnie krzyż. Gdzieś 10 dpo zaczęły mi się robić wrażliwe sutki. I tyle.
W drugiej ciąży w zasadzie nie miałam żadnych objawów w tych pierwszych tygodniach. Dopiero od 14 dpo, czyli już po pozytywnym teście, zaczęłam czuć ciągnięcie w jajniku z którego była owulacja.
I pić mi się bardziej chciało.
Więc ogólnie nie da się jednoznacznie określić, które objawy wskazują na ciążę a które na @.
-
Wystarczy przejrzeć wykresy, które są w galerii i tam dziewczyny zaznaczają swoje objawy i jaki był tego skutek. Dodatkowo wiele razy już niejedna pisała, że każdy organizm jest inny i u niektórych objawy ciążowe są dokładnie takie same jak na zbliżającą się @. Natomiast u niektórych dziewczyn nie ma wcale objawów i to też jest ciąża.
Nikt Ci nie odpowie czy jesteś w ciąży czy nie - po prostu poczekaj kilka dni i idź zrobić test z krwi, wtedy się wyjaśni.👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Piwnooka.ja wrote:Nie doczytałaś mojego posta a wypowiadasz sie. Pisałam, że na test ciążowy jest zbyt wcześnie. Pytam was o objawy jakie miałyście po owulacji i czy doszło do zapłodnienia czy nie.
Pozdrawiam Aenu.
P.S. przeczytałam całą twoja wiadomośćjatoszka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, przepraszam ale żyje jeszcze kwietniem, poprawiłam że w maju, czyli teraz około 5 dni temu. Bardzo was przepraszam za pomyłkę.
Ja wiem, że każdy organizm jest inny, ale jest pełno wątków gdzie kobiety piszą o objawach i posty nie są przez autorki kończone. I chciałam po prostu poznasz wasze objawy jakie domniemałyście po udanym zapomnieniu bądź nie. Wiem, że nie jesteście lekarzami, ale uwierzcie mi, że taka wiedza od was może człowieka w jakiś sposób uspokoić -
nick nieaktualnyPiwnooka.ja wrote:Dziewczyny, przepraszam ale żyje jeszcze kwietniem, poprawiłam że w maju, czyli teraz około 5 dni temu. Bardzo was przepraszam za pomyłkę.
Ja wiem, że każdy organizm jest inny, ale jest pełno wątków gdzie kobiety piszą o objawach i posty nie są przez autorki kończone. I chciałam po prostu poznasz wasze objawy jakie domniemałyście po udanym zapomnieniu bądź nie. Wiem, że nie jesteście lekarzami, ale uwierzcie mi, że taka wiedza od was może człowieka w jakiś sposób uspokoićPaulinucha87 lubi tę wiadomość
-
Przperaszam, ale dalej zyje kwietniem, zle spojrzałam, na moje notatki które prowadzę. Owulacja była 5 dni temu czyli 29/30/01 przełom kwiecień/maj. Już edytuje mój bład cykle mam nieregularne, zawsze wahają się o kilka dni stąd też wszystko sobie notuje i źle spojrzałam.
-
A kiedy warto robić beta hcg? test tradycyjny kosztuje około 10 zł i piszą, że najlepiej robić w dniu spodziewanej miesiączki. beta hcg z krwi około 15 zł i na pewno ją można robić szybciej, a kiedy najlepiej?
Bardzo przepraszam za moje skołowanie z datami i wprowadzanie was w błąd -
nick nieaktualnyJa nie wiem naprawdę. Dwa razy rodzilam, z córką miałam silne bóle brzucha na początku ciąży, poza tym nic.Z synem od początku byłam jak chora, jakbym łapała ciężką grypę,co wieczór dreszcze zimno ciągle katar i krew z nosa.No i bóle brzucha też -do samego porodu
-
nick nieaktualnyPiwnooka.ja wrote:A kiedy warto robić beta hcg? test tradycyjny kosztuje około 10 zł i piszą, że najlepiej robić w dniu spodziewanej miesiączki. beta hcg z krwi około 15 zł i na pewno ją można robić szybciej, a kiedy najlepiej?
Bardzo przepraszam za moje skołowanie z datami i wprowadzanie was w błąd -
nick nieaktualny
-
Twoje objawy mogą być ciążowe a mogą nimi nie być. Na dwoje babka wróżyła. Poczekaj kilka dni i zrób test albo idź na betę.
Przepraszam, ale słabo się to czyta, że ciąża jak się zdarzy to się świat nie zawali, a z drugiej strony martwisz się i nie chcesz teraz być w ciąży bo się pokłóciłaś z partnerem... No nie brzmi to jakbyś była w ogóle gotowa na macierzyństwo, więc może prościej się zabezpieczać?Karolina90, Aenu, Sarna84, Meśka lubią tę wiadomość
16cs - szczęśliwy!
27.11 - beta 462 mlU/ml
29.11 - beta 1114 mlU/ml
01.12 - beta 2901 mlU/ml
04.12 - beta 7617 mlU/ml
-
Maja84, są ludzie którzy pragną dziecka, są ludzie którzy nie chcą słyszeć o dziecku. Jestesmy razem 6 lat, mamy mieszkanie, stabilne prace, jest nam dobrze we dwoje, ale jakby pojawiło się dziecko na pewno pokochamy je całym sercem i zapewnimy najlepszą opiekę jaką potrafimy, jakby nie pojawiło się dziecko to żyjemy dalej.
Moje zdanie na temat, że teraz dobrze by było, żeby ten cykl nie okazał się cyklem powiekszenia rodziny jest taki a nie inny, ponieważ ja nie lubię kłócić się, jestem bardzo wrażliwa na sprzeczki. Jak kłocę sie z partnerem to bardzo mi to leży na sercu. I jak pomyślę, że podczas cichych dni powiadomić o ciąży nie byłby fajnym momentem. A powiadomienie w zgodzie to tak jak powinno być i tyle.